Skocz do zawartości

Ciepło z Ziemi, darmowe ciepło, GWC


adam_mk

Recommended Posts

Napisano
Widzisz....
Tylko problem olbrzymi jest w tym, że dobrze zrobione GWC ma opory przepływu równe ZERO!!!
No i teraz kłopot! - poradzi sobie czy nie? icon_lol.gif
Adam M.
Napisano
icon_biggrin.gif

ps. czytam o twoim perlito/piano/betonie wykorzystywanym na stropy. Może jakiś mały podręcznik ze swoimi pomysłami wydasz? Zamawiam pierwszy egzemplarz z podpisem autora.
Napisano
Ten rok jest popieprzony dla budowlańców.
Wszystko idzie nie tak...
Chyba w zimowe wieczory dopiero coś napiszę... icon_lol.gif
Na razie albo czekam albo się spieszę z robotą...
Adam M.
Napisano
ostatnio z nawału pracy, miałem dużo czasu do myślenia. Przyszło mi coś do głowy. Skoro mam idealne warunki do GWC glikolowego, to czy nie można go wykorzystać do pompy ciepła?
Chodzi mi o np. pompę do CWU w której przepływ powietrza wynosi max 450m3/h.

Weźmy np. tą pompę:
http://www.hewalex.pl/pl/oferta?page=shop....;category_id=27
tyle tylko że jej wlot i wylot łączymy w jedną rurę.

Przy zamkniętym obiegu powietrza, to powietrze schłodziło by się bardzo szybko i pompa pewnie by zamarzła.
Ale gdyby ta rura była wykonana jako wymiennik dla GWC? Czyli spiralnie zwinięte "x" metrów rurki miedzianej, dodatkowo poklejonej/polutowanej żeby szczelin nie było. Trzeba by ją tak zwijać, aby średnica przelotu wynosiła w środku około 20 cm. W rurze płynął by glikol, który oddawał by ciepło z ziemi do powietrza pędzącego w obiegu takiej pompy. Ma szanse wydolić? Konkretnie czy utrzyma powietrze powyżej 0°C?
Napisano
Jak już się taką pompę ma, to rozumiem, że robi się jakieś kroki, aby się w mrozy nie nudziła...
GWC wodny to nic innego jak dolne źródło pompy ciepła.
Trzeba by go przewymiarować odpowiednio...
Czyli zrobić to zgodnie ze sztuka (i w obiegowym koszcie, niestety).
Wtedy ziemia odda ciepełko do glikolu. Glikol do powietrza. Powietrze do czynnika chłodniczego, czynnik chłodniczy znów do powietrza....
A za napęd tego dość długiego procesu trzeba zapłacić....
Jak się policzy sprawności i dynamikę tych przemian to się okaże, że nie w każdym miejscu chce to działać sprawnie...

Można...
Wszystko można...
Ile z tego będzie?

Adam M.
Napisano


Ja u siebie bym wkopał w glinę na torfowisku, dodatkowo bym zwalił na to ziemie z fundamentów i ze stawu więc miałbym tak ok 3,5-4m rurę zakopaną.
Tylko jak by to musiała być rura ?
I jak wymusić nawiew do budynku ? Wentylator przy czerpni zamontować ??
Napisano
Cytat

Nie chcę rekuperatora montować - a jak wentylator to jaki ? Model bym poprosił przykładowy
http://www.wentylacyjny.pl/399-3-3.htm
tu są cenniki - ale nie wiem czego szukać icon_smile.gif



R3G 220 AD 11-02 od Papsta mi się dobrze sprawdza...
Ale...
Jak nie wiesz co budujesz - to po co budujesz?

Poczytałbyś od początku o wentylacji...
Łatwo tu coś spiepszyć, jak się nie rozumie zależności...

Adam M.
  • 11 miesiące temu...
  • 1 rok temu...
Napisano
Witam,

Z perspektywy czasu - jak się sprawuje ten GieWuC ? Na jaką kubaturę był przygotowany ?
Przymierzam się do takiego - proszę o dane jeśli posiadasz.

Na forum muratora komuś wychodziło z ceramicznego ok. 5 stopni ale parametrów doszukać się nie mogę

Dzięki z góry




Cytat

Relacji ciąg dalszy tyle, ze... to już historia! icon_lol.gif
Było kolejno tak:

Brak obrazka
Brak obrazka
Brak obrazka
Brak obrazka
Brak obrazka

Z pomiarami trzeba zaczekać na upał lub... mrozy! icon_lol.gif
To co za oknem to katastrofa jakaś...

Adam M.


Napisano
Na oko i termometr - dobrze, ale jeszcze nie mieszkają (w tym konkretnym miejscu).
To, co wspominasz, to jakieś miejsce święte.
Mało było zimą i mało latem (pewnie północny stok - mało nasłoneczniony).
Było dyskutowane.
Inne, jakie znam - działają dobrze.
Jest nawet wątek na Muratorze.

Adam M.
  • 1 rok temu...
Napisano
Możesz coś więcej szczegółów o układzie TICHELMANNA?
Jakiej średnicy rury (czy jednakowe średnice wszystkich rur?), po ile metrów, w jakich odstępach?
Napisano
Parafrazując słynne stwierdzenie - układ Tichelmanna jaki jest każdy widzi. icon_biggrin.gif
Co do reszty pytań to trudno tak od czapy powiedzieć tyle i tyle tego i owego.
Do czego ma służyć ułożenie rurociągu w tym układzie mogę się domyślać... zapewne masz na myśli GWC rurowe.
Ale dla jakich warunków pracy ma zostać stworzony, jakiej ma być mocy, jaką ilość powietrza ma "obsługiwać"?... tego się domyśleć nie da.
Dawaj więcej danych to pomyślimy co się da zrobić icon_wink.gif
Napisano
Jani
Przygarnąłem reku koss 1000 ECE
Dane:
Wymiennik : PET-96%
Strumień objętości powietrza [m3/h]: 50 - 350
Spręż dyspozycyjny [Pa]: 370 - 120
Moc nagrzewnicy wtórnej (elektryczna / wodna) [kW]: 2,0 / 4,17
Strumień wody w nagrzewnicy [m3/h]: 0,2
Min. wymagana temperatura wody (wlot / wylot) [oC]: + 60 / +45
Elektroniczny termostat 1. stopniowy

Kubatura domu to 570m3 (z projektu)
W tej chwili będę robił czerpnię bezpośrednio z zewnątrz (rura fi 200)
Do reku wejścia/wyjścia fi 150.

W planie podłączenie kanalizacji więc przy okazji wykopów chciałbym położyć GWC rurowe - jak słusznie zauważyłeś.
Nie chcę jednak ryć 50 metrów ogrodu, dlatego pytanie o ten układ Tichelmanna.
Napisano
Maksymalna wydajność centrali to w przybliżeniu 0,6 kubatury budynku.
Dla schładzania latem domu szału nie ma, ale też żadnej tragedii.
Dla pracy ciągłej potrzebujesz wymiennik o mocy około 2,5kW, co w przypadku rurowca przekłada się właśnie na około 50mb rury fi 200 dla gruntów o średniej wilgotności.
Pomijając odpowiednią wielkość działki dla tak długiego odcinka, różnica poziomów dla przeciwległych końców będzie wynoś około 1 metra.
Dla warunków zimowych GWC mógłby być krótszy nawet o około 25-30%, ale chyba nie tylko o to chodzi żeby wykorzystywać go do wstępnego podgrzewania powietrza nawiewanego przy ograniczonej wydajności do 100-250m3/h
Tichelmann pozwoli Ci skrócić tą rurę, ale zmniejszenia objętości gruntu biorącego czynny udział w wymianie ciepła nie przeskoczysz. Mając stała wysokość złoża będzie potrzeba ingerencji w pozostałe wymiary (długość/szerokość).
Ile masz tych m2 powierzchni możliwych do wykorzystania... w jakich proporcjach przy założeniu że odległość między poszczególnymi nitkami powinna wynosić 0,8m (1m licząc w osi rury)?
Przy maksymalnej wydajności centrali prędkość strugi powietrza w kanale fi 200 będzie wynosić około 3m/s co przełoży się na około 40Pa oporów własnych rurowca 50mb.
Musisz tą/taką wartość uwzględnić przy projektowaniu kanałów nawiewnych (120Pa spręż dyspozycyjny dla wydajności 350m3/h).
Oczywiście wraz ze spadkiem wydajności centrali dostępny spręż dyspozycyjny będzie wyższy.
Napisano
Sam się tego nie spodziewałem icon_cry.gif
Masz reku? Masz GWC?
Bo zrobić można, jak większość rzeczy samodzielnie więc i urobić się trzeba a i wydać kasy na rury.
Pytam o opłacalność inwestycji.
Czy warto ogrzać powietrze wejściowe z powiedzmy o te kilkanaście stopni.
Hm - jakby to powiedzieć - Ile jestem w stanie odzyskać z GWC a ile z tego wyleci do wyrzutni?
Ile energii więcej zużyję z powodu GWC. Taki bilans opłacalności?

Do dyspozycji mam teren powiedzmy 4x25m lub 60m w linii prostej
Napisano
Wiesz, co do opłacalności GWC to zdania są podzielone.
Przy czym GWC "firmowe" raczej nie ma szans się zamortyzować.
Takie własnymi łapkami zrobione... to już inna sprawa. Osobiście jestem zwolennikiem GWC ze względu na to co może zaoferować całorocznie (zima/lato) bo to rozwiązanie znacznie poprawia komfort. A z komfortem jak jest to wszyscy wiemy... nie zawsze da się przeliczyć fizycznie tylko na złotówki icon_wink.gif
Dobrze zaprojektowane z oporami własnymi na poziomie jakie wcześniej podałem praktycznie nie wpłynie na wzrost kosztów energii potrzebniej do pędzenia WM, która to już sama budzi kontrowersje jeśli idzie o "opłacalność".
Zaawansowane centrale, wyposażone w zaawansowana elektroniką rodzą sobie całkiem nieźle z samorozmrażaniem.
W innym przypadku bywa różnie.
Świadomość że układ nigdy niestanie nawet jak przymrozi niemiłosiernie może być bezcenna.
To samo się tyczy możliwości znacznego spowolnienia nagrzewania się wnętrza, tudzież możliwość zdecydowanie łatwiejszego schłodzenia kiedy temperatury zewnętrzne utrzymują się na poziomie 25oC nawet nocą.
W tym i zeszłym roku parę takich dni (nocy) było, a wtedy, mimo że to tylko parę dni, koszty z przed paru/nastu miesięcy schodzą na plan dalszy.
Przynajmniej ja tak rozumuję, choć znam ludzi którzy np. kupują auto z klimą (bo tak się należy) ale później z niej nie korzystają bo o 10% wzrasta zużycie paliwa icon_biggrin.gif
Sam musisz sobie odpowiedzieć na pytanie czy chcesz to mieć, czy nie.

PS
W ładnej misce nawet psu żarcie lepiej smakuje icon_biggrin.gif
Napisano
wtrącę się w dyskusję...
ja GWC planowałem od samego początku, glikolowe - żeby nie powiększać oporów przepływu i dodatkowo grunt mam dobry. Błędem było, że nie zakopałem rur od razu przy robieniu DZ - mimo że miejsce zostawiłem. Minęło trochę czasu, reku nie zamarzł przez ostatnie 3 zimy (Brink Renovent HR 4000 nie wiem kiedy się za to wezmę...lenistwo mnie wzięło...Kopać się nie chce, tym bardziej że to będzie blisko rur z DZ.....no i na teraz nie wiem czy w ogóle sie za to wezmę...bo latem jak słońce przypiecze, to jest trochę za ciepło, to nie sądzę żeby GWC przyniosło drastyczną poprawe....
Napisano (edytowany)
Adiqq Ty nic kop... niech Ci w spokoju rośnie.icon_smile.gif
Podłącz DZ do nagrzewnicy/chłodnicy by-passem na wlocie/czerpni i masz gotowego glikolowca na lato jak znalazł.
I to o takiej mocy (warunek odpowiednia chłodnica) że temperatura nawiewu będzie ~równa temperaturze gruntu. Edytowano przez Jani_63 (zobacz historię edycji)
Napisano
też o tym już myślałem....tylko kombinuję żeby to dodatkowo sprzęgnąć z chłodzeniem pasywnym....a latem moje DZ nagrzewa się nawet powyżej 20C - co może być trochę dużo jak na chłodzenie...
Napisano
Tak wysoka temperatura DZ jest aż niewiarygodna.
Co do chłodzenia pasywnego w przypadku podłogówki to osobiście jestem sceptycznie nastawiony.
Obniżanie temperatury podłogi dojść słabo przełoży się na obniżenie temperatury pomieszczenia.
Chłód będzie się utrzymywał przy podłodze i bez wymuszonego zawirowania powietrza (np. wentylatorem) słabo będzie się mieszał z ciepłym powietrzem w wyższych partiach pomieszczenia.
Napisano
Ależ proszę. icon_smile.gif
Wiesz, jeden mag wszystkowiedzący twierdzi że do Twojego domu wystarczy 7-10mb rury fi200mm, ale pytany przez forumowiczów o konkretne przykłady dobrze działającego GWC wykonanego w/g jego wyliczeń zasłania się jak zwykle ustawą o ochronie danych osobowych.
Więc jak widzisz koszty materiału można znacznie ograniczyć ... ale tylko w/g jednego człowieka w Polsce icon_lol.gif
Napisano
Cytat

Ależ proszę. icon_smile.gif
Wiesz, jeden mag wszystkowiedzący twierdzi że do Twojego domu wystarczy 7-10mb rury fi200mm, ale pytany przez forumowiczów o konkretne przykłady dobrze działającego GWC wykonanego w/g jego wyliczeń zasłania się jak zwykle ustawą o ochronie danych osobowych.
Więc jak widzisz koszty materiału można znacznie ograniczyć ... ale tylko w/g jednego człowieka w Polsce icon_lol.gif


A czy przypadkiem ten mag to człowiek o inicjałach TB?
Napisano
Jako uzupełnienie.
Istniał (istnieje) jeszcze jeden sposób wykonania GWC rurowego - układ grzebieniowy (nie mylić z "nowym" rurowo-żwirowym).
Istotną wadą takiego układu jest ilość czerpni powietrza, które posiada.
Ale kompromisem może być "grzebień" z dwoma, trzema "zębami"
Napisano (edytowany)
Znacie jakiś dobry poradnik jak wykonać taki GWC?
Wykop 25 metrów to nie problem. Powiedzmy, że zrobię wykop 25 metrów o szerokości 1,5m. Zmieszczę tam 50m rury fi 200 w kształt U, starając się o to, by łuki nie były 90 stopniowe.
Jak wykonać taki rurociąg:
- jakie spadki i w którym kierunku
- czy jest potrzebne jakieś odwodnienie? (np. gdybym w celu czyszczenia chciał przepłukać te rury)

Czy jeszcze jakieś inne wymogi?

Ktoś mi wyjaśni o co tu chodzi?
gwc_z_googli Edytowano przez MrTomo (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

Tak wysoka temperatura DZ jest aż niewiarygodna.
Co do chłodzenia pasywnego w przypadku podłogówki to osobiście jestem sceptycznie nastawiony.
Obniżanie temperatury podłogi dojść słabo przełoży się na obniżenie temperatury pomieszczenia.
Chłód będzie się utrzymywał przy podłodze i bez wymuszonego zawirowania powietrza (np. wentylatorem) słabo będzie się mieszał z ciepłym powietrzem w wyższych partiach pomieszczenia.



no jest wysoka, co ja na to poradzę icon_biggrin.gif

na pewno wykorzystam DZ do chłodzenia latem - czy zima także będę wykorzystywać - pewnie będe robić testy....przez 3 zimy najniżej miałem około +2C pod koniec okresu grzewczego, pytanie jaka by była różnica, gdyby zimą także było GWC było włączone....
Napisano
Trzeba by policzyć.
Wykonać to można na dwa sposoby:
- wydzielając jedną pętlę na potrzeby GWC (osobiście uważam że to gorsze rozwiązanie);
- nagrzewnicę GWC umieścić na powrocie DZ przed PCi. Stracisz/zostanie odebrane około <1kW mocy na potrzeby dogrzania powietrza wentylacyjnego (<170m3/h)


MrTomo, w pierwszym przypadku chodzi o szkic GWC żwirowego wykonanego dla konkretnego inwestora przez Adama_mk.
W drugim, ciężko wyczuć, bo albo się nic nie otwiera, albo dostaje się komunikat
Cytat

Przepraszamy, ale strona, której szukasz, nie mogła zostać znaleziona.

Napisano (edytowany)
Cytat

MrTomo, w pierwszym przypadku chodzi o szkic GWC żwirowego wykonanego dla konkretnego inwestora przez Adama_mk.
W drugim, ciężko wyczuć, bo albo się nic nie otwiera, albo dostaje się komunikat



Poprawiłem url
po_co_ci_gwc

Znacie jakiś darmowy program do projektowania wentylacji WM? Edytowano przez MrTomo (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

Ogolnie mocno tendencyjny artykul


że zacytuję wpis z pierwszego komentarza, do tego napisany przez montażystę klimatyzacji, który coś gdzieś znalazł w sieci, ale wszystkiego do końca nie zrozumiał (przykład z filtracją powietrza w przypadku żwirowca) icon_biggrin.gif

W jednym trzeba się jednak zgodzić - GWC to nie klimatyzacja i porównywanie zadań obydwu jest całkowicie bez sensu.
W przypadku domów odpowiednio izolowanych/o odpowiedniej akumulacji ścian pozwala na znaczne spowolnienie nagrzewania wnętrza w przypadku fali upałów, jak i w każdych warunkach na efektywniejsze schładzanie domu nocą jeśli jest taka potrzeba, o czym już wspominałem.
Napisano
Jani_63
Wylazłem dzisiaj na poddasze, bo nie dawało mi to spokoju.
Mam inne parametry techniczne rekuperatora niż podałem wcześniej (tamte wziąłem z netu - niby ten sam model a jednak nie ten sam)

Dane mojego reku:
Strumień objętości powietrza [m3/h]: 200 - 1000
Spręż dyspozycyjny [Pa]: 580 - 80
Moc nagrzewnicy wstępnej 1KW
5 biegów prędkości

Mam dwie sekcje przyłączy - razem osiem i cztery wentylatory (jak sądzę mogę rozdzielić osobny obwód na parter i piętro)

Czy to zmienia coś w stosunku do GWC?
Napisano
Potężna to centrala, nawet zbyt potężna do domu jednorodzinnego (Twojego).
Będziesz musiał pogłówkować nad ewentualnym zmniejszeniem wydajności zimą (przez np. pracę cykliczną).
Co się tyczy GWC to dla normalnych warunków eksploatacyjnych wszystko może pozostać po staremu, ale gdybyś chciał się rozwinąć/otworzyć icon_wink.gif bardziej na chłodzenie latem (takie półtora kroku w kierunku klimy, choć jeszcze nie klima) to ta centrala przy swojej wydajności stwarza takie możliwości, ale też dla uzyskania właściwego efektu trzeba by dołożyć mocy GWC. A to będzie się już na 100% wiązało z dodatkowymi pracami ziemnymi i kosztami.
Napisano
tak - smok jakiś icon_biggrin.gif
Aż sam się zdziwiłem.

Co do pracy cyklicznej - to jest do zrobienia. Do zrobienia jest tez przerobienie sterownia nadmuchami.
Generalnie jednak może wystarczy tylko zmiana pomiędzy prędkością np. 1 lub 2 (w nocy) i 2 lub 3 (w dzień)
bo tych wyższych raczej nie ma sensu używać przy mojej kubaturze.
Napisano
Najwyższe biegi właściwie tylko do przewietrzania w ekstremalnych sytuacjach.
Co do bawienia się obrotami wentyli to tak trochę ostrożnie.
Zbyt mały przepływ powietrza przez wymiennik spowoduje znaczny spadek jego sprawności ze względu na laminarny przepływ powietrza przez lamele. Minimalna wydajność centrali podana w specyfikacji nie wzięła się znikąd.
Można oczywiście przy pomocy żaluzji wykluczyć część wymiennika z funkcji roboczej, ale czy warto się bawić w aż takiego zmiany wewnątrz samego reku?
W każdym razie sposobów na rozwiązanie problemu jest na pewno kilka.
  • 6 lata temu...
Napisano
Dnia 12.11.2013 o 21:48, MrTomo napisał:

Pytam o opłacalność inwestycji.
Czy warto ogrzać powietrze wejściowe z powiedzmy o te kilkanaście stopni.

Zimą mamy zabezpieczony rekuperator przed zamarzaniem i jego większą sprawność. Latem nawiew ~17oC nawet przy długotrwałych upałach (jeśli jest instalacja zroszeniowa). Cena Grzebieniowego GWC G400 pod garażem, (samodzielny montaż) poniżej 5tys zł – jest to taniej niż wstępna grzałka na wejściu i klimatyzator kanałowy na wyjściu z rekuperatora. Wszystko bezobsługowe, zeroenergetyczne (b. niskie opory tłoczenia powietrza).

Minimalne zwiększenie kosztu inwestycji (~1%). Znaczące zwiększenie komfortu.

Na pytanie o opłacalność niech każdy odpowie sobie sam.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • 2.   Sander Standard Alu (płyta z folią aluminiową): W tym systemie rura grzewcza leży w styropianowym rowku, a na całej powierzchni płyty znajduje się cienka warstwa laminowanej folii aluminiowej. Folia ma za zadanie rozprowadzić ciepło z rury na boki, aby ogrzać powierzchnię między rurami. Jej skuteczność jest jednak ograniczona przez jej grubość – jest bardzo cienka. Działa, ale transfer ciepła z rury do płyty i na jej powierzchnię nie jest idealny.   System z radiatorami (płytami aluminiowymi): W tym rozwiązaniu w rowkach styropianu umieszcza się specjalnie wyprofilowane, znacznie grubsze (ok. 0,5 mm) płyty aluminiowe. Rura jest w nie wciśnięta, co zapewnia niemal idealny, maksymalny styk na dużym fragmencie jej obwodu. Taka płyta działa jak radiator – bardzo skutecznie "wysysa" ciepło z rury i rozprowadza je na swojej dużej powierzchni. Taki system jest w stanie przekazać do wylewki i podłogi trochę więcej ciepła przy tej samej temperaturze zasilania. Jest to rozwiązanie po prostu wydajniejsze.     Trudny temat, chyba nieopłacalne i prawdopodobnie nie przyniesie oczekiwanych rezultatów.   Nie powinien Pan traktować zakupu płyt Sandera jako błędu. To jest standardowy, popularny system, który w ocieplonym budynku sprawdza się dobrze. W Pana przypadku jego niższa (w porównaniu do radiatorów) efektywność jest po prostu brutalnie obnażana przez ogromne zapotrzebowanie budynku na ciepło.   Patrząc na przedstawiony problem z perspektywy ekonomicznej, optymalna strategia działania wydaje się jasna.   Należy zakończyć montaż ogrzewania podłogowego w oparciu o zakupiony system płyt Sander, a w następnej kolejności potraktować priorytetowo termomodernizację budynku. .   Takie podejście przynosi podwójną korzyść: po pierwsze, unika Pan strat finansowych, wykorzystując posiadany materiał. Po drugie, inwestycja w termomodernizację szybko się zwróci dzięki znacznemu ograniczeniu strat ciepła.      
    • 1.   Różnica temperatur (delta T) na poziomie 3°C na belkach rozdzielacza. W teorii, dla ogrzewania podłogowego za optymalną uznaje się deltę w przedziale 5-8°C. Pana wynik jest poniżej tego zakresu i wbrew pozorom, w tej konkretnej sytuacji, nie świadczy to dobrze o pracy instalacji.   Niska różnica temperatur między zasilaniem a powrotem oznacza, że woda przepływająca przez pętlę grzewczą nie zdążyła oddać wystarczająco dużo ciepła do podłogi. Woda wraca na rozdzielacz prawie tak samo ciepła, jak z niego wypłynęła. Może to wynikać z dwóch głównych przyczyn, zbyt szybkiego przepływu czynnika grzewczego oraz podłoga nie była w stanie "odebrać" więcej ciepła.   W Pana przypadku najprawdopodobniej mamy do czynienia z połączeniem obu tych czynników.   System grzewczy "próbuje" wtłoczyć więcej ciepła w podłogę (stąd wysoka temperatura zasilania), ale ta, z powodu dużych strat, nie jest w stanie go zakumulować. Woda krąży więc w obiegu, oddając tylko niewielką część swojej energii, a reszta wraca do kotła.   Proszę spróbować delikatnie zmniejszyć przepływ na rotametrze dla tej  pętli. Należy to robić stopniowo, np. o 0,2-0,4 l/min i odczekać kilka godzin na stabilizację systemu. Celem jest sprawdzenie, czy delta T wzrośnie (np. do 5-7°C). Jeśli tak, oznaczać to będzie, że woda ma więcej czasu na oddanie ciepła. Proszę jednak pamiętać, że w warunkach dużych strat ciepła efektem może być niewielki spadek temperatury.   1.5-metrowy odcinek do pokoju jest cieplejszy, to jest normalne. Na tak krótkim odcinku strata ciepła z  rury PEX jest minimalna. Dopiero na dużej powierzchni w pokoju następuje właściwa wymiana ciepła.   Zasadą, której należy się trzymać, jest utrzymywanie optymalnej różnicy temperatur (ΔT) w przedziale 5-8°C. Jeśli pomieszczenie wciąż pozostaje niedogrzane, jest to jednoznaczny sygnał, że wydajność systemu podłogowego jest zbyt niska, by pokryć straty ciepła generowane przez budynek. W tej sytuacji niezbędne jest przeprowadzenie termomodernizacji (izolacja ścian, wymiana okien), która ograniczy ucieczkę ciepła i sprawi, że istniejący system podłogowy bez problemu poradzi sobie z ogrzaniem budynku.       
    • Przepisy narzucają minimalny przekrój kanału (np. 196 cm², co odpowiada kanałowi 14x14 cm). Nie można więc po prostu zbudować węższego kanału, wentylacyjnego, równoważąc przepływ średnicą.    Poprzez częściowe przymknięcie (zastosowanie dławika) w kanale o zbyt silnym ciągu, zwiększylibyśmy opór w tym kanale. Skutkowałoby to zmniejszeniem ilości przepływającego powietrza i teoretycznie pozwoliłoby na zrównanie jego wydajności z kanałami słabszymi murowanymi.   Mimo że teoria brzmi sensownie, w praktyce stosowanie dławików do  regulacji wentylacji grawitacyjnej jest zdecydowanie odradzane i uznawane za błąd w sztuce budowlanej.   Kluczem jest projektowanie zrównoważonego systemu, a nie dokładanie jednego bardziej sprawnego przewodu wentylacyjnego.
    • Zgodnie z polskimi przepisami, zawartymi w rozporządzeniu Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie, minimalna długość kanału wentylacji grawitacyjnej, liczona od kratki wentylacyjnej do wylotu ponad dach, powinna wynosić od 2,5 do 3 metrów. Źródła podają również, że dla zapewnienia optymalnej wydajności, wysokość ta powinna wynosić co najmniej 4 metry.   Przepisy dotyczące minimalnej wysokości kominów wentylacyjnych  powstawały w czasach, gdy dominującą technologią były murowane, nieocieplone kominy. Inżynierowie i prawodawcy opierali się na dekadach obserwacji i obliczeń dla tych właśnie, "klasycznych" rozwiązań. Minimalna wysokość została ustalona jako bezpieczny margines, który gwarantował wytworzenie minimalnego, stabilnego ciągu w różnych, także niesprzyjających warunkach:   Należy pamiętać, że wszystkie kanały wentylacyjne w jednym systemie grawitacyjnym powinny mieć zbliżoną długość. Znaczne różnice mogą prowadzić do zakłóceń w działaniu, gdzie dłuższe kanały o silniejszym ciągu mogą "wysysać" powietrze z krótszych, powodując ciąg wsteczny.   Wentylacja grawitacyjna w domu to system naczyń połączonych, potrzebny jest też nawiew świeżego powietrza, żeby można było usunąć zużyte. Zasada równowagi: Aby system działał poprawnie, wszystkie kanały wywiewne powinny mieć zbliżoną siłę ciągu. Zastosowanie jednego, bardzo sprawnego (ocieplonego, z mniejszymi oporami przepływu) kanału w systemie z innymi, (murowanymi) mniej sprawnymi, może pogorszyć działanie w tej części  wentylacji! Przepisy nie nadążają za technologią: Prawo budowlane często jest aktualizowane wolniej, niż rozwija się technologia. Minimalna wysokość pozostaje w przepisach jako uniwersalna, bezpieczna wartość gwarantująca działanie systemu w każdych warunkach, niezależnie od użytej technologii.  Ocieplony kanał jest sprawniejszy, ale przepisy pozostają konserwatywne. Co więcej, jego wysoka sprawność, jeśli nie będzie  zrównoważona w całym systemie, może prowadzić do problemów z działaniem wentylacji.
    • Raz jeszcze dziękuję za wyczerpującą odpowiedź.    Chciałbym jeszcze poruszyć dwie kwestie związane z tym tematem:   1. Rozdzielacz mam na korytarzu, umiejscowiony w takim miejscu, że rura po podłodze od rozdzielacza do pokoju ma ok. 1.5m długości. Na tym odcinku także nie zauważyłem aby podłoga była dużo cieplejsza niż w pokoju, mimo że korytarz jest w centralnym punkcie domu. Jednakże w tym miejscu nie ma żadnego grzejnika i przechodzi tylko 2x1.5 metra rury (zasilenie i powrót). Mimo to mam jednak obawy, że nieocieplony dom to tylko 1 z kilku powodów dla których podłogówka słabo grzeje. No i ostatecznie, woda w rurze też drastycznie się nie wychładza. Nakleiłem taśmę malarską na belki rozdzielacza aby precyzyjniej zmierzyć ich temperature za pomocą pirometru i wyszło że różnica między nimi to ok 3*C. Delta T wydaje się być w normie, ale specjalistą nie jestem.  Tak jak pisałem, jest to pierwsze pomieszczenie z uruchomioną podłogówką. Niejako cieszę się że tak wyszło, bo w kolejnych pomieszczeniach jest jeszcze szansa na ew. poprawki aby grzało to lepiej.   2. Ostatnio usłyszałem że Sander Standard Alu to był kiepski pomysł i lepiej było wziąć styropian bez aluminium, i powkładać w rowki aluminiowe radiatory które lepiej odbierają ciepło z rury. Niestety nie wiem ile w tym prawdy, a płyty Sandera zostały juz zakupione na całe piętro (poza łazienką i korytarzem, gdzie pójdzie XPS pozwalający na zagęszczenie rur co 10cm). Chyba że jakiś radiator by pasował do nich, to mógłbym jeszcze dodatkowo dokupić o ile miałoby to pomóc. Nie wiem niestety na ile mogłoby to pomóc i czy ma to jakikolwiek sens?   Raz jeszcze dziękuję za odpowiedzi i cierpliwość do laika.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...