Skocz do zawartości

Wylanie stropu a dalsze murowanie


Recommended Posts

Napisano
Cytat

Witam,
Powiedzcie mi, ile czasu po wylaniu stropu, należy odczekać z dalszym murowaniem ścian ?


Polewać -pielęgnować kilka dni .Strop 50% wytrzymałości osiągnie po 2 tygodniach rozszalować od spodu można po miesiącu.

Murowanie ścian można rozpocząć po kilku dniach tylko trzeba uważać żeby nie obciążać go punktowo większą ilością materiału (paleta).Pod rusztowanie podłożyć deski .


Napisano
Cytat

Polewać -pielęgnować kilka dni .Strop 50% wytrzymałości osiągnie po 2 tygodniach rozszalować od spodu można po miesiącu.

Murowanie ścian można rozpocząć po kilku dniach tylko trzeba uważać żeby nie obciążać go punktowo większą ilością materiału (paleta).Pod rusztowanie podłożyć deski .


Po 14 dniach to beton osiągnie już wytrzymałość 60-70 %
Napisano
Beton oparty na cementach portlandzkich przygotowany zgodnie z recepturą powinien osiągnąć 60% wytrzymałości na ściskanie już po 7 dniach i to obojętnie w jakiej klasie.
Napisano
Cytat

może pierw warto by było sobie uświadomić - jaki to strop?




W moim przypadku mowa jest o stropie z pustaków keramzytowych.

Z tego co mówicie to od wylania stropu ile czasu musi minąć żeby mogli zwieźć palety z cegłami do wymurowania poddasza?
Rozumiem też że mam gonić firmę budowlaną żeby wysyłała kogoś do podlewania stropu ?
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Mam nowe pytanko?

Czy ktoś może mi podpowiedzieć ile powinno się zapłacić za wylanie stropu żelbetonowego, w projekcie był z teriwy a ja go zmieniłam na lany. Nie wiem ile zapłacić dodatkowo pracowniką za zmiane stropu.
Napisano
Cytat

Mam nowe pytanko?

Czy ktoś może mi podpowiedzieć ile powinno się zapłacić za wylanie stropu żelbetonowego, w projekcie był z teriwy a ja go zmieniłam na lany. Nie wiem ile zapłacić dodatkowo pracowniką za zmiane stropu.



W robociźnie to spora zmiana (szalowanie i za zbrojenie) . Jeżeli chodzi o samo wylanie to kilka m3 więcej betonu .





  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Witam. Widziałem domek na którym po wylaniu stropu, teriwa, murowali ściany już po dwóch dniach, domek jakoś stoi, nie wiem tylko jak wygląda sufit. Jednak nie polecam tak robić, koledzy dobrze poradzili.
Pozdrawiam

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Cześć wszystkim  Nie dawno kupiliśmy nie duży dom na wsi. Po kapitalnym remoncie.  Wszystko jest super. Na uboczu nie małej wsi.  Mamy nie dużą trochę wąską łazienkę na piętrze. Bardzo duża część jest wyłożona lustrem, przez co wydaje się że jest dużo większa.  Nie ma tam prysznica, jest  tylko wanna, sedes,bidet i umywalka.  Za to na parterze jest jeszcze toaleta.  W łazience co mnie naprawdę urzekło jest durze panoramiczne okno, z  pięknym widokiem na same łąki i las.    Jest tylko jeden problem.  Nasza córka (18 lat) bardzo się wstydzi  korzyść z łazienki po zmroku.  Nie włącza światła. Kąpiel bierze z zapalonymi świeczkami, co działa to bardzo drażniąco na mój nos.  Nie wiem co zrobić z tym oknem?  Nie wchodzą w grę żadne żaluzje, rolety czy zasłony, bo trudno to uczymac w nalezystej higenicznej czystości.  Mój mąż pracuje za granicą, ostatnio ma dużo pracy i nie chce mu głowy tym zawracać.  Coś czytałam na temat jakiejś folli do oklejania.  Nie wiem jaką folię trzeba użyć.  Chodzi mi tylko o to żeby z wnętrza łazienki było wszystko widać co jest na zewnątrz.  A z zewnątrz nie było by widać (lub widoczność była by ograniczona) co jest w środku.    Co można z tym zrobić ???  (czym oblepic szyby)  Z góry dziękuję za wszelkie porady i pozdrawiam.   
    • Witam wszystkich    Nie dawno kupiliśmy nie duży dom na wsi. Po kapitalnym remoncie.  Wszystko jest super. Na uboczu nie małej wsi.  Mamy nie dużą trochę wąską łazienkę na piętrze. Bardzo duża część jest wyłożona lustrem, przez co wydaje się że jest dużo większa.  Nie ma tam prysznica, jest  tylko wanna, sedes,bidet i umywalka.  Za to na parterze jest jeszcze toaleta.  W łazience co mnie naprawdę urzekło jest durze panoramiczne okno, z  pięknym widokiem na same łąki i las.    Jest tylko jeden problem.  Nasza córka (18 lat) bardzo się wstydzi  korzyść z łazienki po zmroku.  Nie włącza światła. Kąpiel bierze z zapalonymi świeczkami, co działa to bardzo drażniąco na mój nos.  Nie wiem co zrobić z tym oknem?  Nie wchodzą w grę żadne żaluzje, rolety czy zasłony, bo trudno to uczymac w nalezystej higenicznej czystości.  Mój mąż pracuje za granicą, ostatnio ma dużo pracy i nie chce mu głowy tym zawracać.  Coś czytałam na temat jakiejś folli do oklejania.  Nie wiem jaką folię trzeba użyć.  Chodzi mi tylko o to żeby z wnętrza łazienki było wszystko widać co jest na zewnątrz.  A z zewnątrz nie było by widać (lub widoczność była by ograniczona) co jest w środku.    Co można z tym zrobić ???  (czym oblepic szyby)  Z góry dziękuję za wszelkie porady i pozdrawiam.       
    • Ciekawe co mu schrzanili.
    • Tak, ułożoną na warstwie kleju matę pokrywamy dodatkowo folią w płynie. Potem przyklejamy na to płytki. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...