Pkt jako imperatyw traktuję bardzo poważnie, bo sama wysadzam pasażerów, którzy śmią się wypowiadać na temat jazdy ( za wolno, za szybko, nie tędy...)* Posażer auta wszak jest jeno tobołkiem, którego Pan Kierowca wiezie w określone miejsce dostarczenia *niepotrzebne skreślić