Skocz do zawartości

retrofood

Uczestnik
  • Posty

    24 989
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    456

Wszystko napisane przez retrofood

  1. Więc jeśli zawór bezpieczeństwa jest sprawny, to skąd woda w spłuczce? Przecież hydraulik powinien to sprawdzić, gdyż nie jest to sytuacja normalna. PS. Bojler powinien mieć oddzielny zawór zamykający dopływ, aby w razie potrzeby jego wymiany odciąć wodę.
  2. Gorąca woda z bojlera spływa na przelew, wypychana ciśnieniem napływającej wody zimnej. Jeśli zimna woda jest zamknięta, nie ma prawa płynąć. Natomiast na napływie zimnej wody jest najpierw zawór zwykły, a za nim zawór bezpieczeństwa, który nie ma prawa puścić wody zimnej z powrotem, jeśli ciśnienie w zbiorniku nie przekracza dopuszczalnego. Czyli coś nie gra. Jest zawór bezpieczeństwa?.
  3. Zaraz, zaraz, to w rurach nie ma podciśnienia gdy woda spływa? Coś nie gra. Dałoby się zamieścić szkic tej instalacji?
  4. Ile tej wody wpływa? Czy jest to ilość duża?
  5. Hej Czytelniku! A wracając do tematu, to najlepiej jest dokonać podstawowej oceny ryzyka, do czego służy program GromEkspert. Wszystko opisanej jest tutaj: https://budujemydom.pl/instalacje/instalacja-odgromowa/a/23267-jak-sprawdzic-czy-instalacja-odgromowa-jest-niezbedna
  6. Można świeczkę postawić w oknie, tak samo skuteczna i tańsza.
  7. Jako cewka nie. Ale może działać jako sumowanie ciepła, dlatego lepiej by poszczególne "zwoje" były oddzielone od siebie choćby centymetrową warstwą piasku. Lepiej, ale gdy będą leżeć na sobie to też tragedii nie będzie. To jest problem. Jak są naprawione i gdzie?
  8. Widziałem pewnego razu na jakimś budynku gospodarczym, że w ścianie były wykute płyciutkie "wnęki" na czoło legara. Nie miało to raczej znaczenia wytrzymałościowego, służyło pewnie jedynie do wytłumiania drgań. Ale pewny niczego nie jestem.
  9. Wszystko zależy od interpretacji przepisów w gminie, więc nikt Ci tu wiarygodnej odpowiedzi nie udzieli. Nie bardzo jednak rozumiem dlaczego rodzice nie mieliby działki nabyć, a potem podarować. Po co ma to być w jeden dzień? Pali się? Rozmawiać należy przede wszystkim z prawnikiem w gminie.
  10. Pręty w syropie? Jakieś nowe danie... A w ogóle to takie rzeczy zgłasza się inspektorowi nadzoru, a nie na forum.
  11. Jakie panele, konkretnie poproszę.
  12. No i oszczędności materiałowe. Jednak najważniejsze jest to, że nie potrzebuje ochrony w zimie, bo pod domem nie zamarznie. A starzy hydraulicy mawiają, że woda jest wszędzie.
  13. Przecież deskowanie to wszystko złączy, ja bym się nie bał.
  14. Podaj wymiary krokwi. Ale na pierwszy rzut oka, to nie jest źle. Przekrój krokwi.
  15. Na dwoje babka wróżyła. Wszystko zależy od poziomu wody i włłasciwości pokładów wodonośnych. Może pracować do niepamiętnych czasów, a może się jutro zapchać i klapa. Ja miałem taką wbitą w piwnicy i pracowała przez jakieś 30 lat. Jej żywot się skończył, bo zrobili we wsi wodociąg i nie była potrzebna. Sam ją odłączyłem. Czyli Ty prawdopodobnie masz "studnię" ze szpilką albo szpicem, jak mawiają u nas. To jest taki kawałek rury okręcony filtrową siateczką i wbity, albo wkręcony w ziemię, aż do pokładów wodonośnych. Tu masz trochę materiałów dla orientacji Link
  16. Ciężko znaleźć zdjęcia, bo takim szajsem trudno się przecież chwalić. Nie zapominaj więc o maksymie Nie stać Cię na tanie wykończenie łazienki. Łazienkę wykończ dobrze, bo inaczej szybko pożałujesz i lenistwa, i taniości.
  17. Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, że w tych poziomych szczelinach na ścianie będziesz miał za całkiem niedługo ogród botaniczny skrzyżowany z ogrodem zoologicznym. Na podłodze też. Źle Ci nie życzę, ale nie jest to zbyt ciekawe sąsiedztwo. PS. Panele winylowa są jak rodzina. Ładnie wyglądają wyłącznie na fotografiach. Odradzam serdecznie, nie rób wiochy.
  18. Kruche? Według mnie największymi wadami drewna modrzewiowego jest niska dostępność i wysoka cena. Ale takie same wady mają "mercedesy", więc... Drewno modrzewia jest bardzo wytrzymałe i trwałe, co jest nieodzownym warunkiem używania drewna w budownictwie wszelkiego rodzaju; dlatego też jest ono pierwszorzędnym drewnem budulcowym i pod tym względem zajmuje pierwsze miejsce wśród wszystkich gatunków drewna. W razie użycia do budowli wodnych, o ile jest w wodzie zupełnie zanurzone, w zupełności dorównuje dębinie. Sława budulca modrzewiowego znana była od dawna w budownictwie, a szczególnie w budownictwie polskim. Modrzew posiada specjalny skład chemiczny żywicy, ponadto drzewo nie boi się chorób grzybowych i tworzy specjalny zdrowy mikroklimat w pomieszczeniach. Pień drzewa jest równy, posiada małe sęki, co sprawia, że jego obróbka jest szybka. Gdy drewno wysycha, jego gęstość znacznie wzrasta, tak, że niemożliwe jest usunięcie z niego gwoździa. Modrzew znajduje szerokie zastosowanie w budownictwie – wykorzystuje się je jako drewno tarasowe, konstrukcyjne i surowiec dla stolarki okiennej. Jego kwasoodporność sprawia zaś, że jest jednym z gatunków najczęściej wykorzystywanych w bednarstwie. Z uwagi na dużą wytrzymałość, jaką charakteryzuje się to drewno, często wykorzystywane jest w kopalnictwie, gdzie wykonane z niego belki służą nieraz do wzmocnienia chodników. W modrzewiu wykonywać można też słupy i maszty, fragmenty konstrukcji mostów i innych obiektów inżynieryjnych. Wykonane z drewna modrzewiowego dworki, kościoły i inne budynki przetrwały kilka wieków i zachowały się do naszych czasów; wprawdzie wiele z nich (zwłaszcza budynki z XVII i XVIII wieku) nie są zbudowane z modrzewia, lecz jak wykazują badania anatomiczne z drewna sosny pospolitej i limby (z tego ostatniego zwłaszcza budynki na Podkarpaciu), jednak niektóre ich części są z modrzewia i wykazują stan drewna zupełnie dobry, bez śladu jakiegokolwiek zepsucia. Przy przerobie modrzewia w zakładach przemysłowych występują trudności powodowane zażywiczeniem narzędzi. Z tego powodu przemysł nie zawsze chce przyjmować do przerobu większe partie surowca, które wymagają stosowania odmiennych, uciążliwych technologii. Pojedyncze kłody można z powodzeniem przerabiać wraz z drewnem sosnowym. Drewno modrzewiowe odbiera się więc oddzielnie tylko na specjalne zamówienie. Najczęściej jest ono odbierane wraz z drewnem sosnowym pod nazwą „drewno sosnowe”.
  19. To ma wytrzymać najazd ruskiej armii czołgów? Tak mi przypomniało dawne czasy, kiedy jednej z posowieckich cementowni chciałem zaoferować pakowaczki. Odpowiedzili mi, że mają swoje i zaprosili do obejrzenia. No to poszedłem oglądać. Zajmowała całą halę o wymiarach 10 x 20 metrów i miała mniejszą wydajność niż moja, potrzebująca powierzchni 1 x 2 metry i coś dodatkowo na transporter odbierający worki. Ale po ich urządzeniu czołg mógłby jeździć, to fakt, podstawą był dwuteownik mostowy. Natomiast moją czołg by zgniótł, nie miała szans w starciu z armią pancerną.
  20. Nowoczesne cyfrowe liczniki nie są dostosowane do mierzenia zużycia prądu przez współczesne, energooszczędne produkty. – Wątpliwości, które pojawiają się wokół pomiaru energii elektrycznej w kontekście nowoczesnych liczników elektronicznych, wynikają w głównej mierze z charakteru urządzeń, które zasilamy z sieci elektrycznej. Nowoczesne urządzenia mają układy zasilające o charakterze impulsowym, tzn. że nie pobierają one prądu o charakterze sinusoidalnym, jak to bywało we wcześniejszych konstrukcjach, tylko ten prąd pobierany jest w pewnych odcinkach czasu. Jest to jedna z podstawowych zasad energooszczędności – pobierać nie tylko mniejszą wartość prądu, lecz także w krótszych odcinkach czasu – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje dr inż. Konrad Sobolewski z Politechniki Warszawskiej. Mierniki do pomiaru energii elektrycznej przed dopuszczeniem do obrotu poddawane są skrupulatnym testom, lecz mimo to w zetknięciu z rzeczywistym odkształceniem może się zdarzyć, że ich wskazania będą dalekie od ideału. Specjalista podkreśla, że błędy nowoczesnych liczników mogą wynikać z konstrukcji sprzętu, bowiem nie są w stanie zrozumieć działania nowoczesnych energooszczędnych urządzeń różnicujących zużycie energii. – Licznik dopuszczony do obrotu w zetknięciu z rzeczywistym i mocniejszym odkształceniem może pokazywać błędne wartości zarówno in plus, jak i in minus. Bardzo wiele zależy od konstrukcji wewnętrznej takiego urządzenia zliczającego, ponieważ można zastosować w nim rozmaite metody techniczne i elektroniczne. Niestety, producenci nie zdradzają szczegółów specyfikacji, kryjąc się za tajemnicą handlową – komentuje Konrad Sobolewski. Link
  21. Modrzew to arystokracja, byłby doskonały i trwały. Sosna to przeciętniak, ale spokojnie wystarczy.
  22. Zbudować można, ale konstrukcją solidną raczej ona nie będzie. Ogólnie, to drewno liściaste rzadko stosowane jest w charakterze drewna konstrukcyjnego. Jest droższe niż iglaste i ma gorsze cechy do tych zastosowań. Drewno bukowe jest nieodporne na warunki atmosferyczne, podatne na zaatakowanie przez grzyby i owady. Czoło kłody winno być zawsze zabezpieczone przed pękaniem samoistnym. Jego częstą wadą jest skręt włókien, fałszywa twardziel, guzy, listwy mrozowe, przebarwienia spowodowane przez grzyby i metale, zgnilizna, chodniki owadzie. Słabo odporne na wilgoć. Ma skłonność do pękania przy suszeniu, trzeba też uważać na powstawanie wypaczeń. Posiada natomiast wiele zalet do zastosowań wewnętrznych. Dobrze się obrabia mechanicznie. Ważnym atutem drewna bukowego jest niespotykana przy takiej twardości giętkość. Buk dostarcza doskonałego materiału meblowego, nadaje się także na parkiety, sklejki i płyty wiórowe. Produkuje się z niego beczki, skrzynki, narzędzia, części maszyn, przyrządów sportowych i wiele przedmiotów codziennego użytku. Reasumując, o wiele lepsze będzie drewno iglaste do Twojego zastosowania.
  23. Do więzienia za to nie zamykają, więc zrobisz jak zechcesz. Zakład Energetyczny to się nawet z tego ucieszy, gdyż zużycie energii przez ogrzewaną lodówkę wzrośnie. Może nawet niedługo będziesz musiał kupić nową? Kto wie...
×
×
  • Utwórz nowe...