-
Posty
3 024 -
Dołączył
-
Dni najlepszy
51
Wszystko napisane przez solange63
-
Piękna opowieść. Gdybym tylko była wierząca...
-
Oczywiście. Tutaj mamy kolejny podstawowy problem. Ludzie nie czytają składu produktów, które kupują. Potem się dziwią, że w wędlinach jest syrop g-f
-
Moje wrażenia są subiektywne. Mieszkałam w kanadyjczyku w 2007 roku, wybudowanym na początku lat 90-tych. Nie wiem czy od tego czasu znacząco zmieniła się technologia stawiania tych budynków, ale w moim akustyka była nie do wytrzymania. Wiatr i deszcz waliły po dachu i ścianach tak, że nie dało się spać. Dźwięki w domu też rozchodziły się z dużą łatwością. Nie można było oglądać TV w salonie, jeśli ktoś chciał się wcześniej położyć. Do tego brak akumulacyjności cieplnej; dla jednych zaleta, dla mnie wada. W moim jeszcze była zapadnięta podłoga, ale to pewnie błąd do naprawienia.
-
Prezesu, ja w żadnym wypadku nie zamierzam Cię od ksylitolu odciągać, bo faktycznie jeśli stoimy przed wyborem cukier kryształ, a brzozowy, to wybieram opcję nr 2. Co nie zmienia faktu, że cukier jakim by nie był to silny środek uzależniający. Twój organizm oprócz słabszego wyrzutu insuliny, nie odróżnia jaki cukier spożyłeś. W związku z tym dostarczasz mu kolejną działkę narkotyku. Po pewnym czasie znowu uruchomi się system obronny i zaczniesz myśleć o przyjęciu kolejnej porcji. Jedyny sposób na oderwanie się od nałogu to oduczenie nagradzania się słodkim smakiem. Ja pozwalam sobie częściej. To nie jest tak, że jestem fanatyczką i nie tknę niczego co zawiera cukier. Chodzi tylko o proporcje. Jeśli na co dzień mamy pełnowartościową dietę, przyjmujemy dużo warzyw, pełnoziarnistych produktów, a 5 filiżanek kawy zastępujemy zieloną herbata, albo ziołowymi naparami, to 1 ciastko nas nie zabije. Tylko fenomen zdrowego odżywiania polega na tym, że jak mamy dobrze zbilansowaną dietę, to nie mamy ochoty na słodkie.
-
W dzisiejszych czasach nawet domy murowane można szybko postawić. 8 miesięcy przy dobrym zorganizowaniu prac. Oczywiście nie dorówna to tempu stawiania kanadyjczyka. Nie ma jednoznacznej odpowiedzi; co się bardziej opłaca. Większość zależy od Twoich wymagań i skomplikowania projektu. Dom murowany, a szkieletor to dwie różne filozofie i inne założenia od samego początku. Osobiście nie wyobrażam sobie mieszkania w kanadyjczyku (kiedyś spędziłam pół roku w domu wzniesionym tą technologią), ale są osoby na tym forum, które sobie chwalą. Pytanie jakie masz wymagania co do domu. Jaki prowadzisz tryb życia, itd?
-
Dla mnie dieta=sposób odżywiania. Dobre nawyki. Jest bezterminowa.
-
Aaaa, znam wady o których piszesz. Pomimo to chcę mieć kominek powody? Bajbaga już wszystkie wymienił Kominek będzie malutki. Jest umiejscowiony na połączeniu salonu i korytarza, więc o przegrzewaniu nie ma mowy. Tak sobie marzę, że w ponury grudniowy dzień, rozpalę sobie w kominku, zrobię grzańca i usiądę w fotelu z książką w ręce... a marzenia są po to, by je spełniać aktualnie rozważam piecyk hajduka https://e-kominki24h.pl/p/420/6475/hajduk-smart-1v-hajduk-wklady-stalowe-wklady-kominkowe.html
-
To o czym piszesz aaaa, to już standard. Kwestia jest najprostsza i najbanalniejsza na świecie. Dieta, dieta i jeszcze raz dieta. Zamiast odrobiny wysiłku i weryfikacji, co wkłada się do ust, ludzie wolą się zapychać czym popadnie i łykać kilogramy tabletek. Wpis Prezesa dobitnie to pokazuje; "nie muszę rezygnować ze słodzenia". O ile cukier w pokarmie, można okrasić sporą ilością błonnika sprawiając, że będzie się wolno wchłaniał (mowa tu o przygotowywaniu posiłków w domu, markety o to nie dbają). Tak słodzenie napojów to mordowanie samego siebie. Każdy gram cukru przyspiesza procesy starzenia. Wyrzuty insuliny każdorazowo zostawiają ślad w organizmie. Połączenie niekontrolowanej cukrzycy i palenia papierosów, to max 15 lat życia, przy bardzo dobrych genach.
-
Uwielbiam te pseudo medyczne publikacje, które dziwnym trafem nie posiadają bibliografii, a często nawet autora. 3/4 tekstu, jak nie więcej to bujda. Jak czytam zdanie, "istnieje cukier, który jest zdrowy", to nóż mi się w kieszeni otwiera. Jedyne faktyczne działanie ksylitolu jest takie, że wolniej wchłania się z przewodu pokarmowego, bo posiada niższy ładunek glikemiczny, niż sacharoza.
-
Robię 3 podejście do wyboru kominka Wcześniej przeczytałam, że w domu z WM wkład kominkowy musi być z zamkniętą komorą spalania i doprowadzeniem powietrza z zewnątrz. To wydaje mi się oczywiste, wybór takich wkładów jest spory. Problem pojawił się, gdy zadzwoniłam do jednego sprzedawcy prosząc o wycenę. Po krótkim wywiadzie pan stwierdził, że wkładu nie mogę kupić bo nie jest dedykowany do WM. To, że ma zamkniętą komorę spalania i dolot jest nieważne, musi być dedykowany do WM. Pogooglowałam trochę i faktycznie przy niektórych wkładach jest adnotacja, że nadają się do WM. Tylko takich wkładów jest stosunkowo niewiele... Pytanie; czy sprzedawca ma rację, czy po prostu chce mi wcisnąć droższy model?
-
Perypetie budowlane Solange :)
solange63 odpisał solange63 w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
Okienny 50 zł, ścienny 250 -
Perypetie budowlane Solange :)
solange63 odpisał solange63 w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
Taaaaaaa pytanie czy jak zrobimy nawiew w oknie to "mądry" pan tego nie oprotestuje i nie będzie chciał dokonać odbioru instalacji, bo przecież mówił, że ma być nad podłogą... Batalia z różnej maści urzędasami to rzecz, która najbardziej irytuje mnie w całym procesie budowlanym. Już nie mam na to siły. -
Perypetie budowlane Solange :)
solange63 odpisał solange63 w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
Nadal nie rozumiem; kratka w ścianie ma mieć 200 cm2, ale nawiewnik okienny wystarczy (takie maleństwo)??? Gdyby była WM, to też byłby problem, bo u mnie wszystkie "mądre" głowy interpretują przepisy tak, że twierdzą, że w kotłowni być jej nie może. Nie chciało mi się z nimi kopać, dlatego zostawiliśmy wentylację grawitacyjną. -
Perypetie budowlane Solange :)
solange63 odpisał solange63 w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
VICTRIX 12 X TT 2 ERP. Moc 12 kW, przewód będzie koncentryczny. Powierzchnia "kotłowni", to 12 m2, więc kubatura dużo większa od ustawowego minimum. W pomieszczeniu jest komin i wentylacja grawitacyjna. -
Perypetie budowlane Solange :)
solange63 odpisał solange63 w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
Tak to jest, jak się nie pilotuje sprawy samemu... Był pan projektant sieci, ten sam, który ma dokonać odbioru instalacji i orzekł, że mamy zrobić otwór wentylacyjny w ścianie, 10 cm nad podłogą, o średnicy minimum 10 cm. Nie mam pojęcia o co chodzi i po co mamy sobie chatę dziurawić... Jest jakiś przepis, który tego wymaga, bo ja się nie spotkałam z czymś takim. -
Perypetie budowlane Solange :)
solange63 odpisał solange63 w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
-
Jest akurat na odwrót. Marmur może się odbarwiać od np. soku z cytryny. Trzeba co kilka lat powtarzać impregnację.
- 103 odpowiedzi
-
1
-
- materiał na blat
- blat kuchenny
- (i %d więcej)
-
Gdzie to "tam gdzie ostatnio"?
-
Perypetie budowlane Solange :)
solange63 odpisał solange63 w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
Nie. To nie był skrót myślowy. Gazownia miała dwumiesięczne opóźnienie. Gaz w domu i wygrzewanie powinniśmy zacząć w max 2 tygodnie. -
16 lipca 2013 roku rozpoczęłam budowę. Teraz dociągnęliśmy do stanu deweloperskiego Planowana wprowadzka w okolicach marca 2018.
-
Perypetie budowlane Solange :)
solange63 odpisał solange63 w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
22 listopada, roku pańskiego 2017 podłączono gaz do działki. -
Może już przywykłeś, a może Redakcja zdążyła posprzątać jego wynurzenia. Ja napiszę od siebie. Jestem tu kilka lat i na początku Henryk był bardzo pomocnym użytkownikiem i sympatycznym zarazem. Nie wiem co się stało w ostatnich dwóch latach, ale to zdecydowanie nie ta sama osoba, którą poznałam na początku. Pytanie czy stosowane bany zostaną w końcu przemyślane, czy wróci z jeszcze większą goryczą