kosi Napisano 22 marca 2011 Udostępnij #1 Napisano 22 marca 2011 witam,Chciałbym zasięgnąć waszej opinii czy warto jest bym sobie sam postawił dom?Mam namyśli że sam się wszystkim zajmę murowaniem, tynkowaniem itp. Link do komentarza
labas Napisano 22 marca 2011 Udostępnij #2 Napisano 22 marca 2011 Cytat witam,Chciałbym zasięgnąć waszej opinii czy warto jest bym sobie sam postawił dom?Mam namyśli że sam się wszystkim zajmę murowaniem, tynkowaniem itp. A kto będzie zarabiał na materiał i utrzymanie? Link do komentarza
Czapi Napisano 22 marca 2011 Udostępnij #3 Napisano 22 marca 2011 Cytat witam,Chciałbym zasięgnąć waszej opinii czy warto jest bym sobie sam postawił dom?Mam namyśli że sam się wszystkim zajmę murowaniem, tynkowaniem itp. Jak masz czas, odpowiednią wiedzę i chęci-buduj!Wielu by tak chciało-ale wiesz: albo kasa na budowę i brak czasu albo czas na budowę i brak kasy Link do komentarza
Trzylwy Napisano 22 marca 2011 Udostępnij #4 Napisano 22 marca 2011 Cytat (...)Mam namyśli że sam się wszystkim zajmę murowaniem, tynkowaniem itp. "Zajmę się" jako wykonawca, czy jako koordynator ... bo to jednak spora różnica.Polecam lekturę Dziennika PeZeta, który to dziennik daje z grubsza odczuć z czym się przychodzi mierzyć chętnym na samodzielne budowanie... Link do komentarza
Czapi Napisano 22 marca 2011 Udostępnij #5 Napisano 22 marca 2011 Cytat "Zajmę się" jako wykonawca, czy jako koordynator ... bo to jednak spora różnica.Polecam lekturę Dziennika PeZeta, który to dziennik daje z grubsza odczuć z czym się przychodzi mierzyć chętnym na samodzielne budowanie... No co Ty?A co tu trudnego!Cegła-chlap!-cegła-chlap!Pach!Pach!i domek stoi!Tylko dach zarzucić i tadaaaaa!! Żartowałam, he,he...ale tak na serio to nic nie wiemy o kosi.............a przeca to może być bardzo wszechstronny człek Kosi-musisz sam sobie zmierzyć siły na zamiary Link do komentarza
Afrodytaa Napisano 22 marca 2011 Udostępnij #6 Napisano 22 marca 2011 Cytat witam,Chciałbym zasięgnąć waszej opinii czy warto jest bym sobie sam postawił dom?Mam namyśli że sam się wszystkim zajmę murowaniem, tynkowaniem itp. Do mojego dziennika też polecam zajrzeć. Oszczędności baaardzo wielkie.Jeśli masz wiedzę i sporą praktykę, to możesz budować sam. Ale kompletnie samemu to na prawdę będzie cięęężko. Wierz mi, wiem co mówię. Pewnych udogodnień typu "gruszka" nie unikniesz, chyba, że masz wiele rąk do pracy, a budowa samemu tylko z nazwy jest. Cytat Jak masz czas, odpowiednią wiedzę i chęci-buduj!Wielu by tak chciało-ale wiesz: albo kasa na budowę i brak czasu albo czas na budowę i brak kasy Albo ryjesz na dwa etaty 7dni/tydzień a wieczorami zapylasz na budowę, żeby jeszcze mury pociągnąć.Do takiej sytuacji trzeba jeszcze dodać permanentny brak życia towarzyskiego. Bo albo nie ma czasu, albo kasy na spotkania z przyjaciółmi. Link do komentarza
animus Napisano 22 marca 2011 Udostępnij #7 Napisano 22 marca 2011 Cytat witam,Chciałbym zasięgnąć waszej opinii czy warto jest bym sobie sam postawił dom?Mam namyśli że sam się wszystkim zajmę murowaniem, tynkowaniem itp. Mówiąc obrazowo mając materiały które trzeba kupić (wbudować) żeby wybudować dom potrzeba czasu - roboczogodzin .Jeżeli (znasz się ) chcesz sam wszystko zrobić to musisz np. pracować codziennie 8 h przez 4 lata Jeżeli chcesz skrócić ten czas to musisz mieć pomocników wtedy roboczogodziny dzielą się na ilość osób i stosując dalej ten przykład w czterech zrobisz już to w 1 rok .Tylko wtedy musisz zapłacić tym trzem osobom za ich pracę .Jeżeli pracujesz i w ciągu 8 godzin zarabiasz więcej niż taki robotnik budowlany to nie opłaci ci się samemu lugać na tej budowie. Link do komentarza
PeZet Napisano 22 marca 2011 Udostępnij #8 Napisano 22 marca 2011 Kosi!Moim zdaniem samodzielna budowa to ekstremalny hardcore. Fundamenty, ściany, strop, a nawet dach to pikuś. Se postawisz, szybciej albo wolniej. I to również nie są koszty budowy domu. Trudności zaczynają się później, bo żeby zrobić instalacje, obowiązkowo musisz opanować branżową wiedzę, przynajmniej w zakresie dotyczącym twojego domku: hydraulika, elektryka - to trudne dziedziny. Jeśli więc naprawdę mierzysz się z samodzielnym budowaniem, to licz się z tym, że będziesz musiał sporo przeczytać i NAJZWYCZAJNIEJ w świecie zakuć!!!Moim zdaniem tak budują wariaci albo pasjonaci traktujący budowanie jak hobby (siebie zaliczam do obu kategorii).Samodzielne budowanie - fajne jest, polecam. Tylko długo trwa. Link do komentarza
Gosposinda Napisano 24 marca 2011 Udostępnij #9 Napisano 24 marca 2011 Jak dla mnie to też porywasz się trochę z motyką na wiatraki (nie mam pojęcia jaki jest twój stan wiedzy budowlanej). Ale znając się ja bym sie nie podjela. Może warto "przed użyciem zapytać specjalisty..........." - hydraulik, elektryk i innych budowlanców Link do komentarza
B-real Napisano 29 marca 2011 Udostępnij #10 Napisano 29 marca 2011 No Kosi jeżeli masz "fach w rękach" to się buduj:) Chociaż mam sąsiada, który pracuje w firmie budowlanej a jak chciał sobie wyremontować dom to zatrudnił do tego inną firmę. Może wziął sobie do serca zasadę, że "pracy nie przynosi się do domu" ale na twoim miejscu przemyślałbym wszystkie plusy i minusy samodzielnej pracy i przepatrzył oferty firm budowlanych. Może jednak opłaca się bardziej kogoś zatrudnić do takich prac... Link do komentarza
demo Napisano 29 marca 2011 Udostępnij #11 Napisano 29 marca 2011 (edytowany) Cytat czy warto jest bym sobie sam postawił dom? Fajne pytanie , szkoda że nie wiemy w jakim sensie to "warto"Masz mało kasy , albo za mało - warto .Masz kasę - nie warto . Znam o wiele przyjemniejsze zajęcia .Budowa to robota ciężka i brudna , a podwykonawców i tak będziesz musiał zatrudnić .Byle jaki dom wystawić - żadna sztuka . Postawić dom piękny , nowoczesny i funkcjonalny ,to jest dopiero coś .I już wiesz wszystko , a roboczogodziny policzył _animus. Edytowano 29 marca 2011 przez demo (zobacz historię edycji) Link do komentarza
inspektor-budowlany Napisano 5 kwietnia 2011 Udostępnij #12 Napisano 5 kwietnia 2011 Uwielbiam takie pytania )Ludzie przecież budowanie domu to nie klocki lego czy handel pietruszką...Tu działają siły natury, siły wewnętrzne konstrukcji, fizyka pełną gębą po prostu...Jeśli sądzisz, że dom wybaczy Ci błąd to się mylisz prędzej czy później wyjdzie to czkawką...Lepiej zatrudnić fachowców co wiedzą co i jak i znającego się na rzeczy kierownika budowy który będzie Twoimi oczami i uszami na budowie i dopilnuje by wszystko było okey i przy okazji ma się mniej siwych włosów na głowie...Pozdrawiam Link do komentarza
labas Napisano 5 kwietnia 2011 Udostępnij #13 Napisano 5 kwietnia 2011 Cytat Ludzie przecież budowanie domu to nie klocki lego czy handel pietruszką... Ja tam wolę wybudować nawet pięć domów, niż sprzedawać pietruszkę na targu. Link do komentarza
Buddom Napisano 21 kwietnia 2011 Udostępnij #14 Napisano 21 kwietnia 2011 Generalnie budowa domu trwa średnio w grancach 2-4 lata oczywiście może trwać i 20 lat to kwestia finansowa i innych tego typu rzeczy. Może lepiej kupić jakiegoś gotowca za 400 tys. zł do wykończenia. Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 21 kwietnia 2011 Udostępnij #15 Napisano 21 kwietnia 2011 Cytat Generalnie budowa domu trwa średnio w grancach 2-4 lata oczywiście może trwać i 20 lat to kwestia finansowa i innych tego typu rzeczy. Może lepiej kupić jakiegoś gotowca za 400 tys. zł do wykończenia. Ja dziś czytałem pewien artykół o wybudowaniu domu w 72 dni. Niby wszystko OK, ale rozbawiło mnie ,że gościu opisuje jak budował zawzięcie po 18 gdz dziennie na początku w dwie osoby a pod koniec w trzy i nic nie wspominał o kredycie ani o swojej pracy. Wszystko robił sam, po prostu MagGajwer budownictwa Link do komentarza
Draagon Napisano 21 kwietnia 2011 Udostępnij #16 Napisano 21 kwietnia 2011 (edytowany) Cytat Generalnie budowa domu trwa średnio w grancach 2-4 lata oczywiście może trwać i 20 lat to kwestia finansowa i innych tego typu rzeczy. Może lepiej kupić jakiegoś gotowca za 400 tys. zł do wykończenia. Nikt nie wspominał o 400 tys za dom ?!?I nie każdy ma taką kasę.Jakby miał to by musiał być wariatem samemu budując.. Cytat Uwielbiam takie pytania )Ludzie przecież budowanie domu to nie klocki lego czy handel pietruszką...Tu działają siły natury, siły wewnętrzne konstrukcji, fizyka pełną gębą po prostu...Jeśli sądzisz, że dom wybaczy Ci błąd to się mylisz prędzej czy później wyjdzie to czkawką...Lepiej zatrudnić fachowców co wiedzą co i jak i znającego się na rzeczy kierownika budowy który będzie Twoimi oczami i uszami na budowie i dopilnuje by wszystko było okey i przy okazji ma się mniej siwych włosów na głowie...Pozdrawiam Powoli zaczyna mnie to wkurw..Fachowcy to siedzą na ZACHODZIE ! Vide Islandia, Irlandia, Norwegia.W tym kraju o fachowca jest niezwykle trudno - ale każdy sie nim mieni.A kogo to obchodzi, że TU DZIAŁAJĄ SIŁY NATURY, siły wewnętrzne konstrukcji i nostradamus tego nie przewidział ?!!!Za to samochodem jeździć się w ogóle nie powinno bo w silniku eksplozje następują ! Dozwolone prowadzenie samochodów tylko przez doświadczonych saperów ! Zwłaszcza po polskich drogach zaprojektowanych i wykonanych przez FACHOWCÓW żyjących w zgodzie z siłami natury.Walenie kotka za pomocą młotka Edytowano 21 kwietnia 2011 przez Draagon (zobacz historię edycji) Link do komentarza
inspektor-budowlany Napisano 22 kwietnia 2011 Udostępnij #17 Napisano 22 kwietnia 2011 (edytowany) Cytat Powoli zaczyna mnie to wkurw..Fachowcy to siedzą na ZACHODZIE ! Vide Islandia, Irlandia, Norwegia.W tym kraju o fachowca jest niezwykle trudno - ale każdy sie nim mieni.A kogo to obchodzi, że TU DZIAŁAJĄ SIŁY NATURY, siły wewnętrzne konstrukcji i nostradamus tego nie przewidział ?!!!Za to samochodem jeździć się w ogóle nie powinno bo w silniku eksplozje następują ! Dozwolone prowadzenie samochodów tylko przez doświadczonych saperów ! Zwłaszcza po polskich drogach zaprojektowanych i wykonanych przez FACHOWCÓW żyjących w zgodzie z siłami natury.Walenie kotka za pomocą młotka To proszę bardzo samemu sobie budować tylko potem nie miejcie pretensji np do kierownika budowy albo firmy która tylko jakiś element buduje, że coś pęka, coś się kruszy albo wychodzi pleśń itp...Budując samemu podejmujesz całe ryzyko które może wystąpić proste... Jeśli oczywiście ktoś chce i się choć trochę zna to nie ma problemu.Pozdrawiam Edytowano 22 kwietnia 2011 przez inspektor-budowlany (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Draagon Napisano 22 kwietnia 2011 Udostępnij #18 Napisano 22 kwietnia 2011 Wie Pan Panie Inspektorze co mnie tak wkur.. - a WY mnie tak denerwujecie.Jak trafi się WAM lepsza fucha, większa robota to inwestorów indywidualnych macie w dupie.Nie wiem, z iloma już miałem do czynienia ale mam dość udowadniania WAM, że sie mylicie i nie sznujecie pieniędzy inwestorskich. Do szewskiej pasji Mnie doprowadziło wczoraj jak facet co na tablicy informacyjnej nazywa siebie Sz. P. mgr kierownik budowy itp.. a zbrojenie stropu monolitycznego nad pomieszczeniem 4x5,5m ( 4m rozpiętości między ścianami nośnymi) dał fi 12 co 12 cm i to podwójnie zbrojone. Się więc pytam jakie wg Pana powinno być zbrojenie nad takim pokojem ? Zwykłe poddasze użytkowe - siły natury działające na strop w postaci galopujących łosi nie są przewidziane. Link do komentarza
retrofood Napisano 22 kwietnia 2011 Udostępnij #19 Napisano 22 kwietnia 2011 Cytat Wie Pan Panie Inspektorze co mnie tak wkur.. - a WY mnie tak denerwujecie. Przenieś się bliżej, to Ciebie załatwię inspektora, ze mucha nie siada. Będzie Pan zadowolony!I uspokój się świątecznie. Bo mścisz się na własnym zdrowiu! Link do komentarza
Moose Napisano 22 kwietnia 2011 Udostępnij #20 Napisano 22 kwietnia 2011 Cytat siły natury działające na strop w postaci galopujących łosi nie są przewidziane. Why not...? Link do komentarza
inspektor-budowlany Napisano 22 kwietnia 2011 Udostępnij #21 Napisano 22 kwietnia 2011 Cytat Wie Pan Panie Inspektorze co mnie tak wkur.. - a WY mnie tak denerwujecie.Jak trafi się WAM lepsza fucha, większa robota to inwestorów indywidualnych macie w dupie.Nie wiem, z iloma już miałem do czynienia ale mam dość udowadniania WAM, że sie mylicie i nie sznujecie pieniędzy inwestorskich. Do szewskiej pasji Mnie doprowadziło wczoraj jak facet co na tablicy informacyjnej nazywa siebie Sz. P. mgr kierownik budowy itp.. a zbrojenie stropu monolitycznego nad pomieszczeniem 4x5,5m ( 4m rozpiętości między ścianami nośnymi) dał fi 12 co 12 cm i to podwójnie zbrojone. Się więc pytam jakie wg Pana powinno być zbrojenie nad takim pokojem ? Zwykłe poddasze użytkowe - siły natury działające na strop w postaci galopujących łosi nie są przewidziane. Proszę się tak nie denerwować szkoda zdrowia... A co do stropu... Kierownik budowy nie może nic zmieniać bez zgody projektanta i kropka. To projektant się podpisuje pod projektem ew. konstruktor pod obliczeniami. A co do sił natury... prosty przykład wiatr który może albo przeć albo ssać... no cóż może na darmo uczą tego do dziś na studiach... tylko szkoda, że później są różne problemy z budynkami...Proszę także o nie wrzucanie wszystkich do wora bo sam przyznam, że w naszej branży jest sporo partaczy ale nie są to wszyscy fachowcy.. jest bardzo dużo dobrych fachowców którzy nie zasługują na taką opinię...A jak jest problem z kierownikiem budowy to proszę go zmienić takie jest prawo inwestora to on rządzi. Link do komentarza
retrofood Napisano 22 kwietnia 2011 Udostępnij #22 Napisano 22 kwietnia 2011 Cytat A co do stropu... Kierownik budowy nie może nic zmieniać bez zgody projektanta i kropka. To projektant się podpisuje pod projektem ew. konstruktor pod obliczeniami. No, chyba, że...kierownik budowy ma uprawnienia również w zakresie konstrukcyjnym i ma zgodę projektanta (firmy projektowej) na wprowadzanie adaptacji i poprawek. Chyba znany jest panu taki układ? Zresztą, niektóre firmy nawet na swoich stronach zamieszczają wykaz współpracujących firm i projektantów, którym takich uprawnień (Zgody właściwie) udzieliły. Link do komentarza
Draagon Napisano 22 kwietnia 2011 Udostępnij #23 Napisano 22 kwietnia 2011 Tak się składa, że kierownik jak i projektant to ta sama osoba.I ma Pan rację nie ma się co denerwować, co tam 2000 zł więcej za stal..., to dotyczy budowy kolegi, w moim domu musiałem sam sobie wyliczyć stal, bo wiedziałem więcej na temat stropu JS niż projektant.A co do wiatrów - no cóż ja w Dubaju nie buduję sobie prywatnego wieżowca..I odnoszę wrażenie, że tym popisywaniem stara się Pan ukryć swoje niedociągnięcia w zakresie konstrukcji budowlanych.Ja studia kończyłem techniczne aczkolwiek w innym kierunku, lecz tytuł technika budowlanego jednak mi dalej przysługuje .I nie znoszę jak się ciemnotę ludziom wciska, mi wprawdzie nie projektant, ale "FAchowiec" koparkowy stwierdził że wykopanie 60m3 ziemi z humusem o głębokości do 1,5m, będzie mnie kosztować 3000-4000zł.., więc przestaję się dziwić, że ludzie zakasują rękawy, biorą książki, internet, zgłębiają wiedzę "tajemną" i ciągną sami budowy.Żeby wymurować mur nie potrzeba znać właściwości fizycznych cegły, tylko umieć nałożyć zaprawę - intelektu wielkiego to nie wymaga. Cytat Przenieś się bliżej, to Ciebie załatwię inspektora, ze mucha nie siada. Będzie Pan zadowolony! Ja swojego kierbuda mam super gościa, więc wiem że są fachowcy jeszcze w tym krajuI uspokój się świątecznie. Bo mścisz się na własnym zdrowiu!No nic nie poradzę, że sprzątanie świąteczne też mnie denerwuje Link do komentarza
retrofood Napisano 22 kwietnia 2011 Udostępnij #24 Napisano 22 kwietnia 2011 Cytat No nic nie poradzę, że sprzątanie świąteczne też mnie denerwuje To zaraza chyba... Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 30 kwietnia 2011 Udostępnij #25 Napisano 30 kwietnia 2011 Cytat I nie znoszę jak się ciemnotę ludziom wciska, mi wprawdzie nie projektant, ale "FAchowiec" koparkowy stwierdził że wykopanie 60m3 ziemi z humusem o głębokości do 1,5m, będzie mnie kosztować 3000-4000zł.., więc przestaję się dziwić, że ludzie zakasują rękawy, biorą książki, internet, zgłębiają wiedzę "tajemną" i ciągną sami budowy. Żerują na ludzkiej naiwności. U mnie koparkowy za wykop w przybliżeniu dom 10m X10m ścianę nośną w środku szer. wykopu 60 cm głęb. 80 cm w piasku w 2009 wziął 450 zł. To w moim przypadku nie opłacało się kopać ręcznie. Link do komentarza
Budtrade Napisano 10 maja 2011 Udostępnij #26 Napisano 10 maja 2011 Budowa zupełnie samemu - pewnie ogromna satysfakcja, jeśli się uda, ale i też dużo pracy. Oszczędności za to są spore, choć minusy - jak brak życia towarzyskiego, czasu, pieniędzy - też są. Decyzję musisz podjąć sam, uwzględniając wszystkie plusy i minusy. Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się