Skocz do zawartości

Moose

Uczestnik
  • Posty

    3 235
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    1

Wszystko napisane przez Moose

  1. TINEK bójtysiekarwaczegośtam , zaziębisz sie chopie, toż zima jeszcze...
  2. Na autostrady bym nie liczyła... stadiony hmmm no może ale przekonania nie mam... S ądzę, że TINEK odda na pewno A z tym zaawansowaniem, to po prostu porównuję do tego bajzlu co jest u mnie...
  3. Fajny domek, zazdraszczam zaawansowania...
  4. TINEK, Oś wprawdzie dopadł Cię u konkurencji ale tu częściej bywam, więc czekam na nowości...
  5. Cierpliwości, wytrwałości i "skóry słonia" życzę...
  6. Bal u Osia - jak najbardziej, ale na razie to się nawet muchy na to nie gonią... Może jak mrozy przejdą, to się coś ruszy...
  7. Ale u mnie bale będą w salonie to osia mam se wyryć w nich???
  8. Elcia, jeszcze "po wiedeńsku" czyli jajka na miękko w szklance z odrobiną masełka...
  9. Olej no i kominek... takie są plany , a co z nich wyniknie to jeszcze nie wiem...
  10. Znów se naplułam w monitor... Piratu, kiedy nam męża przedstawisz???
  11. Na dole nie będzie, przynajmniej dopóki mi doopa nie zmarźnie... bal 25x25 nie wymaga ocieplenia... Na górze wiadomo trzeba docieplić szczyty i dach...
  12. Już dawno twierdziłam, że lenistwo uszczęśliwia...
  13. Pezet niezłe Zwłaszcza 6 diabelskich pomysłów...
  14. Smiercią i trwałym kalectwem...
  15. Chodziło mi o użycie do krokietów...Dzięki
  16. Szefie, dziś mi się w ślepia rzucił świeży szpinak... Tyż się nada??? I jak go potraktować??? Tak samo jak mrożony, czy inaczej???
  17. adiqq, czy zostałeś zaspokojony w kwestii fotek???
  18. Właśnie sobie uświadomiłam, że kłamię... Przeca ostatnie fotki w dzienniku to chyba jeszcze z grudnia są... Gdzieś na forum dawałam nowsze ale chyba to w pierniczniku czyli hajdparkie... Z postępów to belki stropowe i deskowanie dachu przybyło i na razie leży odłogiem... bo mróz... Ekipa zjechała cóś po nowym roku.. Najpierw postawili ściany... Potem pojawiła się wiecha.. Na końcu domek zyskał deskowanie dachu od przodka.... tudzież od zadka... I to by było na tyle... Bo po odeskowaniu ekipa uwożąc narzędzia odjechała w siną dal i jak na razie nie wróciła...
  19. Obsuwa jest zaledwie półroczna... A kasy jeszcze nie zapłaciłam
×
×
  • Utwórz nowe...