Skocz do zawartości

Jedzie ktoś może na Budmę do Poznania?


Recommended Posts

Napisano
jedź bardzo wcześnie rano i zostań na drugi dzień, w jeden wszystkich pawilonów nie obskoczysz. Weź dużą torbę na gadżety, długopisy, katalogi, cukierki i nie oglądaj się za dziewczynami w bodypaintngu icon_wink.gif
Napisano
Cytat

[...]nie oglądaj się za dziewczynami w bodypaintngu icon_wink.gif



oglądaj się i rób zdjęcia - co ciekawsze pokaż w odpowiednim miejscu icon_smile.gif na forum
Napisano
W zasadzie targi nie są dla pojedynczych inwestorów, tylko dla przedsiębiorców – temu są podporządkowane.

Z różnych powodów obsada stoisk wystawców, bardzo często nie jest kompetentna.

Jednak targi stanowią jedyna okazję do „oglądnięcia” i dotknięcia interesujących nas „eksponatów” w jednym miejscu.

Niewątpliwą atrakcją i źródłem wiedzy, są towarzyszące targom wykłady (prelekcje, prezentacje) – niestety wiele z nich jest „zamknięte” (wstęp za zaproszeniami) lub nawet płatne.

Polecam tegoroczne „FORUM BUDOWNICTWA ENERGOOSZCZĘDNEGO i PASYWNEGO” 13-14.01.2011 pawilon 15, Sala Kongresowa – szczegółowy program na stronie: http://www.budma.pl/pl/program/miedzynarod...ctwa_pasywnego/

Warto przed wyjazdem sprawdzić, jakie wykłady mogą nas zainteresować i spróbować się na nie „załapać”.


Ps. Piszę to na podstawie własnych doświadczeń, jako wieloletni i nagrodzony Złotym Medalem MTP wystawca na SALMED, oraz jako „widz” BUDMA.
Napisano
Cytat

W zasadzie targi nie są dla pojedynczych inwestorów, tylko dla przedsiębiorców – temu są podporządkowane.

Z różnych powodów obsada stoisk wystawców, bardzo często nie jest kompetentna.

Jednak targi stanowią jedyna okazję do „oglądnięcia” i dotknięcia interesujących nas „eksponatów” w jednym miejscu.

Niewątpliwą atrakcją i źródłem wiedzy, są towarzyszące targom wykłady (prelekcje, prezentacje) – niestety wiele z nich jest „zamknięte” (wstęp za zaproszeniami) lub nawet płatne.

Polecam tegoroczne „FORUM BUDOWNICTWA ENERGOOSZCZĘDNEGO i PASYWNEGO” 13-14.01.2011 pawilon 15, Sala Kongresowa – szczegółowy program na stronie: http://www.budma.pl/pl/program/miedzynarod...ctwa_pasywnego/

Warto przed wyjazdem sprawdzić, jakie wykłady mogą nas zainteresować i spróbować się na nie „załapać”.


Ps. Piszę to na podstawie własnych doświadczeń, jako wieloletni i nagrodzony Złotym Medalem MTP wystawca na SALMED, oraz jako „widz” BUDMA.



Definicja prawie kompletna, jeżdżę z racji wykonywanego zawodu od 11 lat. Każdy znajdzie coś dla siebie jeśli wie czego szuka. Jeden dzień to faktycznie za mało a jedynie okazja do przebiegnięcia się po pawilonach.

Konferencje to dobry pomysł, dają inne światło na te same tematy:) Teraz na arenę wkroczyła energooszczędność, więc z roku na rok będzie to coraz bardziej dominujący temat. Za rok będą targi INSTALACJE - to dopiero będzie pole do popisu dla zwolenników odnawialnych źródeł energii.

Warto pojechać na Budmę chociaż jeden raz - to fakt.

Ja właśnie wróciłem dzisiaj wieczorem.
Napisano
byłem dzisiaj
- od 9 do 15 - zupełnie wystarcza
- wielu wystawców po dwóch dniach targów jest już bardzo zmęczonych - poznać to po oddechu, ostro poimprezowali
- kiedyś sam się wystawiałem (w latach 90-tych) i wtedy targi były bardziej poważnie traktowane przez wystawców
- podoba mi się, że połączono już niektóre pawilony ze sobą, nie trzeba już wychodzić na dwór, może kiedyś będzie tak jak we Franfurcie, że między pawilonami powstaną ruchome chodniki
- przy budynku pasywnym można było uczestniczyć w pokazach murowania z porothermu na zaprawę z pianki PU, były też prezentacje rekuperatorów, systemów zabezpieczeń
- w sumie warto było pojechać i zobaczyć m.in. atrakcyjne hostessy "Budujemy Dom"
Napisano
wiedziałem, zawsze po to jeżdżą- baby oglądać icon_biggrin.gif ale co prawda, to prawda panoczku; prezentacje są dodatkiem do łapczywego marketingu i imprez procentowych.
Napisano
Cytat

- w sumie warto było pojechać i zobaczyć m.in. atrakcyjne hostessy "Budujemy Dom"



Warto zajrzeć do naszego stoiska (pawilon 7A, na stoisku 57) również, aby bezpłatnie otrzymać najnowsze wydanie Informatora "Stan Surowy Zamknięty 2011", ewentualnie kupić miesięcznik "Budujemy Dom" w atrakcyjnej cenie.

Moim zdaniem inwestor indywidualny może znaleźć dużo informacji dla siebie. W jednym pawilonie można porównać np. dostępne materiały na dach, czy "organoleptycznie" porównać czym różni się deska kompozytowa od naturalnej.

Tegoroczna Budma robi wrażenie przepychem i nie zauważyłem śladu po niedawnym kryzysie ekonomicznym.

Pozdrawiam
Marcin Szymanik

P.S. Pozdrawiam Pana Andrzeja Wilhelmi (Witand), którego udało mi się poznać osobiście.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Jeśli szukacie sposobu na dekoracyjne i trwałe wykończenie drewnianych podłóg, mebli czy ścian – warto zwrócić uwagę na bejce olejne OSMO. To produkty, które zdobyły uznanie zarówno wśród profesjonalistów, jak i użytkowników domowych ceniących naturalne składniki, jakość oraz ekologiczne podejście do wykończenia wnętrz. Czym jest bejca olejna OSMO? Bejca OSMO to profesjonalny, barwiony podkład do drewna na bazie naturalnych olejów roślinnych. Dzięki brakowi wosków w składzie, bejca daje ogromne możliwości w zakresie intensywności koloru – od delikatnego podkreślenia struktury drewna po intensywne, nasycone barwy. Co istotne, nie tworzy na powierzchni warstwy lakieru – pigmenty wnikają głęboko w drewno, wyrównując jego odcień i podkreślając naturalne usłojenie. Gdzie można stosować bejcę? Bejce OSMO przeznaczone są wyłącznie do zastosowań wewnętrznych, idealnie sprawdzą się na: drewnianych podłogach, deskach i parkietach, stopniach schodów, blatach, meblach, ścianach i sufitach z drewna, a także na zabawkach dziecięcych i przyborach drewnianych – po wyschnięciu są całkowicie bezpieczne i przyjazne środowisku. Jak działa? Bejca sama w sobie nie jest pełnoprawnym wykończeniem – to etap barwienia, który należy zabezpieczyć woskiem twardym olejnym OSMO. Takie połączenie daje nie tylko wyjątkowy efekt wizualny, ale również trwałość i odporność na codzienne użytkowanie. Dlaczego warto? Naturalne składniki: cztery rodzaje oczyszczonych olejów roślinnych i wysokiej jakości pigmenty. Możliwość pracy z utwardzaczem – istotne dla profesjonalistów. Idealne do przestrzeni komercyjnych, gdzie czas to pieniądz – powierzchnia może być gotowa do użytku już następnego dnia. Ogromna paleta kolorów – od klasycznych odcieni drewna po nowoczesne, designerskie barwy. Podsumowanie Bejce olejne OSMO to doskonałe rozwiązanie dla tych, którzy szukają naturalnych i trwałych produktów do barwienia drewna. Ich elastyczność, ekologiczny skład oraz profesjonalne właściwości użytkowe czynią je wyborem godnym uwagi – zarówno w domach, jak i w przestrzeniach komercyjnych.
    • Albo tylko znajdował się w miejscu, obok którego uderzył piorun. Bo piorun może zabić również z dalszej odległości, to zależy od okoliczności wyładowania atmosferycznego.  A do artykułu polecam ten temat   Jak sprawdzić, czy instalacja odgromowa jest niezbędna?
    • Komentarz dodany przez Paweł: Zgadza się, uderzenie pioruna jest rzadkie, ale nie niemożliwe. Wczoraj ogłoszono śmierć Auduna Groenvolda, norweskiego olimpijczyka w narciarstwie dowolnym, który został uderzony przez piorun podczas wycieczki do domku letniskowego.
    • W Polsce każdego roku burze powodują szkody warte miliony złotych. Zniszczone urządzenia, pożary dachów i porażenia prądem to realne skutki, które dotykają nie tylko właścicieli domów na odludziu. Czy wiesz, że piorun może spalić sprzęt, nawet jeśli uderzy kilometr od twojego domu? Sprawdź, jak skutecznie i tanio zabezpieczyć dom przed burzą. Pełna treść artykułu pod adresem: https://budujemydom.pl/instalacje/instalacja-odgromowa/a/116255-piorunochron-chroni-dom-przed-burza
    • Komentarz dodany przez inżynier Mirek: Niestety w artykule zapomniano o podstawowym zadaniu jaki ma spełniać dach - szczelność, pełna ochrona przed warunkami atmosferycznymi, przede wszystkim opadami, aby wnętrze budynku było bezpieczne. Każdy wie, że obecnie układane dachówki, blachodachówki, blacha czy inne pokrycia dachowe nie są szczelne. Zwłaszcza w narożach, koszach praktycznie nie ma szans na szczelne wykonanie pokrycia. Dlatego ważne jest aby pod tą dachówką, blachą, blachodachówką wykonać w 100% szczelną warstwę. Niestety membrany paroprzepuszczalne nie nadają się do wykonania takiej szczelnej izolacji. Mają bardzo małą odporność na promieniowanie UV, przeważnie 2-3 miesiące, a najlepsze do 6 miesięcy. To nic w porównaniu do pap czy membran bitumicznych, które mają odporność na kilka a nawet kilkanaście lat. Poza tym podczas układania takiej membrany paroprzepuszczalnej często dochodzi do naderwań, rozdarć, które ciężko załatać. A poza tym trzeba pamiętać, że każda membran jest przebijana przez setki gwoździ, którymi przybijamy kontrłaty i łaty. A każde przebicie membrany paroprzepuszczalnej gwoździem to dziura, która jest potencjalnym miejscem przecieku wody. Przy papach nie ma takiego problemu - gwóźdź przebija papę, ale bitum uszczelnia się wokół tego gwoździa i nie ma zagrożenia, że woda będzie przeciekała. A co do paroprzepuszczalności to oczywiście jest ona ważna i potrzebna, ale tylko w niektórych przypadkach. Ogólnym założeniem jest, że izolacja termiczna nie może być narażona na zawilgocenie. Skoro od strony pomieszczenia ocieplenie jest chronione folią paroizolacyjną, która ma za zadanie nie przepuszczać wilgoci, pary wodnej to izolacja termiczna jest dobrze chroniona od spodu (od strony wnętrza budynku). A od góry ? No właśnie, żadna membrana paroprzepuszczalna nie ochroni izolacji termicznej przed wilgocią a nawet wodą. Potrzebna jest szczelna izolacja, która daje 100% gwarancji szczelności. Dlatego stosowanie membrany paroprzepuszczalnej montowanej tylko na krokwiach to igranie z wilgocią. A zawilgocona izolacja termiczna to strata ciepła, bo wilgotna izolacja termiczna przepuszcza ciepło. A to kosztuje. Więc to, że deskowanie i dobra papa czy membrana bitumiczna nieco zwiększają koszt budowy, to w bardzo krótkim czasie ten koszt zostaje odrobiony przez oszczędność na ogrzewaniu. I na koniec coś, co żadna membrana paroprzepuszczalna nigdy nie wytrzyma. Chodzi o ostatnio występujące gwałtowne burze i mocne porywy wiatru. Nie ma roku abyśmy w mediach nie widzieli tragedii ludzi, którzy doświadczyli zerwania dachu. Jak wygląda zerwany dach wykonany w wersji ekonomicznej to chyba każdy widział. Zerwana dachówka, blacha, membrany paroprzepuszczalnej praktycznie nie ma, widać strzępy ocieplenia. A deszcz pada i zalewa wnętrze. Tragedia. Natomiast dach wykonany w technologi pełnego deskowania po zerwaniu dachówek, blachy pozostaje sprawny i nadal zabezpiecza wnętrze przed deszczem. Takie pełne deskowanie z dobrą papą czy membrana bitumiczną jest praktycznie drugim dachem. Czy wobec tego stać nas na ekonomiczny dach z membraną paroprzepuszczalną? Czy jednak lepiej wybrać bezpieczne rozwiązanie dachu z pełnym deskowaniem i papą lub membraną bitumiczną? Odpowiedź jest prosta. Każdy potrafi wskazać bezpieczne rozwiązanie.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...