Skocz do zawartości

Merreta

Uczestnik
  • Posty

    115
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    1

Wszystko napisane przez Merreta

  1. Pewnie, nie oznacza to, że trzeba rzucać się na wszystko co ma na metce kilka tysiaków, jasne, że można trafić na dobre meble w normalnej cenie. Ale trzeba to wiedzieć, trzeba wiedzieć jakie materiały się sprawdzają w łazience.
  2. Penie, farbę możesz kupić w casto albo leroy, co do fototapety, to powiem szczerze, że tam ich nie widziałam. Zwykle oglądałam i zamawiałam przez internet.
  3. Po prostu dostosowują meble do Twoich potrzeb, tzn. wybierasz odpowiedni rozmiar, kolor, system uchwytowy, rodzaj szuflad itp. Sama usługa nie jest niczym nowym, ale meble solidne. Widziałam parę aranżacji w max-flizie.
  4. w sumie może być albo z lustrem, albo jakaś gładka i na niej możesz użyć podobnej naklejki co na ścianie..
  5. a w jakich kolorach ta sypialnia, żeby szafa nie odstawała stylem:) Tu znalazłam taką jasną: albo można zrobić przesuwane drzwi z lustrami, wtedy będą pasować do każdej sypialni.
  6. jeśli decydujesz się na fototapetę to dałabym ją za łóżko (jako rodzaj zagłówka). Np. wieżowce, które będą z niego niejako wyrastać. W pierwszej części pokoju dałabym biurko i fotel, na tej najdłuższej ścianie. Szafę masz już? czy chcesz kupić, bo to dość istotne czy to zwykły prostokąt czy można myśleć o narożnej?
  7. a jaki styl lubisz, co tam musisz wstawić (szafę przecież możesz mieć w przedpokoju, więc musisz to doprecyzować). Kolory ścian od szarości, przez zieleń, błękit, aż po tradycyjny biały. Do tego naklejki lub fototapetę, ba nawet są płytki naścienne z różnymi postaciami (np. piłkarzy, aktorów) lub grafikami - z motywem/zdjęciem czegoś, co lubisz (piłka, koszykówka, pływanie, surfing itd. i itp.)
  8. pod koniec sierpnia mogą być jakieś przeceny, więc sklep internetowy to może dobre rozwiązanie, choć - jak pisałam wcześniej - osobiście wybrałabym sklep internetowy, który ma również stacjonarny odpowiednik, poszła, zobaczyła, sprawdziła i dopiero zobaczyła.
  9. Stach ma rację, mieszkałam w wieżowcu i kominiarz nie pozwolił na montaż okapu z podpięciem do wentylacji, więc zdecydowałam się na pochłaniacz. Biorąc pod uwagę, że nie mieliśmy w domu przeciągu i każde smażenie kotletów kończyło się przesiąknięciem całego mieszkania tłuszczem, pochłaniacz zdał egzamin. Włączałam go i po 20-30 minutach miałam spokój. Plusem jest to, że jest mały, więc w mojej małej kuchni się sprawdził.
  10. raczej nie, u mnie był ten sam problem parę lat temu, przy montażu panowie tak dokręcili półkę do szyby, że szyba pękła. Dwa tygodnie szukałam czegoś podobnego, ale wszystkie ceny były wyższe niż od producenta, bo musieliby specjalnie dla mnie, pod konkretny model, wymiar robić, a producent idzie w masówkę, więc ma niższe koszty produkcji.
  11. Po przeklejeniu adresu zdjęcia w wyszukiwarce wyskakują artykuły z całego świata z usługami wnętrzarskimi, więc to chyba jakieś kupione zdjęcie. Ale tak jak przedmówcy znalazłam parę podobnych, może oglądnąć w necie i poszukać w sklepie stacjonarnym:
  12. szklane lub aluminiowe. Coolibeer pokazał ładne rozwiązania, ta trawa przypadła mi do gustu:) Wzorów jest mnóstwo:
  13. Też jestem zdania, że lepiej sprawdzą się płytki, moje panele poszły po roku do kosza. Ale sama się przy nich upierałam, bo "ładniejsze", "cieplejsze", "przytulne". A mąż chciał pójść na kompromis i kupić gres z drewnianym deseniem (drewnopodobny), no i wyszła na jego...po roku...a ile się przy tym nagadał.
  14. fiolet do jasnych nie należy:P wrzosowy, lila? o taki: Ten jest piękny, tylko czy dla samego kibelka warto się tyle męczyć:
  15. no niestety taka prawda, lepsze będą jaśniejsze. Choć moim zdaniem już szarości by się sprawdziły:) widziałam ostatnio parę pięknych aranżacji.
  16. a jaki styl preferujecie? jakie kolory? kuchnia moim zdaniem powinna komponować się ze stylem pozostałych pomieszczeń. I tak jak ktoś już wspomniał: czy to mieszkanie na chwilę czy na lata? Co do pomysłów to zawsze warto zrobić sobie szkic na kartce, projekt w jakimś programie lub iść zapytać się jakiegoś projektanta, teraz w wielu sklepach czy salonach kuchennych mają darmowe dyżury. A nóż coś podpowie.
  17. Dobrych firm jest kilka jak i nie więcej na rynku: Koło, Roca, Althea, Globo, Duravit czy Villeroy & Boch.
  18. I żeby położyć taką farbę to trzeba mieć idealnie wyrównane i wyszlifowane ściany. Dlatego jednak mimo wszystko postawiłabym na panele, polecane wcześniej lub tradycyjnie płytki z ciekawym decorem:)
  19. to też mit. Przelicz sobie to w kilogramach. Sypana jest tańsza, bardziej aromatyczna i bardziej ekologiczna (kupując herbatę w torebkach - kupujesz i tym samym płacisz za folię, pudełko i torebki na herbatę). A te gadżety umbro są świetne, mam tego ludzika i na zakończenie dnia, nie ma jak sypana herbatka z topielcem:)
  20. no właśnie jestem tego samego zdania. Mam jedno i drugie. Jak w planach mam mycie głowy korzystam z deszczownicy, wystarczy się lekko pochylić lub przesunąć. Namydlasz się, nakładam szampon. I siup pod wodę. I nie trzeba cały czas trzymać słuchawki. Owszem gadżet, ale przydatny.
  21. to było jakiś czas temu, na zakopiance w max-flizie. Naprawdę świetnie wyglądają.
  22. no niestety mnie też się to zdarza. Choć większość rzeczy i tak ląduje w zmywarce, a zlew używam tylko do mycia drewnianych lub delikatnych rzeczy.
  23. to zawsze można położyć antypoślizgowe płytki. A są łatwe w utrzymaniu. A korek nie zawilgnie w kuchni?
  24. Lucy20 chodziło Ci o coś takiego: Czy jakiś głęboki brodzik z płytek?
  25. To super rozwiązanie, tyle, że mniej zwraca się wtedy uwagi na mycie:P
×
×
  • Utwórz nowe...