-
Posty
2 888 -
Dołączył
-
Dni najlepszy
110
Wszystko napisane przez aru
-
Błędy popełnione podczas wykonywania stropów
aru odpisał Pomocnik w kategorii Budujemy Dom - komentarze
o monoliltychnych wieńcach/belkach obwodowych nie wspominając jak dla mnie- ten strop to żelbet, żebrowy... -
Co oznaczają kolory przewodów elektrycznych?
aru odpisał Pomocnik w kategorii Budujemy Dom - komentarze
chyba jak zamienisz końce... -
i musiałeś nakasztanić w każdym możliwym temacie, Ty nie chcesz rady, Ty nakasztaniłeś i tyle i nie mam gównianego DeD, mam Siemensa :), nie kocioł, a ogrzewacz, do tego przepływowy i już z 25 lat, bez bólu jak dotąd, co oznacza, że w temacie kotła DeD nie udzielę "porady", dokładnie tak samo jak @joks i @demo, niemniej mam prawo do komentarza, co niniejszym uczyniłem
-
no i naksztaniłeś ile wlezie, ulżyło w nieszczęściu?
-
cóż, nikt raczej tu nie doradzi jak popełnić oszustwo jak słusznie zauważyłeś - nowe WZ, o ile to coś da
-
uhu, coś poszło nie tak i się ulało
-
ciasteczko mieć i zjeść? trudno będzie , niemożliwe wręcz?
-
czyli masz klasyczną krokwiowo-jętkową, choć to graniczny rozstaw to jednak jest to możliwe, przekroje elementów masz dosyć duże, ale to zrozumiałe, niemniej pokrycie dachu chyba nasz tu zaprojektowane lekkie? dachówki cer/bet to nie dźwignie moim zdaniem trzeba tylko pamiętać, że jętka musi być osiowo z rzutem krokwi, nie może być nabita z boku, jak sugeruje rzut więźby, przekrój pokazuje to prawidłowo pozostaje się cieszyć, że nie masz słupów przy tak dużym dachu
-
Ty mnie nie musisz przekonywać, ja i tak bym z tego nie budował, chyba, że garaż - blaszak ja widzę tu więcej problemów niż korzyści, a porównanie kosztów SSZ z samą konstrukcją stalową to porównywanie śliwek i cebuli
-
cóż, zazwyczaj na końcu strony widzę coś takiego: spełniłem wymagania z drugiej linii, więc uzyskałem prawa do komentarza, co niniejszym uczyniłem, a Ty jesteś niegrzeczny
-
słabo się robi jak to wszystko czyta, zmogłem, ale słabo zakumałem niemniej parę tekstów mi się spodobało, m.in. żyły wodne, drenaże/studzienki wewnątrz budynku, podkopywanie fundamentów, drenaż oddalony od budynku i poniżej posadowienia i coś tam jeszcze no i ten zrzut do burzówki, jest jakiś formalny deal z wod-kaniarzami jest? za jakiś czas będą za to czardżować tak czy siak, nielegalnie też jest kasowane, może trzeba przemyśleć inne rozwiązanie?
-
wszystko super, tylko po co? gros budujących buduje parterówkę lub z użytkowym poddaszem, a nie ileś tam kondygnacji w górę więc cechy wytrzymałościowe nie są tu aż takim atutem ; szkielet drewniany zamieniony na stalowy i tyle, dla mnie przerost formy nad treścią, elementy stalowe dobre są jako uzupełnienie konstrukcji, gdzie wymaga się parametrów, których nie spełnią inne technologie (niekoniecznie drewniane!), a biorąc pod uwagę eko i ślad węglowy takiego ustrojstwa to jest to porażka
-
bez przesady, spokojnie można tak robić ja tu nie widzę problemu
-
nie każdemu na to pozwolą, nie po to budowali w wielu miejscach infrę, żeby teraz ludzie sobie POŚ-ie stroili a tak jako ciekawostkę, mam "studnię", ujęcie z ok 11-12m, w lipcu pompa chodziła dość intensywnie, mocy chyba ok 1,5kW i zeżarło mi równo 100kWh, czyli też to koszt, może jakimś solarem to popędzić? mam kilka aku do zagospodarowania
-
nie podzielam takiego entuzjazmu jak Retro co do takiej "piły", mam, trzeba uważać bo może nieprzyjemnie szarpnąć, szybko się grzeje (może to wada tylko mojej ) i trzeba robić dłuższe przerwy zainwestowałem w pewną markę na R (ładny kolor ); piła łańcuchowa, kosiarka, podkaszarka, nożyce do żywopłotu, zakrętarka, wiertarka udarowa, zakrętarka, latarka :), odkurzacz/dmuchawa, pompka Hi/Lo, wszystko na 18V, oprócz kosiarki z 4Ah aku ( ok 20 min koszenia) wszystkie aku 2Ah, chyba w sumie 4, nawet piła łańcuchowa daje radę; a i szybka ładowarka 4Ah aku w ok 50min, coby zbytnio nie czekać (do kosiarki mam dwie szt, co daje w miarę ciągłą pracę) super sprawa, bez kabli, które już kilka razy dostały się pod kosiarkę :), lub zostały przyciśnięte i uszkodzone, trochę "ogrodu" mam i to wszystko daje radę no właśnie, w środku aku chyba są same 18650, z elektroniką, litowe...
-
piszę niewyraźnie?
-
zagnij jakkolwiek w wieńcu i tyle to co narysowałeś jest ok
-
w dużych miastach ogranicza się szybkość zrzutu wód opadowych do kanalizacji (bo gdzie?) nakazem jest retencjonowanie, czyli "złapanie opadu" i sukcesywny zrzut do kanalizy, dlaczego? bo każdy chce zrzucać to co mu zbędne, a wtedy.... powstała instytucja, Nowy Ład vel Vody Polskie, która to będzie Cię kasować za to co teraz uskuteczniasz, zastanów się czy tego chcesz