-
Posty
6 399 -
Dołączył
-
Ostatnio
-
Dni najlepszy
87
Wszystko napisane przez PeZet
-
Farciarzu!... To pewnie teraz okazjoinalnie b edzieziez się poijawiał póki nie pjawisdz isę czy jak zwał ockniesz w okolicy wiosny.
-
Bardzo. Zacny. Trunek. Ot, co. Głowa nie boli, smakowity. tym razem mocniejszy ni ż ostatnio, dwukroyine destyloowany, ja coiprwda tylko siedziałem i popiwszy raz z kielonka potem tyolko konwersowałem, ale moc poiczułem, a chłopaki w kuchni uczciwie kolejka za kolejką dyskoutowali i chwalili, chwalili, powiadfam wam chwalili dfo końca! Ja potem wscześniej się pozegnałem i kulturaolnei do domuy pojechałemn samopchodem,. a oni zostali.
-
W pierwszym odruchu chciałem napisać, ze masz zajebisty komin, z pełnej cegły, wymiarowy, ale się przyglądam i nie wiem, bo... czy on ze wszystkich stron wygląda na cegłę i pół? Wiesz o co chodzi? Patrzysz z boku i widzisz: Cegła i pół cegły. Z drugiego boku cegła i pół cegły... Jeśli tak by było, to, kurwa mać! kanał wentylacyjny, a nie komin. Ale na fotce nie widać, może tam w ścianę idzie więcej i jest wymiar większy. Daj znać, bo to ważne, dosyć ważne, choć nie najważniejsze. Już widzę... Cholera. Piękny jest, smukły, nie tynkowałbym go , bo jest smukły i naprawde może być ozdobą wielu wnętrz. Tylko jego przekrój mnie martwi, bo on ma chyba 13x13cm. Zależy co chcesz do niego podłączyć. Mus to sprawdzić. Oooo, tak. Tę lekcję minionej zimy odrobiłem. Kondensat wylazł z mokrego drewna biorący się. ociepliłem komin i zacząłem INACZEJ palić. O cug chodzi. Jak mokre, to trzeba szybciutko usuwać spaliny, czyli zrobić przeciąg, czyli palić na pełnym ciągu komina, bez duszenia. Ocieplony komin jest dobry. edit: literki PS. Podziwiam jak szybko budujesz. Ha ha ha ha ! Torpeda, normalnie. No serio. edit: dopisuję: ten śmiech mój ha ha ha bierze się z tego, co napisałaś, Solange63, wyżej, że już taaaaak dłuuuuugo budujesz. Tymczasem moje odczucie jest inne: szybko budujesz, a nie za szybko, a to dobrze.
-
Dziś ja lecę do sąsiada, u którego się zlewa z chłodnicy podłącxzonej do...szybkowaru! Nie benzyna bynajmniej się zlewa, oj nie. Tydzień temu testowaliśmy, albo dwa, nie pamiętam... Trunek czereśniowy mocny, ujdzie, co cenne - nazajutrz łba nie urywa, choć wolę mojoswoją pigwówkę.
-
Żyję. Kosiarkę trzymam w blaszaku. Dobrze jej w nim. Konserwuję na zimę nie zlewając oleju. Wiosną wymienię. Paliwa resztki zlałem, zostało półtora kieliszka. Podwozie po umyciu zasmarowałem przechodzonym olejem silnikowym. Nie rdzewieje.
-
Ja to cię, Lechu, od jakiegoś czasu czytam jak lekturę obowiązkową.
-
Wczoraj skosiłem trawę. Miałem zamiar tylko wypalić resztkę paliwa w Briggsie, ale wyszło na to, że obleciałem całą okolicę. Briggs kończy drugi sezon bez zastrzeżeń. Cały sezon wykosiłem na 5 litrach paliwa. Działka 1000m2, do obkoszenia jakieś 800. No, może 700-750. Jakoś tak. Różnie. 700-800. W godzinę.
-
Miły człowiek, zakręcony w tym co robi, co sprzedaje, jak słoik dżemu. Wie co sprzedaje i robi to uczciwie. Nie przekonywał, nie namawiał, przygotował się na spotkanie, pokazał jak działa palnik, że działa, wyjaśnił dlaczego ile co kosztuje, pokazał na czym polega różnica między podróbką a oryginałem w przypadku reduktora tlenowego. Gdybym sam składał graty, wyszłoby mi... niby taniej, ale tak naprawdę to tyle samo, bo kupiłbym jedne graty po oszczędności, a inne niepotrzebnie. Mogłoby nawet być tak, że kląłbym , a potem one walałyby się po chacie - np bezpieczniki. Jak się ktoś zna na rzeczy, to niech w sieci kupuje, ale jak kto nie zna się, to w tej akurat sprawie - w sprawie bomby tlenowo-propanowej - taka rozmowa jest cenna. Chwalę sobie. Dzięki, Animusie. Ciekawostka: w drodze do Pana sprzedawcy, zajechałem do siedziby Peruna. Perun to jak dobrze znany i uznany producent sprzętu spawalniczego. Za to panowie w dziale handlowym byli wyjęci z głębokiego prl-u. Starszy pan mnie odsyłał do pana obok, kwadratowo ciosanego. A kwadratowy jak tylko zorientował się, że może zostać zapytany, zniknął! Wrócił kilka minut później, a tu zonk! Ja tam dalej byłem! Więc stwierdził, że może zawołać konstruktora. Ale jak konstruktor przyjdzie - mówi mi on - to będzie bardzo zniesmaczony, że musiał przyjść... więc lepiej niech się ja zastanowię, czy chcę żeby on przychodził. Perun nie człowiek, normalnie.
-
Może kogoś zainteresuje. Chciałem zacytować całość, ale... Privacy Policy, ktoś źle się dopacy i co policy, więc wklejam tylko link. How to braze properly =============================== Z aktualności. Kupiłem wczoraj, nabyłem, tak, owszem, u człowieka polecanego przez Animusa - zestaw: 8dm3 tlenu, 2x5mb węża gazowniczo-spawalniczego, zawory redukcyjne tlenowe na 200atm, zawór propanowy, baniak propanu 11kg, palnik sherman wraz z końcówkami oraz dostałem w prezencie kilka gadżetów, wśród nich niepotrzebne okulary dla niewidomego, a z rzeczy potrzebnych zapalniczkę w kształcie złamanej łyżki oraz czyścik podobny do tych co nimi dziadkowie fajki czyścili, tylko że bez łyżeczki, a zamiast niej zestaw drucików. Do sprzedawcy pojechałem osobiście. Tyle się naczytałem o sprzęcie do lutowania precyzyjnego, że uszami już mi wychodziło, aż doszedłem do wniosku, że trzeba osobiście, na oko wziąć. Człowiek rzeczony w ludzkiej odległości mieszka, tyle że przez Wisłę trzeba się przeprawić. Fajnie jest. Dobrze jest. Będzie lepiej, niech tylko spośród ptactwa błotnego jeden nielot się wyniesie. Kwak-fak. edit: lekka korekta stylu
-
Szwajcar, czytam Twój dziennik regularnie. Masz orientację co powinno być wykonane na jakim etapie i jak powinno być wykonane, jak np. wibrowanie betonu w słupach. Może to zdarzenie ze słupami potraktuj jak lekcję i wyciągnij wniosek: musisz dokonywać odbioru określonych etapów i być przy zamykaniu istotnych etapów. Ty. osobiście. Kierbud - z obowiązku. reszta nadzorców - wedle uznania. Takich etapów nie masz wiele: - Przed zalaniem betonu w strop! - Koniecznie - przed zalaniem kolejnych wieńców i innych lanych betonów. - po postawieniu konstrukcji dachu, a przed jej zamknięciem - wszystko jedno foliami czy dechami. - zakrywanie kabli w ścianach - zakrywanie jednych etapów kolejnymi, np ocieplenia podłogi folią , czy zalewanie wylewką rurek podłogowych. Wiesz, że powinno być wibrowane. Będziesz przy wylewaniu - to dopilnujesz. Nie będą gnojki mieli wibratora, to zawibrują prętem. Też zadziała. Moim zdaniem jedyny sposób na dobicie do mety z pracami to osobisty nadzór. Bo TY wiesz co trzeba zrobić. Trzymam kciuki. PS. Z fachowcami rozmawia się tak: najpierw jebniij go łopatą w łeb, a potem dopiero powiedz dzień dobry. edit: dopiski, kosmetyki
-
Piękna dyskusja, cenne informacje, dziękuję. Mam nad czym myśleć.
-
W wątku o kryciu altanki animus i i mhtyl pisali o tych blachach. link do dyskusji Cena nie powala, choć w ogłoszeniu bywa podane, że 5zł/m2. Blacha razem z żerdziami - łaty i kontrłaty będzie kosztować tyle samo, co gont bitumiczny. Więc chodzi tylko o to, iż: - co łatwiej kłaść na dachu o nachyleniu 42* - blachę na żerdziach czy gont? - co jest bardziej odporne na błędy montażowe - blacha czy gont? Dyć cała moja budowa to testowanie granic fuszerki.
-
Tak, myślę położyć albo trapez - już wiem,. że T18 (dzięki, mhtyl!) Zawsze mi się podobała. Alternatywą jest wciąż gont bitumiczny - jeszcze łatwiejszy w kładzeniu. Muszę zassać fundusze na ten etap i wtedy zobaczę.
-
Bardzo ładnie, Gaweł, napisałeś, się mnie podoba. W trabancie? Super.
-
KAFLE - PODSUMOWANIE Kafle na parterze - zrobione! Dylatacje wypełniłem fugą. Jak tu się wykruszy, to mnie to nie wzruszy. Choć obstawiam, że nie wykruszy się. Odpadów zostało mi w sumie sześć całych kafli. I trochę ścinków. Zamówienia liczyłem tak, żeby w zapasie mi zostały cztery kafle. Podłoga pokryta kaflami fajna jest. * * * W następnym kroku ogarnę temat wełny i folii i może barierek na poddaszu i zakończę sezon budowlany. Kolejny krok to będzie albo oddanie budynku do użytku, albo pokrycie dachu czymś finalnym.
-
W temacie bufora, oto jest biblia na ten temat: jak to się robi czyli bufor ciepła Całego wątku nie przeczytasz, ale przynajmniej początkowy wykład Adama_mk przeczytaj. Cały wątek to historia setek budów i linki do realizacji, wyliczenia i w ogóle cały świat buforem stoi. A 800dm3 to jest takie prawie optimum dla domu, bo optimum dla przeciętnego domu to 1000l. A im więcej tym lepiej. Tylko trzeba mieć gdzie to postawić. Ja mam 500dm3, MrTomo ma 2000dm3, a Bigl (znajdziesz dziennik ma właśnie 1000dm3 budowane wg instrukcji z powyżej podanego linka. Możesz kupić gotowy buforek, na allegro już bywają za rozsądne ceny. Pozdrowienia.
-
Dzięki, panowie. Smyrnę silikonem, widzę, że nie ma wyjścia.
-
Tak się zastanawiam... Kończę kaflowanie podłogi parteru. Zostało mi zafugować pokój biblioteczny i zafugować czymś elastycznym łączenie kafli podłogi z cokolikami. I tu się właśnie pojawia sprawa: powinienem to łączenie zrobić silikonem albo czymś elastycznym. Ale to inny kolor, odcień będzie mieć. Co będzie, jak zafuguję normalnie tą moją fugą? Odpadną cokoliki? Wykruszy się fuga? Ogrzewanie podłogowe jest po całości w podłodze. Piszą, że ogrzana podnosi się i dlatego ta fuga ma być elastyczna. Kurtka na wacie! A w łazience mam normalnie fugę i nic! Do tego mam rozstaw rur co 10cm. Wożę się z tym tematem jak nie wiem sam co.
-
Jestem na wózku i muszę zbudować sobie dom
temat odpisał na pytanie PeZet w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
-
Inteligentny dom oparty na Satel Integra 128+
PeZet odpisał ewenement22 w kategorii Dom bezpieczny i inteligentny
Czujnik temperatury: DS18B20. Poczytaj sobie tutaj: MrTomo i Raspberry oraz tutaj: raspberry pi i sterowanie domem Na forum elektroda.pl znajdziesz mnóstwo dyskusji i schematów, jak sterować chatą. tam też znajdziesz mnóstwo informacji o zastosowaniu czujnika DS18B20. -
Pojechać trzeba i zobaczyć. OK.
-
Dygresja z innej beczki. Zawsze chciałem mieć trapez na dachu. Srebrzysty. Teraz już wiem, że T-18, dzięki Animusowi.
-
Uszczelnienie dachu altanki.
PeZet odpisał bajbaga w kategorii Pokrycia dachowe, więźba i rynny, okna dachowe
Ja nie pojmuję! Obaj ten sam portal przeglądamy, ten i nie tylko ten i JA NIE POTRAFIĘ takich rzeczy znaleźć!! Dzięki. Przy moich 180m2 to nagle zmienia się wizja., jeśli cena jest około kilku złotych a nie kilkunastu. Czy to nie strach kupić? jest też gont bitumiczny z Rosji, ma niezłą cenę. Czy według Ciebie te produkty z kraju rzeczonego to można kupować w ciemno? Czym to grozi? Trapez na dachu chciałem mieć od zawsze... -
Dzięki! Wiem już kogo szukać. Na podstawie innego ogłoszenia dowiedziałem się, że bywa w Słomczynie. Pojechałem! Ale go nie znalazłem. A przy okazji wizyty w Słomczynie, taka anegdota: Wracam ci ja z giełdy autem, włączam radio i pstryk - słyszę, że coś mnie stuka w karoserię. Patrzę w lusterko i widzę, że antena wysunęła się i dynda. Ukradli mi nakrętkę trzymającą antenę! Taką plastikową, na karoserii, półokrągłą! ... Albo się odkręciła i wypadła, choć... przecież tyle czasu nic takiego się nie stało, a ja ją systematycznie dokręcałem. Hm, chyba jednak wypadła sama. Człowieka znajdę. Dzięki. edit: literki
-
Uszczelnienie dachu altanki.
PeZet odpisał bajbaga w kategorii Pokrycia dachowe, więźba i rynny, okna dachowe
Czy ona nada się na normalny dach? Jakie to są wymiary profila? Możesz podać, Animusie/ Tyle jest tych trapezowych kształtów, że nie wiadomo. I cena którą podałeś, jest totalnie niższa niż te, jakie widuję w cennikach. Możesz rozwinąć no sprawę - z czego ta blacha ma być? Ocynk? Czy coś jeszcze? Jakie jest minimum, żeby to wytrzymało długie lata, a nie musi być full wypas, byle nie zardzewiało. Czy jakoś tak...