Skocz do zawartości

garderoba w łazience


Recommended Posts

Cytat

Czy możecie mi doradzić, jak wyposażyć i urządzić garderobę? Jest niewielka, więc nie chcę przesadnie tracić miejsca, i żeby była funkcjonalna.


W łazience??? A wilgoć w ubraniach???
Jaka jest wentylacja, jakie pomieszczenie, jakieś skosy, jakiś plan....
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
A może po prostu pomniejszyć łazienkę o kawałek przestrzeni i wybudować ją obok wykorzystując płytę gipsowo-kartonową jako ściankę działową.
http://budnet.pl/Garderoba_spelnij_swoje_k...ne,i=23498.html
Byłby to z pewnością praktyczniejszy pomysł, niż robić ją w łazience, bo widziałam już wiele dziwnych projektów, ale żeby garderoba (lub sofa icon_razz.gif ) zawędrowała do łazienki to już zakrawa na żart.
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
  • 3 tygodnie temu...
  • 4 tygodnie temu...
Gość mhtyl
Cytat

Tak się zastanawiam skąd w ogóle ten pomysł na garderobę w łazience się wziął? Bo faktycznie wilgoć nie sprzyja trzymaniu tam ubrań.


Wilgoc wilgocia, ale nie wyobrazam sobie jak komus z domownikow lub gosciom sie "zachce" a wtym momencie np. Pani domu w garderobie ciuszki przymierza icon_biggrin.gif
Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...
Cytat

Jeżlei już to właśnie najlepiej byłoby zrobić takie przejście z sypailni do łazienki i wtedy nie martwiłbyś sie o wilgoć na ubraniach. Moim zdaniem to dobre rozwiązanie.




I sprawdzone, przynajmniej w Stanach - wystarczy obejrzeć parę filmów i seriali. icon_biggrin.gif Tyle że to też wymaga większego mieszkania, bo na garderobę trzeba przeznaczyć kolejny pokój, bo musi być w nim miejsce na ciuchy i wystarczająco dużo przestrzeni, aby się w niej poruszać.
Link do komentarza
akurat szukałem dzisiaj grzejnika do łazienki i natknąłem się na nietypowe rozwiązanie, grzejnik wyposażony w zestaw wieszaków, nie dość że praktyczne to wizualnie wyglądało to bardzo fajnie i nowocześnie. Do mojej łazienki nie pasuje kompletnie, ale w temacie garderoby to chyba fajna opcja icon_wink.gif
swoja droga witam forumowiczow, zaczalem wlasnie spory remont wiec bede tu czestym gosciem icon_smile.gif Edytowano przez sprytny_kazik (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
a właśnie do mojej łazienki własnie taki grzejnik planuje zamontować. Co prawda do rozpoczęcia wykończenia jeszcze troche braknie i koncepcje się zmieniają co chwila, ale lepiej teraz się zastawnawiać niż potem na szybko. Narazie żona się głównie tym zastawnawianiem zajmuje. Wiem jedno jakby jej wpadł do głowy pomysł łączenia łazienki z garderobą to ingerował bym stanowczo:P Nie prakyczne rozwiązanie i tyle. No chyba, że ktoś ma chate 400m2 i se chce kompleks do przebierania i pielęgnacji walnąć.
Link do komentarza
  • 5 tygodnie temu...
i nie wszystko co jest w stanach jest dobre:P Oni po prostu na takie szczegóły jak wilgoć nie koniecznie zwracają uwagę robiąc garderobę. No chyba, że tak jak sprytny kazik napisał. Walnąć kaloryfer z wieszakami w łazience i wieszać tam ubrania. Wtedy na bierząco będą schły:P icon_smile.gif
Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...
  • 1 miesiąc temu...
bardziej chodziło mi raczej o to, żeby taki grzejnik z wieszakami zainstalować w garderobie, jeśli ktoś bardzo chce mieć garderobę przy łazience to w tym momencie problem robi się nieco mniejszy, jak wiemy im cieplej tym ubrania lepiej schną ;] a taki stylowy grzejniczek nie zawadzi, ładny i funkcjonalny zarazem icon_smile.gif
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
  • 3 tygodnie temu...
Cytat

akurat szukałem dzisiaj grzejnika do łazienki i natknąłem się na nietypowe rozwiązanie, grzejnik wyposażony w zestaw wieszaków,



taki? zdeczka śmiesznie wygląda.... icon_biggrin.gif

grzejnik-wieszak.jpg

a co do garderoby w łazience - przychylam się do większości wypowiedzi - dla mnie zły pomysł z względów już wymienionych powyżej przez forumowiczów...
Link do komentarza
  • 3 miesiące temu...
Nie wyobrażam sobie garderoby w łazience. Jak by to miało wyglądać, jakaś szafa czy wnęka? A jak ktoś zrobi nr 2 to ktos potem musi wybierać sobie ciuszki w tych zapaszkach. icon_lol.gif

My będziemy mieć w sypialni wnękę-garderobę i z tej wnęki będą drzwi do łazienki. icon_smile.gif
Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...
  • 3 tygodnie temu...
U mnie garderoba jest samodzielnym pomieszczeniem pomiędzy sypialnią a łazienką z wejściem z sypialni. Łazienka ma jedno wejście z holu, ale zastanawiałem się nad drugim z sypialni przez garderobę, tylko kolejne drzwi zmniejszają ustawność w sumie sporej łazienki. Jak zacznę urządzać poddasze, to może chwycę za sprzęt i wywalę dziurę icon_smile.gif
Link do komentarza
  • 3 miesiące temu...
  • 3 miesiące temu...
Pomysł na garderobę w łazience jest dość odważny ze względu na wilgoć. Nie zaryzykowałabym. Myślę, że wolną przestrzeń warto zagospodarować w inny sposób niż na ubrania. Jeśli chcesz koniecznie mieć jakiś motyw garderoby, może ustaw parawan ozdobny. Niestety garderoba jest oryginalnym pomysłem, ale mało praktycznym.
Link do komentarza
Może to nie garderoba, ale...
Mam w łazience o pow. 3m2 nad lustrem sporą szafkę na ręczniki /130x40x30/ W łazience jest prysznic codziennie używany przez 5 osób. Przez 12 lat nie zauważyłam, żeby wyjmowane ręczniki były chociaż wilgotne /chyba, że ktoś nie zamknął szafki/ ale fronty szafki wołają o pomstę do nieba. Po bokach widać już powolutku jak okleina zaczyna puchnąć...

Da się, ale czy warto?
Za kilka lat okaże się, że nie wilgoć w ubraniach, ale w konstrukcji garderoby siedzi, mimo najlepszej wentylacji.
Link do komentarza
Osobiście uważam garderobę za bardzo dobry pomysł, jeśli chodzi o codzienne użytkowanie.

Wychodząc spod prysznica masz "po drodze" szafę z ciuchami. Nie musisz zastanawiać się jak przemknąć z ubraniem w ręce, żeby przebrać się po kąpieli, kiedy goście już są. A najlepiej, gdyby jeszcze pralnia/suszarnia była blisko, to od razu można brudne ubranie do pralni wrzucić a czyste bliżej by były do układania w takiej garderobie.

Ale na to, to już trzeba więcej miejsca i chyba cieplejszego klimatu...
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Witam. Wykonałem drenaż opaskowy wokół domu podpiwniczonego. Rura czarna kaczmarek ciężki dren o średnicy 11cm, w obsypce żwiru 16-32 i to wszystko owinięte włókniną 150g o wodoprzepuszcalności 90L/min. Dren będzie zasypany płukanym piaskiem z 10-20 cm a dopiero na to dam grunt z wykopu (glina zmieszana z piaskiem). Na 3 ścianach dolna powierzchnia drenu jest poniżej górnej płaszczyzny ławy a co za tym idzie poniżej posadzki piwnicy. Problem pojawił się na ostatniej ścianie z uwagi że w ławie znajduje się rura kanalizacyjna 160 której górna krawędź znajduje się tylko ok 6 cm poniżej posadzki. Dodając do tego izolację reaktywną którą pokryta jest ta rura kanalizacyjna i to że rura drenażowa jest ułożona na niej więc z jakimś odstępem dylatacyjnym 1-2cm więc zbierać będzie zaledwie jakieś 2-3 cm poniżej posadzki w piwnicy, ale jak ułożyłem dren ze spadek 0,5% to wychodzi na to że po lewej stronie dren będzie powyżej posadzki w piwnicy. Ściany piwnicy są bardzo dobrze zaizolowane masą reaktywną aż po same ławy więc tu akurat bym się nie obawiał że będzie coś przeciekać, ale trzeba brać na poprawkę jakieś niedoskonałości i zastanawiam się teraz nad funkcjonalnością tego drenu znajdującego się powyżej posadzki. Bo jeśli to wszystko jest w podsypce żwirowej i poziom ewentualnej wody gruntowej się wyrówna to nawet przy tak ułożonej rurze drenarskiej woda powinna być odbierana z odcinka znajdującego się poniżej posadzki piwnicy prawda? Więc nie ma w zasadzie obaw że będzie stała w miejscu gdzie rura jest powyżej posadzki bo zleci po prostu do najniższego punktu tylko że będzie to zachodziło wolniej aniżeli miało by być ściągane przez rurę? Wiem że dren można układać nawet z bardzo małym spadkiem czy też nawet pionowo i wyrównująca woda znajdzie ujście do najniższego punktu, ale nie chce mi się już tego poprawiać. Poniżej na pomarańczowo rura drenarska, na czerwono obrys żwiru 16-32 we włókninie.     Druga sprawa jeśli na jednej ze ścian rura ma jakieś 1 cm, wzniesienia, czy w niektórych miejscach więcej to czy grozi to zamuleniem w tym miejscu? Jakieś zanieczyszczenia staną w tym miejscu i nie będą mogły trafić do studni osadnikowej? Dren jest elastyczny i podczas zasypywania jak się na nim nie stoi to potrafi się podnieść a kamień spod niego ciężko jest wyciągnąć, stąd takie fale.          
    • Mam jętki dość mocno wygięte w łuk. Różnica poziomu pomiędzy niektórymi to nawet 5cm. Możliwe, że więcej. Nad nimi ma być strych nieużytkowy. Drewno jest suche, bo leżało tak kilka lat. Czy jętki nadal mogą się mocno wyginać, nawet o kilka centymetrów, czy raczej już tak zostanie? Na ile to jeszcze może wciąż pracować? Powinienem teraz dążyć do wyrównania i wypoziomowania jętek np. za pomocą spinania ich poprzecznie robiąc kratownicę czy może lepiej już zostawić to tak jak jest i podczas montażu podłogi podkładać jakieś deski itp.? Niektóre z jętek "wiszą" nad ścianami działowymi, a inne dotykają - to wynika pewnie z tego, że niektóre się wygięły z biegiem czasu i tego, że chyba powinny być montowane nieco wyżej nad ścianami. No ale jest jak jest.   Zależy mi na dwóch rzeczach: - w miarę równej (żeby wiochy nie było) podłodze strychu - żeby sufity (g-k) w pomieszczeniach użytkowych nie pękały
    • Musiała od razu pęknąć czy się po prostu ugięła albo powstały jakieś mocne naciski punktowe? Ściany piwnicy stoją na grubej papie, najgrubsza jaka była, nie pamiętam ile mm ale wydaje mi się że to też mogło mieć wpływ. W żadnej że ścian nie ma słupa żelbetonowego. Zanim stawiałem ściany to szukałem po forach i wszyscy doradzali takie słupy właśnie żeby unikać rys na ścianach. Rys jest więcej na ścianach piwnicy, poniżej pokazane. Praktycznie na każdym łączeniu wewnętrznych ścian nosnych i narożnikach.    A ponadto tu gdzie zaznaczono na żółto to są raczej na pewno naciski/reakcje pionowe bo jest to narożne okno tarasowe bez słupa i w tym miejscu pewne dochodzi do dużych nacisków na ściany piwnicy.     
    • Ława musiała pęknąć w miejscu pęknięcia tych bloczków betonowych, proszę poszukać na ścianach innych rys w tym pomieszczeniu z wykuszem.
    • To jest myśl, zupełnie nie brałem pod uwagę
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...