Skocz do zawartości

grzejniki dekoracyjne


jenis_joplin

Recommended Posts

Napisano

nie wiem gdzie ten temat bedzie lepiej pasowal, tutaj (wnetrza) czy instalacje

chodzi mi o elektryczne grzejniki dekoracyjne, jakich producentów możecie polecić - najlepiej z fotkami konkretnych grzejników

ja zacznę od chyba najbardziej znanej - Atlantic, która ma swoją siedzibę w Polsce:


grzejnik Alipsis
2welzzo.jpg

grzejnik Galapagos
24q8ljc.jpg

  • 3 tygodnie temu...
  • 4 tygodnie temu...
Napisano
robią wrażenie te wszystkie grzejniki icon_biggrin.gif
Do gustu przypadły mi bardziej grzejniki firmy Atlantic.
Te które wstawiła stokrotka.35 jak dla mnie to już za bardzo ekstrawaganckie, wyszukane.
Takie grzejniki muszą pasować do konkretnego wnętrza.
Grzejnik dekoracyjny, powinien być ładny i ozdobny, ale bez przesady,
nie musi być od razu rzeźbą czy dziełem sztuki.


  • 2 tygodnie temu...
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Niektóre grzejniki wyglądają bardziej jak dzieło sztuki, niż jak przedmiot z funkcją grzewczą. Teraz nawet jak musimy się dogrzać, to nie jesteśmy skazani na brzydkie farelki, a można kupić taki elegancki promiennik. Dzięki niemu jest o wiele cieplej, a nie trzeba go chować po kątach z powodu okropnego wyglądu.
  • 4 tygodnie temu...
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Grzejnik nie musi być dziełem sztuki, ale powinien mieć ładny, dekoracyjny, w miarę prosty wygląd. Najlepiej taki by pasował do każdego wnętrza i stylu. By dobrze się komponował i w wnętrzu bardziej nowoczesnym i w tym bardziej klasycznym czy nawet retro. icon_smile.gif Te od atlantic p. wyglądają na takie.
Napisano
Zimą często w tym naszym przemieszczaniu się jest nam najnormalniej w świecie zimno.
Wtedy przydadzą się nam grzejniki dekoracyjne, które są przenośne.
Można łatwo ogrzać swoje ręce dzięki takiemu grzejnikowi:



Brak obrazka
  • 3 tygodnie temu...
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
ja ostatnio zakupiłem dekoracyjny grzejnik Perła firmy termatechnologie, nie byl az tak "kosmiczny" jak te wrzucone przez Elutka ale tez bardzo ciekawy wizualnie. A firma podobno bardzo dobra, niedlugo bede wymienial grzejniki w pozostalych pomieszczeniach i chyba tez zdecyduje sie na tego producenta
Napisano
Mnie też zaskakują te grzejniki.


A co do:
Cytat

W końcu taki ma być grzejnik dekoracyjny,czyli dziełem sztuki,rzadko kiedy udaje się to połączyć z funkcją grzewczą. Zazwyczaj trzeba wybierać miedzy ciepłem a wyglądem.



Myślę jednak, że znani, sprawdzeni producenci grzejników nie pozwolą sobie jednak żeby stylowy wygląd grzejnika pozbawił go jego podstawowej funkcji jaką jest funkcja grzewcza.
Napisano
a no tak, sorry, przeoczyłem ten post jakoś. Sprawdziłem w googlu jak wygląda ta twoja perełka. No i całkiem fajna. Nowoczesna taka:P Ja jednak zainwestował bym w coś bardziej tradycyjnego, aczkolwieek stylowego. Jeszcze nie wiem w co, ale muszę ci powiedzieć, że oferta tej termy wygląda fajnie.
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Pan Grzegorz L dalej namiętnie spamuje ten wątek polecając jedną z firm (jako użytkownik forum przeszedł już przynajmniej jedną reinkarnację z innego).

Nie dla rozwalania wątku !
  • 4 miesiące temu...
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Sami ustalamy moc grzewczą takiego grzejnika,więc w zasadzie to bezpodstawne są wszystkie oskarżenia o to,że ten dekoracyjny nie spełni swojego zadania,bo będzie wręcz przeciwnie. Wiem to z własnego doświadczenia.
  • 1 rok temu...
Napisano (edytowany)
Mam wrażenie, że nie udając nikogo innego, tylko pisząc wprost, że zachęcam do zapoznania się w ofertą grzejników ze strony www.technikadesign.pl, o których wspominam, nie wprowadzam nikogo w błąd, a delikatnie sugeruję, że takie grzejniki istnieją i są warte uwagi. Swoją drogą polecam je, jako bardzo ladne i dodatkowo w atrakcyjnych cenach (model Runtal Jet X można kupić od 540 zł). Produkcja w Europie też zapewne ma dla niektórych znaczenie. Rzeczywiście, pracując dla tej marki, robię jej jednocześnie reklamę, ale nie ukrywam tego faktu, podając się za kogoś innego i tylko od użytkowników forum zależy, czy zdecydują się zerknąć na załączone zdjęcia. Edytowano przez Monika_Szwed (zobacz historię edycji)
Gość mhtyl
Napisano
Cytat

Polecam grzejniki dekoracyjne z naszej oferty ......................


Jeżeli polecasz i jesteś z firmy to nie tu miejsce do umieszczania ogłoszeń.
A ton Twojej wypowiedzi to reklama a tu nie chodzi o to.
Napisano (edytowany)
Polecam grzejniki dekoracyjne z naszej oferty http://www.technikadesign.pl/. Są to grzejniki szwajcarskiej marki Runtal. Kilka - moim zdaniem - niezwykle wyróżnia się na rynku, w tym elektryczny grzejnik Splash (jego zdjęcie znajdziecie poniżej), a także:
Runtal Archibald: http://www.technikadesign.pl/grzejniki-dek...untal/archibald
Runtal Arteplano, w ramach tel linii można zakupić grzejnik-lustro, grzejnik-tablicę magnetyczną: http://www.technikadesign.pl/grzejniki-dek...untal/arteplano
Runtal Flow Form, grzejnik typu favier - modna retro-tuba: http://www.technikadesign.pl/grzejniki-dek...untal/flow-form
Runtal Puzzle, grzejnik, na którym można pisać jak na tradycyjnej szkolnej tablicy, a dodatkowo traktować go jako tablicę magnetyczną: http://www.technikadesign.pl/grzejniki-dek...e-runtal/puzzle.
Polecam serdecznie naszą stronę www.TechnikaDesign.pl.

















Edytowano przez Monika_Szwed (zobacz historię edycji)
  • 3 tygodnie temu...
  • 2 miesiące temu...
Napisano
W kwestii grzejników dekoracyjnych to mam takie samo zdanie. To już nie jest ten stereotyp kiedy stanowił on czystą dekorację,teraz zapewnia ogrzewanie w całym pomieszczeniu,a można wybrac sensowny wzór.
  • 1 rok temu...
Napisano (edytowany)
Ja dorzucę swoją propozycję. Grzejnik narożny, niezbyt designerski ale ciekawy. Dodałem tylko podświetlenie LED ze zmianą kolorów. Zimą, kiedy grzeje, ustawiam kolor czerwony. Latem - dowolny inny (np. bursztynowy) albo jakiś zimny.
Ciekawy efekt.

Edytowano przez fenol (zobacz historię edycji)
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Miło, że na tym forum są użytkownicy doceniający nasze produkty icon_smile.gif. Chciałbym polecić tegoroczną nowość w naszej ofercie tzn. dynamiczny grzejnik rewersyjny Panama. Wyposażyliśmy go w wodny wymiennik ciepła, dlatego musi być podłączony do pompy ciepła lub kotła. Dzięki temu podczas zimy ogrzewa, natomiast podczas lata chłodzi. Aby utrzymać optymalną temperaturę nawet podczas bardzo mroźnych dni, gdy praca samej pompy ciepła nie gwarantuje tego, urządzenie wyposażono także w płytę grzewczą i wentylator.

DSC01446.jpg

  • 7 miesiące temu...
Napisano
Witam serdecznie.
Ja również szukam ciekawych grzejników do domu. Jakiś czas temu natrafiłam na coś takiego

DSC01446.jpg

wygląda bajecznie. Jest to ponoć grzejnik kamienny, hmm ciekawe. Z tego co wyczytałam to produkowany jest w Polsce
Jakie są wasze odczucia? Myślę że ich propozycje są interesujące jeśli chodzi o wygląd. Co do cen to się nie orientowałam.
  • 4 tygodnie temu...
Napisano
WOW!! Nawet nie wiedziałam, że grzejniki mogą być tak dekoracyjne. JUz nie trzeba ich zasłaniać firankami albo meblami. Niektóre są może trochę przekombinowane, ale te fale w łazience czy grzejnik z grafiką może być sam w sobie ozdobą każdego pomieszczenia. Chyba się zastanowię nad taką zmianą przed kolejnym remontem.
  • 2 miesiące temu...
Napisano
To nic innego jak kwestia gustu oraz budżetu,natomiast generalnie zwracajmy uwagę także na ich praktyczność i moc grzewczą,bo potem często okazuje się,ze jednak jest ona zbyt mała na rzecz pięknego wyglądu.
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

nie wiem gdzie ten temat bedzie lepiej pasowal, tutaj (wnetrza) czy instalacje

chodzi mi o elektryczne grzejniki dekoracyjne, jakich producentów możecie polecić - najlepiej z fotkami konkretnych grzejników

ja zacznę od chyba najbardziej znanej - Atlantic, która ma swoją siedzibę w Polsce:


grzejnik Alipsis


grzejnik Galapagos



Niektóre grzejniki ze zdjęć, szczególnie te łazienkowe sa naprawdę śliczne!
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Coś pięknego!!!! Naprawdę niesamowite są te grzejniki co podlinkowałyście icon_smile.gif uwielbiam takie rzeczy - przedmiot użytkowy jako dzieło sztuki... ja też wam coś dorzucę do obejrzenia - też ciekawe projekty mają (chyba jeszcze nie była ta stronka linkowana - jak powtórzyłam to przepraszam)
Ja zbieram dzielnie na jeden taki do pokoju synka - szkoda, że ceny są takie kosmiczne :( :( oby mi życia nie brakło ;)

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Przepisy narzucają minimalny przekrój kanału (np. 196 cm², co odpowiada kanałowi 14x14 cm). Nie można więc po prostu zbudować węższego kanału, wentylacyjnego, równoważąc przepływ średnicą.    Poprzez częściowe przymknięcie (zastosowanie dławika) w kanale o zbyt silnym ciągu, zwiększylibyśmy opór w tym kanale. Skutkowałoby to zmniejszeniem ilości przepływającego powietrza i teoretycznie pozwoliłoby na zrównanie jego wydajności z kanałami słabszymi murowanymi.   Mimo że teoria brzmi sensownie, w praktyce stosowanie dławików do  regulacji wentylacji grawitacyjnej jest zdecydowanie odradzane i uznawane za błąd w sztuce budowlanej.   Kluczem jest projektowanie zrównoważonego systemu, a nie dokładanie jednego bardziej sprawnego przewodu wentylacyjnego.
    • Zgodnie z polskimi przepisami, zawartymi w rozporządzeniu Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie, minimalna długość kanału wentylacji grawitacyjnej, liczona od kratki wentylacyjnej do wylotu ponad dach, powinna wynosić od 2,5 do 3 metrów. Źródła podają również, że dla zapewnienia optymalnej wydajności, wysokość ta powinna wynosić co najmniej 4 metry.   Przepisy dotyczące minimalnej wysokości kominów wentylacyjnych  powstawały w czasach, gdy dominującą technologią były murowane, nieocieplone kominy. Inżynierowie i prawodawcy opierali się na dekadach obserwacji i obliczeń dla tych właśnie, "klasycznych" rozwiązań. Minimalna wysokość została ustalona jako bezpieczny margines, który gwarantował wytworzenie minimalnego, stabilnego ciągu w różnych, także niesprzyjających warunkach:   Należy pamiętać, że wszystkie kanały wentylacyjne w jednym systemie grawitacyjnym powinny mieć zbliżoną długość. Znaczne różnice mogą prowadzić do zakłóceń w działaniu, gdzie dłuższe kanały o silniejszym ciągu mogą "wysysać" powietrze z krótszych, powodując ciąg wsteczny. Wentylacja grawitacyjna w domu to system naczyń połączonych. Zasada równowagi: Aby system działał poprawnie, wszystkie kanały wywiewne powinny mieć zbliżoną siłę ciągu. Zastosowanie jednego, bardzo sprawnego (ocieplonego, z mniejszymi oporami przepływu) kanału w systemie z innymi, (murowanymi) mniej sprawnymi, może pogorszyć działanie w tej części  wentylacji! Przepisy nie nadążają za technologią: Prawo budowlane często jest aktualizowane wolniej, niż rozwija się technologia. Minimalna wysokość pozostaje w przepisach jako uniwersalna, bezpieczna wartość gwarantująca działanie systemu w każdych warunkach, niezależnie od użytej technologii.  Ocieplony kanał jest sprawniejszy, ale przepisy pozostają konserwatywne. Co więcej, jego wysoka sprawność, jeśli nie będzie  zrównoważona w całym systemie, może prowadzić do problemów z działaniem wentylacji.
    • Raz jeszcze dziękuję za wyczerpującą odpowiedź.    Chciałbym jeszcze poruszyć dwie kwestie związane z tym tematem:   1. Rozdzielacz mam na korytarzu, umiejscowiony w takim miejscu, że rura po podłodze od rozdzielacza do pokoju ma ok. 1.5m długości. Na tym odcinku także nie zauważyłem aby podłoga była dużo cieplejsza niż w pokoju, mimo że korytarz jest w centralnym punkcie domu. Jednakże w tym miejscu nie ma żadnego grzejnika i przechodzi tylko 2x1.5 metra rury (zasilenie i powrót). Mimo to mam jednak obawy, że nieocieplony dom to tylko 1 z kilku powodów dla których podłogówka słabo grzeje. No i ostatecznie, woda w rurze też drastycznie się nie wychładza. Nakleiłem taśmę malarską na belki rozdzielacza aby precyzyjniej zmierzyć ich temperature za pomocą pirometru i wyszło że różnica między nimi to ok 3*C. Delta T wydaje się być w normie, ale specjalistą nie jestem.  Tak jak pisałem, jest to pierwsze pomieszczenie z uruchomioną podłogówką. Niejako cieszę się że tak wyszło, bo w kolejnych pomieszczeniach jest jeszcze szansa na ew. poprawki aby grzało to lepiej.   2. Ostatnio usłyszałem że Sander Standard Alu to był kiepski pomysł i lepiej było wziąć styropian bez aluminium, i powkładać w rowki aluminiowe radiatory które lepiej odbierają ciepło z rury. Niestety nie wiem ile w tym prawdy, a płyty Sandera zostały juz zakupione na całe piętro (poza łazienką i korytarzem, gdzie pójdzie XPS pozwalający na zagęszczenie rur co 10cm). Chyba że jakiś radiator by pasował do nich, to mógłbym jeszcze dodatkowo dokupić o ile miałoby to pomóc. Nie wiem niestety na ile mogłoby to pomóc i czy ma to jakikolwiek sens?   Raz jeszcze dziękuję za odpowiedzi i cierpliwość do laika.
    • Duża różnica między temperaturą zasilania a temperaturą podłogi oraz niska temperatura w pokoju, mimo stosunkowo ciepłej posadzki, wynikają z kilku powiązanych ze sobą czynników. Kluczową rolę odgrywa tu brak ocieplenia budynku, co w połączeniu ze specyfiką ogrzewania podłogowego prowadzi do opisywanych przez Pana zjawisk.    Brak izolacji termicznej domu.   W takim budynku ciepło ucieka na zewnątrz w znacznie większym stopniu niż w budynkach ocieplonych. Straty ciepła mogą sięgać nawet 20-25% przez same ściany zewnętrzne oraz 10-15% przez podłogi i fundamenty.   W Pana przypadku oznacza to, że ciepło dostarczane przez wodę w rurach ogrzewania podłogowego, zamiast efektywnie ogrzewać jastrych (wylewkę), a następnie pomieszczenie, jest w pewnej mierze "tracone" i przenika przez niezaizolowane ściany zewnętrzne. System grzewczy musi więc pracować ze znacznie wyższą mocą (wyższa temperatura zasilania), aby skompensować te straty. To właśnie ta "walka" instalacji z ciągłą ucieczką ciepła jest głównym powodem, dla którego mimo wody o temperaturze 45°C, podłoga nagrzewa się tylko nieznacznie.     Fakt, że podłoga staje się zimniejsza w miarę zbliżania się do ściany zewnętrznej, mimo że tam również dociera woda z zasilania, wynika z dwóch powodów: Intensywne oddawanie ciepła: Nieocieplona ściana zewnętrzna działa jak duży "odbiornik" zimna, co powoduje bardzo szybkie wychładzanie się fragmentu podłogi znajdującego się w jej pobliżu.   Spadek temperatury wody: Woda w rurze, płynąc w kierunku ściany zewnętrznej, oddaje ciepło do jastrychu. Gdy zawraca i płynie z powrotem, jest już znacznie chłodniejsza, co dodatkowo potęguje efekt chłodniejszej podłogi w dalszej części pętli.   W pomieszczeniach ze strefami o zwiększonych stratach ciepła, jak przy ścianach zewnętrznych, często stosuje się układ ślimakowy lub zagęszcza się rury, aby zapewnić bardziej równomierny rozkład temperatury.   Ogrzewanie podłogowe charakteryzuje się dużą bezwładnością cieplną, co oznacza, że nagrzewa się i stygnie powoli. W dobrze zaizolowanym budynku wylewka po nagrzaniu długo utrzymuje ciepło. W Pana przypadku proces ten jest szybszy. Zanim wylewka zdąży się w pełni nagrzać i zakumulować wystarczającą ilość energii, znaczną jej część traci do otoczenia (przez ściany i grunt). Można to porównać do próby napełnienia dziurawego wiadra – mimo ciągłego dolewania wody, jej poziom nie podnosi się znacząco.   Podłoga nie nadąża się zagrzać, ponieważ ciepło, które otrzymuje od instalacji, jest niemal natychmiast "wysysane" przez nieocieplone przegrody budynku. Duża różnica między temperaturą wody a podłogi oraz niska temperatura w pokoju to bezpośredni skutek ogromnych strat ciepła, charakterystycznych dla starych, nieocieplonych domów.   Aby zapewnić samo odpowietrzenie się instalacji, przepływ powinien być większy niż 0,7 l/min. Maksymalny przepływ: Zazwyczaj nie zaleca się, aby przepływ w rurach (np. PEX 16, 17, 18 mm) był większy niż 2,5 l/min, aby nie przekroczyć dopuszczalnej straty ciśnienia (ok. 20 kPa) w pętli.     Dopiero po przeprowadzeniu termomodernizacji budynku (ocieplenie ścian, fundamentów, ewentualna wymiana okien) będzie Pan mógł w pełni docenić efektywność i komfort ogrzewania podłogowego, które będzie mogło pracować przy znacznie niższej temperaturze zasilania oraz będzie można zmniejszyć  przepływ czynnika grzejnego ustawiony teraz na 2.5l.
    • Dziękuję za obszerne wyjaśnienia, jednak nie to było moim pytaniem. Gdyby temperatura podłogi była wyższa, to zapewne przestawiłbym zawór VTA, tak aby bardziej mieszał wode z powrotu. Rozumiem także, że temperatura podłogi, to nie to samo co temperatura wody. Dziwi mnie natomiast aż tak duża różnica pomiędzy nimi oraz fakt, że temperatura w pokoju wynosi zaledwie 20*C przy temperaturze podłogi wynoszącej 28*C.   Jak wcześniej na zasileniu miałem 30*C, to powierzchnia podłogi wynosiła jakieś 24-25*C. Teraz spadł śnieg, pojawiły się temperatury w okolicach 0*C to i kocioł zaczął mocniej grzać. Na zasileniu jest wyższa temperatura, bo zawór VTA mam w pełni otwarty (ustawiony na 45*C), ale temperatura podłogi nie podniosła się jakoś znacząco w porównaniu do temperatury wody. Rurę mam poprowadzoną tak, że wchodzi od rozdzielacza z korytarza do pokoju, następnie wzdłuż przez cały pokój do ściany zewnętrznej i stamtąd wraca meandrem w stronę wejścia. Przy wejściu do pokoju i w miejscu w którym rura przechodzi przez ścianę mam najwyższą temperaturę podłogi. Im bliżej ściany zewnętrznej tym podłoga jest zimniejsza, mimo, że jest bliżej początku (zasilenia). Możliwe więc, że ta podłoga nie nadąża się zagrzać, bo to co uda jej się zakumulować, to musi oddać do otoczenia? Czy stąd może wynikać tak niska temperatura jastrychu mimo dużo wyższej temperatury zasilenia? Dom nie jest ocieplony (pochodzi z lat 70), jestem w trakcie remontu.   Generalnie wątpliwości mam sporo, ale nie chce poruszać wielu kwestii na raz.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...