koor..a Einstein,
bez dwóch zdań, zamiotłeś to mało powiedziane, zmiotłeś jak tornado, wyrwałeś z korzeniami, obaliłeś nieobalalne, skimirsoniłeś nieskimirsowalne, z księżyca uczyniłeś słońce, zaświeciłeś latarką do czarnej dziury i wyrwałeś zeń wchłoniętą materię,