joks

Soudal , Ceresit

Czemu nie chcesz tego wkuć w ścianę , to jest godzina roboty.? Te rurki to plastik zgrzewany?

Fotki wstaw.

Dwa zdjęcia zrobione w czasie mniej więcej z tej samej perspektywy.

Jakiś czas temu w popierdółkowie pisałem o chorizo ....że się produkuje... dzisiaj trzeci tydzień mija , zaczyna być zjadliwe A to powstało dzisiaj ,,jak słońce stało ciut na pół kosiora nad lasem ''. Ma być sucha dojrzewająca ....tzw palcówka . Będzie za jakieś 4-6 tygodni.

Taka metamorfoza poddasza krok po kroku...

Chwalimy się naszymi dokonaniami w pracy , fotki wykonawców ( jak mają chęć przygwiazdorzyć ) jak i dzieł które stworzyliście...mile widziane.

Więc należy wyceniać szkody w sposób zawyżony , jeśli wycenisz na zasadzie że ja nie chcę zdzierać to i tak z tego najniższego pułapu cenowego będą chcieli obciąć połowę , takie to lichwiarskie ananasy są ...Jeśli wycenisz za wysoko to jest z czego spuścić ale i tak się odwołać i coś jeszcze na bank będzie można coś uszczknąć dla siebie. Tak samo jak z wyceną szkody w samochodzie .....nigdy nie wolno się zgadzać na to co oni proponują za pierwszym razem.

Nie doczytałem .... I tu pies pogrzebany ...

Wymień zawór w spłuczce.

Widziałeś kiedyś dach zrobiony w poziomie żeby odprowadzał wodę ?

Znaczy się że cały dach jest w poziomie i środkiem się wklęsł?

200zł szt , 1200 plus przesuwne 350 ... 800zł x 17zł - coś kole 900zł i już na trzech najprostszych pozycjach mamy ponad 3tyś... A gdzie reszta ? najgorszych popierdół które zżerają czas ? tapeta jeszcze ? Myślę że za taki remont jakaś firemka krzyknęłaby 16- 18 tyś. Zgadzam się .

Zależy jaki region kraju , z tym też trzeba się liczyć .

Najlepiej ze spadkiem do odpływu

I to jest jedyny powód problemu I wymień tę giętką rurę na sztywną.

W jakim okresie czasu powstały te pęknięcia ??? jednego dnia? tygodnia? zrób zdjęcia z szerszej perspektywy...

Mówię najzupełniej serio , remontowałem chatę gdzie przez kibel nawaliło 20cm szamba po całości , mieli zasuwę zwrotną ale coś nie pykło . Wyremontowali siako tako i sprzedali za dwa miesiące .

Ojjjj jest , a nawet jeszcze więcej...

To samo chciałem napisać.

No to kiepsko .....dzisiaj parę razy mnie wywaliło ... Niezmiernie wku........irytujące to jest.

Glazurnik dał ciała , nie powinien tego szajsu nawet dotykać , ewentualnie mógł klientowi pokazać o co chodzi jak zaczynał kładzenie ... Kilka razy mi się zdarzyło odmówić kładzenia ze względu na kiepską jakość materiału.

Nie twierdzę że taki fundament nie jest do zrobienia ....ale samo przygotowanie jest wysoce problematyczne Robiłem 4ero metrowe szalunki i nic się nie stało ....ale to wymaga czasu i wiedzy.... Z tych czterometrowych zdjęć nie mam ale takie ciut niższe...

U siebie szalowałem fundamenty na 140cm , pofajrantami i wszystkie wekendy zajęło mi 2,5 miecha ....chata 8.5/ 9,5.....więcej już bym się nie podjął takiej roboty... Tak więc zrobienie lanego fundamentu na wys2,4..................................odważne podejście do tematu ...Przy takiej wysokości jedna kotwa psstryknie i leci już lawinowo...

W każdej prawie hurtowni znajdziesz płytę GK zamiast standartu 12mm - 9 i 6mm