Skocz do zawartości

rozkręcenie baterii


Recommended Posts

Napisano
Witam.prosze o radę dotyczącą rozkręcenia baterii.Posiadam tradycyjną dwuzaworową, ale typu retro/producent tres/, jeśli to ma jakieś znaczenie, a zdaje się że ma, niestety.Miedzy pokrętlem a następnym elementem lekko wyciekała woda.Chciałem sprawdzić , co jest przyczyną/np.głowica czy inny element/.Wyjąlem "wierzchnią "zatyczkę, odkręciłem śrubę wewnatrz pokretła, ale niestety, mimo wielu prob, nie udało się mi zdjąc tego pokrętła.Jaka jest tego przyczyna?Czy to jest może taka konstrucja tych baterii, albo ja nieumiejętnie do tego podszedłem?prosze o radę.
Napisano
Najprawdopodobniej zaklinowało się pokrętło na wieloklinie głowicy - moim zdaniem trzeba wokół miejsca wkręcenia śrubki wewnątrz pokrętła wpuścić nieco płynu typu WD40, trochę odczekać i niestety przy użyciu siły i jakichś listewek z twardego drewna podważyć, ściągnąć pokrętła. Może to być trudne do wykonania, ale nie niemożliwe icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Witam.prosze o radę dotyczącą rozkręcenia baterii.Posiadam tradycyjną dwuzaworową, ale typu retro/producent tres/, jeśli to ma jakieś znaczenie, a zdaje się że ma, niestety.Miedzy pokrętlem a następnym elementem lekko wyciekała woda.Chciałem sprawdzić , co jest przyczyną/np.głowica czy inny element/.Wyjąlem "wierzchnią "zatyczkę, odkręciłem śrubę wewnatrz pokretła, ale niestety, mimo wielu prob, nie udało się mi zdjąc tego pokrętła.Jaka jest tego przyczyna?Czy to jest może taka konstrucja tych baterii, albo ja nieumiejętnie do tego podszedłem?prosze o radę.



Jeżeli była nakrętka lub śruba to musiała trzymać pokrętło .Pokrętło jest na frezie jak w standardowych bateriach i mogło się zapiec od wypływu tam wody.
Może da się wykręcić razem z głowicą ,zamontować nową głowicę ceramiczną i dopiero próbować oddzielić pokrętło .
Napisano
Jeśli pokrętło nie jest plastykowe, a zwłaszcza jeśli jest z metalu, należy je podgrzać np. zapalniczką i w trakcie podgrzewania spróbować ściągnąć.
Środek penetrujący np. ten wspomniany WD, lub z jego braku coca cola (to nie żart) + podgrzanie, powinno znacznie ułatwić ten zabieg ściągania pokrętła.
  • 2 tygodnie temu...
  • 6 miesiące temu...
  • 5 lata temu...
Napisano
Podwieszam sie pod pytanie: tylko mój problem jest innego typu - otóż moja nakrętka retro ciągle się odkręca podczas użytkowania ( np po 1 miesiącu - muszę znów je dokręcać ). Siłowe rozwiązania nie w chodzą w rachubę bo uszkodzę śrubkę. Może założyć jakąś nakrętkę - ta założona płaska nic nie daje.
Gość mhtyl
Napisano
Albo użyć preparatu zapobiegającego odkręcaniu śrub tzw kontrującego.
Gość mhtyl
Napisano
Cytat

A to jest taki preparat?


Jest i to już pod dawna. Zastosowanie ma szerokie.



Gość mhtyl
Napisano
Na pewno się nie zmarnuje icon_biggrin.gif
A taki preparat to obowiązkowo trza mieć w swoim warsztacie pod ręką.
Gość mhtyl
Napisano
Działa i jak już wypominałem jest to znane od dawien, dawna.
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Podwieszam sie pod pytanie: tylko mój problem jest innego typu - otóż moja nakrętka retro ciągle się odkręca podczas użytkowania ( np po 1 miesiącu - muszę znów je dokręcać ). Siłowe rozwiązania nie w chodzą w rachubę bo uszkodzę śrubkę. Może założyć jakąś nakrętkę - ta założona płaska nic nie daje.




Możemy potwierdzić, iż zastosowanie preparatu kontrującego, o którym wspomnieli inny forumowicze jest rozwiązaniem skutecznym i sprawdzonym. Serwis techniczny firmy ARKA poleca takie rozwiązanie klientom, którzy kupują naszą armaturę.
  • 4 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Możemy potwierdzić, iż zastosowanie preparatu kontrującego, o którym wspomnieli inny forumowicze jest rozwiązaniem skutecznym i sprawdzonym. Serwis techniczny firmy ARKA poleca takie rozwiązanie klientom, którzy kupują naszą armaturę.



Ze tak zapytam, czy to już działa na Amen i w przypadku potrzeby demontażu wchodzi w grę tylko uszkodzenie czy też to bezpieczna metoda ??
Napisano
Cytat

Ze tak zapytam, czy to już działa na Amen i w przypadku potrzeby demontażu wchodzi w grę tylko uszkodzenie czy też to bezpieczna metoda ??


Jak sama nazwa wskazuje jest to preparat kontrujący czyli rozkręcany, co prawda trzeba użyć większej siły aby rozkręcić ale da się radę.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Oto instrukcja krok po kroku, jak skutecznie odszarzyć i odnowić taras drewniany za pomocą Osmo -Gel 6609:     Krok 1: Przygotowanie tarasu Usuń meble ogrodowe i inne przedmioty z tarasu. Zamiataj taras, aby usunąć luźny brud, liście i inne zanieczyszczenia. Dokładnie zwilż powierzchnię wodą – to pomoże żelowi równomiernie wniknąć w drewno. Zabezpiecz metalowe elementy i rośliny – przykryj je np. folią, aby uniknąć uszkodzeń przez preparat. Krok 2: Aplikacja Osmo żel do odszarzania ;6609 Dokładnie wymieszaj preparat przed użyciem. Nałóż żel obficie pędzlem lub szczotką wzdłuż słojów drewna. Żel ma konsystencję zapobiegającą ściekaniu, więc nadaje się również na powierzchnie pionowe. Pozostaw żel na około 20 minut, nie dopuszczając do jego wyschnięcia. W razie potrzeby możesz lekko zwilżyć powierzchnię wodą w trakcie działania. Krok 3: Czyszczenie powierzchni Po upływie 20 minut, wyszoruj powierzchnię szczotką tarasową (np. Osmo szczotka do tarasów) zgodnie z kierunkiem słojów drewna. Dokładnie spłucz wodą, najlepiej z użyciem węża ogrodowego lub myjki niskociśnieniowej. Pozostaw drewno do całkowitego wyschnięcia – minimum 24–48 godzin. Krok 4: Ochrona drewna po odszarzeniu Po wyschnięciu drewna, zabezpiecz taras odpowiednim olejem do drewna Osmo, np.: Osmo Tarasowy Olej Ochronny (dla naturalnego wyglądu) Osmo Olej do tarasów z pigmentem (jeśli chcesz odświeżyć kolor) Aplikuj olej cienką warstwą pędzlem lub aplikatorem do oleju, zgodnie z instrukcją producenta. Wskazówki dodatkowe: Pracuj w pochmurny, ale suchy dzień – nie stosuj środka w pełnym słońcu ani przed deszczem. Nie rozcieńczaj żelu – produkt jest gotowy do użycia. Wydajność: ok. 10 m² z 1 litra przy jednej aplikacji (w zależności od stopnia poszarzenia). Chcesz, żebym przygotował z tego wersję do druku lub do umieszczenia na stronie/sklepie?
    • Ostatnio wchodzę na poddaszę pod wieczór, a nagle się zachmurzyło, drzwi na przestrzał otwarte. Ubieram podkoszulek i nie wiem o co chodzi, bo podkoszulek mokry. Patrzę na higrometr, a tu 89%. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Dobrze, ze się w końcu dowiedziałeś. Przecież mrówki mają "mszycowe" farmy (albo fermy) i nie dadzą ich tknąć, bo mają darmową spadź, żarelko do oporu. Ja od dawna kleję lepem pnie wszystkich drzew i co się tylko da. To taka taśma, dwustronnie klejona. Jedna strona klei do drzewa (korę pnia trzeba w tym miejscu delikatnie zrównać, żeby szparami nie przechodziły pod spodem) i dookoła pociągnąć pasek, taki na 5 centymetrów. A wtedy warstwy wierzchniej żadna mrówka nie przejdzie. I po zawodach. Na rok jest spokój.     Nie skłaniaj się. Mnie schły gałązki wiśnio-czereśni. Wyszukałem gdzieś, ze to szkodnik, którego larwy żyją pod warstwą kory i stamtąd szkodzą. I ze walka z nimi jest bardzo trudna. Wiec drzewka poszły pod siekierę i mam spokój. U Ciebie też może być coś, co mieszka w ukryciu.  
    • Są układy do sterowania żyrandolem na dwóch przewodach + PE oddzielny (nawet w sklepie AVT są), więc nie ma problemu. 
    • Zrobiłem dziś doświadczenie ekologiczne. Zabrałem z Katalpy dwie żywotne larwy biedronki i przeniosłem na słoneczniki zaatakowane mszycami. W momencie zaczęły mszyce pożerać. Dwie minuty. Mrówki które o mszyce dbają, w momencie je zaatakowały. Tak agresywnie, że larwy biedronki okaleczone odpadły z rośliny jedna po drugiej. Wniosek? Tępić mrówki! Tępić! Nie ma z nich w ogrodzie pożytku.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...