Kłopot z kominem

[dominik z]

witam mam problem tak ze posiadam stary budynek w centrum na okoła niego są budynki wysokie 2 piętrowe. Mój budynek jest jedno piętrowe z poddaszem malutkim bardzo. Sąsiedzi się skarzą na to że dym im idzie do okien i zadymia cała ulice. Komin na moim budynku jest podwyższony o 2 metry już taki był od kilku nastu lat. co mam mam zrobić mój budynek jest najstarszy ich są nowsze ale dwu piętrowe co mam zrobić bo komina nie mogę przecież podwyższyć o jeszcze 2 metry bo będzie miało w sumie 5 m.

[animus]

Cytat

witam mam problem tak ze posiadam stary budynek w centrum na okoła niego są budynki wysokie 2 piętrowe. Mój budynek jest jedno piętrowe z poddaszem malutkim bardzo. na to że dym im idzie do okien i zadymia cała ulice. Komin na moim budynku jest podwyższony o 2 metry już taki był od kilku nastu lat. co mam mam zrobić mój budynek jest najstarszy ich są nowsze ale dwu piętrowe co mam zrobić bo komina nie mogę przecież podwyższyć o jeszcze 2 metry bo będzie miało w sumie 5 m.

To nie twoja wina sąsiedzi budując wyżej w koło twojego budynku zasłonili twój komin i sami
wystawili się na takie warunki .
Możesz podmurować istniejący komin zamontować drabinkę dla kominiarza lub przedłużyć go kształtkami ze stali nierdzewnej na odciągach do łatwego demontażu w trakcie czyszczenia .

Jeżeli twój budynek przylega jakąś ścianą z sąsiednim budynkiem to możesz przymocować do tej ściany ocieplony komin stalowy (oczywiście za zgodą sąsiadów ) z możliwością czyszczenia go na sąsiednim budynku. Edytowano 13 listopada 2011 przez animus (zobacz historię edycji)

[dominik z]

na około mnie jest 10 metrów od budynków ale sąsiedzi się skarżą na zadymienie a mogą coś mi zrobić z tego powodu że ich zadymiam ?? on jest i tak podniesiony już o 2 metry od dachu więcej już nie mogę bo się zacznie gibać Edytowano 13 listopada 2011 przez dominik z (zobacz historię edycji)

[animus]

Cytat

na około mnie jest 10 metrów od budynków ale sąsiedzi się skarżą na zadymienie a mogą coś mi zrobić z tego powodu że ich zadymiam ?? on jest i tak podniesiony już o 2 metry od dachu więcej już nie mogę bo się zacznie gibać

Dlatego napisałem że to musi by lekka konstrukcja z możliwością czyszczenia rury ze stali nierdzewki nitujesz w jeden komin np. 5 m w górnej części montujesz 3 odciągi z linkami taką rurę wsuwasz trochę w komin linki naciągasz ,przytwierdzasz do dachu .

[Gość adiqq]

wydaje mi się że nic ci nie moga zrobić...pod warunkiem że budynek masz postawiony zgodnie z prawem

a jak chcesz mieć spokój z sąsiadami, to opcją jest to co proponuje animus
zaproponuj sąsiadom żeby pokryli ci te koszty i będziesz mieć spokój Edytowano 13 listopada 2011 przez adiqq (zobacz historię edycji)

[retrofood]

Cytat

wydaje mi się że nic ci nie moga zrobić...pod warunkiem że budynek masz postawiony zgodnie z prawem

Przecież go nie przesuwał, pisze, że to stara chałupa.

[animus]

Cytat

Przecież go nie przesuwał, pisze, że to stara chałupa.

Tak ale z sąsiadami trzeba żyć

[Gość adiqq]

Cytat

Przecież go nie przesuwał, pisze, że to stara chałupa.

to że stara chałupa wcale nie oznacza że jest postawiona zgodnie z prawem

[retrofood]

Cytat

Tak ale z sąsiadami trzeba żyć

Nie mam nic przeciwko, szczególnie jeśli chodzi o sąsiadki.

A tak przy okazji: Twój sposób jest jasny i oczywisty, tylko ja mam jedno "ale". Bo przeważnie sasiedzi nic nie mówią, jeśli zapach dymu jest normalny. Problemy zaczynają się przeważnie, gdy dym ma wredny aromat, czyli spala się...

[dominik z]

im nie chodzi o zapach tylko o to że im się kurzy do domu bo ja pale drewnem i węglem a dom jest postawiona prawnie i wpisana do rejestru zabytków. co do rury metalowej to to chyba jest już samowolka budowlana a z tego co orientuje się w przepisach to nie wolno niczego większego nisz 2 metry stawiać na dachu.

[animus]

Cytat

im nie chodzi o zapach tylko o to że im się kurzy do domu bo ja pale drewnem i węglem a dom jest postawiona prawnie i wpisana do rejestru zabytków. co do rury metalowej to to chyba jest już samowolka budowlana a z tego co orientuje się w przepisach to nie wolno niczego większego nisz 2 metry stawiać na dachu.

A to jesteś jedyny w okolicy ? ,wszyscy sąsiedzi czym się ogrzewają gazem.


To może zacznij od SADPALA

KATALIZATORA DO SPALANIA SADZY

Nie wiem ile jest w tym prawdy ale :

Stosując SADPAL eliminujesz:
- zanieczyszczenia atmosfery sadzą (czarny dym),
wyższe węglowodory aromatyczne WWA typu 3,4 benzopirenu,
- emisję tlenku węgla do atmosfery,
Stosując SADPAL obniżasz:
- emisji dwutlenku siarki do atmosfery o 12-20% z tytułu oszczędności zużycia węgla,
- zużycie węgla w zależności od jego kaloryczności o 12-20%,
- zawartości SO 2 i NOx o 10-20% w spalinach,
http://www.budujesz.pl/inny-katalizator-sa...d54566d53742aad Edytowano 13 listopada 2011 przez animus (zobacz historię edycji)

[retrofood]

Podobnie działają wysuszone obierki ziemniaków.

[dominik z]

a prawnie mi coś grozi jak powiem sąsiadom że się nie da ?? ale ten dodatek i tak nic im nie da bo im chodzi o ten dym co im wchodzi do okien ja komina nie mogę podnieś bo i tak już jest podniesiony wtedy a co dopiero teraz jak bym go podniusl to już by była całkowita samowolka budowlana Edytowano 14 listopada 2011 przez dominik z (zobacz historię edycji)

[retrofood]

Cytat

a prawnie mi coś grozi jak powiem sąsiadom że się nie da ??

Prawnie to chyba nie, ale któryś może Ci przyłożyć z nerwów...

[Budujemy Dom - budownictwo i instalacje]

Problem rzeczywiście trudny do rozwiązania. Najlepiej zmienić system ogrzewania na gazowy, ale to wysoki koszty inwestycji. Teoretycznie można liczyć na ewentualne dotacje, gdy obiekt jest zabytkowy lub z funduszu ochrony środowiska.

[animus]

Cytat

a prawnie mi coś grozi jak powiem sąsiadom że się nie da ?? ale ten dodatek i tak nic im nie da bo im chodzi o ten dym co im wchodzi do okien ja komina nie mogę podnieś bo i tak już jest podniesiony wtedy a co dopiero teraz jak bym go podniósł to już by była całkowita samowolka budowlana

Wszystko się da ,tylko musisz chcieć ,pomóc w rozwiązaniu tej sytuacji .Postaw się w roli sąsiada zrozumiesz czemu tak usilnie prosi cię o to .


Wezwij kominiarza niech coś wymyśli jak ten problem masz rozwiązać.

Jeżeli koszty będą duże pogadaj z sąsiadami czy się dołożą.

[bajbaga]

Zapewne stary kocioł, taki co to spala wszystko.

Moim zdaniem, najtaniej jest poszukanie odpowiedniego filtra i zamontowanie go w kominie.

Docelowo raczej wymiana kotła.

[rybniczak]

Nie wiem jakiego typu masz kocioł. Jeśli masz możliwość,to przerób kocioł i zastosuj górne spalanie. Będziesz mniej uciążliwy.

[MrTomo]

Dokładnie tak.
Nie masz problemu z kominem tylko źle palisz w kotle.
Przy odpowiednim paleniu poleci co najwyżej dymek z pary wodnej.