Skocz do zawartości

tukaj

Uczestnik
  • Posty

    403
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez tukaj

  1. Witam, Dom budowałem dosyć długo, ale już mieszkam, mam jednak mały problem. Cyrkulacja powietrza działa wyłącznie wtedy kiedy mam rozszczelnione okna. Przy pogwarancyjnej regulacji okien dowiedziałem się , że można alternatywnie do montażu nawiewników wyciąć w futrynie okna i w skrzydle ( jakoś po przekąnej ) mały odcinek uszcelk i w ten sposób powierze z zewnątrz zanim wpadnie do wnętrza domu wędruje przez chwilę w oknie ( pomiędzy skrzydłem a furyną i lekko się ogrzewa). Proszę o potwierdzenie zasadności takich kroków. Okien nie będę wyrywał , na nawiewniki w ścianach też się chyba nie zdecyduję, a taki sposób wentylacj mogę zaakceptować. pzdr. Darek
  2. Witam, Domek jest ogrzewany gazem w 100 %, kominek mam do celów przyjemnościowych , palę od czasu do czasu, ale to raczej nie wpływa na ogrzanie chaty ( nie mam zrobionego rozprowadzenia ). pzdr. Darek
  3. Witam, Ja także rozważałem PC, ale po dogłębnych wylicznakach stopy zwrotu tak jak pisze Kropeczka ostatecznie zrezygnowałem z tej inwestycji. Wykonałem dosyć dobre ocieplenie chaty, zainstalowałem kocioł kondensacyjny i dzisiaj jestem zadowolony , także z rachunków za gaz - średnia miesięczna z ostaniej zimy to 500 PLN. pozdrawiam: Darek
  4. Witam, Zgadzam się całkowicie , trzeba mieć alarm i to dobrej jakości , najlepiej z monitoringiem, a dodatkowo drzwi wejściowe z garażu do wiatrołapu / przedpokoju powinny być tej samej klasy ( antywłamaniowej ) , co drzwi wejściowe !!! pozdrawiam: Darek
  5. Witam, Dzięki Kropeczka za słowa uznania, miło jest czytać , że coś co tworzyliśmy wspólnie z Żonką przez tak długi czas nie tylko nam się teraz podoba. Niestety w dalszym ciągu, (chociaż już mieszkamy ) jeszcze ogrom prac przed nami , ale teraz już na spokojnie i bez finansowych szaleństw. Do wykonania szafy wnękowe , jednostka centralnego odkurzacza, siłownik do bram ( garażowej i wjazdowej), i długo by jeszcze wymieniać, a przede wszystkim OGRÓD z nawadnianiem, ale już się cieszymy chatą i myślę że mamy dom ciepły taki jak chcieliśmy - " bukowy", pachnący , a z całą pewnością słoneczny, ..... gdy głosy usłyszę u drzwi , czyjekolwiek wejdźcie poproszę....... pozdrawiam: Darek
  6. Witam, Ja musiałem trochę powalczyć z " druga połową - chciała zamknąć kuchnię), ale w końcu udało się przekonać Żonkę i teraz jest zadowolona , a tak wygląda mój salon otwarty na kuchnię: pozdrawiam: Darek
  7. Witam, A tu ja się nie zgadzam, bo wszystko zależy od naszych kontaktów i zażyłości z rodziną czy znajomymi. Jak masz prawdziwe oparcie w tych osobach to nie będziesz się w żaden sposób krępował. Moj kierownik Budowy ( teść - przecież budował dla córki) dopilnował wszystkiego w należyty sposób, a że jest budowlańcem z krwi i kości, to wykonawcy mu nie podskoczyli i wielokrotnie ( po pierwszej wpadce - część rozpoczętych prac musieli rozebrać i robić od nowa) zanim zaczęli kolejny etap sami wzywali kierownika by sprawdził czy wszystko jest OK i dopiero potem kontynuowali roboty ( np. zbrojenia przed zalanie betonem). Przy tak zarządzanej budowie nie miałem żadnych problemów z żadnym wykonawcą prac. pzdr. Darek
  8. tukaj

    Z czego blat

    Witam, Materiał z którego mam wykonane blaty to konglomerat granitowo kwarcowy Solid Surface - Staron. Blaty wykonywała firma Acrea, podaję link: http://www.acrea.pl/kolory-i-surowce/ Ceny do negocjacji , ostatecznie końcowy koszt podobny do blatu z granitu. pozdrawiam: Darek
  9. tukaj

    Z czego blat

    Witam, Według mnie ten kamień to marmur Brecia Sarda ( może pisownia jest inna , nie jestem pewny). Mam taki kamień na obudowie kominka: https://forum.budujemydom.pl/static/gallery/122942...3_99_246460.jpg pozdrawiam: Darek
  10. tukaj

    Zmywarka

    Witam, My kupiliśmy zmywarkę Siemensa, trochę z polecenia a trochę ze względu na identyfikację z firmą -lata pracy w tej firmie, co prawda w innej branży ale przywiąznie do firmy robi swoje. Na razie spisuje się bez zarzutu, a poza tym była to jedyna zmywarka na rynku ( w okresie zakupu ) z szufladą na sztućce - bardzo pożyteczna funkcja zmywarki. pozdrawiam: Darek
  11. Witam, No to właśnie jestem po odbiorze prac stolarza , wnęka zadudowana, szuflady i blat zaolejowany, spodziewałem się lepszego efektu ale myślę że i tak wyszło nie najgorzej. Oto obiecana fotka: pozdrawiam: Darek
  12. Witam, Tak jak pisałem wcześniej drogo to oferowali mi inni, a byli i tacy którzy nie krępowali się rzucać podwójnej ceny w porównaniu do tej z oferty, którą wybrałem. Oczywiście , że można taniej, ale nigdy nie wybierałem ofert najtańszych , bo to też zawsze związane jest z jakością prac , jak i użytych materiałów i urządzeń. Ponadto wszystkich rzeczy jakie były w cenie nie wymieniłem i pewnie nie jestem w stanie ich wymienić, ale z tego co pamiętam w zakres prac wchodziło pełne przeprojektowanie systemu grzewczego ( w oryginale nie było podłogówki), pięć obwodów grzewczych w podłodze ( oczywiście z materiałami typu rurki, peszle, styropian z folią aluminiową), trzy grzejniki łazienkowe (drabinki z grzałkami elektrycznymi), wszystkie grzejniki pokojowe z zaworami (Heimeier)-szt 14 ( w tym dwa trzypłytowe), do tego cała instalacja wew wodno- kanalizacyjna , cztery geberity do podwieszenia misek i bidetu, z obsadzeniem i podłączeniem plus wspomniana kotłownia i jeszcze jakieś dodatkow sprawy jak extra punkty do : kostkarki, dwa do ogrodu , bateria i odpływ w garażu i w kotłowni, dodatkowa bateria podtynkowa ( mieszaczciepłej i zimnej wody ) do bidetki przy kibelku w jednej z łazienek, no i oczywiście sprawdzenie ciśnieniowe, a potem uruchomienie. Dla mnie ta oferta , może nie najtańsza, ale cenowo była osiągalna i perfekcyjnie wykonana, co zresztą widać na fotkach z kotłowni. Wszystkim budującym życzę równie dobrego wykonawcy instalacji grzewczych. pozdrawiam: Darek
  13. Witam, Dokładnie tak jak piszesz, ja właśnie budowałem, i nie jest ważne czy nazwiemy to budową w systemie gospodarczym czy też poł- gospodarczym, ale z całą pewnością nie możemy takiego systemu budowy nazwać budową przez firmę pod klucz ( niezależnie od stanu do jakiego firma zdecydowala się zakończyć prace). Sprzeczmy się w temacie , a tak naprawdę każdy rozumie to inaczej i tu tkwi nieporozumienie. pozdrawiam: Darek
  14. Witam, No to ja już się pogubiłem. Na czym więc według Was polegają roboty pod klucz , niezależnie do jakiego stanu wykończenia. Bo po opisie czynności jakie wykonywałeś/ wykonujecie , widzę , że dokładnie to samo robiłem , a twierdzę , że budowałem systemem gospodarczym. Przecież te objazdy po hurtowniach, wybór materiałów , podejmowanie decyzji itp w deweloperskim systemie bdowy - przez firmę należą do ekipy. Dla mnie te prace po ustaleniu z Panami kosztorysu i listy materiałowej zaczynają się od przejęcia placu budowy, po oddanie w stanie jaki zaznaczyliśmy w umowie - i tak wyglądają prace Turn Key. Dodatkowo możemy ustalić jakieś etapy wykonania jako częśćiowe odbiory i płatności, ale to wszystko. Jezeli jednak jesteście na budowie prawie codziennie by kontrolować firmę, a ponadto robicie wszelkie ustalenia, wybór / zmiana materiałów , płatności w hurtowniach to sensu nie widzę by nazywać to budową przez firmę - tak naprawdę wykonujecie część ich prac i należałoby to odjąć od wynagrodzenia . pozdrawiam: Darek
  15. Witam, Oczywiście , że nie można porównywać różnych domów, alternatywnych technik, czy statusu wykończenia, ale... wlaśnie dlatego odsyłałem do mojej galerii, by każdy mógł zobaczyć przy użyciu jakich metod budowałem chatę: pustak ceramiczny U220, ocieplenie wełną Rockwool, tynki zewnętrzne silikatowe, dachówka ceramiczna angobowana, obróbki i rynny miedziane, wewnętrzne tynki tradycyjne , parkiet dębowy, karton gips woda-ogień, itd. Jak widzisz raczej nie wybierałem kiepskich materiałów, a cena jaką podałem dotyczy 1m kw domu wykończonego z pełną infrastrukturą towarzyszącą. pozdrawiam: Darek
  16. Witam, Mnie nie chodziło o to, czy ktoś jest codziennie na budowie czy nie, a jeśli nawet jesteśmy dwa razy na dzień to przecież są takie momenty w pracy brygady budowlanej ( wiązanie zbrojenia, przed zalaniem betonem, ułożenie kanalizacji pozimej przed zasypaniem piaskiem, itp) które wymagają natychmiastowej decyzji . Dlatego na budowie musimy mieć budowlańców z prawdziwego zdarzenia ( u mnie była to czteroosobowa brygada + kierownik budowy ). Sposob murowania też jest bardzo istotny. Np na mojej budowie kierownik musiał zwrócić uwagę ekipie budowlańców , że zaczęli budowę fundamentów bez połówek bloczków betonowych . Panowie według swojej wiedzy uważali że jeżeli przetną bloczki na pół, to wszystko będzie ok. Po naszym pytaniu jak to robili i ich wyjaśnieniach ( nie mieli piły diamentowej i lupali bloczki siekierą , czy też innym narzędziem) musieli rozbierać wszystkie narożniki i robotę zaczęli od nowa. Od tego momentu wszystko konsultowali z Kier. Bud.i do końca współpraca przebiegała już rewelacyjnie. Kupowanie materiałów budowlanych załatwiałem telefonicznie . Miałem dwie - trzy hurtownie, gdzie dostawałem duże rabaty, dostawy były bezpośrednio na budowę i nieodpłatnie , gdzie panowie odbierali towar, i nigdy nie miałem z tym problemu . Jeśli było coś uszkodzone to było zakwestionowane przy odbiorze i wymienione przez dostawcę na jego koszt. Oczywiście faktury otrzymywałem na swoje nazwisko. Wszystko miałem pod kontrolą, a nie dość tego część materiałów kupowałem dużo wcześniej ( przy okazji promocji , miałem umowę z hurtowniami by materiał był składowany u nich - nieodpłatnie ) , a dostawa następowała po moim telefonie w zależności od potrzeb. Dodam, że stan surowy + więźbę dachową wykonywała mi jedna ekipa. Potem dekarz, a następnie kolejna ekipa wykańczała chatę ( dwie , czasami trzy osoby). W miedzyczasie instalacje (gazowa, kotłownia , wod-kan, co, inst. elektryczna), kominek, wylwki z miksokreta, układanie parkietu robiły oddzielne ekipy , ale i tu miałem wszystko pod kontrolą. Pamiętać należy , że jeżeli mamy budowę prowadzoną przez jedną firmę tkz Turn Key - pod klucz, to rzadko taka firma dysponuje specjalistami w różnych branżach i zwykle posiłkuje się podwykonawcami, nie zawsze tanimi , a na dodatek te prace obarczone są marżą głównego wykonawcy. To tyle na ten temat. Tak jak napisałem wcześneij pomówmy o konkretach jakie mieliście koszty za 1 m kw?, o swoich wspomniałem wcześniej. Zapraszam do oglądania mojej galerii. pozdrawiam: Darek
  17. Witam, Zapewniam Wszystkich, że system gospodarczy ma się dobrze i jeszcze długo inwestorzy będą z niego korzystać, tzn tacy inwestorzy, którzy nie szastają kaską i lubią wszystkiego dopilnować. Jestem tego żywym przykładem. Dokładnie wiem co jak i gdzie mi zabudowano i z jakich materiałów ( a na tych nie oszczędzałem - za to dobrze negocjowałem ). Koszty wykończonej chaty bez mebli - 2 tys za m kw ( razem z mediami: kanalizacja, woda,gaz - ponad 100 mb i z ogrodzeniem dodatkowo pow garażu 34m kw ). Jeżeli macie podobne wyniki to możemy podyskutować, ale szczerze wątpię, bo firmy by splajtowały. pozdrawiam: Darek
  18. Witam, Tak żeby nie było niejasności, na podłodze mam gres ( a pod nim ogrzewanie podłogowe). Stolarz ma wykonać szafki we wnękach , półki i takie tam. Wszystko ma być zaolejowane, by pasowało do już zaolejowanego, obłożonego dębem słupa konstrukcji nośnej więżby dachowej. pozdrawiam: Darek
  19. Witam, Na tych instalacjach kompletnie się nie znam, więc całość :projektowanie i wykonawstwo powierzyłem specjaliście. Żadnych bajerów tam nie ma, wszystko praktycznie masz na zamieszczonych zdjęciach : sprzęgło hydrauliczne, pompa cyrkulacyjna, mieszacz, oraz dwie pompy jakieś tam ( chyba obiegowe), to praktycznie wszystko. Ale całość działa doskonale i polecam. A kocioł, który mam to kondensacyjny Vaillant 24 kW. pozdrawiam: Darek
  20. Witam, U mnie jest około 200 m kw, w tym 70 m podłogówki. a całość, łacznie z kaloryferami, kotłownią, piecem ,kondensacyjnym całą instalacją , robocizną, itp zapłaciłlem 34tys zł. do obejrzeenia zdjęć zapraszam do galerii, oto jedno z nich - kotłownia: pozdrawiam: Darek
  21. Witam, No właśnie na taką " Bajkę " liczę , ale okaże się w praniu czy będzie to bajka czy też niewypał ( oby nie !!! ). pozdrawiam: Darew
  22. Witam, Jasne , coś w kolorze dębu, tak jak na zameszczonym zdjęciu okładziny dębowe słupów ( tutaj jeszcze przed zaolejowaniem) Kolor po zaolejowaniu, taki jak na schodach: pozdrawiam: Darek
  23. Witam, U mnie stolarz właśnie wchodzi z robotą do łazienki i trochę się obawiam, jak ją wykończy. Drewno ma być kilkakrotnie zaolejowane. O efektach zamelduję się z fotkami. pozdrawiam: Darek
  24. Witam, Zaznaczam że ceny które podałem były aktualne dwa lata temu, ale podaję namiary na firmę produkującą parkiet i schody przygotowane do montażu: http://www.parkietynurzynski.pl/ Namiary na montażystę: tel; 600611482 pozdrawiam: Darek
  25. Witam, Nie znam dzisiejszych cen, ale te przytaczane przez Was mnie trochę przytłaczają . Dobrze, że już je wykonałem. Moje koszty przy schodach dębowych ( dwa lata temu) kształtowały się na następującym poziomie: materiały - około 3,5- 4 tys. zł. robocizna ( montaż) - 2 tys zł Sumarycznie nie jestem tego pewien, ale maksymalnie kosztowały 6 tys. zł. ( razem z ułożeniem parkietu na spoczniku) . Razem 19 stopni. Oto one po zaolejowaniu: pozdrawiam: Darek
×
×
  • Utwórz nowe...