Skocz do zawartości

tukaj

Uczestnik
  • Posty

    403
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez tukaj

  1. tukaj

    Corian

    Witam, Uzupełniam dane - jest jeszcze trzeci materiał z tej grupy : Kerrock, ale o jego jakości nic nie mogę powiedzieć, bo go nawet nie widzałem, chętnych odsyłam pod link, gdzie znajdziecie więcej informacji: http://www.kerrock.si/eng/colours pozdrawiam: Darek
  2. Witam, A ja bym się zastanowił, bo chyba teraz miedź bardzo spadła cenowo, mnie kilka lat temu takie obróbki kosztowały ( po negocjacjach) tylko 15% więcej niż systemowe plastikowe Marleyowskie. Przy takich relacjach cenowych myślę , że warto. pozdrawiam; Darek
  3. Witam, Odpowiedż jest dosyć prosta, Po ułożeniu dachówki, balchodachówki czy innego pokycia nie byłoby dostępu do np. miejsc gdzie monowane są rurhaki na rynny, czy też utrudnione byłyby obróbki tkz. deski czołowej - bo przecież dachówki układamuy od dołu. U mnie obróbki były wykonywane zaraz po łaceniu. Dekarz miał dobre, a nawet bardzo dobre ceny, więc się zdecydowałem na miedź, kupował blachę a resztę krępował, lutował ( dwustronnie), i można powiedzieć że rzeźbił. Dekarz arcymistrz, trwałość rynien ( wywijanych do wewnątrz udowadniał chodząc po nich - ja nie próbowałem ), żadnych przecieków , czy zacieków po Jego robocie nie miałem i mam nadzieję że mieć nie będę. Oto fotki z tego początkowego okresu obróbek: pozdrawiam: Darek
  4. Witam, Szukałem na forum podobnego tematu ( może dosyć niestarannie, ale nie znalazłem). Wprawdzie nie mam w chwili obecnej kaski by się za panelami rozglądać , ale chciałbym poznać opinie użytkowników. Instalator tkz. białego montażu powiedział, że warto poczekać z kupnem i uzbierać pieniążki na panel markowy np. Hansgrohe bo to zaprocentuje na długi okres użytkowania. Dlatego proszę Wszystkich użytkowników o stanowisko w temacie i odp. na pytanie: Jakie macie panele prysznicowe z hydromasażem i jaka jest Wasza o nich opinia ? ( proszę o obiektywne odpowiedzi). pozdrawiam: Darek
  5. Witam, Super wierszyk, a tak w formie dygresji od tematów budowlanych mnie też przypomniał się wierszyk, a raczej dyktando z podstawówki - wtedy szalenie trudne, ( trzecia czy czwarta klasa ), choć to tylko jedno zdanie: cyt. "tak z wież Babilonu wyl balwierz, choć zwierz i to szalbierz, w garść stal bierz i w dal bież....Pal, wal, rzeż....życie to bal, wiesz? pozdrawiam: Darek
  6. Witam, W tym miejscu chyba się nie do końca zgadzam, bo prawidłowo wykonany montaż na kotwy przecież jest zgodny z instrukcją montażu producenta ( chyba że przez te parę lat coś się zmieniło). U mnie taki montaż zrobiony był właśnie na kotwy, żadnych odkształceń nie mam, a dobrze zaizolowane i wypiankowane okna nie utracły swojej izolacyjności , przynajmniej byłem o tym zapewniany przez doradców z firmy producenta jak i przez montażystów. pozdrawiam: Darek
  7. Witam, Owadów nie zauważyłem, ale tak naprawdę to w tym temacie będę się mógl wypowiedzieć dopiero jak się wprowadzę i będę tam mieszkał , myślę że już wkótce. Ponadto razem z Żonką lubimy kolory cieple, więc na zewnątrz jak i od wewnątrz chata ma różne pastelowe odcienie kremu czy beżu, najważniejsze, że nam te kolory odpowiadają. Barwa tynków domu zamieszczonego w moim poprzednim poście nie jest w naszym guście, aczkolwiek potwierdzam że jest OK. Mnie chodziło o zmiany architektoniczne projektu i tego dotyczyło moje pytanie, ale każde opinie są mile widziane nawet te krytyczne. pozdrawiam: Darek
  8. tukaj

    Corian

    Witam, Corian jest chyba najdroższym konglomeratem Solid Surface, ale dużo tańszy jest Staron i uważam, że wcale nie jest gorszy - po prostu inny producent, a materiał praktycznie ten sam. Blaty są the best - polecam, a cenę z wykonawcą trzeba dobrze negocjować, mnie się udało. Oto nasze blaty : pozdrawiam: Darek
  9. Witam, My z Żonką przed wyborem projektu ( gotowego) przejrzeliśmy ogromną wprost nie do policzenia ilość projektów i myślę ,że wybraliśmy TEN właściwy i uważam, że nie powinno nas nic zaskoczyć jak już tam zamieszkamy ( mam nadzieję, że już wkrótce). Oczywiście, że małe błędy zostały popełnione, ale tych się nie da uniknąć, a na samą myśl , że miałbym jeszcze raz pokonywać tą samą " piekielną " drogę aż mi cierpnie skóra, niegdy w życiu,- to tylko dla masochistów. pozrawiam: Darek
  10. Witam, Ja na razie to w ogrodzie pryskam wszystko (tzn chawasty ) randapem, tak by się nie rozprzestrzeniły. Zagospodarowanie ogrodu musi trochę poczekać na przypływ gotówki. pozdrawiam: Darek
  11. Witam, Super, bardzo mi się podoba Twoja Chata, i już Ci zazdroszczę części zadaszonej tarasu ( ja będę musiał zrobić markizę albo i dwie) oraz balkonu. Żonka mnie namawiała by trochę zmodyfikować projekt i zamiast lukarny zrobić balkon na poddaszu , ale się nie zgodziłem bo byśmy popsuli bryłę domu . Na załączonym zdjęciu według tego samego projektu jest właśnie taka modyfikacja, co Ty o niej sądzisz?. pozdrawiam: Darek
  12. Witam, Przeczytałem posty do których załączony był link, i sorry ale czegoś nie rozumiem ? . To tylko chyba u nas w różnych rzędach wydają sprzeczne ze sobą opinie, zezwolenia, czy wymagania. Osobiście byłem w kilku domach w których kocioł z zamkniętą komorą spalania byl zamontowany w garażu. pozdrawiam: Daraek
  13. Witam, Dzięki za opinię, będę czekał na Twoje fotki, napisz czy zamieścisz je w Swojej galerii czy też będą gdzieś w postach. pozdrawiam: Darek
  14. Witam, To ja chyba miałem olbrzymie szczęście , bo wszystkie ekipy nie tankowały. W czasie wznoszenia murów nie znalazłem ani jednej puszki po piwie, nie wyczuliśmy także alkoholu od majstrów. Bywaliśmy codziennie więc nie mogliby się ukryć z taką tendencją. Nie mówię , że byli abstynentami, bo na tkz Wiesze dali w gardło, że aż strach, a przy okazji ja z nimi - jeden raz. Kolejni wykonawcy podobnie nie popijali, chyba że po robocie wieczorem, ale nie za dużo bo rano byli trzeźwi a puszek czy butelek nie było. I znowu raz jeden musiałem się poświęcić, bo na samym końcu roboty ( po poaru dobrych miesiącach ) mi zarzucili, że ani razu nie postawiłem butelki czy piwa. Głupio mi się zrobiło bo do jakości roboty nie miałem zastrzeżeń, więc przyszło mi pić piwo na budowie drugi raz, a Żonka musiała prowadzić auto. Jednak takich co przy robocie codziennie łykają wykopałbym od razu i to beż żadnych ostrzeżeń wstępnych. pozdrawiam: Darek
  15. Witam, A my u siebie nie planujemy żadnych dywanów, przynajmniej na chwilę obecną, zobaczymy jak będzie z eksploatacją podłogi ( specjalnie wszystkie parkiety zostały zaolejowane - w razie jakichś zarysowań podobno łatwiej je miejscowo wyeliminować nakładając Oil Care ). Parkiet super się prezentuje, a olej uwydatnia słoje drewna. pozdrawiam: Darek
  16. Witam, Kominek z płaszczem wodnym to wg. nie zbędny wydatek, bo tak naprawdę palenie w kominku powinno być przyjemnością dla zrobienia nastroju itp, a nie obowiązkiem. pozdrawiam: Darek
  17. Witam, U mnie była podobna sytuacja, dom mieliśmy budować na placu , który stanowią dwie działki : jedna jest własnością Żonki ( odziedziczyła po swojej Mamie), druga stanowi naszą współwłasność. Pzry planowaniu posadowienia domu brałem pod uwagę tylko takie usytuowanie domu, które mnie zabezpieczało tzn na współwłasności - strzeżonego Pan Bóg strzeże. pozdrawiam: Darek
  18. Witam, A u mnie dachówka w kolorze miedzianym, elewacja w kolorze pastelowym kremowym, okna białe (z tworzywa dla wygody) pozdrrawiam: Darek
  19. Witam, No właśnie, chociaż znam jednego z Nich( ma chatę z basenem krytym) , to koszty jakie są związane z eksploatacją takiego basenu są dla większości nie do pokrycia i ja się do nich zalczam, więc chociaż to klawa rzecz móc się popluskać we własnym basenie, to planując budowę domu nawet o tym nie myślałem. pozdrawiam: Darek
  20. Witam, No właśnie nie zajmujmy się gdybaniem - co by było gdyby było, miałem jak miałem , dekle mi nie przeszkadzają, a instalacja jest prosta i przejrzysta, a najważniejsze że nie muszę się zastanawiać jak te kable były prowadzone, bo zrobiłem fotki całej instalacji przed tynkami, co wszystkim polecam - naprawdę się przydają. pozdrawiam: Darek
  21. Witam, Ja przy kupnie sprzętu AGD praktycznie wszystko wybierałem z marki SIEMENS ( lata pracy w tej firmie i przyzwyczajenie zrobiły swoje i chociaż już od paru lat pracuję w innej firmie to przy wyborze ta nutka brzmiała najczyściej). Jedynie lodówko - zamrażarkę kupiłem z firmy Liebherr, bo tylko oni mieli taki model ( do zabudowy i z kostkarką). pozdrawiam: Darek
  22. Witam, Nie jestem specjalstą w tym zakresie, ale z tego co pamiętam u mnie ilość pionów uległa niewielkiej zmianie (zwiększono ich liczbę ,bo w dwóch przypadkach ze względu na odległości, oraz spadki było to ekonomicznie uzasadnione). Ale główną zasadą jest to by spadek był w kierunku szamba czy też kanalizacji. pozdrawiam: Darek
  23. Witam, Zdecydowanie parkiet !!! pozdrawiam: Darek
  24. Witam, U mnie jest to dokładnie 22 km, ale czasowo 35 min, bez korków , a gdy te niestety się tworzą to podróż wydłuża się nawet do 1 godz. pozdrawiam: Darek
  25. Witam, Złotej Rączki ( jeżeli post dotyczy konkretnej osoby) nie znam, ale jeżeli mówimy w szerszym rozumieniu tego sformułowania to potwierdzam, że są fachowcy , którzy wiele potrafią. Ja miałem gości z polecenia i naprawdę są tego warci. Przyjechali do mnie do warunków spartańskich i wykańczanie rozpoczeli od tynków wewnętrznych , wszelkie roboty wewnętrzne ( ścianki, murki, ocieplenia wew i zew, tynki zew, malowanie, glazura, gres, parapety wew i zew, podbitka, sufity podwieszane i tym podobne prace). Zawsze pełni dobrych rad i zapalu do pracy, a przy tym umiarkowani cenowo - nie muszą się martwić o pracę, ludzie sami sobie ich polecają. Szkoda tylko , że tak mało jest takich wykonawców. pozdrawiwm: Darek
×
×
  • Utwórz nowe...