no tu to ja zaczynam od All... potem testy na YT, opinie w necie i zakup, ewentualnie - pomacać w markecie; jak mnie coś zaszczepi to q... słabo, ciężko do wypłaty doczekać a i Kobita odpuszcza bo widzi, że nie wygra; a że debet? lepiej kupić jak się orze niż potem, kiedy trzeba zęby w ścianę, co pewnie niedługo nastąpi bo ten cooornawirus....
ale wcześniej też tak miałem, jak się wzajemnie zgubiliśmy z Lepszą Połową w CH, to wiedziała gdzie szukać
coś w tym jest, może dlatego, że jak człowiek był młody i nie było nic, a teraz sky is the limits, znaczy się zasobność portfela; unikam jakichkolwiek "kredycików", choć czasami jak raty 0 to się trafia