Skocz do zawartości

Kolektory słoneczne


Recommended Posts

Gość bartłomiej chełminiak
Napisano
bardzo sciśle i zwięzile bardzo ładnie.
Napisano
Jak wszystko ..... ma swoje plusy i minusy .
Plusy - wiadome .... bezobsługowość, ekologia .....
Minusy .... największy to koszt - jeśli tak jak u mnie - gmina nie dofinansuje , to klapa - pokrywając cały koszt instalacji - raczej mi się nie zwróci tym bardziej biorąc pod uwagę przeglądy , wymianę poszczególnych części po kilku latach , ewentualne naprawy.
Teraz - na CWU zużywam około 90 kg ekogroszku miesięcznie - co daje kwotę około 60zł a w skali roku 720zł.
Licząc, że za porządny system solarów (i osprzęt, np. wymiennik ciepłej wody z dwoma wężownicami a nie jedną) musiałabym wydać min. 10.000zł - jest opcja , że faktycznie mi się to nie zwróci.
Natomiast są gminy które finansują takie inwestycje - wtedy na pewno warto rozważyć.
Napisano
Jak prawie wszystko ... ma swoje zady i walety! Dlaczego prawie? Bo nie ma ani jednej zalety! Jeżeli ktoś myśli, że rząd dofinansuje coś co przyniesie mu straty , to jest super naiwniakiem. Badania i obliczenia , wykazały że więcej płacimy za wodę mając kolektory niż gdy ich nie mamy!
Napisano
Cytat

Jak prawie wszystko ... ma swoje zady i walety! Dlaczego prawie? Bo nie ma ani jednej zalety! Jeżeli ktoś myśli, że rząd dofinansuje coś co przyniesie mu straty , to jest super naiwniakiem. Badania i obliczenia , wykazały że więcej płacimy za wodę mając kolektory niż gdy ich nie mamy!



Wiem o co Ci chodzi i faktycznie więcej wody zużywamy ale czy aby na pewno zużycie samej wody zimnej jest większe niż darmowe podgrzanie jej przez słońce? Hmm no nie wiem. I nie biorę tu pod uwagę kosztów inwestycyjnych.

pzdr
Napisano
Cytat

Jeżeli ktoś myśli, że rząd dofinansuje coś co przyniesie mu straty , to jest super naiwniakiem.


Dawno temu Jerzemu Urbanowi zdarzyła się taka wpadka : "Rząd się sam wyżywi".
Niestety to jest prawda. Bilans musi wyjść na zero. Jeżeli rząd w jednej dziedzinie obniża podatki, to w innej liczy na większe wpływy do budżetu. Często taki mechanizm wykorzystuje do wspomagania jednych dziedzin kosztem innych.
Przykładem tego są dotacje na kolektory słoneczne pochodzące m.in. z opłat za zanieczyszczanie środowiska.
Napisano
Cytat

Dawno temu Jerzemu Urbanowi zdarzyła się taka wpadka : "Rząd się sam wyżywi".
Niestety to jest prawda. Bilans musi wyjść na zero. Jeżeli rząd w jednej dziedzinie obniża podatki, to w innej liczy na większe wpływy do budżetu. Często taki mechanizm wykorzystuje do wspomagania jednych dziedzin kosztem innych.
Przykładem tego są dotacje na kolektory słoneczne pochodzące m.in. z opłat za zanieczyszczanie środowiska.


Czy większe zużycie wody ( posiadacze kolektorów zużywają jej znacznie więcej ) oraz większe zużycie energii ( obsługa roczna kolektora więcej zużywa kWh niż 3 osobowa rodzina bez kolektora) to nie jest zanieczyszczanie środowiska? A produkcja kolektorów to nie jest zanieczyszczanie środowiska?
Napisano
Henok, czy mógłbyś zweryfikować moje szacunki?

U mnie gmina pokrywa 75% kosztów zakupu i montażu kolektorów.
Za ok 4000pln będę miał 6m2 kolektorów płaskich i 300l zasobnik (+ automatyka, sterownanie...).
Bez dofinansowania więcej kosztował mnie będzie sam zasobnik z grzałką.

Zakładam, że 300 l wystarczy dla 2 osób na 1 dzień.
Wtedy miesięcznie na podgrzanie cwu wydam ok 190pln. (od 10 do 55stC)
Sezon słoneczny przyjmuję 6mies.
W tym czasie wydam na cwu 1130pln.

Instalując panele z dopłatą po 4 latach 100pln miesięcznie będzie zostawało w kieszeni.
Napisano
Cytat

Czy większe zużycie wody ( posiadacze kolektorów zużywają jej znacznie więcej ) oraz większe zużycie energii ( obsługa roczna kolektora więcej zużywa kWh niż 3 osobowa rodzina bez kolektora) to nie jest zanieczyszczanie środowiska? A produkcja kolektorów to nie jest zanieczyszczanie środowiska?

Kiedyś na biwaku myliśmy się w wodzie prosto ze studni. Wiadro wody wystarczało na kilka osób.
Jeżeli zrezygnujemy z ciepłej wody, to zużycie wody spadnie jeszcze bardziej, nie mówiąc już o zużyciu energii.
W tym kierunku chce Pan iść?
Jakoś nie zauważyłem większego zużycia wody odkąd ciepłą wodę grzeją mi kolektory słoneczne. Za to zauważyłem mniejsze zużycie energii icon_smile.gif .
Napisano
Cytat

Zakładam, że 300 l wystarczy dla 2 osób na 1 dzień.

Żeby zużyć 300 litrów ciepłej wody dla 2 osób, to naprawdę trzeba się starać.
W praktyce dla jednej osoby wystarcza 35-40litrów.
Jednak zasobnik 300l przydaje się, bo :
- stanowi zapas ciepłej wody na kilka dni,
- nagrzewa się do niższych temperatur, a więc lepiej wykorzystuje energię ze słońca.
Wężownica do kotła lub grzałka umieszczona w górnej części powoduje, że gdy nie ma słońca grzejemy praktycznie tylko górną część (ok. 100litrów).
Na taki zwrot nie masz więc co liczyć, no chyba, że rzeczywiście potrzebujesz dwie wanny ciepłej wody dziennie.
Napisano
Cytat

Instalując panele z dopłatą po 4 latach 100pln miesięcznie będzie zostawało w kieszeni.



a czy może orientuje się ktoś po jakim okresie czasu trzeba wymieniać zużyte elementy i jaki orientacyjny koszt?
ile lat obejmuje gwarancja?
bo na naprawy gmina już nie da dofinansowania ... icon_wink.gif
Napisano
Cytat

a czy może orientuje się ktoś po jakim okresie czasu trzeba wymieniać zużyte elementy i jaki orientacyjny koszt?
ile lat obejmuje gwarancja?
bo na naprawy gmina już nie da dofinansowania ... icon_wink.gif

Jak każde urządzenie techniczne, tak także instalacja solarna może się zepsuć.
Najważniejszy jest prawidłowy dobór urządzeń i ich instalacja.
Może "wysiąść" pompka obiegowa, skorodować przewody.
Znam jedną instalację, która pracuje już 10lat bez większych problemów.
Napisano
Cytat

Jak każde urządzenie techniczne, tak także instalacja solarna może się zepsuć.




Heniu, przykro mi tak pisać, ale łżesz jak Myszowaty. icon_biggrin.gif
Są takie instalacje, które pracuja bezawaryjnie i bezobsługowo od 20 lat. icon_cool.gif
Napisano
U mnie projekt unijny obejmuje 5 lat i gmina chce wybrać z przetargu firmę, która by dała gwarancje na 3 lata a przez pełne 5 lat przeglądy roczne byłyby za friko. W praniu i z przetargu wyjdzie, co będzie.
Napisano
Cytat

Heniu, przykro mi tak pisać, ale łżesz jak Myszowaty. icon_biggrin.gif
Są takie instalacje, które pracuja bezawaryjnie i bezobsługowo od 20 lat. icon_cool.gif

Czy ja napisałem, że nie ma takich instalacji?
Osobiście znam instalację pracującą 10 lat, jak napisałem wyżej.
Natomiast jak w każdym urządzeniu może się coś zepsuć.
Zazwyczaj nie są to same kolektory.
Jako przykład podam Ci awarię dosyć rozbudowanej instalacji zawierającej również kolektory słoneczne spowodowane uderzeniem pioruna. Do wymiany był sterownik instalacji.
Oczywiście od pewnych zdarzeń można się też ubezpieczyć, ale pisanie że jest to absolutnie bezawaryjne byłoby grubym nadużyciem.
Myślę, że pod względem trwałości można taką instalację porównać do domowej lodówki - jedna będzie pracowała bezawaryjnie przez 20 lat, a inna nie wytrzyma 10 lat.
Z tą bezobsługowością to bym też nie przesadzał. Od czasu do czasu warto przejrzeć chociażby filtry.
Napisano
Cytat

U mnie projekt unijny obejmuje 5 lat i gmina chce wybrać z przetargu firmę, która by dała gwarancje na 3 lata a przez pełne 5 lat przeglądy roczne byłyby za friko. W praniu i z przetargu wyjdzie, co będzie.

Jeżeli instalacja działa bezawaryjnie przez 3 lata, to prawdopodobnie będzie pracowała też przez 20lat icon_biggrin.gif .
Napisano
Cytat

Mogę zagwarantować, że w "nie-co" żaden element solara się nigdy nie popsuł i nie popsuje!

Nawet w "nie-co", co nie co też się może zepsuć icon_sad.gif .
Napisano
trzeba niestety co parę lat wymienić glikol,
z tym, że jeżeli instalacja nie jest przewymiarowana i nie wchodzi często w stan stagnacji, to jest gdzieś okres około 5 lat,

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Szalunki gotowe więc pora na kręcenie zbrojenia i wrzucenie wszystkiego na górę. Belki swoje ważą więc lekko nie ma. W pojedynkę praca ta nie byłaby możliwa.  
    • Dziękuję za odpowiedź, zawsze to jakiś krok do przodu. Teraz moje pytanie, co najlepiej zrobić, żeby ten problem usunąć? Mostek cieplny przy drzwiach balkonowych, czyli to jest kwestia ich wymiany? A jeśli chodzi o wentylację, co można zrobić, żeby ją usprawnić? Przy tej ścianie jest zasłona, czy ona może powodować, że ta ściana jest w gorszej kondycji? Jakieś rady jak się zabrać do tego, żeby ten problem tej ściany usunąć ?
    • Dzień dobry, W mieszkaniu chciałbym przenieść ściany działowe. Dla uproszczenia niech będzie to tylko jedna ściana działowa, dołączyłem grafikę. Prace chciałbym komuś zlecić, bo się na tym nie znam, ale samemu najpierw chciałbym zrozumieć problemy. Proszę o pomoc. W standardzie deweloperskim wykonano: - ściany działowe z bloczków gipsowych (multigips) 8 cm. Są one już oszpachlowane (do poprawy). Nie trzeba było ich tynkować. - jastrych cementowy zatarty na gładko. Jeden poziom w całym mieszkaniu. Zapewne są dylatacje obwodowe w każdym pomieszczeniu i inne dylatacje techniczne (np. salon jest długi więc pewnie będzie przecięty w połowie itp.). - tynki gipsowe maszynowe na żelbetowych ścianach zewnętrznych mieszkania oraz na suficie. Z tego co rozumiem, po usunięciu ściany działowej, powstaną pasy: - Bez jastrychu pod ścianą, - Bez tynku nad, - Bez tynku na zewnętrznej ścianie żelbetowej. Oprócz tych pasów, jeszcze może się okazać, że pomieszczenia A i B mają różne głębokości tynków na ścianach/stropie. Posadzka powinna być niby taka sama. Tynki: Jak sobie poradzić z uzupełnieniem tynku na suficie i ścianach? Jakiego materiału użyć? Jak się postępuje w przypadku wyrównania grubości tynków pomiędzy pomieszczeniami? Może lepiej wyjdzie ten sufit zabudować płytami GM (nie robię obniżanego sufitu)? Jastrych: Czym uzupełnić pas pod ścianą działową? Czy ta łata powinna mieć dylatacje obwodową? Czy jak jastrych już wyschnie, to może go zszyć razem z posadzką pomieszczenia A? A może trzeba skuć całą posadzkę i na nowo zrobić? Docelowo planuję klejoną deskę. Nowa ściana multigips lub GK: Nie mogę jej stawiać bezpośrednio na jastrychu, bo akustyka będzie kiepska i się drgania będą przenosiły pomiędzy pomieszczeniami. Trzeba skuć pas pod ścianę, postawić ścianę, a później poprawić posadzkę? Dzięki za zerknięcie na to!
    • Wydaje mi się, że materiałowo tam ta przestrzeń może być z pewnych względów uzasadniona.      Jednak u mnie też wyjdzie bez szczeliny w tym miejscu. Jednak nie jest to według źródeł jakoś krytyczne.
    • Najwyraźniej masz przede wszystkim problem z wentylacją... no i z wielkim mostkiem cieplnym w miejscu przy drzwiach balkonowych od strony zawiasów... To co widać pod ukruszonym tynkiem skojarzyło mi się ze styropianem, więc stąd moje pytanie o docieplanie budynku...   To wygląda na nieszczelność drzwi, albo przeciekającą dziurkę - beton z balkonu nie przylega ściśle do futryny drzwi i sączy się powoli woda deszczowa...
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...