Skocz do zawartości

Domek Ciril!!!


Recommended Posts

Napisano
Kilka wizualizacji
Brak obrazka

pinica - jeszcae dodanie symetrycznie okienka po prawej stronie, jak po lewej:
Brak obrazka

parter - do przestawienia ściana w łazience przy sypialni:
Brak obrazka

poddasze:
Brak obrazka
to są skany pierwszych wizualizacji naszego domku, teraz oczywiście projekt jest dopracowany
Napisano

od sierpnia 2009
186a7351b75c7cf1m.jpg - widok na jadalnię

4c13da3f866ae696m.jpg - salon

c27ddb1f3f1e6f2am.jpg - szalowanie schodów do piwnicy (aktualnie w robocie)

f91cb15a2db3f840m.jpg - widok z wejścia z wiatrołapu na wejście do kuchni

fa398595d65f96a8m.jpg - jak wyżej tylko na wejście do naszej sypialni

80528a105bb9d5c9m.jpg - widok na dom od przodu

Napisano

1. porównanie cegły czeskiej kupionej z drugiej ręki (pozostałość po budowie) po 60gr/szt z cegłą polską (ta mniejsza) po 92gr/szt - zakup opłacalny pod względem i8lościowym na m2 i do pracy bardziej poręczny
9848ad8ae32a6ed9m.jpg icon_sad.gif

2. Żuraw własnej roboty do wciągarki również self made
4e5a058fbd909748m.jpg

2ab941d7ac1ac12cm.jpg
a przy okazji widok z salonu na nasze źródła i rzekę

3. Schody własnej roboty
-zabiegowe (z parteru na poddasze)
3389f0e47c581f81m.jpgc15b5a79d7f9843em.jpg
-ze spocznikiem zrobię przy okazji bo mi bateria siadła

4.źródła i rzeka z zoomem
8738a88e0dd131f1m.jpg
467f0528bc7d4f50m.jpg

5.Widok z ogrodu - od źródeł
e7a5c5ab3d4869dam.jpg

6. Inwestorka na drugim etacie (robotnika fizycznego) :icon_wink:
a944ce8868539fcdm.jpg

7.Wizytacja nadzoru budowlenego (a przy okazji 3 etat inwestorki)
a8fe53bb34a7cf49m.jpg
f24c0004ea27fdf0m.jpg

8.Rzeka i źródła z bliska
3649421d61e4703em.jpg
b26786d1133b1350m.jpg

9.Dom od przodka
ed23aafc7488451cm.jpg

10.A to nasza blacha na dach...
cbb9b962f1984d21m.jpg

Napisano
- łazienka na górze po sprzątaniu
Brak obrazka Brak obrazka

- widok od pĂłlnocnego zachodu
Brak obrazka Brak obrazka

-od przodu
Brak obrazka Brak obrazka

-obrĂłbki blacharskie
Brak obrazka Brak obrazka
Brak obrazka Brak obrazka

/img3554.png[/img][/url] Brak obrazka

-widok do i z mojej przysypialnianej łazienki
Brak obrazka Brak obrazka
Brak obrazka Brak obrazka

-obiecane schody ze spocznikiem relacji piwnica-parter
Brak obrazka Brak obrazka
Brak obrazka Brak obrazka

-kwawałek dachu od środka... jak ktoś się przyjrzy, na niektórych zdjęciach widać już lekkie porządki - skąd 300 kg gruzu w nowobudowanym budynku tylko w jednym pokoju??? icon_rolleyes.gif icon_rolleyes.gif
Brak obrazka Brak obrazka
Brak obrazka Brak obrazka
Napisano
A teraz nadeszła ta chwila, w której trzeba zrobić aktualną dokumentację foto. Także bądźcie cierpliwi drodzy przyjaciele i nie traćcie nadziei.
Napisano
Cytat

No ładnie jest.
A widzieliśta jakie se inwestorka fikuśne wzorki trzasła na nogawkach?



nie widzieliśta .... gdzie? icon_eek.gif
ale widziałam, że inwestorka nie dba o bhp przy pracy ....
dechy gołymi łapkami przerzucać ... dyć to masochizm ... icon_lol.gif
Napisano
Cytat

nie widzieliśta .... gdzie? icon_eek.gif
ale widziałam, że inwestorka nie dba o bhp przy pracy ....
dechy gołymi łapkami przerzucać ... dyć to masochizm ... icon_lol.gif


Jak gdzie? Na tym zdjęciu co posuwa gołymi rękami ...

Hmmm... tak sobie myślę ... to wszystko to pewnie do zdjęcia. Wypindrzyła się, bo fotografy mieli przyjechać...
Jak by w rękawicach roboczych się prezentowała? icon_razz.gif
Napisano
Cytat

obiecuje, że będę cierpliwa .... czekam na ciąg dalszy ... icon_biggrin.gif



jutro biorę aparat na budowę - dzisiaj jadę prosto z roboty, a wczoraj włożyłam dopiero akumulatory do ładowania...

Cytat

ciril, bardzo ładny dom. Ile masz m2? i dlaczego cześć pustaków była szara ???



jest 287 m2 powierzchni netto (piwnica+parter+poddasze), użytkowej 180 m2... W piwnicy ściana budowana była z pustaka betonowego zalewanego betonem i zbrojona stalą fi 12 z warstwą ocieplenia pomiędzy ściną zewnętrzną a nośną. Na poddaszu zabrakło nam pustaka i odkupiliśmy pozostałość po budowie od sąsiada (murował ścianę 3W z pustaka keramzytowego - a budować zaczęliśmy w tym samym czasie - on z pomocą ekipy - już mieszka i dół ma wykończony)


Cytat

No ładnie jest.
A widzieliśta jakie se inwestorka fikuśne wzorki trzasła na nogawkach?



Czesioooo, bo trza styl na budowie trzymać... nie ma jak to ciuchy z chińskiego marketu na budowę... Przynajmniej jakiś design się ma icon_lol.gif


Cytat

nie widzieliśta .... gdzie? icon_eek.gif
ale widziałam, że inwestorka nie dba o bhp przy pracy ....
dechy gołymi łapkami przerzucać ... dyć to masochizm ... icon_lol.gif



toć przeca zawsze narzekam na spracowane łapska icon_mad.gif tylko, że ja nawet zmywać w rękawiczkach nie potrafię... Muszę zawsze dokładnie czuć w dłoni co trzymam icon_lol.gif i na budowie i poza nią icon_razz.gif


Cytat

Jak gdzie? Na tym zdjęciu co posuwa gołymi rękami ...

Hmmm... tak sobie myślę ... to wszystko to pewnie do zdjęcia. Wypindrzyła się, bo fotografy mieli przyjechać...
Jak by w rękawicach roboczych się prezentowała? icon_razz.gif



Ehhh... ten mój image budowlany: 2 pary chińskich portek dresowych: czarne i fiolrtowe, chińska bluza z misiem a do tego stare bluzki i sweterki.... Cud, miód... malina icon_lol.gif A że z tapetą na twarzy?? Toć prosto z roboty na budowę popierniczam to nie mam kiedy demakijażu zrobić icon_lol.gif


TrzyLwy, to Ci może dresa fundnę w miejscowym chińskim markecie??? Hę, będziesz miał stajlisz wzorki do roboty;)
Napisano
Cytat

TrzyLwy, to Ci może dresa fundnę w miejscowym chińskim markecie??? Hę, będziesz miał stajlisz wzorki do roboty;)


Się teraz z myślami biję ... bo z jednej strony fajnie by było we wsi szyku zadać w nowiuśkim dresie .... ale z drugiej, no nie mam serca tak naciągać na wydatki. Wy się teraz budujecie, sami musicie doginać bez rękawiczek, dziecię jeszcze nie opierzone ...
No z prawdziwym żalem, ale muszę zrezygnować ....
Byłby człek mniej przyzwoity ... a szkoda gadać.icon_wink.gif
Napisano
hej Ciril icon_smile.gif

powierzchnia domu, delikatnie mówiąc, imponująca icon_biggrin.gif
super widoki masz z okien - tyle zieleni... pewnie działka ogromna icon_smile.gif zazdroszczę, ja mam niecałe 600m icon_sad.gif
Napisano
Cytat

hej Ciril icon_smile.gif
tyle zieleni... pewnie działka ogromna icon_smile.gif zazdroszczę, ja mam niecałe 600m icon_sad.gif


No to jesteście chyba na dwóch końcach skali. Zębata, zdaje mnie się, jest posiadaczką sporego kawałka pola ...
Napisano
ja też mam duża dzialke, ale co z tego. Widok imponujacy - same słupy w okolicy.
Duża dzialka - duzo terenu do skoszenia/obrobienia...a mam cos ponad 6000m2
Napisano
Miałam plan, że odnowię dziennik w niedzielę 11.04.2010 r. Jednak dzień wcześniej człowiek się zatrzymał, musiał, spuścił głowę i pomodlił się za ofiary katastrofy lotniczej TU-154 Nr 101...

Dzisiaj życie ruszyło na nowo, choć żałoba jeszcze trwa. Przed chwilą wróciłam z apelu zorganizowanego przez moich szefów.

W sobotę od 6 rano pracowaliśmy z mężem na budowie, kończymy rozkładać elektrykę w miejscach gdzie wcześniej nie mieliśmy dostępu, bo były zawalone gratami - garaż w którym stała naczepa z drewnem i kotłownia - różne kozły, wyginarki, taczki, wiadra, łopaty i inne mydło i powidło.

Jak już kiedyś wcześniej wspominałam pracujemy na dwie młotowiertarki, ja na lżejszym skilu, mąż na potężnym Boschu... a teraz Skila muszę oddać na gwarancję, ponieważ podczas pracy siadł mi udar pneumatyczny i teraz to ja nim wiercić mogę... ale w drewnie :<

Czekam aż imageshack ściągnie zdjęcie, ale muli icon_sad.gif
Napisano

Imageshack muli nadal więc stworzyłam konto na fotosiku...


Specjalnie dla CzyLwy - stajl na budowie, wersja z czarnym dresem:
4aabef96da6c1f94m.jpg

25b2bc59116ece36m.jpg

To zabawka męża:
9e0535a02fb506eem.jpg

To kontuzjowana zabwka, którą kupiłam w prezencie dla męża czyt. dla mnie icon_wink.gif
036b7a1604a8df38m.jpg

Ślubny przy robocie:
9827de76b484cf73m.jpg

Profesjonalny sprzęt grający, wyłączony z powodu posiadania dwóch sztuk przedłużaczy używanych na innej kondygnacji:
8ea71c86d13dd2cdm.jpg

Elewacja ogrodowa, czyt. południowo- zachodnia:
258ceb6dc7f6e831m.jpg

Elewacja frontowa, czyt. północno - zachodnia:
2bcafeba9bd0ec3bm.jpg


a to eto mio bambino w styczniu tego roku z mamusią:
739521e05c9259dem.jpg

W związku z faktem, iż instalacja elektryczna została ukończona... może ktoś mnie poinstruuje jak rozkładać alarmówkę??

Napisano
Zapomniałam dodać, że dzisiaj małżonek wnękę z blatem stawia z cegły na sztorc... I namiętnie czekamy na rzeczoznawcę, a ja muszę policzyć ile będzie obwodów w skrzynkach i bujnąć się gdzieś kupić skrzynki elektryczne 2 podtynkowe i jedną natynkową.

Napisano
Cytat

W związku z faktem, iż instalacja elektryczna została ukończona... może ktoś mnie poinstruuje jak rozkładać alarmówkę??



A więc tak na początek pomyśl gdzie ma znajdować się centralka. Warto ją ukryć tak al\by nie była widoczna. Nie polecam w miejscach szybko nagrzewających się. Kolejna sprawa to ilość czujek, miejsce syreny wewnętrznej i zewnętrznej.
Ja rozpoczynałem od zakupu Kabla 4-żyłowego do czujek. Do syren i manipulatora brakło i był 12-żyłowy i to mi uratowało tyłek bo podczas robót robotnicy mi poprzecinali niektóre żyły i miałem problem. No ale udało się i jest dobrze. Czyli im więcej żył tym lepiej icon_smile.gif

Kup przewód i przeciągnij kabel od każdej czujki do centralki twojego alarmu. Ja kable umieściłem pod wylewkami oraz w rowkach w ścianach które wykułem. Wkładałem kabel i od razu zaklejałem go gipsem.

Rozplanuj sobie układ manipulatorów czy tylko przy głównym wejściu czy też od strony kotłowni. Pamiętaj że od centralki ciągniesz przewód do każdej czujki, manipulatora, syreny wewnętrznej i zewnętrznej. Do centralki też powinien być dociągnięty osobny przewód zasilania.

Jak będziesz miała jakieś pytania to służę pomocą. Zrobiłem alarm i u mnie działa więc chyba dobrze icon_wink.gif
Napisano
Cytat

Specjalnie dla CzyLwy - stajl na budowie, wersja z czarnym dresem:


Czuję się dopieszczony ... Dziękuję.

Kilka drobnych uwag natury ogólnej, jeśli pozwolisz:
- fotosik - ogólnie jest tendencja do rezygnowania z usług tego serwisu. Potrafią zawołać o pieniądze i zablokować dostęp do zdjęć,
- elektryka - ogólnie jest fajnie, módl się jednak by retrofood nie przyfilował jednego zdjęcia, na którym przewody wiją się niczym droga z Wisły do Koniakowa. Jak będzie miał zły dzień to się nasłuchasz/naczytasz,
- alarm - niby oczywiste, a jednak na FM spotkałem się ... nie pokazuj czasem zdjęć instalacji ... (przepraszam jeśli uraziłem monolit),
- dziecię czadowe - (UWAGA będę kadził) Mamusia też czadowa, ale my rodzeństwo więc .... icon_confused.gif

Alem się rozpisał.
Napisano
CzyLwy mam nadzieję, że retro zlituje się nade mną, biorąc pod uwagę moją niefachowość w temacie elektryki icon_wink.gif i doceni moją chęć nauki... cholera nie wiedziałam, że te kable się tak ciężko prostuje icon_rolleyes.gif

Po alarmie instalacji już nie pokażę icon_wink.gif Jednak rozsądek zwycięża nad chęcią pochwalenia się światu jak jestem wspaniała,że to sama zrobiłam icon_razz.gif icon_razz.gif icon_razz.gif

Eee... od brata to miło usłyszeć icon_redface.gif

Wnęka i prześwit wymurowane. Zaczęłam szykować się do tynku na sufitach w piwnicy i zdzieram tą papę co uszczelniała szalunek... Cholerstwo się na amen zespawało. Spędziłam dziś dzień na drabinie usiłując zerwać ten szajs icon_evil.gif


zidentyfikowali Asię Indecką, wróci do kraju, męża i córki, do Łodzi... na zawsze icon_cry.gif
Napisano
ukhm... guru zawitał. Biję się w pierś, że niefachowo, ale ja humanowiec jezdem... tynkiem się przykryję... tylko muszę to urządzonko do wykrywania kabli kupić
Napisano
Cytat

zidentyfikowali Asię Indecką, wróci do kraju, męża i córki, do Łodzi... na zawsze icon_cry.gif


Ehm .... ja dziś usłyszałem taką historię, że mi się .... eeee ... złe miejsce na opowiadanie ...
Napisano
Cytat

Po alarmie instalacji już nie pokażę icon_wink.gif Jednak rozsądek zwycięża nad chęcią pochwalenia się światu jak jestem wspaniała,że to sama zrobiłam icon_razz.gif icon_razz.gif icon_razz.gif



Nic nie pokazuj ani centralki ani kabli. Jak zrobisz tynki wtedy pokażesz ściany icon_razz.gif

Rysunki masz na privie.

Napisano
Cytat

CziLwi nie tresuj Tinka proszę...

Tinku między mną a CziLwi
jakieś pokrewieństwo chiba jest icon_wink.gif


No Tinek, nie gniewaj się. Nie mogłem się jakoś powstrzymać...

Jeśli nawet jakieś pokrewieństwo między nami jest, to nic o tym nie wiadomo.
Ale będziemy nad tym pracowali. icon_biggrin.gif
Napisano
Miałam rzeczoznawcę dzisiaj i się zdziebko zdziwił, że za tak małą (75 tys.) kwotę zrobiliśmy tak dużo, a do roboty do mniedzisiaj przyszedł mój kumpel i ja się zdziwiłam. Jesteśmy na tym samym etapie budowy - on ma 9 m2 pow. netto więcej, też podpiwniczony, ale częściowo. Wydał już 300 tys., a mówi, że potrzebuje jeszcze 200 icon_eek.gif My wydaliśmy 150, jak zrobimy tynki co i wylewki może dobijemy do 200. Czy to możliwe żeby koszty robocizny aż tak były wysokie?


Dzisiaj zaczęliśmy tynkować sufity w piwnicy i ściany, po których już nie będzie nic prowadzone. Zrobiliśmy tynki w kuchni letniej... łapki mi odpadają. Foty strzelę jutro po pracy...



w końcu czuję, że ruszyliśmy do przodu, bo ta stagnacja mnie wykańczała totalnie...


I szczerze zaczynam się zastanawiać nad zrobieniem licencji rzeczoznawcy nieruchomości icon_confused.gif??:
Napisano
Muszę znaleźć serwis elektronarzędzi Boscha w mieście uć, co by mi na cito wskrzesili udar pneumatyczny w Skil`u, bo ten duży niebieski Bosch jest dla mnie za ciężki icon_sad.gif
Napisano
Ciril, jak na taki duży dom, to super wynik...ja z wylewkami dobijam do 265tys, ale w tym wentylacja mechaniczna z reku,podłogówka w całym domu, ocieplenie,podbitka i duża zaliczka na PC
Napisano
Cytat

W związku z faktem, iż instalacja elektryczna została ukończona... może ktoś mnie poinstruuje jak rozkładać alarmówkę??



To ja z doświadczenia dodam - że czujkę którą miałem w łazience za blisko anemostatu - musiałem wypiąć.
Ciepłe podmuchy zimą kiedy szalał kominek powodowały "fałszywe alarmy"
I jeden bajer mam który wszystkim polecam.
Centralka jest połączona z oświetleniem zewnętrznym w taki sposób - że jeden przycisk na pilocie uzbraja i rozbraja alarm - a drugi przycisk włącza światła na zewnątrz, na 3 minuty.
Bardzo sprytne i praktyczne w okresie krótkich dni.
Podjeżdżam pod bramę, cyk przyciskiem - i widzę jak wjeżdżam, kluczem spoko do zamka - później gaśnie samo.
To samo rano przy wyjeżdżaniu wczesnym do pracy.
Po zamknięciu bramy wszystko gaśnie i reszta bandy śpi w ciemnościach zimowych -icon_smile.gif
Nie zakładałem żadnych czujek ruchu powodujących włączanie światła - to mi wystarcza.
I albo pali sie wieczorem non-stop albo tylko pilotem kiedy jest potrzeba.


Napisano
Wsio jest do przemyślenia... jutro kumpel, który mi to badziejstwo ma połączyć tak żeby działało oceni projekcik alarmu i czy moje pomysły na jego działanie mają możliwość powodzenia. Jeżeli nie będzie strasznych zastrzeżeń, to zaczynam walczyć z tą instalacja.
Rozjaśnił mi też problem cooliber, dzięki któremu ten projekt stworzyłam, więć Ptaszynko trzym kciuki za mą tfurczość, po Twych podpowiedziach icon_wink.gif
Bobiczek a nie ma możliwości żeby ktoś skopiował Twoją częstotliwość pilota?? Bo jeżeli nie to zapytam o rozwiązanie na pilota (typowe wygodnictwo się mi włącza icon_wink.gif )

A na budowie: kuchnia letnia otynkowana, kotłownia otynkowana, salon w piwnicy ma otynkowany sufit. Jest coraz lepiej. Zdjęcia zamieszczę w poniedziałek. W weekend buduję i baluję icon_razz.gif


Jakim przewodem poprowadzić czujniki z pieca co??
Napisano
Do cholerci muszę oddać Skila na hospitalizację jednak. Bosch za ciężki i nie umiem sobie z nim dać rady (bo mu się uchwyt zepsuł).
Więć rzuciłam go w kąt i zaczęłam robić coś innego - zacierkę wapienną w piwnicy - piękna ściana wychodzi:)
Napisano
Cyrylu .... a bo to pytanie się nasunęło jednej mojej przyjaciółce .... Tam wyżej są zdjęcia twojego pałacu. I widać na nich pięknie zafoliowane okna. I teraz pytanie: "Czy ta biała folia nadal do ram przytwierdzona?"

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dzień dobry ! Czy ktoś jest w stanie polecić ekipę które przeprowadzi renowację kabiny prysznicowej, włącznie z czyszczeniem śladów po kamieniu na szybie kabiny prysznicowej? A może ktoś w Was wie jakie mocne środki użyć, aby albo usunąć smugi kamienia na dole drzwi kabiny? Nie wiem czy wymiana szyby jest konieczna, bo może nie. Podobno są jakieś specjalistyczne środki, które pozostawia się na szybie na kilka godzin. Środki typu Cif nie dają rady. Dzięki za pomoc!
    • Powiedz to tym w bloku, co malowali pokój.     Też pytałem grok-a i zalecał odwożenie do PSZOK-u (oczywiście, oddzielne postępowanie z brudami niebezpiecznymi), ale co drugie zdanie zalecał zapoznanie się z zasadami lokalnymi segregacji, bo mogą to regulować odmiennie. Do doopy więc z takimi zasadami, które w każdej gminie mogą być inne. Naprawdę, mam dość robienia doktoratu z segregacji odpadów przy każdej dupereli. Kiedy wreszcie producenci zaczną oznaczać wyroby i ich opakowania jakimiś kodami, żeby nie mieć wątpliwości w tym zakresie? To producent wie jakie materiały wchodzą w skład i co się z nimi da zrobić. Dlaczego ten obowiązek zrzuca na mnie i to bez wynagrodzenia?
    • Czemu, przecież nikt  Cię nie zmusza, żeby bujać się do  PSZOK z jedna para rękawic po malowaniu. Wrzucasz do reklamówki i leży w garażu, aż się uzbiera odpowiednia porcja odpadów do samodzielnego wywozu. Wywieziesz razem z tekstyliami, ale w osobnym worku, albo z meblami, elektroodpadami, oponami lub innymi odpadami, których nie odbierają na miejscu. Trzeba tylko w głowie sobie to zakodować.         
    • Gumowane rękawice ochronne to wyroby złożone z wielu materiałów, których w praktyce nie da się rozdzielić i następnie poddać przetworzeniu. W związku z tym traktowałbym je ogólnie jako odpady zmieszane.  Moim zdaniem najważniejsze będzie jednak to czy rękawice są zanieczyszczone substancjami klasyfikowanymi jako niebezpieczne. Przy czym do tej grupy zalicza się nawet farby i lakiery, środki ochrony roślin, środki czystości itd. W takiej sytuacji zanieczyszczone rękawice również powinny być traktowane jako odpady niebezpieczne. W związku z czym zalecane jest ich przekazanie do punktu selektywnej zbiórki odpadów.  Będziemy w związku z tym mieć kolejno odpowiednią grupę, podgrupę oraz kod odpadu: 15 Odpady opakowaniowe; sorbenty; tkaniny do wycierania; materiały filtracyjne i ubrania ochronne nieujęte w innych grupach 15 02 Sorbenty; materiały filtracyjne; tkaniny do wycierania i ubrania ochronne 15 02 02 Sorbenty; materiały filtracyjne (w tym filtry olejowe nieujęte w innych grupach); tkaniny do wycierania (np. szmaty; ścierki) i ubrania ochronne zanieczyszczone substancjami niebezpiecznymi (np. PCB).   Jeżeli natomiast rękawice nie będą zanieczyszczone substancjami klasyfikowanymi jako niebezpieczne, to będzie można je wyrzucić do pojemnika na odpady zmieszane. Grupa i podgrupa odpadów będzie w tym przypadku ta sama, jednak inny będzie kod odpadu: 15 02 03 Sorbenty; materiały filtracyjne; tkaniny do wycierania (np. szmaty; ścierki) i ubrania ochronne inne niż wymienione w 15 02 02.    Do odzieży lub tekstyliów takich rękawic zdecydowanie bym nie zaliczał. Jeden powód jest logiczny i praktyczny - i tak nie nadają się do przetworzenia. Drugi to natomiast kwestia formalna - ubrania ochronne mają własną grupę, podgrupę i kod w klasyfikacji. Natomiast odzież i tekstylia to odpowiednio: 20 Odpady komunalne łącznie z frakcjami gromadzonymi selektywnie 20 01 Odpady komunalne segregowane i gromadzone selektywnie (z wyłączeniem 15 01) 20 01 10 Odzież 20 01 11 Tekstylia   Odpowiednie kody można wyszukać chociażby tutaj: https://kartaewidencji.pl/katalog-odpadow/   Chociaż patrząc na to wszystko uważam, że przekroczyliśmy już granicę absurdu w kwestii segregacji śmieci. Nie bardzo sobie wyobrażam, że każdy będzie wywoził do PSZOK chociażby zużyte rękawiczki robocze, bo malował w nich ściany w pokoju, albo zakładał te rękawiczki używając środków czystości. W niektórych miejscach można trafić na radę, żeby takie rękawiczki zawinąć w foliową torebkę i też wyrzucić do odpadów zmieszanych. Osobiście uważam to za rozsądne.  No a przede wszystkim, absurdem jest to, że trzeba się przekopywać prze pogmatwane przepisy i klasyfikacje w tak podstawowych sprawach. Niedługo to trzeba będzie zaliczać obowiązkowe szkolenia.         
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...