-
Posty
3 021 -
Dołączył
-
Ostatnio
-
Dni najlepszy
24
Wszystko napisane przez Draagon
-
Pojawił się problem na budowie... Murarz wymurował mi kominy na 8m w górę z cegły pełnej... I tak - jeden jak przechodzi przez strop na 3m to ma dylatacje z wełny ognioodpornej 2cm, ale przez jego środek idzie za zbrojona belka nośna w kanale wentylacyjnym.. więc nie ma prawa tam się nic chwiać. Wiosną od poziomu stropu komin był dociągnięty do poziomu krokwi i nic się nie chwiało przez ten czas.. Teraz pociągnięty jest 2,5m w górę i "podobno widać jak się chwieje" - ja tego nie widziałem na własne oczy. Ojciec był obecny przy murowaniu, ale mówił że nic się nie chwieje tylko "rusztowanie się chwieje" i daje takie złudzenie, ale jak jest problem, to się deskowaniem połaci dachu go usztywni... mówi to facet który 30 lat firmę budowlaną prowadził i nie takie roboty miał pod sobą ( kościoły, szkoły etc... ) Dla mnie to jakaś paranoja jest by deską komin usztywniać.. a jak usłyszałem, że najwyżej da się klamry stalowe skręcane śrubami.. to ja wymiękłem... To jest nowo wymurowany komin ! Mówiłem, że wymuruję go na wiosnę sam, ale ojciec się uparł, że po co czekać... no i mam bigos świąteczny.. Dla mnie logiczne przyczyny chwiania mogą być dwie 1) Złe przewiązanie cegieł pełnych - nie wiem jakby to murarz miał spierniczyć, ale tak to widzę, albo na cegle była niewidoczna warstwa lodu, albo i widoczna ale murarz to olał i murował na tym.., podobno było przykrywane po robocie by nic nie napadało na cegłę.. 2) Zamarzła zaprawa i nie przewiązało w któreś warstwie - nie wiem jak to możliwe by było, bo podobno dawali środek do -10'C i zaprawa zarąbiście mocna wyszła.. a i temperatur jakiś poniżej -5'C nie było Albo jedno i drugie - murarz spierd...ł i zaprawa zamarzła... Co zrobić ? Jak sprawdzić poszczególne warstwy zaprawy czy "trzymają" Jak stwierdzić czy się chwieje ? Wiatrów dużych teraz nie było w okolicy... A jak się chwieje to jakie są normy tych odchyłów, czy w ogóle są ? A rozbierać dobry komin bo coś się komuś przewidziało... Z drugiej strony ryzykować, by któregoś pięknego dnia rypnął niespodziewanie.. Czekam na porady... Oparłbym się o niego... ale jak mają runąć 2 tony na strop w dodatku przez krokwie i rusztowanie na którym bym stał... Noż kurde balans Co robić ? Chwieje się ten podobno co go tutaj jeszcze nie widać ( stan od wiosny) - ten drugi stoi normalnie - ale był murowany w dodatnich temperaturach przez tego samego murarza..
-
Aż z tego prądu budowlanego tu zajrzałem Wychodzi mi że masz jednak PGE... Więc mnie oświeć A ja cię oświecem i ozłocem ! 1) Buduj z tego co masz pod ręką - ja się w pow. piotrkowskim buduję - mogę ci doradzić hurtownie w twoim rejonie. ad 1 - mówisz że porotherm jest promieniotwórczy... to ja ci powiem że suporex jest rakotwórczy bo z .. .wapna wykonany - a to uszkadza płuca... Żeby nie było wybudowałem sie z suporeksu i na 10000% polecam. Fajnie się z niego na klej muruje. Co do elektryki - to ja sie zgłaszam po prośbie A i koniecznie przed stawianiem ścian zrób chudziak - nie będziesz żałować ! A jak nie masz daleko do Rozprzy to zapraszam do siebie na budowę i pozdrawiam !
-
No to teraz sie PGE cie obsługuje czy ktoś inny ?
-
Będziesz płacił co 2 miesiące taryfę dla firmy. Chyba, że postawisz coś "mieszkalnego" Koszt taryfy dla prądu budowlanego 5-6kw to 120zł/2 miesiace
-
Z albumu Dach i więźba
© draagon
-
Jani doktorat to tu baszka pisze Ja tam łykam wszystko jak pelikan, a ty masz styczność z nawiewnikami na co dzień ?
-
No Sokółkę to ja dostałem wycenę że hoohooo... Nie powiem piękne okna - ale ta cena... no cholera nie stać mnie Jakbyś baszka nie zajrzała na priva to masz tu łobrazek do kolorowania Ja gadałem dzisiaj z drutex-em - mają podobno jakieś okucia antywłamaniowe - a nawiewników do sypialni nie polecają - jedynie te no mikrouchyły ?? A tu ciekawy link odnośnie energooszczędności
-
A ja sobie odkopię wątek. Jako, że zamartwiam się cały czas to sobie tak na chwilę refleksji pozwolę. Samemu tudzież z pomocą najbliższych można: 1) Kopać fundamenty ( w piachu to bajka - nie ściągac humusu to się nei będzie obrywać) 2) Zbroić, wyginać strzemiona, wiązać 3) Betonować - można kręcić samemu ale mimo wszystko bardziej opłacalnie i lepiej z betoniarni brać 4) Murować - wolno ale bez kasy to komu się spieszy ? Na pewno dokładniej niż "murarze" - a czterech ich u mnie się przewinęło - krótko gdybym tak zapierdalał jak oni to też bym taką fuchę odwalał... krzywo, niedokładnie, brudno... 5) deskować i robić szalunki 6) Zalewać strop 7) Kłaść kanalizację 8) Ocieplać i kłaść tynki 9) Deskować dach ( Krokwi nie kładłem samemu bo to jednak ciężar i wysokość- a chciałem zdążyć przed zimą ) Na wiacie ogrodowej razem z żoną położyliśmy i docięliśmy krokwie 10) Reszta przede mną... tylko kasy i czasu nie ma.. a niedługo 5 rok budowy zacznie lecieć.. Takie mam se rozterki... gdyby tak 30 koła było na koncie - okna bym kupił i studnie wywiercił... resztę - zrobię samemu A i dla niewiernych dodam - budowę rozpoczynaliśmy mając coś koło 2600 złotych na koncie - ale da radę - mówię da radę
-
No widzisz - a teraz masz nawet i trzy jabłuszka Ale to sam spokojnie bym dygnął - bez zbędnego pienienia się
-
U Mnie cd budowania.. Wymurowałem wieńce szczytowe , teraz je zazbroić, zaszalować i wlewać beton... Podobno w godzinkę da się radę... Kominy też są murowane - jeden nawet już stoi. Wielki jak w zakładzie jakim... I tu mnie coś zaintrygowało... mam chyba najszersze kominy w okolicy... A mam tak: 1 komin / otwory: wentylacja/spiżarnia, went/okap, spalinowy/piec chlebowy/kuchnia, went/góra , spalinowy/kominek, wentyl/salon 2 komin: wentyl/pralnia, spalinowy/rezerwa, wentylacja/WC, wentylacja/kotłownia, spalinowy/Piec CO, wentyl/łazienka Więc nie wydaje mi się, że nadziabałem tych wentylacji - same "mokre" pomieszczenia i względy bezpieczeństwa przy spalinowych. A w okolicy widze jeden komin spalinowy, tudzież poszerzony o góra 2 wentylacje... i to nawet w nowych budynkach ?!? Rozumiem, że olbrzyma stawiam, ale nie mieć wentylacji w łazienkach/WC ?!? Chyba to jednak standard w dzisiejszych czasach... rozumiem brak w ogóle kominów - wentylacja mechaniczna się kłania, ale takie cuś ? Nie ogarniam... coś mi umknęło ?
-
Oj tam oj tam, zaraz spektakularny - a groził ci ktoś już palcem ? A okna popchnąć by dobrze się trawiły - to jakim bimbrem tudzież whiskaczem. Impregnatu choć tematycznie odrobinkę powiązany mimo wszystko nie polecam
-
A weź to ogrzej..
-
A żebyś wiedział - piszę to jako informatyk Jakoś przy liczydłach i maszynie do pisania był czas na wszystko... a teraz - niedługo wymyslą sprzety czytające myśli i wykonujące to w błysk, a i tak człowiek nie wyrobi... pęd cywilizacyjny... a gdzie przepisy ruchu drogowego... tfu wróć cywilizacyjnego ?
-
Niezgodnośc towaru z umową a Praktiker
Draagon odpisał autorushd w kategorii Porady prawne i finansowe
Może sama nie wie czy naprawiony czy nowy przyjechał ? -
Jani a jaka jest światowa definicja apartamentu ?
-
To normalka - ustaw sobie płatności stałe na koncie i po problemie - dla pocieszenia to ja ci powiem że dostaję na rok faktury co 3 miechy do płacenia + to co sobie odczytają - paranoja jakaś . Dlatego w smoczysku gazu u mnie nie będzie.
-
Zestawienie 23 modeli agregatów prądotwórczych
Draagon odpisał Pomocnik w kategorii Budujemy Dom - komentarze
No dobrze tylko gdzie te 23 agregaty są ? -
Autorushd - mam 1 oprawkę na 1 świetlówkę i 1 na 2 świetlówki. na "suficie" tzn przykręcone są do kleszczy. Nawet gdybym wymienił ta 1 na podwójną to i tak by było za ciemno moim zdaniem. Tak po twoim projekcie - jak będziesz stał przy stołach to twój cień od świetlówki będzie padał na to co robisz na stole. To samo tyczy się podniesionych masek od silników aut - za głęboko światła i cień na silniku.. Na twoim miejscu pomyślałbym o przesunięciu lamp nad linię "krawędzi" blatów stołu. Wtedy cień twój będzie padał pionowo do dołu, stół masz oświetlony i narzędzia/stojaki na ścianie też, a samochodem możesz zaparkować przodem do stołów i nawet jak maskę podniesiesz to coś już będziesz widział.
-
Ja mam świetlówki coś koło (80cm czy 1m.. ) w gospodarczym 35m2 co 3,5m od siebie -koniecznie daj podwójne i bez startera kup oprawki - ja mam takie i takie - o dziwo te bez startera tańsze. - ale światło - dosyć nędzne - na tyle jasno by przejść ale na tyle ciemno by bez dodatkowego światła nie grzebać.
-
U Mnie mimo tej pogody ciągle się coś robi - dach się robi, kominy też ida nad dach. I to 60cm nad kalenicę - czyli jakieś 2,5m nad poszycie dachu... cegieł brakło - potrzeba kolejne 800 szt cegieł... Zacząłem się rozglądać za kredytem hipotecznym.. brak zdolności kredytowej Ja pracuję, żona pracuje, 1 dziecko, chałupa prawie SSO a i tak zdolność kredytowa kuleje Musze się debetu i rat za AGD pozbyć Na kominy poszła cegła pełna czerwona + zaprawa zabarwiona barwnikiem brązowym - będzie pełna spoina coby woda nie marzła w załamaniach..
-
Jak chcecie wsiąść kredyt to zamiast składać wniosek poproście o symulację rat kredytu. Ja sprawdzałem porównywarkę na bankier.pl o ile ING mi się prawie zgadzało z info z banku o tyle z BGŻ o kant doopy potłuc - różnica 300 zł/ miesięcznej raty. Jeszcze BOŚ sprawdzę sobie Chyba, że możecie coś polecić - z jakim bankiem dobrze wam się "układa"