Skocz do zawartości

retrofood

Uczestnik
  • Posty

    23 733
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    406

Wszystko napisane przez retrofood

  1. Dywany w pokoju alergika? Mają ludzie pomysły.
  2. Niczego na ząb nie było, już nie to zdrowie. Ale kiedyś pracowaliśmy razem, to i owszem.
  3. To jest wyłącznie marzenie a nie rzeczywistość.
  4. To prawda, dlatego ja do podziału działki wynająłem geodetę - emeryta, którego syn pracuje w urzędzie gminy. I do rąk dostałem papiery już opieczętowane przez gminę, nigdzie nawet nie chodziłem. Trzeba czasem pomagać losowi.
  5. Bez czegoś pośredniego między OSB a panelem? Nie ma nadmiernego hałasu? Sorry, teraz do mnie doszły maty xps. Matulu, nawet z rachowaniem takie problemy...
  6. ... ale się wypowiem, bo ja zawsze o wszystkim się wypowiadam. Szczególnie wtedy się wypowiadam gdy nie mam zielonego pojęcia o tym co inni napisali. Ale to zabawa, hej!
  7. Powinna... a skąd kasa na to? Tu pewnie leży pies pogrzebany.
  8. Do kogo odnosi się pytanie? Jeśli do autora tematu, to ugięcie z tego powodu byłoby milimetrowe, więc niezauważalne. Zauważa się centymetrowe nierówności.
  9. Ja jednak podejrzewam, iż ściana w tej szparze, ze względu na kiepski dostęp, nie została właściwie zabezpieczona. Tylko nie bardzo wiadomo jak to sprawdzić. Może kamerą termowizyjną?
  10. Tąpnięcia kopalniane dają nieprzewidywalne skutki.
  11. W pierwszej chwili pomyślałem, że z Rotterdamu, ale to był jednak Erazm.
  12. Przeczytaj wątek i nie chrzań andronów. A jeszcze bardziej drobne ziemniaki. Wątek o układaniu paneli a ten zawsze musi kretyństw powstawiać.
  13. Wybetonowana już? Wybadałeś już gdzie jest najniższe miejsce na posadzce?
  14. Może być i cekol, może być nawet tynk maszynowy. Może i klej gipsowy. To dzieci trzaskają, nie poradzisz.
  15. To wsuń tam wełnę mineralną i już. Chociaż to ani nie ogrzeje, ani nie oziębi.
  16. Ściana 2W została zaprojektowana jako ściana 2W. A dziury powodowałyby, że ze ściany robiłoby się w tych miejscach 2W-1. PS. Widziałem taką "budowę" na filmie z Rosji. Wykonawcy układali kilka warstw pustaków i natychmiast "zachlapywali" powierzchnię ściany jakby tynkowali. Po obydwu stronach. Dzięki czemu "postępy" robili bardzo szybkie, ściany postawili, kasę wzięli, a inwestor nie miał pojęcia, że cały budynek trzyma się tylko na "tynku", pustaki między sobą nie były niczym spajane.
  17. Naprawdę trudno powiedzieć. Kiedy były robione? Mierzyłeś jakie masz obniżenie? Ja mieszkałem w wieżowcu z II połowy lat 80-tych. Wszystkie posadzki były kołyskami! Tyle, że w tamtych latach na takie "drobiazgi" nie można było składać reklamacji, nie uwzględniali. Dopiero na początku XXI wieku przyjęto reklamację na kuchnię, bo posadzka w niej już się rozpadała i zrobili nam nową, tym razem płaską. U mnie w dużym pokoju (ok. 4,00 x 4,60) różnica poziomów miedzy narożnikami i centralną częścią przekraczała 3 cm.
  18. Bo uwięzione powietrze lepiej izoluje niż to, które może wiać gdzie chce.
  19. A co jest pod posadzką? Wywierć dziurę w najniżej położonym punkcie i woda sama się usunie.
×
×
  • Utwórz nowe...