tukaj
Uczestnik-
Posty
403 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez tukaj
-
Witam, Wentylacja grrawitacjna jak zauważono jest systemem najprostszym i najtańszym. Przy zastosowaniu okien z nawienikami , lub przy oknach rozszczelnionych jest w warunkach polskich systemem w zupełności wystarczającym. Jezeli mamy większość pomieszczeń z kratką wentylacyjną ( nie tylko kuchnia i łazienki , co wprowadzono w latach piędziesiątych). Wczerśniej każde pomieszczenie było wentylowane. Dlatego też we własnym projekcie powiekszyłem wszystkie kominy o kilka pionów wentylacyjnych by temu sprostać. Dobre ocieplenie budynku i właśnie wentylacja wszystkich pomieszczeń w moim przeswiadczzeniu załatwia temat . W chacie przy dużych upałach powyzej 30 st.C jest chłodno - około 20 st. C , co w zupełności mnie zadawala . pozdrawiam: Darek
-
Witam, Widzę , że trochę swoje poglądy zrewidowałeś, ale do pełnego zrozumienia tematu masz jeszcze, jak widzę daleką drogę. Przyjemnej podróży:). pozdrawiam: Darek
-
Witam, Miałem już nie zabierać głosu w tej sprawie, ale gdy czytam jak porównujecie jabłka z gruszkami to nie mogę wysiedzieć. nie jestem przeciwnikiem domów z podpiwniczeniem, wręcz uważam , że na wąskich działkach takie rozwiązanie jest wskazane. Jednakże co do kosztów to w żaden sposób nie mogę się z Wami zgodzić. Pomińmy szczególne przepadki (np. takie jakie miała Acia), rozmawiamy o domu z podpiwniczeniem, czy też bez stawianym w tych samych warunkach . Przecież te koszty są diametrialnie różne, czy wy tego nie widzicie, to nie jest 1 tys zł czy trzy, a 50 - 60 tys, oczywiście w zależności od powierzchni chaty mogą się proporcjonalnie zmniejszyć lub zwiększyć, ale procentowe zależności zostaną te same. pozdrawiam: Darek
-
Witam, Wielkie sorry, ale nie mogę wytrzymać , i to wcale nie z powodu merytorycznej dyskusji, ale z powodu Twoich błędów ort. Bardzo proszę, przed wklejeniem odp, zadaj sobie trud i w Microsoft Word sprawdź sobie pisownię, a potem wklej na forum. Nie da się tego czytać , bo nie są to literówki, lecz błędy totalne. Taką pisownią sam się deprecjonujesz. pozdrawiam: Darek
-
Witam, Ja za namową majstrów zdecydowałem się na eksperyment. Chciałem mieć tynki cementowo wapienne, ale jednocześnie twarde. Panowie majstrowie zaproponowali mi coś, co przekonsultowałem z kierownikiem budowy, a po jego akceptacji też zaaprobowałem. Otóż moje tynki są częściowo cementowo wapienne , tzn dwie pierwsze warstwy, natomiast ostatnia jest mineralnym klejem do zaciągania siatki zbrojeniowej ( takiej na styropian czy wełnę). Ma ziarno zbliżone do drobnego piasku, a poza tym tynk jest twardy jak żaden ( paznokciem nie da rady go zdrapać). Ponadto sprawdziłem czy ten specyfik nadaje się do stosowania wewnętrznego, a że odp była pozytwna więc się zdecydowałem. Na razie jestem zadowolony. POzdrawiam: Darek
-
Witam, A co jest pod łązienką i czy masz w łazience dobrą izolację w podołodze. Nie wiem czy łazienka jest na parterze, za mało danych. Przeczytaj o punkcie rosy , może to Ciebie dotyczyć , ale nie jestem pewny, bo nie mam warunków brzegowych. http://www.termomodernizacja.com.pl/others...?article_ID=197 pozdrawiam: Darek
-
Witam, Nie wiem czy wełna jest właściwa, ale sprawdźcie to u specjalistów czy poza tym czegoś nie pominięto: http://www.rockwool.pl/graphics/RW-PL_2007...g/Zeszyt_21.pdf u mnie podobnie licząc od powierzchni zewnętrznej dachu jest: dachówka , pod łatami wysoko paroprzepuszczalna folia ( tyvek solid), potem 18cm wełny pomiędzy krokwie: http://www.rockwool.pl/sw60744.asp następnie , wełna w poprzek 10 cm : http://www.rockwool.pl/sw61380.asp Następnie folia paroizolacyjna i płyty karton gips. Temperatura jest trochę wyższa niż na poddaszu ale gorąco nie jest. Pewnie ma też znaczenie to ,że nad sufitem poddasza także jest warstwa wełny : Parę zdjęć: Jeśli po lekturze stron Rockwoola nie znajdziecie sami odpowiedzi to radzę spytać doradców, sam z nich korzystałem przed wyborem różnego rodzaju wełny , także na ocieplenie ścian ( doradzili mi wtedy system EcoRock: http://www.rockwool.pl/sw60751.asp z czego skorzystałem, i jestem zadowolony), atu namiary na doradców: http://www.rockwool.pl/sw61090.asp Przed pęknięciami płyt, o ktorych pisze Poprzednik ( u mnie nie ma żadnych ) myślę, że sposób jaki wykorzystali moi montażyści się sprawdził: cała połać płyt karton gips zostala pokryta siatką "zbrojeniową " i zaciagnięta klejem. : pozdrawiam: Darek
-
Witam, Nie pamiętam ile placiłem za każdą kabinę, bo kupiłem jednocześnie dwie kabiny ( 90/90 i 90/80 - asymetryczna), plus drzwi suwane do wnęki. http://www.hueppe.name/pl-pl/ProduktSeite.aspx?UID=2279 Ponadto kupiłem ceramikę łazienkową oraz baterie , na wszystko dostałem rabat około 18% od cen producenta. Zaplacilem zdecydowanie mniej niż to po jakiej cenie widziałem w rożnych sklepach w Warszawie. pozdrawiam: Darek
-
Witam, Co prawda to prawda, ale wlaśnie zawsze jest jakieś ale. Jeżeli instalacja byłaby w jakimś punkcie do " dorobienia", to co wtedy. U mnie np. po wykonaniu montażu szafek kuchennych okazalo się , że oświetlenie podszafkowe było zaplanowane w szafkach z jednej strony kuchni (tak bylo w projekcie i tam miałem przygotowany wypust), a po instalacji tejże kuchni panowie montażyści zaproponowali i wykonali takie samo oswietlenie przy drugich szafkach. Przy systemie jaki mam nie bylo żadnego problemu , od rozety mialem jakieś 30cm , mała bruzda kabelek i mam gniazdo, ale gdybym nie miał rozet to demolka bylaby w zupełnie innym rozmiarze, czy się mylę?, no sam przyznasz, że chyba nie. pozdrawiam: Darek
-
Witam, Oczywiście że są rożne systemy łączeń, ale ja mówię o sposobie najtańszym i niezawodnym, a ponadto nie zajmującym zbyt dużo miejsca w rozetach. Chociaż obecnie ten sposób wykonywania instalacji ( mam na myśli rozety ) odchodzi do lamusa, ta ja go polecam, i właśnie w oparciu o taki model u siebie wykonałem instalację. A co do pewności polączeń, to oczywiście przed skręceniem i wykonaniem lutu należy sprawdzić wszystkie polączenia, by naprawy , czy poprawki nie były potrzebne. Tak wykonane polączenie jest bardzo pewne, po zaizolowaniu zajmuje mało miejsca, a przede wszystkim jest tanie. pozdrawiam: Darek
-
Witam, Ja polecam kabiny firmy Huppe, solidna jakość ,nam najbardziej przypasował model 1002 ( design i cena), a zakupu dokonaliśmy w firmie z Lublina, chociaż buduję w Warszawie , właśnie w tej firmie zamawiałem ceramikę, kabiny , baterie itp. Wszystko w przystępnych cenach i z transportem na teren budowy. Polecam. http://www.aim.net.pl/ i link do kabin Huppe : http://www.hueppe.name/pl-pl/ProduktSeite.aspx?UID=2205 Pozdrawiam: Darek
-
Łączyć materiały na podłodze ogrzewanej i nieogrzewanej
tukaj odpisał Marcin123 w kategorii Podłogi, posadzki
Witam, Może moja odpowiedź nie będzie satysfakcjonująca, bo nie znam żadnego systemu spoinowania takich materiałów z wyjątkiem tych znanych i stosowanych. Uważam że nalepsze polączenia są na tak zwany korek. Po lakierowaniu, lub zaolejowaniu ( tak jest u mnie), przybiera on kolor podobny do parkietu i nie rzuca się w oczy - według mnie jest ok!, i taki sposób polecam Tobie . Oto dwie fotki mojego parkietu i oczywiście połączeń z gresem: pozdrawiam: Darek -
Witam, Nie wiem czy u Ciebie poskutkuje, ale kiedyś dawno temu, że o mało co nie zapomniałem, te wszędzie obecne malutkie mrówki Faraona żeśmy zwalczyli środkiem o nazwie boraks, sypiesz ten środek ( bezpieczny dla czlowieka) na ścieżkę mrówek i spokojnie czekasz, - albo padną , albo się wyniosą. pozdrawiam; Darek
-
Witam, No z tym jakie to byly pęknięcia to chyba sobie nie poradzę , bo wszystko jest zasłonięte, z wyjątkiem jednego słupa, jak będę w chacie to zerknę czy są na nim jakieś pęknięcia, bo jak pewnie się domyślasz nie każda kantówka mi popękała. Ewentualnie odszukam zdjęcia , bo tam pewnie coś się znajdzie, ale z tego co pamiętam to były 2-3 mm szczelliny- pęknięcia wzdlużne w słupach czy też krokwiach . pozdrawiam; Darek
-
Witam, Zdania swojego nie zmieniam, Kolego nadajemy na innych falach i chyba do kompromisu nie dojdziemy, koszty stanu surowego domu z podpiwniczeniem i tego samego domu budowanego bez podpiwniczenia są zdecydowanie różne, co chyba już zauważyłeś z postów innych. Naszą polemikę zamykam i do usłyszenia w postach dotyczących innych tematów, mam nadzieję mniej spornych. Powodzenia w budowaniu. pozdrawiam: Darek
-
Witam, Ja za namową majstrów zdecydowałem się na eksperyment. Chciałem mieć tynki cementowo wapienne, ale jednocześnie twarde. Panowie majstrowie zaproponowali mi coś, co przekonsultowałem z kierownikiem budowy, a po jego akceptacji też zaaprobowałem. Otóż moje tynki są częściowo cementowo wapienne , tzn dwie pierwsze warstwy, natomiast ostatnia jest mineralnym klejem do zaciągania siatki zbrojeniowej ( takiej na styropian czy wełnę). Ma ziarno zbliżone do drobnego piasku, a poza tym tynk jest twardy jak żaden ( paznokciem nie da rady go zdrapać). Ponadto sprawdziłem czy ten specyfik nadaje się do stosowania wewnętrznego, a że odp była pozytwna więc się zdecydowałem. Na razie jestem zadowolony. POzdrawiam: Darek
-
Witam, W tej dziedzinie nie jestem specjalistą, ale u mnie też są pęknięcia więźby, więc przyłączam się do tematu. Na pocieszenie dodam że ktoś wcześniej uświadomił mnie, że pęknięcia wzdlużne są nie do uniknięcia, ale te są niegroźne i się nie liczą, ale jeżeli masz pęknięcia poprzeczne to raczej szukaj pomocy, bo te ponoć te są niebezpieczne. pozdrawiam: Darek
-
Witam, No właśnie, a Kolega, który wszedl ze mną w polemikę twierdził, że to około 1000- 3000 zł, nieznacznie się pomylił z prostego rachunku i przy Jego max szacunku wyszło tak 25 razy. Jeśli będzie szacował w ten sposób koszty budowy całego domu, to się na koniec może lekko zdziwić Pozdrawiam: Darek
-
Witam, Sorry, ale dalej się chyba nie da z Tobą dyskutawać, posadzki wylewane na gruncie ( poczytaj, podaję przykłdowy link : http://www.muratordom.pl/budowa-i-remont/e...d,6343_3137.htm Czy widzisz tam jakieś zbrojenie , bo ja nie. Taka posadzka praktycznie nie przenosi żadnych obciążeń, co innego strop nad piwnicą. A koszty , jeżeli nie wiesz i nie potrafisz policzyć, to spytaj fachowców na forum, ewentualnie w firmie specjalistycznej, mnie nie musisz wierzyć. pozdrawiam: Darek
-
Witam, No nie, teraz to mnie rozśmieszyłeś , wysokość piwnicy - myślę, że min 2000mm nie byłoby za wiele, a jak tak, to sam koszt betonu byłby znacznie większy. Ponadto jeżeli ktoś decyduje się na podpiwniczenie, to zazwyczaj całego domu a nie tylko dla potrzeb garażowych. Policz sobie ile metrów sześciennych betonu poszłoby na takie fundamenty, albo też ile bloczków betonowych , a gdzie koszty stropu nad piwnicą ( szalunki, zbrojenia itp). Dodatkowo przy podpiwniczeniu koszt prac ziemnych to też nie błacha sprawa. Reasumując przemyśl to jeszcze raz. pozdrawiam: Darek
-
Witam, A ja zdecydowałem się na dom bez piwnicy czysto z przyczyn ekonomicznych, bo jak słyszałem podpiwniczenie domu znacznie podraża koszty jego budowy. Ponadto projekt jaki, wybraliśmy wspólnie z Żonką był niepodpiwniczony. Pomimo tego, że tak jak Kropeczka mam kołownię i duży garaż, (bo na dwa auta ), to jedyna rzecz jaka mogłaby się przydać to pomieszcenie gospodarcze na narzędzia gospodarcze itp. Ale, że muszę wybudować schowek na traktorek ogrodniczy ( będzie służył przede wszystkim do odśnieżania drogi - prywatny 100 metrowy dojazd do drogi gminnej ) to z tematem sobie poradzę przy okazji . Dodatkowo znam kilku wlaścicieli domów z garażami w piwnicy z których nie korzystają ( zbyt stromy wjazd i w zimę są kłopoty , albo też muszą dobierać samochody o wysokim zawieszeniu, bo niektóre właśnie się zawieszają przy wjeździe do środka). pozdrawiam: Darek
-
Witam, No ładnie, właściwie to czekałem na takie epitety i je otrzymałem, sam się o nie prosiłem. Ale wcale nie żartując, to projekt kuchni ( umiejscowienie urządzeń, zlewu itp) Żonka ustaliła po roku od momentu, kiedy zdecydowaliśmy się na kuchnię otwartą, a ja nie chciałem wykonywać instalacji przed wersją ostateczną projektu, pozostałe ustalenia także rodzily się w bólu, i choć trwało to dosyć długo to z wyniku końcowego jestem zadowolony, a przede wszystkim zadowolona jest Żonka, a to jest dla mnie najważniejsze. Nie jestem przeciwny kobietom budującym, a wręcz przeciwnie podziwiam je i zazdroszczę ich mężom. Pozdrawiam: Darek
-
Witam, Ja polecam firmę z Lublina, chociaż buduję w Warszawie , właśnie w tej firmie zamawiałem ceramikę, kabiny , baterie itp. Wszystko w przystępnych cenach i z transportem na teren budowy. Polecam. http://www.aim.net.pl/ Pozdrawiam: Darek
-
Witam, Dzięki, ale jeszcze ogrom prac przede mną. Niestety założenie , że wprowadzę się na gotowe niestety nie będzie zrealizowane i część prac będę wykonywał po przeprowadzce. Zapraszam do swojej galerii. pozdrawiam: Darek
-
Witam, A ja natomiast , gdybym jeszcze raz zaczynał budowę , to przede wszystkim trzymałbym moją Żonkę daleko, daleko od budowy. Pewnie bym już mieszkał, gdyby nie Jej pomysły, a tak walczę dalej. Pozdrawiam: Darek