Skocz do zawartości

Dziennik PeZeta


Recommended Posts

Cytat

A może mnie potrzeba solarów?!
Dach od strony północno-zachodniej wygląda tak:

A od strony południowo wschodniej wygląda tak:

Brak śniegu to wynik pracy Słońca! Aż para idzie z dachu, tak paruje!


Wnioski mogą być lekko przekłamujące, brak śniegu to też np. ucieczka ciepła przez uszkodzoną ,niedokończoną izolację cieplną.

Klatka schodowa jest od strony tej bardziej topniejącej ?
Link do komentarza
Animusie, izolacja jest ciągła. Klatka schodowa jest w szczycie.
Na tym zdjęciu klatka jest po prawej:



...a na tym po lewej stronie:



A od środka wygląda to tak.... chwila, znajdę fotkę archiwalną.



Na poniższym zdjęciu widać lokalizację płatwi, co prawda w innej części chałupy:



Szerokość klatki schodowej jest mniejsza niż rozstaw płatwi.
Wszystkie plamy topniejącego śniegu są tam, gdzie mieści się stryszek, którego podłoga jest ocieplonym sufitem poddasza.

edit: Usuwanie śmieci. Edytowano przez PeZet (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Chrystusie Animusie, toż tam jest raptem jedna warstwa między krokwiami, bo mam nieskończone ocieplanie dachu! icon_biggrin.gif
Jest 15cm, dojdzie cała reszta czyli 20cm i folie i płyty karton-gips.
Niemniej uważam, że te plamy, jeśli nawet pokazują miejsce mostków (a nie sądzę tak i zaraz napiszę dlaczego), to pokazują też że słońce grzeje, skoro widziałem dziś na własne oczy jak para waliła z kalenicy. Tymczasem pod kalenicą jest zimno. Zimno. Zimno.

A dlaczego uważam, że to nie jest miejsce mostków?

Bo obie plamy są pogrubionymi warstwami papy, są podwójną papą, bo załatałem tam dziury. Zawodowo, tak, że przestało ciec. I moim zdaniem papa łapie słoneczną temperaturę, a dwie warstwy papy łapią tym bardziej.

Cytat

Gdybyś miał tą wełnę odciętą folią od wewnątrz to bym tego nie pisał ,ale Ty tam masz tylko wełnę a przez nią powietrza przechodzi jak przez filtr w odkurzaczu . icon_smile.gif


Z całą pewnością spiernicza przez wełnę, nie mam wątpliwości. Powiem więcej, zadziwia mnie, że tak mało spiernicza.

Ciekawostka:
Normalnie na parterze mam 20-22*C. Na poddaszu jest normalnie około 16*C, bo poddasze jest niewykończone i grzeje się tym ciepłem, które migruje klatką schodową, otworami pod wentylację mechaniczną w stropie i przez sam strop.

Tymczasem po ostatnim okresie mojej nieobecności w domu temperatura na parterze spadła do 10stC, a na poddaszu, którego nie grzeję!, do 11*C. To też dowodzi dwóch spraw:
1. wełna jest jak "filtr w odkurzaczu",
2. słońce dogrzewa zimą, czyli grzeje, co widać dzięki temu, że.... patrz pkt 1.

cnupidzupid! *

icon_biggrin.gif

_______________
*cnupidzupid - co należało udowodnić, pokazać i dowieść, zostało udowodnione, pokazane i dowiedzione

Wiem, wiem, bredzę z tą papą. A może nie bredzę?

Jeśli nawet w tych miejscach są mostki, a mogą być (zraz napiszę dlaczego icon_biggrin.gif), to i tak... właściwie wycofuję się z tego, co chciałem napisać.
Mostki mogą być, bo plama po lewej wypada przy słupie i mnie krew zalewała jak wciskałem tam wełnę. Ale plama po prawej? Ta po prawej jest nad klatką. Skoro tu jest plama nad klatką, to i z przeciwnej strony powinna być nad klatką. I taką sytuację już widziałem, kiedy było mniej śniegu: nad klatką schodową szybciej topniało.

A środkowa plama? Hm... Demontowałem fragment ocieplenia, żeby załatać dziurę, rok temu. Wkładałem później ten kawałek wełny i... być mooooże był lekko mniejszy wymiarowo, miał jakiś luz... Hm... Ale żeby szczelinka aż tak dawała o sobie znać?

Animusie, czy to aż tak może być? icon_biggrin.gif

PS.
Czytaj, czytaj, pisz, pisz, skoro wlazłeś tu.
Link do komentarza
To niestety tylko moje domniemanie. icon_smile.gif
Głowy bym za to nie dał, co do powietrza przenikającego przez wełnę, to niestety jest prawda, powiem więcej wełna izolacyjna to materiał niejednorodny, stworzony przez człowieka, miejscami jest bardzie zbita, ma więcej włókien, a miejscami widać przez nią światło (zrób test wieczorem z żarówką najlepiej w dwie osoby icon_lol.gif ).
Powietrze przenika przez nią w rożnym stopniu,ale dom to nie balon,masz tam to nieźle przytkane, gdybyś miał rozciętą kalenicę to by dopiero spierniczało powietrze w świat . Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

A propos kalenicy, jak powinienem zrobić wentylację kalenicową:

SPOSÓB 1
rozciąć kalenicę i założyć daszek wywiewny na całej długości kalenicy?

SPOSÓB 2
wstawić ze dwa kominki wentylacyjne, ponieważ przestrzeń pod kalenicą jest wspólna dla wszystkich przestrzeni międzykrokwiowych?


Co do papy i nagrzewania jej przez słonce na pewno jest w tym ziarno prawdy, ale mi się wydaje że tu dwa czynniki działają naraz, jeden od spodu drugi od zewnątrz, dlatego efekt jest większy .

SPOSÓB 3
Wentylacja w szczytach kratki z nierdzewki żeby kawki nie wyłamały !

Dlaczego tak, już piszę, to przez śnieg, śnieg potrafi sypać i sypać z nieba, powstaje piękna puchowa pierzynka na dachu, potem leży, leży nieraz całymi miesiącami, a co z wentylacją, no co?


















przysypana. icon_lol.gif Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

A propos kalenicy, jak powinienem zrobić wentylację kalenicową:

SPOSÓB 1
rozciąć kalenicę i założyć daszek wywiewny na całej długości kalenicy?

SPOSÓB 2
wstawić ze dwa kominki wentylacyjne, ponieważ przestrzeń pod kalenicą jest wspólna dla wszystkich przestrzeni międzykrokwiowych?


Ani jedno ani 2 tylko 3. Ja jakieś 11 lat temu miałem podobny problem z wentylacją stryszka i skutecznie doradził mi p Wojtek Nitka (guru budownictwa szkieletowego) mianowicie wywietrzniki mam w ścianach szczytowych 2 okrągłe kratki fi 30 cm , poprzednio były 10 cm i to było za mało od tego czasu spokój wszytko jest w porządku. Rozcinanie kalenicy jest bez sensu ja mam gąsior i istniało uzasadnione niebezpieczeństwo że podczas opadów deszcz będzie jednak wciskany na stryszek, wszak deszcz nie pada pionowo i zaz wyczaj wieje. Edytowano przez gawel (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Hua! Dzięki panowie. Zatem jak to zrobić.... od środka? przecież dla dwóch dziur w ścianie nie ustawię rusztowań!

Cytat

1. (...) tu dwa czynniki działają naraz, jeden od spodu drugi od zewnątrz, dlatego efekt jest większy .
(...)
2. a co z wentylacją, no co?


















przysypana. icon_lol.gif


ad 1
OK. Czaję.

ad 2
icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

Oki. Przekonałeś mnie ty i gaweł. Mnie te z nie widzi się dziurawienie dachu ponad potrzeby.
Czyli to znaczy, że rusztowania muszę ustawić. Fuck


a po co ??? Ja wyciąłem dziury w kalenicy , kratkę wciągnąłem na sznurku od zewnątrz i zamocowałem i styropian mam w szczycie więc go zaprawa objechałem żeby nie parciał i po problemie.
Link do komentarza
Cytat

Ja wyciąłem dziury w kalenicy , kratkę wciągnąłem na sznurku od zewnątrz i zamocowałem i styropian mam w szczycie więc go zaprawa objechałem żeby nie parciał i po problemie.


Możesz jaśniej? też mam styropian w szczycie, otynkowany. Jak zamocować kratkę, skoro okap wystaje na 60 cm, do tego na wysokości 7m nad ziemią.
Link do komentarza
Cytat

Możesz jaśniej? też mam styropian w szczycie, otynkowany. Jak zamocować kratkę, skoro okap wystaje na 60 cm, do tego na wysokości 7m nad ziemią.


JUż piszę: mianowicie mam podobnie jak Ty szczyty drewniane i obite styro+tyn, wszedłem na stryszek o od wewnątrz powiększyłem otwory w kalenicy , następnie ponieważ kratka jet większa od otworu wciągnąłem jąna sznurku od zewnątrz i umieściłem w otworze przymocowałem wkrętami i zabezpieczyłem zaprawą styropian. i to wszystko. Miałem trudność w kupieniu takich wielkich kratek ale udało się na allegro w serwisie kratki pl. Powierzchnię minimalną kratek w kalenicy określa wzór w którym zmiennymi są powierzchnia wentylowanego stryszku, kąt nachylenia połaci, oraz czy kratka jest z siatką czy nie ale samego wzoru nie pamiętam wyszło mi 0,025m2 a moje kratki maja 0,14m2 no tak czy siak załatwia to sprawę. I nie trzeba męczyć się z rusztowaniem
Link do komentarza
Cytat

Wszystkie plamy topniejącego śniegu są tam, gdzie mieści się stryszek, którego podłoga jest ocieplonym sufitem poddasza.



zdarzyło mi się widzieć wełnę bez przerwy wentylacyjnej między nią a blachą - nie ma prawa działać
podobnie jest z wełną bez paro-izolacji - ideą jest to by ciepło zatrzymać przed swobodnym przepływem - wilgoć usunąć za pomocą wentylacji w sposób racjonalny z racjonalną utratą ciepła .
jak rozumiem zdjęcie poddasza archiwalne bo w innym przypadku to ten gołąb nieco by mnie niepokoił .
folia nie jest to extremalnie duży wydatek .
w razie W zwykła folia budowlana też swoją rolę spełni przy cenie rzędu 1 zł za m2
Czyli drogi PeZet pewne czynności powinno się kończyć po zakończeniu etapu , a nie w jego połowie , bo efekt jest jakbyś nie robił nic .
jeżeli temperaturę podnosiłeś podłogówką to się nie wypowiem
jeśli kozą/kominkiem = szału nie ma
co do dodatkowego źródła ciepła ? żeby z butów nie wyrwało : może

folie niskotemperaturowe mają sens , ale sterowanie znaczy pomiar włącz/wyłącz , histereza sprawy nie rozwiąże .
w czasie kiedy Cię nie ma utrzymanie temperatury minimalnej to twoja oszczędność
perfekcja znaczy jutro o 5:00 jadę na działkę i mam mieć 19-22 stopnie w chwili wejścia
jest godzina 23:59 - no to zacznij podnosić - będąc gdziekolwiek na tel. myk i temp w górę.
dla wyjaśnienia - to nie oferta handlowa tylko opis możliwości , a dokładniej to co zwróciło moją uwagę i warte jest przemyślenia pod względem inwestycyjnym
edit: żeby czytelniej

P.S.
o ile nie widzę większego problemu - w zdalnym spowodowaniu rozpalenia się kominka o tyle fizyczne/zdalne dostarczenie opału do tegoż kominka zdaje się być kwestią technicznie bardziej skomplikowaną - czytaj mało uzasadnioną ekonomicznie Edytowano przez MTW Orle - osuszanie budynków (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

perfekcja znaczy jutro o 5:00 jadę na działkę i mam mieć 19-22 stopnie w chwili wejścia
jest godzina 23:59 - no to zacznij podnosić - będąc gdziekolwiek na tel. myk i temp w górę.


icon_biggrin.gif
Tak, to jest piękne. Może kiedyś dorobię się takiego czegoś.

Co do wełny: wiesz, nie ma prawa trzymać ciepła, a trzyma!

A propos kończenia etapów: jak się ma kasę to się kończy, a jak się jej nie ma, to się nie kończy. I tyle.
Link do komentarza
Cytat

Co do wełny: wiesz, nie ma prawa trzymać ciepła, a trzyma!


To pap trzyma ciepło ,a raczej deski ,a papa przewodzi je . icon_smile.gif

Pozwolę sobie to wkleić tutaj masz kominek więc może się skusisz . icon_lol.gif
Budowa zapiecka szamotowo - ceramicznego.


Wykonanie niezależnej ławki grzewczej.

Nr 1 ? kabel przyłączeniowy ( czarny ) łączący kabel grzewczy ( czerwony ) z termoregulatorem
Nr 2 ? czujnik temperatury
Nr 3 - kabel grzewczy Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

A propos kończenia etapów: jak się ma kasę to się kończy, a jak się jej nie ma, to się nie kończy. I tyle.



PeZet ja nie krytykuję - broń Cię Panie
z doświadczenia
ułożyłem wełnę było cieplej
ułożyłem folię - skok temperatury
z tego powodu podałem i opcję cenową zwykłej grubej - czarnej folii budowlanej
ok 1 zł za m2
przy budowie domu 100-150 zł to nie jest wydatek
przy eksploatacji ma prawo się zwrócić w ciągu części sezonu grzewczego
choć raz uwierz mi na słowo icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

1. To pap trzyma ciepło ,a raczej deski ,a papa przewodzi je . icon_smile.gif

2. Pozwolę sobie to wkleić tutaj masz kominek więc może się skusisz . icon_lol.gif
Budowa zapiecka szamotowo - ceramicznego.


Ale super!

MTW_Orle, to niesamowite. I własnie mi przypomniałeś, że jak żeśmy z wujem tynkowali chałupę na parterze, a nie było jeszcze drzwi wejściowych i balkonowych, głęboką jesienią, założyliśmy folię budowlaną! Komfort drastycznie wzrósł.
Holender. Może kupię jeszcze folię budowlaną, to ten luty jakoś spokojniej chata przetrzyma. Będe miał kilka dni. Taker jest.

Wielkie dzięki, bardzo cenna informacja. icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

Ale super!

MTW_Orle, to niesamowite. I własnie mi przypomniałeś, że jak żeśmy z wujem tynkowali chałupę na parterze, a nie było jeszcze drzwi wejściowych i balkonowych, głęboką jesienią, założyliśmy folię budowlaną! Komfort drastycznie wzrósł.
Holender. Może kupię jeszcze folię budowlaną, to ten luty jakoś spokojniej chata przetrzyma. Będe miał kilka dni. Taker jest.

Wielkie dzięki, bardzo cenna informacja. icon_smile.gif



kurna bo zawsze najtrudniej wynaleźć koło po raz kolejny :P
Link do komentarza
Cytat

To już dla samej ciekawości warto by to zrobić. Ino że grzybki sterczą, bladź! Folię poniszczę, potem już psu na budę.
Ale kto wie. Prawde powiedziawszy wiele zależy od prognozy pogody, tej prognozy co się pojawi za tydzień.


Jeżeli w przyszłym roku założysz oryginał przed zimą to bym odpuścił . icon_smile.gif
Link do komentarza
teraz piszesz o folii na poddaszu czy pod stropem parteru ?
już samo to da strzał

Cytat

To pap trzyma ciepło ,a raczej deski ,a papa przewodzi je . icon_smile.gif

Pozwolę sobie to wkleić tutaj masz kominek więc może się skusisz . icon_lol.gif
Budowa zapiecka szamotowo - ceramicznego.


Wykonanie niezależnej ławki grzewczej.

Nr 1 ? kabel przyłączeniowy ( czarny ) łączący kabel grzewczy ( czerwony ) z termoregulatorem
Nr 2 ? czujnik temperatury
Nr 3 - kabel grzewczy




znaczy przy +/- utrzymaniu stałej temperatury in + rozwiązanie fajne
przy czym trzeba wskazać też na jego minusy
nagrzewanie wysokotemperaturowe - z powolnym oddawaniem ciepła na bazie akumulacyjności .
swego czasu w modzie były :

piece akumulacyjne
na temat ich oszczędności opinie były delikatnie pisząc odmienne
Link do komentarza
Pomysły na wentylowanie tych trudnych miejsc mam takie oto:
1. Tam gdzie krokwie są krótkie, zamontuję tylko wywiew - dotyczyłoby daszku nad lukarną.

2. Tam gdzie krokwie są długie, nawiewy są już zrobione, bo powietrze spod okapu wchodzi pod połacie. Przy kominie muszę zrobić dwa wywiewy.

3. Poza tym, wywiewanie powietrza mogę rozwiązać kratkami w ścianach szczytowych.
Ale te kratki wchodzą z kolei w kolizję z czerpnią i wyrzutnią wentylacji mechanicznej, a takową instalację jednak chcę powołać.

Myślę, by wykorzystać wywietrzniki połaciowe, tego rodzaju:







Podobno te wywietrzniki mogą współpracować z przewodem wentylacyjnym 110mm.
Szczegóły, wymiary: wywietrzniki onduline
Te wywietrzniki wykorzystałbym do wentylowania dachu lukarny i trudnych miejsc: wywiew przy kominie, dwa długie pasy międzykrokwiowe po bokach lukarny.

Tylko jak uporać się z zaleganiem śniegu, o którym pisze Animus?

..::..::..::..::..::..::..::..

WYŁAZ DACHOWY
Też muszę wreszcie i wyłaz ogarnąć. Chyba kupię gotowca. Tylko weź wybierz - niedrogi, porządny, trwały, niekoniecznie z szybą...

..::..::..::..::..::..::..::..

WENTYLACJA KANALIZACJI
I wreszcie zakończyć muszę temat wentylacji kanalizacji.
Chyba wyprowadzę kominek. Teoretycznie mógłbym wykorzystać wywietrznik połaciowy, pokazany wyżej, skoro piszą, że da radę go podłączyć do rury fi 110. Ale średnio mi się widzi takie rozwiązanie, bo:
- śnieg, ten śnieg
- prosto na dach by leciały wyziewy.

Więc chyba wyprowadzę kominek. Ocieplony, wysoki. Ino znajdę taki.

edit: kosmetisz Edytowano przez PeZet (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Dygresja: taki wywietrznik to same kłopoty. Kurde. Chyba zrobię szczelinę w kalenicy i tamtędy pójdzie wywiew z połaci lukarny. Lukarna, bladź, jest nad mokrym pomieszczeniem - łazienką.

Jak wentylować dużą połać? Przepisy podają warunki montażu czerpni i wyrzutni. Wstawienie obok nich wywiewu wentylacji połaciowej kłóci się z przepisami.
Edytowano przez PeZet (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
...

I coraz bardziej podoba mi się wentylacja kalenicowa. Bez dłubania, jadę po kalenicy, wstawiam takie coś:



Dwa wywietrzniki połaciowe pakuję przy kominie i po zawodach.
Komplet kalenicowy wyniósłby mnie około 600zł.
A może warto zbudować taką wentylację kalenicową z osb, łat i papy? W wolnej chwili policzę. Doczytam.

Wystarczą mi 2 płyty OSB. To koszt około 120zł. I rolka papy.
Niecałe dwie stówy.
Kilka łat.
I zabezpieczenie przed robalami i śniegiem...

ZARAZ WRACAM

Jest! Znalazłem!

Dyskusja Pełne deskowanie dachu

Szukać w okolicy 28 listopada 2014 Edytowano przez PeZet (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Dziękuję, Animusie. Jasne, że tak!

Animus narysował:



..::..::..::..

OCIEPLENIE POŁACI LUKARNY

Zamieszczam widok na lukarnę od środka:



Nad oknem jest 30cm do kalenicy. Rozumiem, że ten kanalik wentylacyjny nie musi być duży, bo wentylowana połać ma niewielką powierzchnię.

..::..::..::..

OCIEPLENIE ŚCIANKI LUKARNY DOOKOŁA OKNA

Sprawa następna: w tych boksach, widocznych na zdjęciu powyżej, dookoła okna obecnie jest wełna. Na styk z płytą OSB. Z całą pewnością ta wełna w ściance zapoci się. Zatem - jak ją wentylować?

Pytanie więc mam kolejne:
Czy zostawić tam wełnę, w tych boksach?

Od zewnątrz nie ma jeszcze ocieplenia ze styropianu, które docelowo powinno być, mógłbym więc zrobić obróbkę okna ze styropianu, ocieplając od zewnątrz.

Usunąłbym wełnę z boksów, a pustkę dookoła trójkątnego okienka wykorzystałbym jako schowki, światełka etc.
Krótko mówiąc: co zrobić z tym szkieletem?

Widok na konstrukcję okna lukarny, od zewnątrz:











Obecnie płyta OSB od zewnątrz jest osłonięta paskiem papy, bo zaciekało.
Gdybym miał kleić od zewnątrz styropian, to ten pasek papy bym usunął, albo odizolował od styropianu paskiem folii fundamentowej.
Oto pasek papy:




edit: wkleiłem fotografię paska papy od zewnątrz, bo mam. Edytowano przez PeZet (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
ŚCIANA SZKIELETOWA LUKARNY - jeśli miałbym ją ocieplić wełną...

Coś mi się wydaje, że tę ściankę, stanowiącą bazę do obsadzenia trójkątnego okna lukarny, powinienem wówczas potraktować jak ścianę szkieletową.
Gdyby tak podejść do tematu, to trza by usunąć zewnętrzną płytę OSB i wstawić paroprzepuszczalną membranę, po czym zasłonić ją przewiewną elewacją. Ale przecież kanadyjczyki isę normalnie tynkuje! Gdzie tam wentylacja?

Gdybym zaś miał ocieplać styropianem, to wełnie... wełnie... właśnie... czy wtedy wełnie w środku grozi zawilgocenie?

Ef-Ju-Si-Kej.
Link do komentarza
Cytat

ŚCIANA SZKIELETOWA LUKARNY - jeśli miałbym ją ocieplić wełną...

Coś mi się wydaje, że tę ściankę, stanowiącą bazę do obsadzenia trójkątnego okna lukarny, powinienem wówczas potraktować jak ścianę szkieletową.
Gdyby tak podejść do tematu, to trza by usunąć zewnętrzną płytę OSB i wstawić paroprzepuszczalną membranę, po czym zasłonić ją przewiewną elewacją. Ale przecież kanadyjczyki isę normalnie tynkuje! Gdzie tam wentylacja?

Gdybym zaś miał ocieplać styropianem, to wełnie... wełnie... właśnie... czy wtedy wełnie w środku grozi zawilgocenie?

Ef-Ju-Si-Kej.


nie
Link do komentarza
W myślach mi czytasz, bo liczyłem, Gawle, na ciebie, że rzekniesz słowo. Napisz jakieś zdanie więcej, jak to po kolei u ciebie są warstwy, bo nie pamiętam. icon_smile.gif

Punkt rosy będzie wewnątrz warstwy styropianu, jak sądzę.

A i nic nie zacieknie, bo z zewnątrz 20 cm styropianu i tynk będzie szczelną przegrodą.

edit: zdrobnienia. Edytowano przez PeZet (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
No więc tak licząc od wewnątrz mamy z 5 warstw farby icon_confused.gif płytę g/k paroizolację z żółtej foli potem 3x5cm wełny rokwoll, potem płytę OSB 1,5 cm potem wiatroizolacje TYVEK i potem 10 cm styropianu ze styrominu ale ryflowanego z rowkami od strony wiatroizolacji no i na koniec tynk zwykły na kleju i siatce. Co do punktu rosy to występuje zwłaszcza w ciepłych miesiącach i znajduje się 50 cm poniżej tynku na trawniku icon_mrgreen.gif
Link do komentarza
Pytania się mnożą.
Jaka powinna być powierzchnia otworu , którym będzie wywiewana wentylacja połaci?
Doczytałem, że powierzchnia wywiewu powinna mieć coś koło 0,5m2!
Dzieląc to na dwa otwory, wychodzi 2 x 0,25m2
Lekko zmniejszając, nadal wychodzi, że to powinny być całkiem konkretne kratki, o wymiarach coś koło 0,4mx0,4m.

Ciekawy link dotyczący wentylacji kalenicowej. Odpowiada pan Wojciech Nitka: wentylacja kalenicowa Edytowano przez PeZet (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Szięki. Dzięki. Styropian ryflowany. Z rowkami.
Czy folia wiatroizolacyjna to folia paroprzepuszczalna?


mniej więcej tak jak ogórek to taki naturalny wibrator czyli mniej więcej penis icon_confused.gif

Piotrze ogarnij się przecież 2 rożne powłoki o całkiem innych funkcjach paroizolacja blokuje parę a wiatroizolacja ja przepuszcza w kierunku do zewnątrz jak może być to 2 w 1???
Link do komentarza
TESTY TESTY TESTY
Testując wzorek MrTomo, dokonałem kolejnego pomiaru czasu stygnięcia chałupy.

W ciągu 100godzin chałupa wystygła od 21*C do 15*C przy średniodobowej Tzewnętrznej +5*C.

Stała stygnięcia w tym trzecim teście jest najniższa. Sprawdzając nią czasy i spadki temperatur, jakie otrzymałem podczas poprzednich nieobecności, obliczone temperatury byłyby sporo niższe od faktycznych, odnotowanych w rzeczywistości. Im niższa temperatura zewnętrzna, tym wynik bardziej zaniżony:

dla Tout = -1*C: T końcowa = 12,2*C, choć rzeczywista wartość to 15*C
dla Tout = -6*C: T końcowa = 6,6*C, choć rzeczywista wartość to 10*C

Z kolei używając średniej wartości tał c z badanych okresów mojej nieobecności, tolerancja błędu waha się między +1/-1,5*C, a tendencja błędu jest taka, że im zimniej na dworze, tym teoretyczny wynik jest niższy od faktycznego, a im na dworze cieplej, tym wynik wyższy od faktycznego.

Konkluzja?
Jak wyjeżdżasz na tydzień i będą tęgie mrozy, to jest szansa, że po powrocie w chacie będzie cieplej niż wychodzi z obliczeń, a jeśli wyjeżdżasz na narty, a pogoda się spaprała, bo przyszła plucha, to po powrocie w chacie będzie zimniej niż być powinno.
icon_biggrin.gif

(dopisałem: A jak chcesz mieć bardziej precyzyjny wynik, to kilka razy wyjedź z chaty, zmierz spadki temperatur i narysuj sobie krzywą tał c, bo ona jest nieliniowa.)

Jest dobrze.

Dla przypomnienia wzór do obliczania jak szybko stygnie dom:



Instrukcja:
Do pierwszego wzoru podstawiamy wyniki z praktyki, czyli z termometru i czasu nieobecności.
Drugim wzorem szacujemy czas nieobecności i temperaturę w domu po powrocie.

T zewnętrzna w obu wzorach - średniodobowa.

..::..::..::..::..::..
PLANY NA TEN SEZON

Dach:
- wentylacja połaci
- wyłaz dachowy
- obróbka komina
- rynny
- wentylacja kanalizacji
- rury wentylacji mechanicznej
- zamknięcie sprawy ocieplenia dachu, czyli druga warstwa ocieplenia, folia, płyty gipskartonowe.

Elewacja:
- dwie barierki balkonowe zwane portfenetrem albo rzygownikiem,

Parter:
- płytki i panele na podłogę
- szafki w kuchni i płytki na ścianie
- drzwi wewnętrzne

TARAS

edit: porządek jaki taki. Edytowano przez PeZet (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...