rijswijker Napisano 8 maja 2010 Udostępnij #1 Napisano 8 maja 2010 Witam serdecznie,poniewaz moje poszukiwania systemu ogrzewania domu nadal trwaja zastanawia mnie czy ktos z posiadaczy tego lub innego kotla na paliwa stale przyzna sie do bledu w wyborze i z reka na sercu wymieni powody frustracji i niezadowolenia,czy po prostu cala goraczka mija juz po dokonaniu wyboru i czy dobrze czy zle "trafilismy"nic innego nam nie zostaje jak tylko udawadniac calemu swiatu jak i sobie samym ze wybor trafny i drugi raz bylby taki sam.Czy ja czasami troche nie popadam w paranoje stawiajac sobie coraz to nowe wymagania co do kotla przeciez w koncu to tylko lub az kociol.Prosze o komentaze posiadaczy kotlow ktorzy odwaznie napisza swoje spostrzezenia.Pozdrawiam Link do komentarza
mr2k Napisano 11 maja 2010 Udostępnij #2 Napisano 11 maja 2010 Odświeżę trochę temat, bo mam dokładnie taki sam dylemat jak autor wątku. Na razie jestem zdecydowany na pelety lub ekogroszek, ale... no właśnie, każdy swoje chwali. A może tak ktoś napisze, że wybrał pelet, a teraz zrobiłby coś innego? Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że wybór zależy od naprawdę wielu czynników, ale chętnie poczytam Wasze opinie... być może trafię na takiego 'siebie' Cytat Witam serdecznie,poniewaz moje poszukiwania systemu ogrzewania domu nadal trwaja zastanawia mnie czy ktos z posiadaczy tego lub innego kotla na paliwa stale przyzna sie do bledu w wyborze i z reka na sercu wymieni powody frustracji i niezadowolenia,czy po prostu cala goraczka mija juz po dokonaniu wyboru i czy dobrze czy zle "trafilismy"nic innego nam nie zostaje jak tylko udawadniac calemu swiatu jak i sobie samym ze wybor trafny i drugi raz bylby taki sam.Czy ja czasami troche nie popadam w paranoje stawiajac sobie coraz to nowe wymagania co do kotla przeciez w koncu to tylko lub az kociol.Prosze o komentaze posiadaczy kotlow ktorzy odwaznie napisza swoje spostrzezenia.Pozdrawiam Rozwiń Link do komentarza
vega58 Napisano 16 maja 2010 Udostępnij #3 Napisano 16 maja 2010 Witam,Posiadam kociol (przepraszam ale korzystam z komputera w ktorym nie ma polskiej czcionki) na eko-groszek. Nie wiem gdzie jest przyczyna bledu, ale mam juz dosc ciaglej walki z ustawianiem tego pieca tak, aby z komina wydobywalo sie mniej sadzy. Kupowalem juz najlepszy teoretycznie eko groszek dostepny na rynku, o roznej kalorycznosci i roznej wilgotnosci, palilem rowniez takim ktory byl kompletnie suchy, wszystko na nic. Przy kominie mam duzy taras, po sezonie wszystko jest zasypane sadzami, ubrudzona sciana, snieg na podworzu rowniez wymieszany z sadzami, wejscie do domu ogrodu to zawsze czarne bloto na podeszwach i posadzkach. Poza tym raz na dwa tygodnie trzeba ten kociol w srodku wyczyscic, jak nie ma mnie dluzszy czas w domu robi to zona, pyl i brud w kotlowni, my rowniez tez tym "uwaleni", jest jeszcze popiol ktory trzeba wybierac, czesciej lub rzadziej zalezy od asortymentu. Dom o powierzchni grzewczej okolo 220 m2, z 1974 r po remoncie, wymieniona cala stolarka wiec chyba w miare szczelny, spalilem w tym sezonie 5 ton eko-groszku. Razem z pozostalymi kosztami (prad itp) ogolnie koszt ogrzewania za ostatni sezon okolo 4200 PLN. Zaczynam budowe nowego domu, jak wiekszosc na tym forum zastanawiam sie nad ogrzewaniem, prawdopodobnie pompa ciepla lub kociol olejowy z rekuperacja i solarami. O paliwie stalym nawet nie chce juz slyszec.Powodzenia Link do komentarza
JOKER Napisano 17 maja 2010 Udostępnij #4 Napisano 17 maja 2010 współczuje,ale i tak czasami się zdarza-możesz podać nam model, lub jakąś fotkę tego pieca,aby mieć na uwadze przy zakupie.Ja również planuje piec na eko- groszek lub palet w połączeniu z solarem.mam prozbę do posiadaczy podobnych instalacji z takimi kotłami,o wstawienie krótkich komentarzy /dziękuję pozdrawiam Link do komentarza
vega58 Napisano 18 maja 2010 Udostępnij #5 Napisano 18 maja 2010 Prosze wybaczyc ale zdjecia bede mogl dolaczyc dopiero po powrocie do kraju. Kociol wyprodukowala i dostarczyla firma P.Banasika z Pleszewa - bodajze "stolicy producentow kotlow". Jednakze instalacje kotlowni wykonala juz inna firma. Nie chce jednak robic komus anty-reklamy. Byc moze to ja robie jakis blad, ewentualnie wina tego, ze z komina wydobywaja sie nadmierne ilosci niedopalonej sadzy, lezy po stronie wykonawcy instalacji. Chociaz z drugiej strony znam rodzine posiadajaca ten sam typ kotla, instalacje wykonala inna firma niz u mnie, a problem jest ten sam. Probowalem dosypywac "sadpalu" ale niewiele to pomoglo. Z dugiej strony skoro jest taki srodek jak wlasnie "sadpal" tzn. ze nie tylko akurat te kotly maja ta paskudna przypadlosc. Kotly sa juz eksploatowane zarowno u mnie jak i u moich znajomych od bodajze 6 lat, wiec teraz inne technologie byc moze wyeliminowaly to zjawisko, ale ja juz napewno nie bede tego probowal testowac na wlasnej skorze. Mam teraz ta przyware ze obserwuje dachy domow i prosze mi wierzyc, ze na wielu z nich po sezonie zimowych zostaja ewidentne slady palenia eko-groszkiem. Zycze lepszych wyborow niz moj.Pozdrawiam Link do komentarza
Deamos Napisano 18 maja 2010 Udostępnij #6 Napisano 18 maja 2010 vega58: a jaka temperature ustawiles na kotle?U mnie stoi kociol na ekogroszek, jest to UniRet 25kW ze sterownikiem Ognik PID, pieknie sie pali i zero problemow z tym co kociol wydala Link do komentarza
daggulka Napisano 18 maja 2010 Udostępnij #7 Napisano 18 maja 2010 U mnie Fakora 25 kz eko .... żeliwniak .... nie mam problemu z sadzą .... problemy jakie miałam to poznanie i optymalne ustawienie kotła - co zajęło mi około miesiąca , oraz skopana instalacja (wodór ... połączenie miedzi z aluminiowymi grzejnikami) Link do komentarza
vega58 Napisano 19 maja 2010 Udostępnij #8 Napisano 19 maja 2010 WitamTemperatura 60 stopni. To minimum zalecane przez producenta aby utrzymac w miare wysoka sprawnosc i zabezpieczyc sie przed zbyt szybka korozja. Testowalem w zakresie od 60 do 70, system mieszany jesli chodzi o ogrzewanie, parter to podlogowka, pietro to grzejniki. Oczywiscie probowalem tez roznych ustawien na nadmuchu, jak tez czasu podawnia opalu, ale to juz zalezy raczej od asortymentu. Z moich doswiadczen wynikalo ze najlepiej spalal sie eko-groszek z kopalni Chwalowice, chociaz teoretycznie najbardziej kaloryczny jest z kopalni Bobrek, ale po nim zostaje sporo popiolu. Ciesze sie jednak ze sa osoby u ktorych tego rodzaju kotly nie daja powodow do "bulow glowy"Pozdrawiam Link do komentarza
rijswijker Napisano 19 maja 2010 Autor Udostępnij #9 Napisano 19 maja 2010 Witam,widze ze jakis odzew jest to fajnie a moze wiecej odwaznych sie znajdzie.Za wszystkie komentaze dzieki i licze na wiecej. Link do komentarza
daggulka Napisano 19 maja 2010 Udostępnij #10 Napisano 19 maja 2010 Cytat Temperatura 60 stopni. To minimum zalecane przez producenta aby utrzymac w miare wysoka sprawnosc i zabezpieczyc sie przed zbyt szybka korozja Rozwiń chyba , że to żeliwniak .... mój hula na 50 st przy dzisiejszych temp. i 55st zimą ... Cytat Z moich doswiadczen wynikalo ze najlepiej spalal sie eko-groszek z kopalni Chwalowice, Rozwiń zgadzam się , ja też jestem z niego zadowolona i ten kupuję.... Cytat Ciesze sie jednak ze sa osoby u ktorych tego rodzaju kotly nie daja powodow do "bulow glowy"Pozdrawiam Rozwiń bóle głowy miałam i to konkretne - przy ustawianiu mojego terrorysty dla zainteresowanych - ten horror niemalże jak z ekranu tv opisałam w moim dzienniku budowy ... z detalami , może komuś pomogą te wypociny ... Link do komentarza
vega58 Napisano 21 maja 2010 Udostępnij #11 Napisano 21 maja 2010 chyba , że to żeliwniak .... mój hula na 50 st przy dzisiejszych temp. i 55st zimą ...Akurat nie, to "blaszak", ale producent zaleca minimum 60 st dla uzyskania w miare wysokiej sprawnosci kotla oraz przedluzenia jego zywotnosci. Co do sprawnosci to mam nadzieje, ze certyfikaty zostaly wystawione na podstawie realnych badan eksploatacyjnych a nie na "piekne oczy". Moj kociol ma teoretycznie okolo 87%, ale do tego musza zostac zapewnione optymalne warunki. Lepszym chyba rozwiazaniem niz obnizanie temperatury na kotle jest zamontowanie zaworu mieszajacego pomiedzy zasilaniem i powrotem z mozliwoscia regulacji. Wtedy kociol bedzie mial zapewnione optymalne warunki pracy, a temperatura zasilania instalacji moze byc dobrana odpowiednio do zapotrzebowania. W ten uklad da sie zaprzegnac elektronike i sterowac zawor "pogodynka".Dla przedluzenia zywotnosci tez temperatura na kotle ma swoje znaczenie. Przy temp okolo nizszej niz 60 st istnieje niebezpieczenstwo kondensacji pary wodnej na wychlodzonych elementach kotla , stad juz niedaleko do kwasu siarkowego "niestety eko-groszek nie jest wolny od siarki i jej zwiazkow". To z koleji doprowadza do szybkiej korozji. Ale jestem lakiem w tym temacie wiec jesli nie mam racji prosze mnie poprawic. Jak wspomnialem we wczesniejszych postach w nowym domu chce zainstalowac PC lub kociol olejowy, instalacja jest co prawda kilkukrotnie drozsza, ale marzy mi sie komfort o ktorym przy obecnym kotle musialoem zapomniec.Pozdrowienia Link do komentarza
el-instalator Napisano 27 maja 2010 Udostępnij #12 Napisano 27 maja 2010 Vega58 a czy kominiarz sprawdzał jak ma się ciąg w Twoim kominie do minimalnego zapisanego w DTR kotła? Złe spalanie może wynikać ze zbyt słabego ciągu. Czy próbowałeś podnieść temperaturę wody na kotle? Duża ilość sadzy może wynikać ze zbyt niskiej temperatury kotła, bo nie ma dopalania spalin. Link do komentarza
boas43 Napisano 27 maja 2010 Udostępnij #13 Napisano 27 maja 2010 Witam.Ja swego czasu jak poszukiwałem kotła całodobowego na miał do mojego nowo kupionego domku(klocek,nieocieplony,lata 80) czytałem wszelkie fora ,czasopisma ,zasięgałem opin różnych ludzi itp. i co...i na końcu byłem tak skołowany ,że głowa mnie bolała i jak ktoś wspominał coś o c.o. to zbierało mi się na wymioty I w końcu kupiłem kocioł z Pleszewa trójeczkę na około 120m2 plus 10 % na podgrzewacz wody dwupłaszczowy i skończyła się moja udręka.Temperatura 55-65 stopni w tegoroczna zimę .- Na dzień dzisiejszy wiem jedno na pewno bym wziął kocioł z większym zasypem.Trójeczka może jest odpowiednia na ten metraż ale trzeba było przy minus 15-20 stopni schodzić dwa razy rozpalać.Wytrzymywał na jednym zasypie okoł0 10-12 h (miał średniej jakości za 430 pln-dla porównania miał pierwszej jakości 490 pln).W poprzednim takim samym domku miałem też kocioł całodobowy na miał z tej samej firmy ale 4 i tam nie było takiego problemu - fakt temperatura 45-55 stopni ale piec miał juz 4 lata jak się z tamtąd wyprowadzałem i nie było z nim zadnych problemów.- ruszta wodne- jak dla mnie rewelacja -muszą byćA poza tym kocioł jak wiele innych z setek kotłów. Link do komentarza
rijswijker Napisano 28 maja 2010 Autor Udostępnij #14 Napisano 28 maja 2010 Cytat Witam.Ja swego czasu jak poszukiwałem kotła całodobowego na miał do mojego nowo kupionego domku(klocek,nieocieplony,lata 80) czytałem wszelkie fora ,czasopisma ,zasięgałem opin różnych ludzi itp. i co...i na końcu byłem tak skołowany ,że głowa mnie bolała i jak ktoś wspominał coś o c.o. to zbierało mi się na wymioty I w końcu kupiłem kocioł z Pleszewa trójeczkę na około 120m2 plus 10 % na podgrzewacz wody dwupłaszczowy i skończyła się moja udręka.Temperatura 55-65 stopni w tegoroczna zimę .- Na dzień dzisiejszy wiem jedno na pewno bym wziął kocioł z większym zasypem.Trójeczka może jest odpowiednia na ten metraż ale trzeba było przy minus 15-20 stopni schodzić dwa razy rozpalać.Wytrzymywał na jednym zasypie okoł0 10-12 h (miał średniej jakości za 430 pln-dla porównania miał pierwszej jakości 490 pln).W poprzednim takim samym domku miałem też kocioł całodobowy na miał z tej samej firmy ale 4 i tam nie było takiego problemu - fakt temperatura 45-55 stopni ale piec miał juz 4 lata jak się z tamtąd wyprowadzałem i nie było z nim zadnych problemów.- ruszta wodne- jak dla mnie rewelacja -muszą byćA poza tym kocioł jak wiele innych z setek kotłów. Rozwiń I to jest to.Na takich opiniach mi zalezy wlasnie choc zamyslem pytania bylo dowiedziec sie czego sie wystrzegac a tu wiem ze niekoniecznie trzeba "pleszewa"wlasnie sie bronic...Pozdrawiam Link do komentarza
vega58 Napisano 31 maja 2010 Udostępnij #15 Napisano 31 maja 2010 Do el-instalatorDzieki za reakcje.Umylem juz taras (prawie 40m2), sciany i komin (myjka!!!) i mam nadzieje juz tego w tym sezonie nie powtarzac Dogrzewamy sie kominkiem chociaz nie ma DGP Kominiarz sprawdzil ciag i stwierdzil ze w zasadzie jest OK chociaz komin moglby byc wyzszy( ten w kotlowni), wiec jesienia ubieglego roku podnioslem go o poltora metra - bez rezultatu. Doplyw swiezego powietrza jest zapewniony rura bezposrednio z zewnatrz pod nawiew. Nie pomoglo!!!Temperatury testowalem w przedziale 60-70 st. Zastanawialem sie czy dlugosc czopucha moze miec tutaj jakies znaczenie bo u mnie ma okolo 1 metra dlugosci, wczesniej kotlownia byla projektowana pod olej i inaczej sie tego kotla ustawic nie dalo Przed zakonczeniem nowego domu (mysle ze poltora roku) musze jeszcze chyba sprawdzic czy nie daloby sie tego kotla przerobic na pelet, to kociol z zasobnikiem i podajnikem (teoretycznie wszystkopalny), lub ewentualnie wymienic kociol na inny, bo prawde mowiac szkoda mi zycia na uzeranie sie z sadzami Pozdrawiam Link do komentarza
Albertto Napisano 9 czerwca 2010 Udostępnij #16 Napisano 9 czerwca 2010 Witam jestem nowy na tym forum. Przemek mnie zmusił bym kożystał z własnego konta a nie jego.Ponieważ jestem na etapie projektowania domu mam pytania:1) Ile przewodów spalinowych dać w kominie od kotłownii ? Dwa czy jeden wystarczy ? Chodzi o to by nie pruć ścian, jeżeli się okaże za kilka lat, że piec na paliwo stałe nie spełnia swoich wymagań, albo wejdzie jakaś nowa technologia..2) Jaki piec na paliwo stałe jest najlepszy ? Na drewno, na węgiel czy na coś innego ?Przy obecnych cenach gazu i oleju piece na ten surowiec odpadają. Link do komentarza
jętka Napisano 9 czerwca 2010 Udostępnij #17 Napisano 9 czerwca 2010 Cytat 1) Ile przewodów spalinowych dać w kominie od kotłownii ? Dwa czy jeden wystarczy ? Chodzi o to by nie pruć ścian, jeżeli się okaże za kilka lat, że piec na paliwo stałe nie spełnia swoich wymagań, albo wejdzie jakaś nowa technologia..2) Jaki piec na paliwo stałe jest najlepszy ? Na drewno, na węgiel czy na coś innego ?Przy obecnych cenach gazu i oleju piece na ten surowiec odpadają. Rozwiń Pierwszy post i takie trudne pytania Ad 1. Jeden. Bo do czego miałby służyć drugi? Jeśli okaże się, że zmienisz piec to po prostu podłączysz go do zwolnionego kanału - zgadza się? Nowe technologie idą w kierunku eliminacji przewodów a nie ich rozbudowie.Ad 2. Nie ma tak, że coś jest najlepsze. Albo jest czysta minikotłownia (lub nawet nie) na gaz czy olej i wygoda albo kotłownia na paliwo stałe z miejscem do składowania i czasowe dokładanie. Trzeba pomieszkać tak i tak i potem zdecydować. U mnie kiedyś było ogrzewanie paliwem stałym (węgiel+drewno), potem awaryny i problemowy system mieszany: paliwo stałe i gaz. Od roku jest tylko gaz. W nowym domu prawdopodobnie gaz wspomagany kominkiem. Link do komentarza
boas43 Napisano 9 czerwca 2010 Udostępnij #18 Napisano 9 czerwca 2010 Cytat Pierwszy post i takie trudne pytania Ad 1. Jeden. Bo do czego miałby służyć drugi? Jeśli okaże się, że zmienisz piec to po prostu podłączysz go do zwolnionego kanału - zgadza się? Nowe technologie idą w kierunku eliminacji przewodów a nie ich rozbudowie. Rozwiń Spalinowy jeden ,ale nie zapomnij o jednym kanale dla wentylacji !! Link do komentarza
Albertto Napisano 11 czerwca 2010 Udostępnij #19 Napisano 11 czerwca 2010 ok kwestie ilosci kominów spalinowych mam juz rozwiazaną ale pojawiaja sie z kominem nastepne wątpliwosci czy przy ogrzewaniu na paliwo stałe i przy stosowaniu obiegu gawitacyjnego nalezy obniżac pomieszczenie kotłowni ,jezeli tak to o ile i czy wysokosc komina spalinowego ma znaczenie dla ciagu spalin w kominie ,jakie sa minimalne wymagania w tym zakresie ? Link do komentarza
Pawka Napisano 28 czerwca 2010 Udostępnij #20 Napisano 28 czerwca 2010 Witam wszystkichJa mam kocioł na paliwo stałe, korzystam z peletów bo są dużo czystsze niż węgiel a przy nowych domach nie idzie tego tyle. Po rozmowie z ekipą elektryków co mi mi robiła instalację zastanawiam się czy nie lepiej było zrobić elektryczne na piece akumulacyjne z dynamicznym rozładowaniem. Instalacja u mnie by wyszła o 20 000 tańsza co dałoby około 10 lat grzania prądem (oni mają ją u siebie w domach) poza tym każde pomieszczenie jest odrębną instalacją co daje niesamowite rozdrobnienie punktów pomiarowych i grzewczych (przesuwające się słońce, bliskość kuchni, włączone komputery) każde pomieszczenie inaczej się dogrzewa. A teraz napiszę coś w co nikt chyba tu nie uwierzy widziałem FV za prąd, właściciel tej firmy elektrycznej ma dom 2 letni 200 m2 i w tym roku w miesiącach zimowych, tych z mrozami FV za cały prąd wraz z ogrzewaniem wynosiła średnio ok 500 PLN za miesiąc. Link do komentarza
PeZet Napisano 29 czerwca 2010 Udostępnij #21 Napisano 29 czerwca 2010 Cytat A teraz napiszę coś w co nikt chyba tu nie uwierzy widziałem FV za prąd, właściciel tej firmy elektrycznej ma dom 2 letni 200 m2 i w tym roku w miesiącach zimowych, tych z mrozami FV za cały prąd wraz z ogrzewaniem wynosiła średnio ok 500 PLN za miesiąc. Rozwiń Pawka,A jak on ma ocieplone ściany, dach i podłogę. Jakie okna? Link do komentarza
coolibeer Napisano 29 czerwca 2010 Udostępnij #22 Napisano 29 czerwca 2010 Ja się przyznaję. Link do komentarza
rijswijker Napisano 1 lipca 2010 Autor Udostępnij #23 Napisano 1 lipca 2010 Cytat Ja się przyznaję. Rozwiń Witam coolibeer,czy to ma oznaczac ze wlasnie szczerze odpowiedziales mi na zadane pytanie...To daj chociaz znac co, za ile i gdzie lezy problem...Pozdrawiam Link do komentarza
Pawka Napisano 4 lipca 2010 Udostępnij #24 Napisano 4 lipca 2010 Nie znam szczegółów ale nie jest to dom jakiś super energooszczędny, standard bloczek komórkowy ocieplenie zgodnie z naszą strefą klimatyczną (podlaskie chyba III). Teraz drugi elektryk z tej firmy buduje się obok i też robi elektryczne. Przypomnę że nie chodzi o maty elektryczne ani stare piece akumulacyjne tylko o akumulacyjne z dynamicznym rozładowaniem. Instalacja kosztuje 1/3 instalacji spalinowej, pusta kotłownia, możliwość regulacji temp w każdym pomieszczeniu niezależnie. Zacznie grzać nowy sąsiad to sprawdzę . Ale mimo wszystko jeżeli nie ma gazu ziemnego a nie chce się komuś dogrzewać kominkiem ani inwestować w pompy ciepła to oprócz prądu piec na eko/ pelet jest najtańszy. Ja mam za sobą pierwszy sezon, nowy budynek 110 m2 i przy mrozach -15 -10 tej zimy zjadało mi do 20 pln na dobę peletu (do 30 kg) przy 21,5 do 20 st a peletu u nas dostatek więc jestem zadowolony (piec Kostrzewa) Link do komentarza
coolibeer Napisano 5 lipca 2010 Udostępnij #25 Napisano 5 lipca 2010 Cytat Witam coolibeer,czy to ma oznaczac ze wlasnie szczerze odpowiedziales mi na zadane pytanie...To daj chociaz znac co, za ile i gdzie lezy problem...Pozdrawiam Rozwiń Hydraulicy wcisnęli mi za duży piec moim zdaniem. Za duży i za paliwożerny Chyba więcej nie musze nic pisać bo resztę można sobie dopowiedzieć. Link do komentarza
NOTO Napisano 26 sierpnia 2010 Udostępnij #26 Napisano 26 sierpnia 2010 Cytat Pawka,A jak on ma ocieplone ściany, dach i podłogę. Jakie okna? Rozwiń Własciciel firmy elektrycznej wie jak poprowadzić kable coby omijały .... żartowałem. Link do komentarza
demo Napisano 6 września 2010 Udostępnij #27 Napisano 6 września 2010 (edytowany) Piec na ekogroszek to jak dla mnie zły wybór którego dokonałem przed dziesięciu laty . W tamtym okresie za takim wyborem przemawiała cena tego czegoś co zwie się ekogroszkiem . Przy cenach powyżej 600 zetafonów + przywóz ,takie ogrzewanie przestaje być atrakcyjne . Ale jeżeli ktoś lubi usmarować się jak dzika świnia i bardzo gustuje w majsterkowaniu to - trafił w dziesiątkę , to jest TO. Piec po dziesięciu latach praktycznie już jest w stanie śmierci technicznej a po drodze miał tyle róznych awarii że nawet nie chce mi się ich wyliczać . Kontakty z panami fachowcami -bezcenne , darmowa szkoła przetrwania . Wykonanie tych kociołków i materiały użyte do tego powinny spowodować zakaz wprowadzania do obrotu handlowego tego typu syfu . Edytowano 6 września 2010 przez demo (zobacz historię edycji) Link do komentarza
rijswijker Napisano 7 września 2010 Autor Udostępnij #28 Napisano 7 września 2010 Cytat Piec na ekogroszek to jak dla mnie zły wybór którego dokonałem przed dziesięciu laty . W tamtym okresie za takim wyborem przemawiała cena tego czegoś co zwie się ekogroszkiem . Przy cenach powyżej 600 zetafonów + przywóz ,takie ogrzewanie przestaje być atrakcyjne . Ale jeżeli ktoś lubi usmarować się jak dzika świnia i bardzo gustuje w majsterkowaniu to - trafił w dziesiątkę , to jest TO. Piec po dziesięciu latach praktycznie już jest w stanie śmierci technicznej a po drodze miał tyle róznych awarii że nawet nie chce mi się ich wyliczać . Kontakty z panami fachowcami -bezcenne , darmowa szkoła przetrwania . Wykonanie tych kociołków i materiały użyte do tego powinny spowodować zakaz wprowadzania do obrotu handlowego tego typu syfu . Rozwiń Witam -demo-ostra wypowiedz i bardzo szczera jak domniemam,dlatego wlasnie sklaniam sie ku ogrzewaniu gazem z butli mimo ze drozej to jednak zaoszczedzi mi to wielu niespodzianek a przy moich bardzo czestych wyjazdach to chyba bedzie najbardziej racjonalny wybor...Pozdrawiam i dzieki za odzew. Link do komentarza
demo Napisano 8 września 2010 Udostępnij #29 Napisano 8 września 2010 Tak zrób , ja też przygotowuję się do przejścia na gaz .Pozdrawiam. Link do komentarza
mikee Napisano 13 września 2010 Udostępnij #30 Napisano 13 września 2010 Wrzucę swoje trzy grosze co do złego wyboru kotła. Mam u siebie w domu gazowy kocioł polskiej marki (nie będę podawał bo nie chcę robić antyreklamy). Kocioł chodzi fajnie, jest ekonomiczny. Ale jak mi przyszło robić jego przegląd i skruszyła mi się uszczelka od palnika - miałem problem. Producent tego modelu kotła już nie produkuje, uszczelkę musiałem sobie więc zrobić sam. W całym Lublinie szukałem materiału, z którego takie rzeczy się robi - nefalitu. Po nieudanych próbach kupienia tego czegoś dorwałem jakiś stary kocioł gazowy, wyjąłem kawałki i z tego sobie sam wyciąłem. Tragedia... Link do komentarza
TMK Napisano 7 października 2010 Udostępnij #31 Napisano 7 października 2010 Błąd? Jaki błąd? Lubię wyzwania UKN ze Stąporkowa można polecić każdej teściowej... Moja też ma.... Bzdurna konstrukcja z wymiennikiem wstawionym nad paleniskiem, kiepski sterownik, kłamliwie nazywany dolnospalającym (a jest odwrotnie), żeliwne drzwiczki od paleniska wygięły się i pękły po 4 miesiącach, tak super zrobiony że trzeba było od nowa przespawać krzywe drzwiczki. Stałopalność fajna, ale w prospekcie... Na miale tak strzelał że wyrywało rurę z komina, raz nawet wyskoczyły drzwiczki od wyczystki - niby "miałowiec"... Cud, miód, malina Polecam Po wielu miesiącach prób i kombinacji pali ok dobę na jednym zasypie tj. ok 30kg węgla. Poznanie procesu spalania, procesu produkcyjnego kotłów, algorytmów sterowników bezcenne Link do komentarza
rijswijker Napisano 7 października 2010 Autor Udostępnij #32 Napisano 7 października 2010 Cytat Błąd? Jaki błąd? Lubię wyzwania UKN ze Stąporkowa można polecić każdej teściowej... Moja też ma.... Bzdurna konstrukcja z wymiennikiem wstawionym nad paleniskiem, kiepski sterownik, kłamliwie nazywany dolnospalającym (a jest odwrotnie), żeliwne drzwiczki od paleniska wygięły się i pękły po 4 miesiącach, tak super zrobiony że trzeba było od nowa przespawać krzywe drzwiczki. Stałopalność fajna, ale w prospekcie... Na miale tak strzelał że wyrywało rurę z komina, raz nawet wyskoczyły drzwiczki od wyczystki - niby "miałowiec"... Cud, miód, malina Polecam Po wielu miesiącach prób i kombinacji pali ok dobę na jednym zasypie tj. ok 30kg węgla. Poznanie procesu spalania, procesu produkcyjnego kotłów, algorytmów sterowników bezcenne Rozwiń Witam.dzieki za opinie,ja juz znalazlem dla siebie rozwiazanie najbardziej optymalne DLA MOJEGO PRZYPADKU...Dziekuje wszystkim za odpowiedzi i temat tym samym uwazam za zamkniety.PozdrawiamPs.mam kominek z plaszczem,do tego gazowy kondensat De Dietrich na gaz z butli(czasowo),oraz wszelkie przygotowanie do zakupu za jakis czas solarow do cwu. Link do komentarza
NOTO Napisano 7 października 2010 Udostępnij #33 Napisano 7 października 2010 I kup sobie pompę ciepła do CWU i biokomineki nie zapomnij o piecu akumulacyjnym.Za dużo to nigdy za wiele ... ludzie Wy nie macie na co pieniędzy wydawać ? Link do komentarza
daggulka Napisano 7 października 2010 Udostępnij #34 Napisano 7 października 2010 Cytat Błąd? Jaki błąd? Lubię wyzwania UKN ze Stąporkowa można polecić każdej teściowej... Moja też ma.... Bzdurna konstrukcja z wymiennikiem wstawionym nad paleniskiem, kiepski sterownik, kłamliwie nazywany dolnospalającym (a jest odwrotnie), żeliwne drzwiczki od paleniska wygięły się i pękły po 4 miesiącach, tak super zrobiony że trzeba było od nowa przespawać krzywe drzwiczki. Stałopalność fajna, ale w prospekcie... Na miale tak strzelał że wyrywało rurę z komina, raz nawet wyskoczyły drzwiczki od wyczystki - niby "miałowiec"... Cud, miód, malina Polecam Po wielu miesiącach prób i kombinacji pali ok dobę na jednym zasypie tj. ok 30kg węgla. Poznanie procesu spalania, procesu produkcyjnego kotłów, algorytmów sterowników bezcenne Rozwiń ależ się uśmiałam ..... dzięki .... Cytat I kup sobie pompę ciepła do CWU i biokomineki nie zapomnij o piecu akumulacyjnym.Za dużo to nigdy za wiele ... ludzie Wy nie macie na co pieniędzy wydawać ? Rozwiń jak wyżej ..... uwielbiam Twój dowcip ... a serio ..... też zauważyłam tą prawidłowość ..... niektórzy mają tak duże lęki albo niewiarę we własne decyzje , że posiadają takie właśnie kombinacje kilku nośników ... jestem zdania - jeden nośnik (konkretny) gdzie decyzja o jego wyborze jest przemyślana i dostosowana do warunków wszelakich ..... do tego kominek ewentualnie jeśli już to tylko rekreacyjnie (wiecie - zima, ciepełko , winko, skóra , romantyczność ) ..... a o solary - można się pokusić jeśli gmina finansuje - jako tanie CWU latem , choć nie jest to za darmo całkiem bo prąd zużywa .... Link do komentarza
rijswijker Napisano 8 października 2010 Autor Udostępnij #35 Napisano 8 października 2010 Witam.Jak zaznaczylem w swoim poscie powyzej DLA MOJEGO PRZYPADKU jest to rozwiazanie najbardziej optymalne.Czy mam tlumaczyc dlaczego tak jest?A MOZE PO PROSTU NIE WIEM CO ROBIC Z PIENIEDZMI...Faktycznie wspaniale poczucie humoru kolegi NOTO-chyba tylko z uwagi na to ze chce nabic na swe konto jak najwieksza liczbe postow nie wnoszac do tematu przewodniego NIC.GRATULUJE obydwu wam poczucia humoru w takim razie.Pozdrawiam Link do komentarza
TMK Napisano 8 października 2010 Udostępnij #36 Napisano 8 października 2010 Cytat A MOZE PO PROSTU NIE WIEM CO ROBIC Z PIENIEDZMI... Rozwiń Spokojnie, podam Ci mój nr konta i rozwiążemy ten problem Korzystasz z forum ogólnodostępnego ze wszystkimi tego konsekwencjami. Chcesz się obrażać o żart? Proszę Cię.... Są inwestycje z punktu widzenia finansów bzdurne jak np. solary i nie dziw się, że pakowanie iluś tam technologii w jeden dom wydaję się co najmniej nieopłacalne. Sensowność można rozpatrywać dopiero przy pominięciu kosztów inwestycji.ps. popraw sobie stopkę Link do komentarza
rijswijker Napisano 8 października 2010 Autor Udostępnij #37 Napisano 8 października 2010 Cytat Spokojnie, podam Ci mój nr konta i rozwiążemy ten problem Korzystasz z forum ogólnodostępnego ze wszystkimi tego konsekwencjami. Chcesz się obrażać o żart? Proszę Cię.... Są inwestycje z punktu widzenia finansów bzdurne jak np. solary i nie dziw się, że pakowanie iluś tam technologii w jeden dom wydaję się co najmniej nieopłacalne. Sensowność można rozpatrywać dopiero przy pominięciu kosztów inwestycji.ps. popraw sobie stopkę Rozwiń Hej witam,ale ja sie wcale na nikogo nie obrazam.Tylko nie lubie wrzucania WSZYSTKICH do jednego worka...Ale spoko ja wiem co i dlaczego mam a inni niech mysla ze sa madrzejsi,niech tak bedzie jesli to humor komus ma polepszyc i dac poczucie madrzejszego,to ok.Ps.faktycznie stopka juz jakis czas mnie meczy ale zawsze czasu na to brak lub ochoty...Pozdrawiam WSZYSTKICH Link do komentarza
TMK Napisano 8 października 2010 Udostępnij #38 Napisano 8 października 2010 Cytat Hej witam,ale ja sie wcale na nikogo nie obrazam.Tylko nie lubie wrzucania WSZYSTKICH do jednego worka...Ale spoko ja wiem co i dlaczego mam a inni niech mysla ze sa madrzejs Rozwiń oj... Napisz lepiej co masz i dlaczego taki wybór i czy jesteś zadowolony z wyboru. Takie informacje zawsze można wyłowić wyszukiwarką i może komuś się przyda Twoja wiedza. Mówię poważnie. Link do komentarza
arek1234 Napisano 13 października 2010 Udostępnij #39 Napisano 13 października 2010 Cytat Witam jestem nowy na tym forum. Przemek mnie zmusił bym kożystał z własnego konta a nie jego.Ponieważ jestem na etapie projektowania domu mam pytania:1) Ile przewodów spalinowych dać w kominie od kotłownii ? Dwa czy jeden wystarczy ? Chodzi o to by nie pruć ścian, jeżeli się okaże za kilka lat, że piec na paliwo stałe nie spełnia swoich wymagań, albo wejdzie jakaś nowa technologia..2) Jaki piec na paliwo stałe jest najlepszy ? Na drewno, na węgiel czy na coś innego ?Przy obecnych cenach gazu i oleju piece na ten surowiec odpadają. Rozwiń Odp. Albertto,w kotłowni musi być min 1 otwór kominowy i 1 wentylacyjny zależy od przyjetych przez Ciebie rozwiązań, musisz dla każdego pieca zabezpieczyć jedem komin i co najmniej jeden otwór wentylacyjny na kotłownię, w mojej kotłowni jest 160 litrowa terma wodna na gaz i dwa piece CO - gazowy i drzewny - ten drzewny produkcja OGNIWO Biecz polecam, niedrogi i dobry serwis, dodatkowo piec wspomaga działanie termy wodnej dogrzewając wodę do mycia i kapieli wystarczy zamontować odpowiedni zawór, z doświadczeń moich i serwisanta wynika, by nie kupować pieca CO o zbyt dużej mocy, wstarczy 15 kv piec węglowo drzewny na średni dom - ma wówczas lepszą wydajność, piec gazowy beretta minutka (może być) - podstawowym źródłem ciepła jest piec węglowo drzewny, w domu jest sterownik który włącza piec gazowy gdy temperatura spada poniżej ustawionej na sterowniku, piecem drzewno węglowym nie ogrzewam budynku gdy nie ma nikogo z dorosłych w domu - istnieje ryzyko wyłączenia prądu, nie działa wówczas wymuszony obieg CO i może być nieszczęście, jest z tym troche zamieszania np. popiół z pieca ale zmojego doświadczenia wynika, że jest to najtańsze ogrzewanie za sezon zimowy ok. 2.500 zł, 1 Link do komentarza
TMK Napisano 14 października 2010 Udostępnij #40 Napisano 14 października 2010 Cytat piecem drzewno węglowym nie ogrzewam budynku gdy nie ma nikogo z dorosłych w domu - istnieje ryzyko wyłączenia prądu, nie działa wówczas wymuszony obieg CO i może być nieszczęście Rozwiń Co Ty za cuda tworzysz? O zatruciach dwutlenkiem węgla z gazowych też wspomnisz?Nie mogę...Szczelny kocioł węglowy po wyłączeniu prądu wygasza się do zera - szczelny! A taki musi być. Przed każdym sezonem wymienia się wyrobione uszczelki, zamykania spalin na czopuchu tzw szybrem nikt normalny nie powinien używać. Temat samobójców można w tej chwili pominąć. ..Kocioł węglowy jest tak bezpieczny jak i każdy inny, tylko jak każdy trzeba umieć używać. Nieszczęścia wynikają z ludzkiej głupoty i niestety częściej użyszkodników, a nie błędów producentów. Link do komentarza
kawa Napisano 15 października 2010 Udostępnij #41 Napisano 15 października 2010 Witamod 4 lat używam kotła Buderus gazowego i o innym opale nie chce słyszeć. Nawet nie wyobrażam sobie pieca na paliwa stałe. Gaz mam z butli (2700l) po 2.05 zł/l ostatnio zakładają u nas gaz z sieci. Więc przeszedłem się do gazowni popytać się o możliwośc podłączenia. I tu szok. Cenowo wyszło że za ich gaz musiałbym płacić więcej, więc zostaje przy butli. O plusach gazu chyba nie muszę pisać, czysto w domu, na zewnątrz, czyste ręce, brak problemów z popiołem. Jednym słowem zastanówcie się dobrze zanim podejmiecie decyzje. Link do komentarza
Draagon Napisano 15 października 2010 Udostępnij #42 Napisano 15 października 2010 Cytat Co Ty za cuda tworzysz? O zatruciach dwutlenkiem węgla z gazowych też wspomnisz?Nie mogę...Szczelny kocioł węglowy po wyłączeniu prądu wygasza się do zera - szczelny! A taki musi być. Przed każdym sezonem wymienia się wyrobione uszczelki, zamykania spalin na czopuchu tzw szybrem nikt normalny nie powinien używać. Temat samobójców można w tej chwili pominąć. ..Kocioł węglowy jest tak bezpieczny jak i każdy inny, tylko jak każdy trzeba umieć używać. Nieszczęścia wynikają z ludzkiej głupoty i niestety częściej użyszkodników, a nie błędów producentów. Rozwiń A nie chodzi tu przypadkiem o rozsadzenie rur w temperaturze ujemnej ?Albo o ryzyko pożaru, gdy dzieci bawią się w kotłowni ? - tu wyobraźnię dzieci trudno ogarnąć.Albo nawet rozsadzenie kotła pozbawionego cyrkulacji wody (ale gdzie by wtedy były zawory bezpieczeństwa i zbiorniczki wyrównawcze) choć to raczej mało prawdopodobne..Bo nie widzę nic w czym bardziej by mogli zareagować DOROŚLI w przypadku spotkania sam na sam z TLENKIEM węgla (czadem)Dwutlenek węgla to sam wydychasz.. jak się ktoś boi dwutlenku węgla, niech posadzi sobie roślinki i poczyta o fotosyntezie Co do pieca - jakiej wielkości piec byłby odpowiedni dla powierzchni 150m2 + poddasze ?Czy ktoś miał styczność z piecami firmy DEFRO ?kawa - a jaki masz koszt ogrzewania domu w sezonie zimowym ? Czy podgrzewasz CWU nim też ? Link do komentarza
TMK Napisano 15 października 2010 Udostępnij #43 Napisano 15 października 2010 Cytat A nie chodzi tu przypadkiem o rozsadzenie rur w temperaturze ujemnej ?Albo o ryzyko pożaru, gdy dzieci bawią się w kotłowni ? - tu wyobraźnię dzieci trudno ogarnąć.Albo nawet rozsadzenie kotła pozbawionego cyrkulacji wody (ale gdzie by wtedy były zawory bezpieczeństwa i zbiorniczki wyrównawcze) choć to raczej mało prawdopodobne.. Rozwiń Oczywiście że tlenek Obecnie nawet proste sterowniki mają funkcję anty zamrożeniową, przy spadku temperatury do iluś tam stopni włącza się pompka obiegowa. Pożar? Jak w każdym innym kotle, przy gazie również. Rozsadzenie - jak wyżej, zawory bezpieczeństwa etc. Dodatkowo mam u siebie tzw automatyczne naczynie wzbiorcze, na bieżąco dolewa ubytki wody. Przy zagotowaniu (?) przy okazji studzi piec zimną wodą. Konstrukcja prosta do bólu jak w spłuczce Co do dzieci, nie wiem.... mam córki które z dala trzymają się od kotłowni i garażu Wracając do wybory, moje "cudo" węglowe grzało za friko wodę od wiosny do jesieni (deski pobudowlane). Tamta zima trzy tony opału czyli ok 1200zł na sezon (miał). Porównywanie tego do gazu nie ma sensu. Można porównywać wygodę użytkowania, koszty zgoła inne. Link do komentarza
kawa Napisano 15 października 2010 Udostępnij #44 Napisano 15 października 2010 kawa - a jaki masz koszt ogrzewania domu w sezonie zimowym ? Czy podgrzewasz CWU nim też ?[/quote]zatankowałem 1700 l za 3400zł w maju i ta ilość wystarcza mi na cały rokCzyli ogrzewanie (108m2 powierzchni) C.W.U dla 3 osób i kuchenka gazowa. Piec 2-funkcyjny. Link do komentarza
Draagon Napisano 15 października 2010 Udostępnij #45 Napisano 15 października 2010 hmm kawa, zasiałeś ziarno niepewności u mnie z tym gazem.Powiedzmy, że zamiast kuchni zasilanej z butli gazowej miałbym całość instalacji jak u kawy..wychodzi drozej o ok 800 zł.. niewielki koszt w skali roku, a nie trzeba się użerać z popiołami..Powiedz może coś więcej o kosztach tej instalacji. Doprowadzenie gazu sieciowego do mnie mija się z celem właściwie, i generalnie przeciwny jestem instalacjom gazowym, ale faktycznie niezaprzeczalną ich cechą jest łatwość w obsłudze.Więc albo komfort użytkowania, albo oszczędności w kosztach na paliwach stałych. Więc proszę o bardziej szczegółowe informacje. Link do komentarza
kawa Napisano 15 października 2010 Udostępnij #46 Napisano 15 października 2010 Cytat hmm kawa, zasiałeś ziarno niepewności u mnie z tym gazem.Powiedzmy, że zamiast kuchni zasilanej z butli gazowej miałbym całość instalacji jak u kawy..wychodzi drozej o ok 800 zł.. niewielki koszt w skali roku, a nie trzeba się użerać z popiołami..Powiedz może coś więcej o kosztach tej instalacji. Doprowadzenie gazu sieciowego do mnie mija się z celem właściwie, i generalnie przeciwny jestem instalacjom gazowym, ale faktycznie niezaprzeczalną ich cechą jest łatwość w obsłudze.Więc albo komfort użytkowania, albo oszczędności w kosztach na paliwach stałych. Więc proszę o bardziej szczegółowe informacje. Rozwiń koszt instalacji w domu to wiadomo sam ustalasz z hydraulikami, którzy mi robili całość więc tutaj ceny ci nie podam. Jeśli chodzi o koszt instalacji na zewnątrz budynku wraz z ustawieniem butli to koszt poniosła firma (Flota), ja płace tylko 24 zł/miesiąc za wynajem tej butli. Przy gazie ziemnym policzyli mi abonament w cenie 62,89 zł/ m-c.Najlepiej skontaktować się z ich przedstawicielem handlowym który przyjedzie i porozmawiać z nim to nic nie kosztuje. Link do komentarza
mirrzo Napisano 15 października 2010 Udostępnij #47 Napisano 15 października 2010 Też uważam, że gaz jest najrozsądniejszym rozwiązaniem. Porównując koszty inwestycyjne i użytkowania i wygody, porównanie z węglem jest na korzyść gazu. Link do komentarza
rijswijker Napisano 19 listopada 2010 Autor Udostępnij #48 Napisano 19 listopada 2010 Cytat Też uważam, że gaz jest najrozsądniejszym rozwiązaniem. Porównując koszty inwestycyjne i użytkowania i wygody, porównanie z węglem jest na korzyść gazu. Rozwiń Wpadlem tu aby jeszcze o cos zapytac.Podpowiedzcie wiec z kim rozmawiac o gazie z butli a kogo omijac?Na razie mam oferte z Baltykgaz i oni mi proponuja gaz na m3,czy to wlasnie takiego rozliczania nalezy unikac?Gdzies mi swita w glowie ze o tym przeczytalem tu na forum ale nie jestem pewny.prosze o pomoc wiec forumowiczow...Pozdrawiam Link do komentarza
boas43 Napisano 19 listopada 2010 Udostępnij #49 Napisano 19 listopada 2010 Panowie.Mój kolega niedawno wział kredyt z BOŚ na podłączenie gazu do swojego domku i teraz płacze !!! Rachunki od dwóch miesięcy ma po 500 pln - gdzie jak widać nie ma w ogóle mrozów .Az się boi co będzie zimą gdy będzie -10 stopni !Ogrzewa tylko parter domku z lat 70-80 (taki dwuspadowy typowy w tych latach), nieocieplony.Powierzchnia parteru to około 60-10 m2 .Poddasze ma jeszcze ma nie wykończone.Tak więc panowie dwa razy sie zastanówcie nad gazem !! Link do komentarza
mirrzo Napisano 19 listopada 2010 Udostępnij #50 Napisano 19 listopada 2010 Cytat ... i teraz płacze !!!...Ogrzewa tylko parter domku z lat 70-80 (taki dwuspadowy typowy w tych latach), nieocieplony. Rozwiń To może niech podwórko jeszcze ogrzewa. Ja najpierw zrobiłbym docieplenie, a potem płakał - ze śmiechu Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się