Skocz do zawartości

Odchudzanie


Recommended Posts

Napisano
Cytat

pewnie stan przejściowy, musi się wszystko w organizmie ustabilizować



kurcze , mam nadzieję , bo po każdym takim większym niewybuchu na gębie blizna zostaje ... porażka ... icon_sad.gif
Napisano
Cytat

kurcze , mam nadzieję , bo po każdym takim większym niewybuchu na gębie blizna zostaje ... porażka ... icon_sad.gif


Ja ogólnie mam problem z ropniami, ( nie na twarzy na szczęście) ale to inna bajka. Przerobiłam cuda wianki i naprawdę najlepsza jest maść ichtiolowa, najszybciej wyciąga i goi,ma działanie przeciwzapalne i bakteriobójcze. Ma defekt- jest czarna, można ją stosować w domu po godzinach.
Spróbuj może ci pomoże.
Napisano
Cytat

wściekłam się .... pomimo tego , że piję hurtowe ilości wody- przy tym co mam na twarzy teksańska masakra piłą mechaniczną to pikuś ... syf na syfie .... nie wyglądam , nawet make up nie pomoże .... icon_evil.gif
miałam tak na dukanie , ale jak mało piłam , a teraz żłopię wodę jak żul nalewki - litrami .....
jak nie minie czym prędzej to się wkurzę....



Zła przemiana materi. Ja znowu na dukanie wyładniałem. Dziś zacząłem pononie dietkę i od rana woda i jogurty kawa i ta od nowa icon_smile.gif
Napisano
Cytat

Ja ogólnie mam problem z ropniami, ( nie na twarzy na szczęście) ale to inna bajka. Przerobiłam cuda wianki i naprawdę najlepsza jest maść ichtiolowa, najszybciej wyciąga i goi,ma działanie przeciwzapalne i bakteriobójcze. Ma defekt- jest czarna, można ją stosować w domu po godzinach.
Spróbuj może ci pomoże.



wysznupałam z szafki tonik z antybiotykiem który miałam przepisany na receptę przy ostatnich rewelacjach na twarzy .... wysuszył wtedy skórę bo jest na spirolu , ale pomógł ....
poczekamy, zobaczymy .... icon_smile.gif


Cytat

Zła przemiana materi. Ja znowu na dukanie wyładniałem. Dziś zacząłem pononie dietkę i od rana woda i jogurty kawa i ta od nowa icon_smile.gif



ja nie stawałam dziś na wagę ... po weekendowym obżarstwie nie może być dobrze - co prawda jadam to co dozwolone , ale za to w ilościach hurtowych ... poczekam do środy i sie zważę.... icon_smile.gif
Gość gawel
Napisano
Cytat

Przyszłam po karę ... zeżarłam dziś princesse kokosową i pół paczki chipsów .... kuźwa, durna baba ze mnie icon_redface.gif


don't cry for me Darmara icon_mrgreen.gif A jak już musisz te czipsy from time to time to może takie maja tylko 9 % tłuszczu cała paczka to 460 kcl i nie sa słone , Gabrysi takie czasem kupuje aha polecam paprykowe. icon_wink.gif

Brak obrazka
Napisano
czy jest sprawiedliwość na tym świecie???

Wczoraj godzina około 21, moja szanowna małżonka wnosi sobie do pokoju (a ja tam siedzę, oglądam TV i to widzę) kolację, 3 kromki chleba posmarowane masłem, na to boczek i na to jeszcze majonez icon_eek.gif . Poszedłem do kuchni nasypałem sobie otrąb (z żurawiną, z co icon_wink.gif ) do jogurtu, też se poszaleję, a co icon_biggrin.gif

pragnę poinformować, iż moja małżonka jest szczupła, nosz q..wa, nie ma sprawiedliwości na świecie
Gość gawel
Napisano
Cytat

czy jest sprawiedliwość na tym świecie???

Wczoraj godzina około 21, moja szanowna małżonka wnosi sobie do pokoju (a ja tam siedzę, oglądam TV i to widzę) kolację, 3 kromki chleba posmarowane masłem, na to boczek i na to jeszcze majonez icon_eek.gif . Poszedłem do kuchni nasypałem sobie otrąb (z żurawiną, z co icon_wink.gif ) do jogurtu, też se poszaleję, a co icon_biggrin.gif

pragnę poinformować, iż moja małżonka jest szczupła, nosz q..wa, nie ma sprawiedliwości na świecie


Hm .... Tinek sugeruję zmianę pozycji z "na leniucha" na jakąś normalną icon_mrgreen.gif
Napisano
Cytat

Hm .... Tinek sugeruję zmianę pozycji z "na leniucha" na jakąś normalną icon_mrgreen.gif


heeh, no co Ty, w tym wieku już sportów ekstremalnych nie uprawiam icon_wink.gif
Gość gawel
Napisano
No już nie rób z siebie starego aż tak dużo starszy ode mnie nie jesteś
Napisano
Cytat

czy jest sprawiedliwość na tym świecie???

Wczoraj godzina około 21, moja szanowna małżonka wnosi sobie do pokoju (a ja tam siedzę, oglądam TV i to widzę) kolację, 3 kromki chleba posmarowane masłem, na to boczek i na to jeszcze majonez icon_eek.gif . Poszedłem do kuchni nasypałem sobie otrąb (z żurawiną, z co icon_wink.gif ) do jogurtu, też se poszaleję, a co icon_biggrin.gif

pragnę poinformować, iż moja małżonka jest szczupła, nosz q..wa, nie ma sprawiedliwości na świecie



Tinek, potwierdzam - nie ma sprawiedliwości na świecie...

ja mam dwa takie osobniki w domu, jedzą dużo, często i wszystko icon_eek.gif
aż mi od samego patrzenia kilogramów przybywa... icon_wink.gif
Napisano
Cytat

pragnę poinformować, iż moja małżonka jest szczupła, nosz q..wa, nie ma sprawiedliwości na świecie




Cytat

Tinek, potwierdzam - nie ma sprawiedliwości na świecie...

ja mam dwa takie osobniki w domu, jedzą dużo, często i wszystko icon_eek.gif
aż mi od samego patrzenia kilogramów przybywa... icon_wink.gif



podpisuje się .... ja tez zjem beleco i na wadze kilo więcej ..... a mój T. i moja Kasica mogą na potęgę żreć i nic ... icon_evil.gif
Gość gawel
Napisano
A ja do tego podchodze inaczej, dzięki temu że potrzebuje mniej jedzenia mogę jeśc lepsze rzeczy i tak wydaję mniej pieniedzy na życie w sumie to gdyby żywność zdrożała o 2 razy to bym sie dopiero załamał icon_cool.gif
Napisano
A u mnie drugi dzień waga stoi w miejscu. Szlag mnie trafia, bo nie jem niczego niedozwolonego i to w normalnych a nawet mniejszych ilościach. Zgodnie z tym co pisze Dukan mój organizm zorientował się co próbuję mu zrobić i się stawia. Też tak mieliście? Dobrze chociaż , że nie tyje.
Ale mi motywacja lekko spada icon_sad.gif

Gość gawel
Napisano
Cytat

A u mnie drugi dzień waga stoi w miejscu. Szlag mnie trafia, bo nie jem niczego niedozwolonego i to w normalnych a nawet mniejszych ilościach. Zgodnie z tym co pisze Dukan mój organizm zorientował się co próbuję mu zrobić i się stawia. Też tak mieliście? Dobrze chociaż , że nie tyje.
Ale mi motywacja lekko spada icon_sad.gif




Cierpliwości teraz kończy się pełnia niedługo zacznie się speed spadkowy spokojnie icon_wink.gif
Napisano
Dziś na wadze 62 kilo .. czyli stanęło w miejscu , ale po tym weekendzie - wcale się nie dziwię, założę się że w niedzielę było znacznie więcej i do dziś spadło icon_redface.gif icon_lol.gif

A ja się pochwalę jak dziś mnie sąsiad dowartościował icon_mrgreen.gif .
Podjeżdżam pod dom po robocie , widzę, ze stoją somsiady i gadają ... wysiadam coby se bramę otworzyć , się przywitałam , a somsiad tak patrzy, patrzy (wyglądał jakby miał zaraz powiedzieć : "coś Ty , k.... brwi zgoliła?) ... i do mnie całkiem poważnie : "co ci się stało ???!!!!!!"
ja se myślę : co się kuźwa gdzieś ubrudziłam, czy se coś podarłam .... i mówię zszokowana : "gdzie???!!!!!"
a On mi : " ten Twój chop to znęca się nad Tobą? bije Cie ? nie karmi? powiedz , to ja Ci pomogę " , i się śmieje icon_lol.gif
i w tym momencie zajarzyłam, ze On mnie widział ostatnio tylko w kurtce i w stanie "mniej Dagi" w obcisłej jak dziś samej bluzeczce i jeansach to mnie jeszcze nie widział.... i wszystko stało się jasne icon_biggrin.gif
tak się uśmiałam icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif ..... a jak mi sie miło zrobiło.... icon_rolleyes.gif icon_redface.gif icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

A u mnie drugi dzień waga stoi w miejscu. Szlag mnie trafia, bo nie jem niczego niedozwolonego i to w normalnych a nawet mniejszych ilościach. Zgodnie z tym co pisze Dukan mój organizm zorientował się co próbuję mu zrobić i się stawia. Też tak mieliście? Dobrze chociaż , że nie tyje.
Ale mi motywacja lekko spada icon_sad.gif



Etka ... dokładnie jak mówisz ... Twój organizm zajarzył, że chcesz mu zrobić kuku i się zasztrabował .... cierpliwości , rób swoje jak zamierzyłaś icon_biggrin.gif
Mnie waga stanęła przy odchudzaniu poprzednim na 64 kilo - i dopiero zlot wrześniowy spowodował spadek .... szok dla organizmu - weekend z brakiem snu i tańcami zrobił swoje - 2 kilo mi wtedy ubyło ... icon_lol.gif
Gość gawel
Napisano
Cytat

Etka ... dokładnie jak mówisz ... Twój organizm zajarzył, że chcesz mu zrobić kuku i się zasztrabował .... cierpliwości , rób swoje jak zamierzyłaś icon_biggrin.gif
Mnie waga stanęła przy odchudzaniu poprzednim na 64 kilo - i dopiero zlot wrześniowy spowodował spadek .... szok dla organizmu - weekend z brakiem snu i tańcami zrobił swoje - 2 kilo mi wtedy ubyło ... icon_lol.gif


Bardzo niekonwencjonalna reklama Letki icon_mrgreen.gif
Napisano
Szczęśliwie ruszyło. Dziś 0,5 kg mniej icon_biggrin.gif . Czyli w poniedziałek zaczęłam trzeci tydzień i mam-4,6 kg. Jest dobrze. Chyba. Może za szybko? Cholera wie.
Gość gawel
Napisano
Cytat

Szczęśliwie ruszyło. Dziś 0,5 kg mniej icon_biggrin.gif . Czyli w poniedziałek zaczęłam trzeci tydzień i mam-4,6 kg. Jest dobrze. Chyba. Może za szybko? Cholera wie.




Jest Dobrze , nie za wolno spoko icon_wink.gif
Gość gawel
Napisano
Co tu taka cisza? Wszyscy znikli czy siedzą i po cichu jada ptasie mleczko? icon_mrgreen.gif
Napisano
fuck, fuck, fuck .... stara durna baba .....
nie mam motywacji , nie mam silnej woli .... do zadka to wszystko .... o kant doopy można roztrzaś to moje odchudzanie icon_evil.gif
na dziś tyle w temacie , więcej mi się nie chce .... icon_evil.gif
Napisano
0,20 do przodu. Głupieje pomału. Nie jem niczego niedozwolonego.

Cytat

fuck, fuck, fuck .... stara durna baba .....
nie mam motywacji , nie mam silnej woli .... do zadka to wszystko .... o kant doopy można roztrzaś to moje odchudzanie icon_evil.gif
na dziś tyle w temacie , więcej mi się nie chce .... icon_evil.gif


Czegoś się nażarła?
Napisano
Cytat

Czegoś się nażarła?




dziś tylko 3 kostki czekolady nieplanowane .... ale wczoraj zeżarłam chipsy i deser nafaszerowany węglowodanami .. icon_redface.gif
kryzys to ja powinnam mieć na drugie icon_evil.gif icon_evil.gif icon_evil.gif

ech ... waga stoi , 62 kilo , bo jak ma spadać na takim durnym wszystkożernym babsztylu ... icon_redface.gif icon_evil.gif

zapisałąm się z kumpelami na kurs tańca latynoamerykańskiego icon_lol.gif - raz w tygodniu godzinkę spalania kcal pod okiem Pana Dawida ... przyjemne z pożytecznym icon_wink.gif .... może nauczę się przy okazji w tańcu jakoś normalnie wyglądać a nie jakbym się od muchy odganiała... icon_lol.gif

na tym etapie - mając BMI 22 - trzeba mi ruchu , a nie samej diety .... ale raz w tygodniu to za mało ....
rozważam wdrożenie szóstki weidera ....
http://mamzdrowie.pl/aerobiczna-6-weidera/

Napisano
Też powinnam coś ze sobą zrobić...w końcu dużo wolnego czasu i tak odbije się na człowieku, trza by go spożytkować. Nie powiem "nie mam czasu" bo mam i wymówki brak

Widziałam, fajne, ale nie dla mnie...choróbsko by mnie udusiło...niestety...poszukam innego zestawu, zadzwonię do kobitki od fitnes...może coś zapoda ciekawego...
Napisano
Cytat

Na razie wdrożyłam masaże wyszczuplające tzn.rozbijające tkankę tłuszczową, coby się szybciej spalała. Przyjemność raczej średnia, boli jak cholera.



wyobrażam sobie .... icon_rolleyes.gif

Napisano
Cytat

na tym etapie - mając BMI 22 - trzeba mi ruchu , a nie samej diety .... ale raz w tygodniu to za mało ....
rozważam wdrożenie szóstki weidera ....
http://mamzdrowie.pl/aerobiczna-6-weidera/


Spojrzałam na te normy BMI (swoje przemilcze)- jesli masz 22 to czemu Ty sie odchudzasz? Masz wagę w normie. Trzy kostki czekolady nie powinny być tragedią. A ile schudłaś na Dukanie? Ile masz wzrostu?
Chyba raczej potrzebujesz ćwiczeń dla poprawy kondycji, ale dieta?
Napisano
Cytat

Spojrzałam na te normy BMI (swoje przemilcze)- jesli masz 22 to czemu Ty sie odchudzasz? Masz wagę w normie.



nie poradzę - w lustrze się sobie nie podobam .... mam figurę jabłko i wszystko bym oddała za figurę gruchy icon_lol.gif
niby BMI w normie , ale - rączki nóżki cienkie jak przeszczepy , a w pozostałych partiach więcej w obwodzie niż trza icon_rolleyes.gif


Cytat

A ile schudłaś na Dukanie? Ile masz wzrostu?



mam 166cm wzrostu .... na Dukanie schudłam w ubiegłym roku jakieś 9 kilo , z czego 1 mi do dziś przybyło w efekcie braku etapu 3 w diecie Dukana - etap 3 czyli stabilizacja wagi to u mnie porażka... icon_redface.gif

Cytat

Chyba raczej potrzebujesz ćwiczeń dla poprawy kondycji, ale dieta?



noooo , ba ... właśnie wyżej o tym pisałam .... że brak ruchu ... że nie dietą w tym momencie powinnam modelować sylwetkę tylko ćwiczeniami ... tylko to lenistwo ... icon_rolleyes.gif
cholernie boję się i nie chcę przytyć - a że metabolizm mam spieprzony po całości przez ekscesy różnej maści (kiedyś bulimia) - i znam siebie , to wiem że nawet 2 tygodnie lajtu da mi 2 kilo do przodu na wadze .... dlatego pilnuję sie i jeśli czuję, ze spodnie zdeczka przyciasnawe - wdrażam plany awaryjne ja teraźniejszy zryw ... icon_wink.gif
Napisano
Tak już jest , że nie podobamy się sami sobie. I wciąż jesteśmy grubi mimo że sąsiedzi mówią inaczej icon_biggrin.gif.
Myślę, że ta trzecia faza jest bardzo ważna, a nawet najważniejsza. Dukan napisał, że sztuką jest schudnąć, ale jeszcze większą sztuką jest tą wagę utrzymać. Ja w swoim życiu chudłam juz wiele razy i to po wiele kilo, ale jakoś nigdy nie udawało mi się tej wagi na dłużej utrzymać. Teraz mam zamiar doprowadzić sprawę należycie do końca. Nie wiem czy mi sie uda, ale chciałabym. Podziwiam Gawła, chłop się zaparł i ma efekty.
Dobre efekty na chudnięcie w poszczególnych miejscach maja własnie masaże.
Nie wiem jaką mam figurę, bo ani to jabłko, ani gruszka. Mam dość szerokie ramiona (kiedys trenowałam pływanie) i wąskie biodra i w miarę szczupłe nogi. Od pasa w dół nie jest źle icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Nie wiem jaką mam figurę, bo ani to jabłko, ani gruszka. Mam dość szerokie ramiona (kiedys trenowałam pływanie) i wąskie biodra i w miarę szczupłe nogi. Od pasa w dół nie jest źle icon_biggrin.gif



mam bardzo podobnie.... icon_rolleyes.gif

właśnie zeżarłam chyba z kilogram brokuł na parze przygotowanych .... ugotowałam też wątróbkę... czyli napad głodu mam czym zażerać.... icon_lol.gif
Napisano
Cytat

właśnie zeżarłam chyba z kilogram brokuł na parze przygotowanych .... ugotowałam też wątróbkę... czyli napad głodu mam czym zażerać.... icon_lol.gif



siedze nad rybką wędzoną, a zupe krem z brokułów miałam na obiad. Najbardziej mi chleba brak i....jabłek.
Wątróbkę piekę w prodiżu z cebulą- zawinięte w sreberko.
Napisano
Cytat

Nie wiem tylko dlaczego waga mi sie tak dziwnie waha. Wczoraj +0,20, dzisiaj -0,50.



pojęcia nie mam ... ale uśredniając tendencja jest spadkowa , więc chyba nie jest źle ... icon_rolleyes.gif
Napisano
Cytat

pojęcia nie mam ... ale uśredniając tendencja jest spadkowa , więc chyba nie jest źle ... icon_rolleyes.gif


Jest bardzo dobrze. Nie jestem głodna i chudnę. Schudłam 5 kg.
Napisano
Zrobiłam ptasie mleczko z litra mleka : kakaowe, pomarańczowe i waniliowe icon_biggrin.gif .
Gdyby jeszcze była alternatywa dla chipsów to już nic więcej do szczęścia bym na tej diecie nie potrzebowała icon_redface.gif icon_lol.gif .
Napisano
Cisza która tu nastała jest strrrrraszna ..... to napiszę kilka slów icon_rolleyes.gif

Ja się poddałam kilka dni temu .... nie potrafię się przemóc ponownie do dukana .... obrzydło mi żarcie nabiału w ilościach hurtowych , nie mogę się zmusić i nic na to nie poradzę icon_redface.gif icon_sad.gif .
Zważyłam się dziś .... nieco ponad 62 kilo , ważę tylko kilogram więcej niż zaraz po zakończeniu dukana kilka miesięcy temu - a w obwodach sporo więcej .... tłuszczyk się ze spodni wylewa icon_redface.gif , nie wiem jak to możliwe , ale tak jest icon_eek.gif icon_rolleyes.gif .
Od czwartku zaczynam zajęcia Ladies Latino w pobliskim klubie tanecznym -okazuje się , że to zupełnie coś innego niż myślałam ... icon_eek.gif
Oto opis:

Zajęcia przygotowane specjalnie z myślą o Paniach. Pozwolą Wam na nowo odkryć swoją kobiecość oraz wydobyć pokłady zmysłowości. Przy energetycznej muzyce zadbasz o swoją sylwetkę oraz poprawisz kondycję.Połączenie tańców latynoamerykańskich i ćwiczeń aerobowych zapewni świetną zabawę i pożytecznie spędzony czas.

Zapisała się też moja starsza córa i kumpela z pracy .... zajęcia prowadzi Pan , a uczestniczą same Panie . Myślę, że będzie fajnie - to coś również a nawet przede wszystkim - na spalenie sadełka icon_biggrin.gif .

Natomiast - trzeba mi programu żywieniowego pozwalającego zrzucić jeszcze te 4 kilo - ale nie wody z organizmu , tylko tego tłuszczu co mi się wylewa icon_lol.gif .
Czy macie jakąś sprawdzoną dietę - nie taką do zarżnięcia , tylko bardziej "ludzką? podejrzewam, że przez kilkumiesięcznego dukana mam nieco wyjałowiony organizm - nie chcę ryzykować z katorżniczymi dietami.

Napisano
ja ostatnio pozostaję tylko na diecie leczniczej - lekkostrawnej, bom się zapalenia żołądka nabawiła... ;( a dieta lekkostrawna, wiadomo, jest.. jałowa... tak bym to nazwała.. samo delikatne jedzonko, zero smażenia i co najgorsze.. malutko dozwolonych owoców i warzyw.. nie myślałam, że kiedyś to powiem, ale za chwilę będę miała obrzydzenie do bułek pszennych icon_wink.gif
odchudzać się na razie nie będę, zresztą, "dzięki" chorobie, straciłam te nadprogramowe 2 kg, ale tego sposobu nikomu nie życzę.
natomiast, wcześniej wynalazłam taką, najbardziej "ludzką" dietę 1200kcal. nie jest pracochłonna i co najważniejsze - nie rujnuje finansowo. moja koleżanka ją sobie chwali i chudnie icon_wink.gif Dieta 1200kcal z w ogóle fajnej strony dla odchudzających się: Super Linia
Napisano
Cytat

odchudzać się na razie nie będę, zresztą, "dzięki" chorobie, straciłam te nadprogramowe 2 kg, ale tego sposobu nikomu nie życzę.



Ty nie musiałaś się, Aga odchudzać .... naprawdę wyglądałaś ok kiedy Cie ostatnio widziałam - nic do zarzucenia icon_rolleyes.gif
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia icon_smile.gif

Cytat

natomiast, wcześniej wynalazłam taką, najbardziej "ludzką" dietę 1200kcal. nie jest pracochłonna i co najważniejsze - nie rujnuje finansowo. moja koleżanka ją sobie chwali i chudnie icon_wink.gif Dieta 1200kcal z w ogóle fajnej strony dla odchudzających się: Super Linia



dzięki - podoba mi się - 5 posiłków , nie chodzi się głodnym ... dzięki za link.... icon_smile.gif
Napisano
Cytat

Daga daj sobie spokój -wyglądasz przecież szczupło oby nie zahaczyć o chudość icon_smile.gif



nie zahaczę ... do chudości to jeszcze daleka droga ... icon_lol.gif icon_wink.gif
do 58 kilo zjechać to moje marzenie "od lat" ... takie coś do czego dążę i zawsze w ostatniej chwili o kant doopy potłuc icon_rolleyes.gif
marzenia są do spełnienia .... icon_biggrin.gif icon_wink.gif

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Taras z naturalnego drewna to inwestycja w estetykę i komfort przestrzeni zewnętrznej. Aby jednak drewno zachowało swoje walory na długie lata, kluczowa jest odpowiednia impregnacja i konserwacja już na etapie przygotowania desek. Poniżej przedstawiamy sprawdzony sposób impregnacji nowej deski tarasowej, oparty na produktach marki OSMO. 1. Wstępna impregnacja – WR Aqua Osmo Pierwszym krokiem jest wstępne zabezpieczenie desek. Impregnat WR Aqua Osmo to bezbarwny środek ochronny na bazie wody, który skutecznie zabezpiecza drewno przed sinizną, pleśnią oraz szkodnikami. Kiedy? Impregnację wykonujemy przed montażem, najlepiej 2 dni przed planowanym olejowaniem. Jak? Środek nanosimy pędzlem lub wałkiem na wszystkie powierzchnie deski – zarówno widoczne, jak i niewidoczne – w jednej warstwie. Po co? Zapewnia to równomierną ochronę drewna i zapobiega jego degradacji od środka. 2. Olejowanie przed montażem – Osmo Olej Tarasowy Po upływie co najmniej 48 godzin od impregnacji WR Aqua, przystępujemy do pierwszego olejowania. Produkt: Olej tarasowy OSMO – bezbarwny lub kolorystycznie dobrany do naturalnego odcienia deski. Jak? Nakładamy z dwóch stron deski cienką warstwę oleju, używając pędzla, szmatki lub wałka. Pozwalamy na dokładne wchłonięcie i wyschnięcie. Dlaczego? Takie przygotowanie pozwala zabezpieczyć również powierzchnie deski, które po montażu będą niewidoczne, co znacząco zwiększa trwałość całej konstrukcji. 3. Montaż desek i finalne wykończenie Po wyschnięciu oleju przystępujemy do montażu tarasu. Gdy deski są już solidnie zamocowane, możemy wykonać drugą warstwę oleju tarasowego – tym razem tylko na widocznej stronie. Cel: Ta warstwa nadaje ostateczny wygląd i zapewnia pełną ochronę przed działaniem czynników atmosferycznych – deszczu, UV i zmian temperatury. Wskazówka: Prace najlepiej prowadzić w suchy, ciepły dzień, unikając pełnego słońca, które może zbyt szybko wysuszyć produkt. Dlaczego warto trzymać się tej kolejności? Poprawna impregnacja i olejowanie przed montażem to inwestycja w trwałość i wygląd tarasu. Chroniąc drewno z każdej strony, zapobiegamy jego wypaczaniu, pękaniu i przedwczesnemu starzeniu. Produkty OSMO tworzą elastyczną, mikroporowatą powłokę, która nie łuszczy się i pozwala drewnu oddychać, co jest szczególnie ważne przy konstrukcjach zewnętrznych.   Podsumowanie – schemat impregnacji nowej deski tarasowej: Impregnacja WR Aqua OSMO – minimum 2 dni przed olejowaniem Pierwsza warstwa oleju tarasowego – z dwóch stron przed montażem Montaż desek tarasowych Druga warstwa oleju – na wierzchnią, widoczną stronę po montażu
    • Planuje dzialke na wsi, lub na obszarze znacznie oddalonym od miasta (tak, wiem ma malo czasu - do polowy nast. roku, dlatego badam temat).
    • Mógłbyś to przetłumaczyć na język polski?
    • Nie we wszystkich lokalizacjach takie rozwiązanie jest dozwolone, Zależy gdzie masz działkę. 
    • Mieszkanie w budynku to akurat nie problem bo budowa i tak przeciągnie się przez dłuższy czas - tu akurat mam pomysł jak to rozwiązać.   Siec ciepłownicza – planuje ogrzewać dom piecem na paliwo stale i będę posiadał zbiornik na ciepłą wodę, którą podgrzeje piecem albo elektrycznie, więc logicznie rzecz biorąc nie powinienem potrzebować oświadczenia o podłączeniu do sieci ciepłowniczej.   Dziękuje za odp. - mam przynajmniej kolejny temat do poruszenia z radcą.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...