Skocz do zawartości

retrofood

Uczestnik
  • Posty

    25 004
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    457

Wszystko napisane przez retrofood

  1. Za taki postęp technologiczny ja dziękuje, poleżę. Malujta se same.
  2. To Starostwo prowadzi prawną ewidencję zasobów, w gminie nie ma czego szukać. Zaglądnij do geodezji powiatowej.
  3. Zupełnie tak samo jak prezes (albo ja) gorzałę! Wprawdzie nie z kranu lecz z kranika w beczułce...
  4. A gdzie wyczytałeś, że moja woda jest miękka? To tylko Ci się wydaje, że jak nie ma kamienia, to woda musi być miękka.
  5. To by się zgadzało... Na wszelki wypadek zapewniam, że nie pracuję w wodociągach, a stawki w mieście u nas we wsi za wodę nie należą do najniższych.
  6. Ja filtra nie mam, nabyć nie zamierzam, bo kamienia nie mam ani w czajniku, ani w pralce. Woda u nas od ponad pięćdziesięciu lat pochodzi ze studni głębinowych, z pokładów trzecio- czy czwartorzędowych, jest czysta i smaczna. Po co ją psuć?
  7. A łanie podchodzą? Czy same klępy?
  8. Moja kranówka jest czystsza niż woda w niejednej butelce. A po co dzbanek ma być zamknięty? A od bakterii to roi się w jelitach u kazdego człowieka, u Ciebie też, natomiast w czystej wodzie nie mają co żreć to się nie roją.
  9. Podobno płytki wymyślono dlatego, żeby ścian nie malować. Po co więc znowu jeść tę żabę?
  10. U mnie na wiosnę to trzeba by było sprawdzać ile pitaszki gniazd w nim zrobiły. Oraz ile dziur wydziobały. Nie wiem dlaczego tak bardzo styropian lubią.
  11. Nie dożyjesz. I w tym przypadku dobrze. Na ch...olerę Ci balkon? Chcesz spaść komuś na głowę wraz z balkonem? To dobrze, że o tak istotnej sprawie musi decydować osoba odpowiednio wykształcona, potrafiąca wziąć na siebie cywilną odpowiedzialność za bezpieczeństwo zarówno osób użytkujących jak też postronnych, na przykład dzieci bawiące się pod balkonem. A porządku prawnego nie myl z rozpasaniem i anarchią. Bo Twoje prawo do wolności może mieć tylko taki zakres, w jakim nie narusza prawa do wolności innych osób. Chociażby tych dzieci, co się będą bawić pod Twoim balkonem.
  12. Jak Ci szpeci to se zapłać. Możesz na moje konto.
  13. Od temperatury pada wszystko to co się nie rusza i nie chłodzi. Kondensatory padają tak jak led-y, od wyżyłowanych parametrów/. Współczesne elektrolity pracują od kilku miesięcy do kilku lat. A te z lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku mają się bardzo dobrze i pracują do dzisiaj. To niepohamowana pogoń małych żółtych braci za zyskiem sprawiła, iż zapanowało hasło byle jak i byle najtaniej. Żal tylko że inni również poszli tą drogą. I dlatego jest jak jest.
  14. Wykładzina na płytki? Można i tak, za to nie idzie się do więzienia.
  15. Przeogromna. Ale oprócz nawadniania i czekania proponuję jeszcze koszenie.
  16. Przyjedź, bo towarzystwo się rozleniwiło i ostatnio nie wszystko opróżnili, musiałem taszczyć do domu jedną pełną...
  17. Pod warunkiem braku ingerencji w nadproże. Ale w sytuacjach szczególnych istotna może być zmiana w elewacji.
  18. To jest ważne tylko w takich momentach. Później, przy braniu prysznica oczy się zamyka i ganz egal czy są fugi, czy nie. Ja mam zrobiony specjalny ozdobny pas z płytek na ścianie i musiałem zaglądnąć specjalnie do łazienki by go zobaczyć. Jak rano brałem prysznic, to nic nie widziałem.
  19. Przede wszystkim jak juz wspominano, wyrzuć tę rurę stalową i śrubunek! Jak myślisz o zasłonięciu rur, skoro masz tu zawór? Musisz to zmienić/przenieść. Może być przewód giętki (najdłuższe to chyba 2,5 metra) albo rura miedziana, lutowana lutem twardym albo spawana. Jeśli chcesz konkretów musisz podać wymiary, tu nie ma wolnoamerykanki, a polecenie przebudowy dostać możesz po pierwszej kontroli wentylacji.
  20. Więc spróbuj je rozsztywnić! Zobaczymy czy dasz radę. Właśnie dlatego do takich rozmów niezbędne są wymiary! Bo jesli nie spełnia się warunków wstępnych, to całą resztę można o kant. d...y potłuc i nie ma o czym dyskutować.
  21. Napisałbyś chociaż ile kilometrów ma kratka, skoro zwymiarowanie rysunku jest dla Ciebie zbyt trudne. I bardzo proszę, nie nazywaj tych bohomazów projektem, bo mi się zajady porozrywają.
  22. I co, pokój jest pusty? Wszystkie listwy były widoczne? No to rozbierz te panele, dołóż do długości i je przełóż! Wielki mi problem. Układałem swoje cztery lata temu i gdyby pokój był pusty to za dwie godziny bym to przełożył. A skoro u Ciebie było to rok temu, to pewnie nawet nie zapomniałeś w jakim sklepie je kupowałeś i z jakiej serii.
  23. Można rozebrać i przełożyć prostopadle. Albo załatać tu gdzie stoją meble.
×
×
  • Utwórz nowe...