Skocz do zawartości

aru

Uczestnik
  • Posty

    2 786
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    106

Wszystko napisane przez aru

  1. rozszalowałeś boki? BTW - trudno tu mówić o wieńcu, jeżeli to belka...
  2. piszesz tak, że nic z tego nie można zrozumieć, szanuj innych a co do tego ostatniego, to jak ustalisz coś w akcie to trzeba zawrzeć klauzulę, że zapis ten dotyczy każdoczesnego właściciela lokalu i chwatit a nie tam jakieś wspólnoty na kotłownię
  3. tia, bo ta termopiana to zapewne mieszanina mchu i torfu związanego rozbełtanym krowim plackiem
  4. sąd? powodzenia jakoś niezdrowo się nakręcasz 1. Autorka napisała, że w umowie nie było jednoznacznie to zapisane, ale nie sprecyzowała co ma zapisane; standard do umowy raczej to powinien określić 2. Nie wiemy, co przewidywał projekt, czy przypadkiem nie było zapisu w dokumentacji, że schody wg indywidualnej aranżacji Właściciela lokalu, tym bardziej, że w przypadku żelbetu to ujmuje projekt i jest częścią kontraktu, jeżeli stal/drewno/szkło to już MUSI być zapis w umowie bo to odbiega od standardu 3. nie wiemy, czy lęk wysokości został u Autorki zdiagnozowany, czy też to tylko projekcja i argument na nie, lub też proza życia jakim jest strach przed drabiną i brak umiejętności łażenia po czymś takim 4. Argument na nie - leci czas i odsetki, Pani będzie wymyślać różne scenariusze i tu widzę ukryty cel takiego podejścia, a dlaczego? skoro Pani jest zupełnym laikiem to bierze się nie laika, który rzetelnie to oceni i to on pobryka sobie nawet po dachu jak kogoś to rajcuje, bez zadęcia i wielkich kosztów, ale musi być dobra wola, chyba to której tu brakuje 5. nic oprócz niewielu informacji z postu #1 nic więcej nie wiemy, wyrokowanie w temacie przy takiej wiedzy pozostawiłbym Julii Zmaila
  5. to po kiego @#$%! zasypywać? żeby zmniejszyć pojemność? i o co chodzi z tą zasadą rozsączania bo nie jarzę beczka śmiechu powiadasz? już gdzieś się śmiałem, czytając to i owo skoro to jedyny problem, to rozwiązanie dostał, co zresztą sam sugerował
  6. a niby jaki? odważna teza - obfity deszcz i drenaż, czyli najpierw deszcz musi wsiąknąć, a potem zostać odprowadzony przez drenaż? a w tym czasie zalewa garaż to Ty wiesz jak obficie tam zalewa, my nie wiemy, ale ta beczka to za mało; jak chcesz to oprzeć na beczkach to na mój gust bateria 2-3 szt (kwestia jak wydajną pompę masz) koryto sobie sam zrób, wyprofiluj, wybetonuj gotową mieszanką betonową w workach, wyprofilować możesz rurą wod-kan, do zaprawy możesz dodać włókna PP, to nie popęka tak łatwo i tyle
  7. a, i gdzieś raczej powinna być wzmianka o min powierzchni działki
  8. aru

    Mokre plamy

    zerwać a jak jeszcze mniej roboty chcesz,bo lubisz niepewność, to jak nie będzie plam (podsuszyć) wypacaj to olejną a potem emulsją sam będę ciekaw efektów
  9. czyli już trochę lepiej czyli pkt 1 lub 2a a tak jeszcze link do planu? albo większy obrazek na tej działce coś stoi, czy już te dwie chałupy są na sąsiedniej?
  10. co prawda na zdjęciu dokładnie tego nie widać, ale garaż to co najmniej suterena, a że chodzi o problem z garażem to ta porada trochę od czapy, nie sądzisz? a jeżeli ma robić studnię/dół chłonny to pierw musi wiedzieć jaki ma tam grunt i jeżeli ma przepuszczalny - na ile chłonny, a to już trochę wyższa szkoła jazdy, wykopać i zasypać może być strzałem w kolano ponownie - patrząc na tę fotkę - nie sądzę, aby Autor rwał się do inwestowania w zaproponowane skrzyneczki
  11. aru

    Mokre plamy

    takie ocieplenie nic nie da, niezależnie czy mokro czy sucho, jak tak wyłazi to raczej nie sama wilgoć w tej pustce hula, na mój gust musi coś kapać/podciągać ta pustka musi być sucha (czyli "szczelna"), a potem można spróbować to uzupełnić izolacją termiczna, ale na mój gust piana to nie za dobry pomysł, lepiej np wdmuchać wełnę celulozową nawiercić od środka, obejrzeć dokładnie obróbki dachu nad ścianami, sprawdzić jak jest osadzona stolarka, a od zewnątrz nawet wybić cegłę, aby zajrzeć do pustki
  12. włóż odrobinę wysiłku i poszukaj na forum bo nie raz wałkowane, a przy takiej ilości przekazanej informacji to proponuję do wróża Macieja, nikt inny Ci tego nie powie jeżeli jednak się nie chce, to zanurz się w lekturze MPZP, tam wszystko w temacie jest napisane
  13. aru

    Mokre plamy

    to pozostaje chyba jedyna możliwość - cieknie w pustce i/lub przegroda jest zawilgocona, placki montażowe piją wilgoć i wyłazi, tam gdzie masz stelaż siłą rzeczy nie wyłazi a przy gotowaniu - pije płyta wilgoć z wewnątrz w takiej ilości, że w tych wilgotnych miejscach od razu wyłazi plama bo niewiele tej wilgoci do tego trzeba jak w p#8 - nawiercić i sprawdzić, czy cegła jest mokra
  14. aru

    Mokre plamy

    takie rzeczy to tylko w erze ta z plamami to ściana zewnętrzna? czyli cegła-pustka-cegła?
  15. całe orzecznictwo to dla mnie precedens, każda papuga powołuje się na wydane wyroki
  16. koryto liniowe i studnia PRZED garażem z pompą i pływakiem i przepompowywać, jeżeli poziomy "nie wychodzą" , każde ściąganie wody do środka/w środku to katastrofa
  17. chyba u nas nie ma instytucji precedensu, pozostaje zasada co wolno wojewodzie... choć może coś w kierunku nieposłuszeństwa obywatelskiego
  18. tia, mamy XXIw, a nie XX, w którym to satel się zatrzymał oprócz cen, satel nic wielkiego w sobie nie ma
×
×
  • Utwórz nowe...