Skocz do zawartości

retrofood

Uczestnik
  • Posty

    24 251
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    421

Wszystko napisane przez retrofood

  1. Teraz są w hurtowniach elektrycznych po 7 złociszów.
  2. Tym bardziej, że koszty uroczystości pogrzebowych wzięło na siebie państwo i z czym się zgadzam. Bo to tak, jak wypadek przy pracy. A przeciwnicy władzy i tak ją za to oplują, chociaż rękę po kasę (z obrzydzeniem) wyciągną. A zwolennicy z czasem zapomną. PS. Wyniki sondażu internetowego, tak na marginesie: Co sądzisz o pomyśle pochowania Lecha Kaczyńskiego na Wawelu? Powinien być pochowany w Warszawie (17251) 79% To bez znaczenia, decyduje rodzina (2885) 13% Wspaniale, tam jest jego miejsce (1788) 8% Liczba oddanych głosów: 21924
  3. Pamietam, że po pierwszych śmierciach żołnierzy w Iraku czy w Afganie były z tym problemy. Nikt nie chciał wypłacić rodzinom złotówki. Okazało się, że żołnierze nie są w ogóle ubezpieczeni.
  4. Tak bardzo mnie nie zmartwiłeś, bo w sumie to mnie to ani grzeje, ani ziębi. Mojego miejsca nie zajął więc i żalu nie mam. Po prostu to jest sprzeczne z moim wyobrażeniem porządku rzeczy i to wszystko. Uważam po prostu, że miejsce KAŻDEGO a więc i BYŁYCH, i PRZYSZŁYCH prezydentów jest w Warszawie. I TEGO prezydenta też. I zasługi nie mają tu nic do rzeczy ani ich brak. Nie oceniam prezydentów po śmierci, tylko na wyborach. Jak znów chcą kandydować. A to, że inni myślą nie tak jak ja... pocieszam się, że ani pierwszy, ani ostatni raz. Po prostu ja nigdy nie chodzę ze stadem jak baran, mam własne zdanie, bo w moim wieku już tak co najmniej wypada.
  5. Wiesz, tym się różnimy, że Ty masz za Autorytet anonimowego opluwacza. Ja jednak lubię wiedzieć KTO pisze coś, w co każe mi wierzyć, że to prawda. A anonimowe mendy mnie nie interesują. Ale skoro podoba Ci się ten język... Twój cyrk, Twoje małpy.
  6. Znalazłem fajne zdanie w necie. Pasuje jak ulał na motto: Wawel - to nie jest cmentarz dla polityków
  7. Bp. Pieronek: http://wyborcza.pl/1,105766,7767881,Bp_Pie...zdecydowac.html I z tym się w pełni zgadzam!!!!!!!!!! Stolica jest miejscem pochówku Prezydenta, a jako że Prezydent jest Zwierzchnikiem Sił Zbrojnych, to godnym i odpowiednim miejscem jest Cmentarz Wojskowy na Powązkach. Chyba znajdzie się tam jakieś honorowe miejsce dla Tego Prezydenta (i Jego Żony) i przyszłych Prezydentów też. Proponuję przeczytać: "Internetowe NIE dla pochówku na Wawelu" http://wyborcza.pl/1,75478,7767981,Interne..._na_Wawelu.html
  8. Boję się, że to właśnie jego zasługa. I wszystko wskazuje na to, że nie przestał być złym doradcą Brata nawet po jego śmierci. Niestety, historia uczy, że nawet wzniesienie specjalnego marmurowego mauzoleum, wart z bronią, ani balsamowania zwłok, nie gwarantuje wieczystości miejsca pochówku ciała. Nawet piramidy nie zagwarantowały. Więc dlaczego wystawiać te doczesne szczątki na pastwę różnego politycznego rozszarpywania? Przecież w miarę uplywu czasu głos przeciwników takiego rozwiązania bedzie się wzmagał. I zarzucą Jarosławowi, ze pragnie dołaczyć do nich i spocząć kiedyś na Wawelu. Już słyszę te dyskusje, które doskonale zorganizują jego przeciwników. Tak jak parę głupich wyskoków rządzącego PiS zmobilizowało potężnie ludzi przed ostatnimi wyborami. To faktycznie jest strzał w stopę.
  9. Podobno to nie jest ostateczna decyzja. I lepiej by było, żeby jej nie było.
  10. Mnie się też tak wydaje, że Wawel nie powinien być miejscem pochówku nikogo. Nawet żadnego z prezydentów. Ze współczesnych zrobiłbym wyjątek (5 lat temu) dla Papieża i tyle. Ktoś pisał, że Sikorski, Kościuszko... królami nie byli. To prawda, ale tu grzebano ekshumowane szczątki osób, które odeszły dawno. I na ich postacie mieliśmy już historyczne spojrzenie. I to powinno być utrzymane. Nie powinniśmy robić drugiego Mauzoleum, by nie stało się tak, że ktoś kiedyś wyniesie po cichu szczątki, aby je bezimiennie pogrzebać gdzieś w ziemi.
  11. Kurde, to JA pomyliłem wilgotność z wydajnością. Sorry. Muszę zwrócić honor!!! (Za dużo piszecie i nie wyrabiam z czytaniem).
  12. Przecież radzono zwiększyć, a nie zmniejszyć
  13. Przecież tam jest mowa o Chińczykach... albo Mongolii... no, niechby Kirgistan.
  14. Ja chyba bym nie wytrzymał już, jakby mnie tak zapytali, bo na to pytanie akuratnie też zwróciłem uwagę. No walnąłbym w pysk chyba...
  15. Nieprawda. Okazało się, że p.o. Prezesa wchodzi we wszystkie buty Prezesa, czyli również do Rady i bierze udział w głosowaniach. Ale fakt, że wcześniej głosili inaczej.
  16. Bo to jest tak jakby ktoś pytał: jak w tydzień zostać magistrem. Ja widziałem jak fachowcy wyginają płyty, ale sam nawet nie próbowałem, bo trzeba jednak mieć jakieś doświadczenie żeby to robić. Ja mam za sobą ledwo parę mieszkań, więc jestem za cienki. Płyty g/k trzeba zwilżyć, trochę odczekać i... wyginać. Ile zwilżyć, ile odczekać - to juz kwestia wprawy. Przy małych promieniach - jedną stronę można ponacinać., a powstałe nierównomierności na łuku gubi się szpachlowaniem.
  17. Strasznie to wszystko upraszczasz, w dodatku w stylu takiego samego uporu jak ten, który krytykujesz u Rosjan. Nie pora na to, aby się kłócić, ale kiedyś spróbuję Ci wytłumaczyć, że masz tylko troszeczkę racji.
  18. W lecie byłem pomocnikiem zduna, który u mnie stawiał piec kuchenny. Co nieco widziałem i np. o palenisku mogę podpowiedzieć. O kominkach - niezbyt.
  19. A ja jestem zdania, że tu oszczędzanie się nie opłaca. A przynajmniej ryzyko jest dość poważne. A poza tym: co o tym mówi kierbud?
×
×
  • Utwórz nowe...