Skocz do zawartości

Ile za wykonaie wieńca?


Recommended Posts

Jak w temacie- ile może ekipa zawołać za wykonanie prostego wieńca w domku parterowym tylko ściany zewnętrzne(ok 60 mb.) i to w dwóch opcjach. Jedna- wykonanie szalunku, skręcenie zbrojenia, urobienie betonu na budowie; druga- wykonanie szalunków, zbrojenie przyjedzie gotowe , beton przyjedzie i będzie wylewany pompą w szalunki. I tak dwa wieńce- stropowy i pod murłatę. Tylko nie mówcie mi że ok 5 tysięcy, bo za taki tekst właśnie pożegnałem ekipę z budowy( i to za drugą opcję).Tym bardziej ,że ekipa nie pierwszych lotów(cały sprzęt mój, bo oni nie mają; trzeba ich pilnować, bo nie umieją czytać projektu, odmierzać i trzymać kątów prostych i rąbią jak by robili na godzinę icon_smile.gif )
Więc ile? Tylko realnie.
Link do komentarza
Cytat

Jak w temacie- ile może ekipa zawołać za wykonanie prostego wieńca w domku parterowym tylko ściany zewnętrzne(ok 60 mb.) i to w dwóch opcjach. Jedna- wykonanie szalunku, skręcenie zbrojenia, urobienie betonu na budowie; druga- wykonanie szalunków, zbrojenie przyjedzie gotowe , beton przyjedzie i będzie wylewany pompą w szalunki. I tak dwa wieńce- stropowy i pod murłatę. Tylko nie mówcie mi że ok 5 tysięcy, bo za taki tekst właśnie pożegnałem ekipę z budowy( i to za drugą opcję).Tym bardziej ,że ekipa nie pierwszych lotów(cały sprzęt mój, bo oni nie mają; trzeba ich pilnować, bo nie umieją czytać projektu, odmierzać i trzymać kątów prostych i rąbią jak by robili na godzinę Array="" style="vertical-align:middle" Array alt="icon_smile.gif" border="0"> )
Więc ile? Tylko realnie.



praca 4 osób na dzień to 800 zł przy 25 zł/h- oczywiście stawka firmowa.
Mowa o 1 wieńcu na ściany zewnętrzne.
1 dzień. szalowanie płyta szalunkową osb lub zwykłą osb, 120 mb minimum 40 cm wysokości elementy daje nam 48 m kwadratowych płyty osb czyli 16 sztuk wartych w zwykłej opcji 1700 zł.Oczywiście element można wykorzystać na następnę budowy ale należy liczyć amortyzację, kołki rozporowe odpowiednie do materiału użytego na ściany, 400-500 sztuk., elementy drewniane itp.
2. wsadzenie wieńca, powiązanie lub spawanie, oczyszczenie,przedmuchanie szalunku, zalanie betonem zamówionym na godzinę 14-15.Array="" class="linked-image" border="0"> (opcjonalnie wcześniej warstwa szczepna lub inne rozwiązanie)
3. dzień rozszalowanie, sprzątanie, ewentualne poprawki zaprawą kerabuild presto.
Czyli 2.5 dnia




800zł+800zł400zł dni robocze +300zł kołki+ 300 zł amortyzacja OSB


2600 zł -3000 zł

to realna cena dla równej ściany, chyba że trzeba doliczyć ewentualne skuwanie niedoróbek murarskich lub uszczelnienia wówczas cena może nieznacznie wzrosnąć.
Mowa o robocie wypoziomowanej od lasera i profesjonalnym szalowaniu na który możesz po prostu położyć murłatę i nie martwić się jej poziomem.

Cytat

A kto Ci mury stawia? Mi wieniec robili murarze co murowali mury i w większości przypadków tak jest, bo co za sens aby mury stawiała jedna firma a wieniec robiła droga.



Facet się pyta o realną cenę a twoja odpowiedź jest naprawdę pomocna , wręcz idealna.

Jaki mają związek z tematem twoje brednie:

,,A kto Ci mury stawia"

,,Mi wieniec robili murarze co murowali mury"

,,co za sens aby mury stawiała jedna firma a wieniec robiła droga."



Ale ok.
Sens jest taki że szalować można profesjonalnie.
U Ciebie przywiozłeś stare meble kuchenne, , chopy poprzybijali gwoździami i ,,to je dobre chopy".
Przecież tynk zakryje.

Firma murarska nie zawsze ma sprzęt szalunkowy, są po prostu murarzami, nie wiadomo jak właściciel się z nimi dogadał, może czekał na wieniec a murarze poszli na inna budowę itp. może być wiele powodów.

Nie spodziewam się że odpowiesz merytoryczne, więc napisz coś ciekawego o siłowni, itp. Edytowano przez hooverdam (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

praca 4 osób na dzień to 800 zł przy 25 zł/h- oczywiście stawka firmowa.
Mowa o 1 wieńcu na ściany zewnętrzne.
1 dzień. szalowanie płyta szalunkową osb lub zwykłą osb, 120 mb minimum 40 cm wysokości elementy daje nam 48 m kwadratowych płyty osb czyli 16 sztuk wartych w zwykłej opcji 1700 zł.Oczywiście element można wykorzystać na następnę budowy ale należy liczyć amortyzację, kołki rozporowe odpowiednie do materiału użytego na ściany, 400-500 sztuk., elementy drewniane itp.
2. wsadzenie wieńca, powiązanie lub spawanie, oczyszczenie,przedmuchanie szalunku, zalanie betonem zamówionym na godzinę 14-15.Array="" class="linked-image" border="0"> (opcjonalnie wcześniej warstwa szczepna lub inne rozwiązanie)
3. dzień rozszalowanie, sprzątanie, ewentualne poprawki zaprawą kerabuild presto.
Czyli 2.5 dnia




800zł+800zł400zł dni robocze +300zł kołki+ 300 zł amortyzacja OSB


2600 zł -3000 zł

to realna cena dla równej ściany, chyba że trzeba doliczyć ewentualne skuwanie niedoróbek murarskich lub uszczelnienia wówczas cena może nieznacznie wzrosnąć.
Mowa o robocie wypoziomowanej od lasera i profesjonalnym szalowaniu na który możesz po prostu położyć murłatę i nie martwić się jej poziomem.



Facet się pyta o realną cenę a twoja odpowiedź jest naprawdę pomocna , wręcz idealna.

Jaki mają związek z tematem twoje brednie:

,,A kto Ci mury stawia"

,,Mi wieniec robili murarze co murowali mury"

,,co za sens aby mury stawiała jedna firma a wieniec robiła droga."



Ale ok.
Sens jest taki że szalować można profesjonalnie.
U Ciebie przywiozłeś stare meble kuchenne, , chopy poprzybijali gwoździami i ,,to je dobre chopy".
Przecież tynk zakryje.

Firma murarska nie zawsze ma sprzęt szalunkowy, są po prostu murarzami, nie wiadomo jak właściciel się z nimi dogadał, może czekał na wieniec a murarze poszli na inna budowę itp. może być wiele powodów.

Nie spodziewam się że odpowiesz merytoryczne, więc napisz coś ciekawego o siłowni, itp.


Ale Ty jesteś po...ny Czy jak idę kupić chleb to piekarz mi tłumaczy jak go wypiekał? A Ty tłumaczysz się jak małe dziecko co czemu i dlaczego. Tak konkretnie to bigis pytał ile za wieniec a nie jak się robi wieniec .A moja odpowiedź to Cię g..no powinna obchodzić bo nie była skierowana do Ciebie,ale jak jesteś taki ciemny to Ci wytłumaczę co miałem na myśli skoro nie nadążasz , mało kto a praktycznie nie spotkałem się aby jeden murarz czy firma stawiał mury a inny czy inna firma wieniec no chyba ,że bigis mury sam murował.Co do szalunków i sprzętu to Ty wszystko oczywiście masz a inni nie mają albo poszli na inną budowę a umowa to gdzie ,że tak sobie poszli, sam się zastanów co baranie piszesz w końcu taki z Ciebie super wykonawca.
Link do komentarza
Cytat

Jak w temacie- ile może ekipa zawołać za wykonanie prostego wieńca w domku parterowym tylko ściany zewnętrzne(ok 60 mb.) i to w dwóch opcjach. Jedna- wykonanie szalunku, skręcenie zbrojenia, urobienie betonu na budowie; druga- wykonanie szalunków, zbrojenie przyjedzie gotowe , beton przyjedzie i będzie wylewany pompą w szalunki. I tak dwa wieńce- stropowy i pod murłatę. Tylko nie mówcie mi że ok 5 tysięcy, bo za taki tekst właśnie pożegnałem ekipę z budowy( i to za drugą opcję).Tym bardziej ,że ekipa nie pierwszych lotów(cały sprzęt mój, bo oni nie mają; trzeba ich pilnować, bo nie umieją czytać projektu, odmierzać i trzymać kątów prostych i rąbią jak by robili na godzinę Array="" style="vertical-align:middle" Array border="0" alt="icon_smile.gif"> )
Więc ile? Tylko realnie.



Wieniec stropowy leje się ze stropem a nic nie piszesz o stropie ,ktoś może sam bigis ułożył strop na ścianach i trzeba go oszalować albo ekipa bigisa podała cenę ze stropem . Wieniec pod murłaty żeby wylać trzeba zrobić ścianki kolankowe ,słupy itd..Jak się nie widzi co jest do zrobienia to ciężko podać konkretną cenę.

Zasada jest taka więcej robót robi jedna ekipa jest zawsze taniej bo można coś wynegocjować . Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Wieniec stropowy leje się ze stropem a nic nie piszesz o stropie ,ktoś może sam bigis ułożył strop na ścianach i trzeba go oszalować albo ekipa bigisa podała cenę ze stropem . Wieniec pod murłaty żeby wylać trzeba zrobić ścianki kolankowe ,słupy itd..Jak się nie widzi co jest do zrobienia to ciężko podać konkretną cenę.

Zasada jest taka więcej robót robi jedna ekipa jest zawsze taniej bo można coś wynegocjować .


Święte słowa!!!!!!!!!!!! Niby amator a wie wszystko w przeciwieństwie do Super Wykonawcy ,który wie ale ile wsiąść . Co prawda to stropu nie brałem pod uwagę bo założyłem,że on już jest ale zapomniałem o ściankach kolankowych icon_redface.gif . Zresztą trudno coś radzić bez dodatkowych informacji od autora tematu.
Link do komentarza
Cytat

ciekawe jest to, że pewnie biedny skończył ledwo co szkołę, a teraz chciałby zarabiać 25 zł za godzinę......szkoda mi gościa.....



to jest 200zł za dniówkę licząc 8- godzinny dzień pracy , a wiadomo , że pracują więcej dziennie budując dom ...
ale zakładając te 200zł dziennie , i 6-dniowy tydzień pracy wychodzi nieco ponad 5000zł brutto miesięcznie , odtrącając zus i takie tam różne - zostaje około 4.000zł na rękę ....
czyli :
pracując na budowie 6 dni w tygodniu po 8 godzin dziennie u hooverdam'a zarabia się 4.000zł na rękę - pytam : gdzie takie zarobki? bo u nas tyle to się tylko na kopalni zarabia i to jako sztygar , a anie u prywaciarza ...
ponadto - wiadomo , że niewykwalifikowani pomocnicy zarabiają mniej niż np. murarze ... więc wydaje mi się, że hooverdam zbyt ogólnie podszedł do zagadnienia ...
Link do komentarza
Cytat

ciekawe jest to, że pewnie biedny skończył ledwo co szkołę, a teraz chciałby zarabiać 25 zł za godzinę......szkoda mi gościa.....



Brednie- to określenie zawartości tekstu który wpisał MHTYL ,,chwaląc" się swoją budową w kontekście że u Niego murarze zrobili także wieniec co kompletnie nie było odpowiedzią na pytanie główne.
Od tego zacznijcie. Albo odpowiadasz na pytanie albo piszesz o murarzach.

Odnieście sie do tego dokładnie, bo na razie dokładnie to omijacie.

Druga rzecz- kobieta niech lepiej nic nie pisze o agresji, jesteście z natury socjalistkami więc dalej wspomagajcie nierobów i nie pouczajcie facetów podczas rozmowy.

Zarabiam zdecydowanie więcej niż 25 zł na godzinę, i mam wykształcenie jednak wyższe. Co najważniejsze znam np. liczbę Polaków czego nie zna przynajmniej 50% kobiet która skończyła studia, pewno się do niej zaliczasz. googluj,
,,szkoda mi Ciebie" Jak może być Ci szkoda mnie skoro mnie nie znasz- taki typowy slogan powtarzany non stop mający na celu nie wiadomo co? ukazanie elokwencji?

Co do zbanowania mnie na forum to jaki to problem, dawac bana i tyle. Co to nastepnego konta nie da się założyć? straszenie wywaleniem z forum

kolejna rzecz to łganie MHTYLa że twierdze że dom ma być jak najdroższy. PRZYKŁADOWĄ WYCENĘ JAKĄ DAŁEM W TYM I POPRZEDNIM TEMACIE OPARTA JEST NA WYLICZENIACH zakładających opłacalność i legalność. WY natomiast do tego w sposób merytoryczny nie potraficie się odnieść. MHTYL kłamie i tyle.
Ja owszem pisałem w formie żartów co do ytongów .
Nie przeklnąłem ani razu w stylu pierdolnięty.... Nerwy puściły MHTYLOWI bo chyba właśnie specjalista od układania paneli podniósł cenę ze względu na brak kątów w jego domu.
pozdrawiam wszystkich i wyluzujcie bo z pewnością macie za duże ciśnienie. Franek jeszcze spadnie
Link do komentarza
Cytat

to jest 200zł za dniówkę licząc 8- godzinny dzień pracy , a wiadomo , że pracują więcej dziennie budując dom ...
ale zakładając te 200zł dziennie , i 6-dniowy tydzień pracy wychodzi nieco ponad 5000zł brutto miesięcznie , odtrącając zus i takie tam różne - zostaje około 4.000zł na rękę ....
czyli :
pracując na budowie 6 dni w tygodniu po 8 godzin dziennie u hooverdam'a zarabia się 4.000zł na rękę - pytam : gdzie takie zarobki? bo u nas tyle to się tylko na kopalni zarabia i to jako sztygar , a anie u prywaciarza ...
ponadto - wiadomo , że niewykwalifikowani pomocnicy zarabiają mniej niż np. murarze ... więc wydaje mi się, że hooverdam zbyt ogólnie podszedł do zagadnienia ...



Odpisze merytorycznie bez obrażania kogokolwiek.

1 nieprawda: ZUS od 5000 to znacznie więcej niż 1000 zł. 850 zł jest od podstawy 2000
2stawka robocza 25 zł to stawka jaką bierze firma.Z tego należy zapłacić pracownikowi(6-15 zł na godzinę, 20 zł super fachowcy)

3.Wyliczenia uwzględniają zysk firmy. 800 zł to praca 4 ludzi czyli około 400 zł za 8 godzin pracy na czarno bo z zusem, 100 zł to transport, amortyzacja sprzętu, 300 zł to zysk. Oczywiście jeśli szef pracuje to zysk nieco większy.
4. Co do 4 tysięcy na rękę to owszem górnicy tyle mają bo tam nie ma zasady wolnego rynku jest socjalizm na który wszyscy w postaci 700 zł za tonę groszku się składają ale i to się skończy wreszcie, podobnie z nauczycielami itp. Fachowcy czasem zarabiają 3-4 tysiące żłotych przy 8-10 godzinach na dobę pracując w firmie . Edytowano przez hooverdam (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Jak w temacie- ile może ekipa zawołać za wykonanie prostego wieńca w domku parterowym tylko ściany zewnętrzne(ok 60 mb.) i to w dwóch opcjach. Jedna- wykonanie szalunku, skręcenie zbrojenia, urobienie betonu na budowie; druga- wykonanie szalunków, zbrojenie przyjedzie gotowe , beton przyjedzie i będzie wylewany pompą w szalunki. I tak dwa wieńce- stropowy i pod murłatę. Tylko nie mówcie mi że ok 5 tysięcy, bo za taki tekst właśnie pożegnałem ekipę z budowy( i to za drugą opcję).Tym bardziej ,że ekipa nie pierwszych lotów(cały sprzęt mój, bo oni nie mają; trzeba ich pilnować, bo nie umieją czytać projektu, odmierzać i trzymać kątów prostych i rąbią jak by robili na godzinę icon_smile.gif )
Więc ile? Tylko realnie.




Ja robiłem u siebie wieniec samodzielnie (z ojcem i częściowo ze szwagrem). Ojciec pracował na budowach więc ma o tym jakieś pojęcie. Wieniec ok. 90 mb. wykonany z płyt, wykonanych z desek szalunkowych - płyty pozbijaliśmy przy wykonywaniu fundamentów, przy wieńcu jedynie przycinaliśmy je na potrzebny wymiar. Płyty były skręcane szpilkami M10 co jakieś 1,5 metra bo korki rozporowe w porothermie to tyle co umarłemu świeczka. Zbrojenie wykonywaliśmy samodzielnie (4x14 i strzemiona co 25 cm).

Zbrojenie zajęło nam 3 CAŁE dni (w dwie osoby). Szałowanie cztery CAŁE dni (w dwie i pół osoby), w czy mieści się też wyważenie całego szalunku. Zalanie zamówionym betonem, umocowanie szpilek pod murłaty, zatarcie betonu i pielęgnacja - CAŁY DZIEŃ w trzy osoby ale mieliśmy problemy z gruszką (wpadła do rowu icon_smile.gif

Rozszałowanie i posprzątanie - dwa CAŁE dni w dwie osoby.

Wieniec jest wykonany prosto i fachowo.

Pytanie, z czego będą wykonane szalunki bo to ma duży wpływ na pracochłonność. Ja za swoje 90 mb opisane jak wyżej byłbym w stanie zapłacić jakieś 5 tysiaków gdyby nie mógł zrobić samodzielnie.

pzdr.

irek
Link do komentarza
Cytat

No i wyjaśnione.

MHTYL


Ciesze się bardzo,że dotarło :yahoo:

Cytat

Są specjalne kołki do porothermu i trzymają przyzwoicie.Ewentualnie kołkami można do wstępnego montażu . Ale szpilki oczywiście 100% pewności.


Tylko co kołki do wstępnego montażu mają do wieńca :bezradny: ,jak tak robisz szalunek to gratulejszyn :biggrin:
Link do komentarza
Cytat

Ciesze się bardzo,że dotarło :yahoo:


Tylko co kołki do wstępnego montażu mają do wieńca :bezradny: ,jak tak robisz szalunek to gratulejszyn :biggrin:



1. Laser, , marki, sznurek traserski.
2. Płyty osb szalunkowe, wiercone kołkami np fishera lub innymi do materiałów pustych w razie potrzeby >
(rozumiem, że u Ciebie brakowało wkrętarki udarowej, wiertarki itp i dlatego kleiliście te szalunki na kleju metylan)
3. przewiert przez mur, pręt gwintowany, wszystko stabilne bo trzymane w dwóch stron kołkami, wysokości się nie zmieniają.

do wstepnego montażu oznacza że nie jest to główne mocowanie w razie potrzeby.

Kołki trzymają bardzo dobrze, w nielicznych przypadkach słabiej ale jak ty walisz wszystko na szybkim montażu i nie słyszałeś np. o kołkach ze świńskim ogonkiem to trudno.



Na budowie MHTYLA leci tak:
1. skuwanie barzołów po murarzach paprokach,
2. cięcie klinów do podkładania OSB,
3. podklejanie pustaków bo częściowo nie trzymają,
4. z jednej strony 10 cm betonu z drugiej strony 20 cm- lekko zeszło chłopom
5. Piankowanie żeby za dużo betonu nie uciekło
6. Mhtyl przychodzi i wkurza się bo za drogo, ekipa odchodzi i kieruje sprawę do sądu ale w sądzie sędzina wyśmiewa pejsatego MHTYLA i nakazuje mu zburzenie domu bo za krzywy. Edytowano przez MHTYLSUCKS (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

powoli robi się to żenujące huh.gif


A tam od razu żenujące... Czwarty dzień wracam z budowy i z ciekawością zaglądam, jak dalej toczą sie losy nieszczęsnego wieńca.


P.S. Za robociznę mojego wieńca zapłaciłam 1300 zł (pamietam dokładnie). Tak miałam wyszczególnione w kosztorysie od wykonawcy. I z góry rozwieję wątpliwości, na pewno jest zrobiony poprawnie, kierownik sprawdzał. A kierownik to kawał cholery...
Link do komentarza
Cytat

A tam od razu żenujące... Czwarty dzień wracam z budowy i z ciekawością zaglądam, jak dalej toczą sie losy nieszczęsnego wieńca.
I z góry rozwieję wątpliwości, na pewno jest zrobiony poprawnie, kierownik sprawdzał. A kierownik to kawał cholery...


No i w końcu się doczekałaś, cierpliwość popłaca icon_biggrin.gif
No to chyba kierbudem był u Ciebie hooverdam :takaemotka:
Link do komentarza

Cytat

A tam od razu żenujące... Czwarty dzień wracam z budowy i z ciekawością zaglądam, jak dalej toczą sie losy nieszczęsnego wieńca.



pocięli nam wieńca .... Redakcja wpadła, zrobiła zyg zyg i już nie ma co czytać icon_cry.gif icon_rolleyes.gif icon_lol.gif

Cytat

P.S. Za robociznę mojego wieńca zapłaciłam 1300 zł (pamietam dokładnie). Tak miałam wyszczególnione w kosztorysie od wykonawcy. I z góry rozwieję wątpliwości, na pewno jest zrobiony poprawnie, kierownik sprawdzał. A kierownik to kawał cholery...



na Twoim miejscu , Etka zaczęłabym sie martwić - bo w kontekście poniższej opinii naszego forumowego fachowca nad fachowcami i szefa wszystkich szefów - na pewno masz nieprofesjonalnie zaszalowane i krzywo wymurowane bo bez lasera .... Ci się toto na bank zawali .... bo za tanio ... :hahaha2:

Cytat

2600 zł -3000 zł

to realna cena dla równej ściany, chyba że trzeba doliczyć ewentualne skuwanie niedoróbek murarskich lub uszczelnienia wówczas cena może nieznacznie wzrosnąć.
Mowa o robocie wypoziomowanej od lasera i profesjonalnym szalowaniu na który możesz po prostu położyć murłatę i nie martwić się jej poziomem.


Link do komentarza
Cytat

pocięli nam wieńca .... Redakcja wpadła, zrobiła zyg zyg i już nie ma co czytać icon_cry.gif icon_rolleyes.gif icon_lol.gif



Szkoda, spóźniłam się icon_evil.gif
Cytat

na Twoim miejscu , Etka zaczęłabym sie martwić - bo w kontekście poniższej opinii naszego forumowego fachowca nad fachowcami i szefa wszystkich szefów - na pewno masz nieprofesjonalnie zaszalowane i krzywo wymurowane bo bez lasera .... Ci się toto na bank zawali .... bo za tanio ... :hahaha2:


Jak zaczynaliśmy budowę, wybierałam z wielu ofert. Propozycje stanu surowego z dachem były różne. Wsród ofert trafił sie jeden profesjonalista, fachowiec nad fachowcem, inżynier oczywiście. Do swojej oferty przekonywał właśnie tym, że on buduje bardzo profesjonalnie z zastosowaniem lasera wszystko będzie równiutki i ogólnie będzie super. Tylko jego oferta była 40% droższa niz pozostałych. Nie mam krzywo pomurowanych scian ani, żadnych błędów budowlanych zagrażających zyciu. Wzięłam tańszą ekipę a do każdego skończonego etapu wołam kierownika. Inzynierek był elegancki w garniturze i z dyplomatką, a moi budowlańcy w kufajkach i gumiakach i to wcale nie oznacza, że mam źle wybudowane.
Link do komentarza
Cytat

Odpisze merytorycznie bez obrażania kogokolwiek.

1 nieprawda: ZUS od 5000 to znacznie więcej niż 1000 zł. 850 zł jest od podstawy 2000
2stawka robocza 25 zł to stawka jaką bierze firma.Z tego należy zapłacić pracownikowi(6-15 zł na godzinę, 20 zł super fachowcy)

3.Wyliczenia uwzględniają zysk firmy. 800 zł to praca 4 ludzi czyli około 400 zł za 8 godzin pracy na czarno bo z zusem, 100 zł to transport, amortyzacja sprzętu, 300 zł to zysk. Oczywiście jeśli szef pracuje to zysk nieco większy.


Nadgorliwość gorsza od faszyzmu.
ZUS odprowadzasz od 5000zł (25zł/h) ale płacisz 6-15zł/h, czasami 20zł/h.
Trochę po ziemi chodzę i różne rzeczy już widziałem, choć na pewno nie wszystkie... ale takiego absurdu jeszcze nie spotkałem.
Link do komentarza
Do waszych ćwierć postów raczej nie warto się odnosić.
Takie przyklaskiwanie klakierów ciemiężonych drogim frankiem i czekających na ochłapy rządu.


Najlepsze jest, że gdziekolwiek się wejdzie na budowę to widać tych waszych gumofilcowych wykonawców.
Oczywiście wszystko jest cacy dla was.

Identyczna sytuacja jak z kupnem samochodu importowanego. Co chwile się psuje ale i tak jest idealny.
Wiesz mam super samochód, tanio kupiłem , klima itp w sumie to tylko wtryski mi siadły w ...Common rail'u za wiadomo ile.

Co do wypowiedzi pani o jej wieńcu. Kwestia wielkości , czy jest to zlecenie pojedyncze czy wchodzi w skład robót budowlanych, czy ściany są równe, jakie wysokości. 1300 zł przy gotowym zbrojeniu jest realne jeśli jest to jeden z etapów, sprzęt na miejscu itp.

U MHTYLA chopy robili pod karą bata za 250 zł, bez wody mineralnej z biedronki bo uznał, że było chłodno.


Powtarzam jeszcze raz: nie chodzi o to żeby było jak najdrożej, ale musi to być opłacalne.
Opłacalne czyli uwzględniające koszt pracowników, transportu, zysku szefa, dalsze inwestycje na rozwój
(np nowy sprzęt)
Co do ZUSów podatków itp- jasne że są odstępstwa ale zawsze zgodne z wolą pracownika.

Wolicie kupić hamburgera robionego przez nie wiadomo kogo, w przyczepie kempingowej, bez sanepidu, pozwoleń od tak na dziko. Czy też coś z restauracji gdzie są zachowywane jakieś zasady.


MHTYL odnieś się do kołków i sposobu montażu. Zresztą nie trzeba, ty walisz wszystko na szybkim montażu, który pomyliłeś z mocowaniem spełniającym funkcję wstępnego montażu.
Słyszałem, że spoinowali Ci płyty wysoko elastycznym klejem do kafelek ,,bo tak nie pęka".

Link do komentarza
Tak sobie podczytuję i obraz jawi mi się dziwny – oj dziwny.
Dla jakości wykonanych robót nie jest istotne czy pracuje się z laserem czy „waserwagą”, czy szalunek jest taki, czy inny – ważny jest tylko końcowy efekt, a ten zależy od umiejętności posługiwania się danym „narzędziem”.

„Rozdwojony” jawi się na tym Forum jako „mąż opaczności owy” – ale czy na pewno?
Inwestora nie obchodzą, koszty wykonawcy, ilość roboczogodzin, lasery i podobne dupne bajery.
Nie interesuje go też ilość roboczogodzin. Interesuje go tylko i wyłącznie cena za całość, ewentualnie cena jednostkowa – w tym przypadku cena za 1mb.
Czy to co pisze „Rozdwojony” może o czymś świadczyć? Moim zdaniem tak. Należy jak ognia unikać „fachowców”, którzy na podstawie szczątkowych danych, autorytatywnie orzekają, że w takim koszcie nie da się porządnie zrobić i że tylko laser jest wykładnią dla prawidłowych poziomów.

I ostatnia uwaga (rada?) – jeśli wykonawca coś wspomina o roboczogodzinach i jakiś zapis z tym związany proponuje w umowie – poszukajcie innego, bo ten jak w banku, rozliczenie końcowe oprze na ilości „zużytych” roboczogodzin, nawet tych które wynikają z jego „wpadek”.
Link do komentarza


Cytat

trochę pogrzebałem
i znalazłem fotkę jednej z brygad Tamy Chuwera
Brak obrazka
to było tuż przed przystąpieniem do melioracji 150ha na Żuławach, tak kiele 9.00 rano (bo o tej porze zaczynają pracę)

ot takie przypadkowe cyknięcie na porannej operatywce



icon_lol.gif

Cytat

Inwestora nie obchodzą, koszty wykonawcy, ilość roboczogodzin, lasery i podobne dupne bajery.
Nie interesuje go też ilość roboczogodzin. Interesuje go tylko i wyłącznie cena za całość, ewentualnie cena jednostkowa – w tym przypadku cena za 1mb.



dokładnie tak ....
kiedy rozmawiam z wykonawca nie pytam ile ma dzieci do wykarmienia czy pracowników do ozusowania ... mnie interesuje konkretna cena za robotę...

jeśli jest to wykonawca z polecenia i wiem, że na pewno się postara, ale jest droższy - jestem w stanie zapłacić więcej
jeśli nie odpowiada mi cena , znajduję innego, tańszego ... bo ja też na swoje pieniądze muszę ciężko pracować , z nieba mi nie leci i nikt za darmo nie da .... i nikt nie pyta mnie ile mam dzieci do wykarmienia , czyli nie sugeruje się moimi sprawami zapodając cenę...


Link do komentarza
Cytat

trochę pogrzebałem
i znalazłem fotkę jednej z brygad Tamy Chuwera
Brak obrazka
to było tuż przed przystąpieniem do melioracji 150ha na Żuławach, tak kiele 9.00 rano (bo o tej porze zaczynają pracę)

ot takie przypadkowe cyknięcie na porannej operatywce


A można zobaczyć jak wyglądali po melioracji icon_lol.gif

Cytat

Dla jakości wykonanych robót nie jest istotne czy pracuje się z laserem czy „waserwagą”, czy szalunek jest taki, czy inny – ważny jest tylko końcowy efekt, a ten zależy od umiejętności posługiwania się danym „narzędziem”.
Inwestora nie obchodzą, koszty wykonawcy, ilość roboczogodzin, lasery i podobne dupne bajery.
Nie interesuje go też ilość roboczogodzin. Interesuje go tylko i wyłącznie cena za całość, ewentualnie cena jednostkowa – w tym przypadku cena za 1mb.
I ostatnia uwaga (rada?) – jeśli wykonawca coś wspomina o roboczogodzinach i jakiś zapis z tym związany proponuje w umowie – poszukajcie innego, bo ten jak w banku, rozliczenie końcowe oprze na ilości „zużytych” roboczogodzin, nawet tych które wynikają z jego „wpadek”.


Nic dodać ,nic ująć ,samo sedno sprawy.
Gdybym mógł to dał bym +,ale co tam daję + icon_lol.gif


Cytat

dokładnie tak ....
kiedy rozmawiam z wykonawca nie pytam ile ma dzieci do wykarmienia czy pracowników do ozusowania ... mnie interesuje konkretna cena za robotę...
jeśli jest to wykonawca z polecenia i wiem, że na pewno się postara, ale jest droższy - jestem w stanie zapłacić więcej
jeśli nie odpowiada mi cena , znajduję innego, tańszego ... bo ja też na swoje pieniądze muszę ciężko pracować , z nieba mi nie leci i nikt za darmo nie da .... i nikt nie pyta mnie ile mam dzieci do wykarmienia , czyli nie sugeruje się moimi sprawami zapodając cenę...


Zgadzam się z Twoją opinią.
A co mi tam podoba mi się Twój post więc nie jeden a dwa ++ daję icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

to się skończy wreszcie, podobnie z nauczycielami


masz rację i światem będą rządzić takie fachowcy jak ty icon_biggrin.gif, który ma firmę budowlaną i wszystkich pracowników z wyższym wykształceniem, za których bierzesz pełną odpowiedzialność......

Cytat

Wolicie kupić hamburgera robionego przez nie wiadomo kogo, w przyczepie kempingowej, bez sanepidu, pozwoleń od tak na dziko. Czy też coś z restauracji gdzie są zachowywane jakieś zasady.


tak w restauracjach są zachowane zasady....brudna kuchnia, nieświeże mięso i inne takie, których nie widać....ale tam są zasady icon_biggrin.gif

uciekam, bo "franek mnie goni" :takaemotka: :4_16_1: :tease2: :hahaha2: Edytowano przez ewiq0 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Troszkę mnie nie było a tu taka gorąca dyskusja icon_smile.gif Już znalazłem wykonawce wieńców- gość który ma kłaść mi więźbę zdecydował się, że zrobi mi to z dwoma murarzami, bo bardzo mu się spieszy icon_smile.gif . Wieniec ok 64 mb razy 2, plus przemurowanie miedzy wieńcami na jedną warstwę suporexu, ułożenie stropu drewnianego.... 3 tys. Wydaje mi się , że to w miarę uczciwa stawka. Pozdrawiam
Link do komentarza
Cytat

Troszkę mnie nie było a tu taka gorąca dyskusja icon_smile.gif Już znalazłem wykonawce wieńców- gość który ma kłaść mi więźbę zdecydował się, że zrobi mi to z dwoma murarzami, bo bardzo mu się spieszy icon_smile.gif . Wieniec ok 64 mb razy 2, plus przemurowanie miedzy wieńcami na jedną warstwę suporexu, ułożenie stropu drewnianego.... 3 tys. Wydaje mi się , że to w miarę uczciwa stawka. Pozdrawiam


Co do dyskusji to najlepsze wycieli icon_biggrin.gif Tak głośno nie mów bo jak się dowie "rozdwojony" to się będzie działo - dyskusja do 5 rano icon_lol.gif
Co do ceny to sam widzisz,pasuje Tobie cena i wykonawca i jest ok i tak powinno być.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Mamy prysznic typu walk-in tuż obok drzwi i po 1.5 roku od strony prysznica spuchła ościeżnica i podcięcie na drzwiach (jak na zdjęciach). Będę robić remont i zastanawiam się, jak tego uniknąć w przyszłości? Z czego wynika ten problem? Pod ościeżnicą jest silikon, a od podłogi do podcięcia jest na tyle daleko, że z podłogi nie złapie wilgoci. Nigdy nie zalaliśmy podłogi, podczas kąpieli zawsze kładziemy dywanik kąpielowy, żeby zebrał całą wodę, nie myjemy mopem na mokro. Deszczownica i słuchawka są w odległości 1.5 m od ściany i choćbym się starał to zawsze parę kropel pryśnie w tamte okolice, ale nie sądziłem, że od tego może tak spuchnąć. Włączamy wentylację mechaniczną i drzwi przez prawie cały czas są otwarte, więc nie powinno być zbyt wilgotno od pary.
    • Jeśli rurka jest zamurowana, otulina jest zbędna... Ta otulina zabezpiecza przed kondensacją pary wodnej na tej rurce, jeśli biegnie gdzieś tuż pod powierzchnią ściany lub na zewnątrz,,. można zamurować i w otulinie... Na ciepłej wodzie otulina pozwala na mniejsze straty ciepła i wydaje się potrzebniejsza...
    • dzięki za opinie @podczytywacz, dawka wiedzy tym bardziej kogoś z doświadczeniem, zawsze mile widziana. Nie mniej jednak jak coś wydaje mi się zdecydowanie lepszym rozwiązaniem to idę w to, koszt w tym wypadku jest drugorzędny. Takie moje działania(z zewnątrz może wydawać się na wyrost) ma też drugie dno, chcę to z robić w ten sposób żeby nauczyć się tego na przyszłość, ponieważ liczę na to, że ta wiedza przyda mi się w przyszłości...jeżeli wszystko pójdzie pomyślnie.  Okej dalsza część w 1/2", natomiast w większości materiałach spotkałem się, że dają otuline również dla zimnej wody hmmm.     @podczytywacz więc liczę na podzielenie się wiedzy z rozdzielaczy
    • Ta sprawa nie jest tak do końca ściśle określona w przepisach. Trzeba też uwzględnić pewną praktykę, która się wytworzyła.   Przede wszystkim zawsze wymagane jest sporządzenie opinii geotechnicznej. Mamy na to konkretny przepis, który zawiera Rozporządzenie Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia 25 kwietnia 2012 r. w sprawie ustalania geotechnicznych warunków posadawiania obiektów budowlanych (Dz.U. 2012 poz. 463)   § 7. 1. W przypadku obiektów budowlanych wszystkich kategorii geotechnicznych opracowuje się opinię geotechniczną   W przypadku domów jednorodzinnych najczęściej sporządza ją projektant budynku lub projektant dokonujący adaptacji projektu gotowego. Z zastrzeżeniem, że najczęściej stosuje się tu coś co można nazwać najniższym poziomem wymagań. Wynika to ze specyfiki domów jednorodzinnych, czyli zwykle obiektów zaliczanych do tzw. pierwszej kategorii geotechnicznej. Mówiąc w ogromnym skrócie, są one niewielkie i o prostej konstrukcji, posadowione na gruntach nośnych, jednorodnych i przy poziomie wód gruntowych poniżej poziomu posadowienia (proste warunki gruntowe). Teraz pojawia się pytanie na jakiej podstawie w takich sytuacji projektant ma określić kategorię geotechniczną konkretnego obiektu (domu)? W cytowanym powyżej rozporządzeniu zakres wymaganej dokumentacji różnicuje się przede wszystkim ze względu na kategorię obiektu budowlanego. Zgodnie z zasadą, że im trudniejsze warunki gruntowe i/lub bardziej skomplikowany obiekt, tym i wymagany zakres dokumentacji jest większy. Znajdziemy tam ogólny zapis:   § 4. 4 Kategorię geotechniczną całego obiektu budowlanego lub jego poszczególnych części określa projektant obiektu budowlanego na podstawie badań geotechnicznych gruntu, których zakres uzgadnia z wykonawcą specjalistycznych robót geotechnicznych.   Swoiste doprecyzowanie stanowi tu kolejny przepis:   § 6. 2. Dla obiektów budowlanych pierwszej kategorii geotechnicznej zakres badań geotechnicznych może być ograniczony do wierceń i sondowań oraz określenia rodzaju gruntu na podstawie analizy makroskopowej. Wartości parametrów geotechnicznych można określać przy wykorzystaniu lokalnych zależności korelacyjnych.   Najwyraźniej jednak powyższy zapis należy traktować jako zalecenie, nie zaś „sztywny” wymóg. Tym bardziej, że w przypadku obiektów zaliczanych do pierwszej kategorii geotechnicznej nie ma wymogu przedstawienia dokumentacji z przedstawionych badań. Wróćmy tu do § 7. 1., który należałoby interpretować wraz z kolejnymi punktami:   § 7. 1. W przypadku obiektów budowlanych wszystkich kategorii geotechnicznych opracowuje się opinię geotechniczną. 2. W przypadku obiektów budowlanych drugiej i trzeciej kategorii geotechnicznej opracowuje się dodatkowo dokumentację badań podłoża gruntowego i projekt geotechniczny. 3. W przypadku obiektów budowlanych trzeciej kategorii geotechnicznej oraz w złożonych warunkach gruntowych drugiej kategorii wykonuje się dodatkowo dokumentację geologiczno-inżynierską, zgodnie z  przepisami ustawy z  dnia 9 czerwca 2011 r. – Prawo geologiczne i górnicze (Dz. U. Nr 163, poz. 981).   W związku z tym wytworzyła się praktyka, w której projektant zawsze sporządza opinie geotechniczna, lecz w przypadku pierwszej kategorii geotechnicznej nikt nie wymaga od niego przedstawienia w tej opinii dokładnych danych na temat gruntu. Danych wziętych chociażby z opisu i interpretacji odwiertów. Projektant przecież i tak bierze za to wszystko odpowiedzialność, a ostatecznie kieruje się swoją wiedzą i doświadczeniem. To całkiem rozsądne, bo w praktyce w takich prostych przypadkach rozbudowane badania nie są do niczego potrzebne. Trzeba zachować umiar, rozsądek i pewną proporcję nakładów i korzyści. Ponadto projektant jest często w stanie sporo wywnioskować już po takich robotach jak zrobienie wykopów pod szambo, przyłącze wodociągowe czy wiercenie studni.  
    • Dlatego sugeruję najpierw użycie farby separacyjnej.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...