Skocz do zawartości

Barbossa

Uczestnik
  • Posty

    5 325
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    81

Wszystko napisane przez Barbossa

  1. doradzaj w tym, czym się znasz, ergo - to sobie akurat odpuść
  2. pożyjom, uwidim 2008 i 2009 odeszło dawno do lamusa, tak jak i mądre, nawet najmądrzejsze, papiery sprokurowane w tamtym czasie
  3. i jak to się ma do bo ja ni w cholerę nie wiem
  4. w świetle walki z emisją CO2 i idącymi w ślad za tym dyrektywami, to chyba ktoś tu się trawy najarał , skąd ten cytat? a jako, że węgiel jest passe i ma odejść do lamusa, to zapewne jego bohaterowie i ich przywileje również, cóż, wsio pławiot kak skazał pantariej co do żarówek to 100W 79 grosików kilka lat temu i nie chcą cholery paść i Panowie legato, legato... nie ma co tu się chłostać po pyskach
  5. ależ odwołuj się, odwołuj będą mieli się z czego rechotać, zawsze to jakieś rozluźnienie w napiętej atmosferze pracy smutnych urzędów
  6. może zacznijmy od elektrociepłowni, bedzie weselej zimy robią sie łagodniejsze, więc ogrzewania nie będzie potrzeba, zakwitnie miłośc i przytulanki prąd? będzie w gorzale (zintegrowany z ogrzewaniem) już to widzę, jak wprowadzą zakaz - przyjeżdża nasz SWAT, wywalają drzwi, wpadają do chałupy, piwnicy, zakładają ładunki, jep, piec w powietrze, właścicela w dyby i na syberię, zresztą podobnie jak z eternitem, ale są tego i plusy: brać górnicza przekwalifikuje się na ogrodnictwo, co zapewni im zdrowszą egzystencję, przerzucą się na wegetarianizm - przestaną być tacy nerwowi, pełni przywilejowyzwoleńczych uniesień, a producenci pieców na węgiel zaczą robić gwoździe gwoździe do trumien na polską gospodarkę tak sobie pomyślalem - skoro eurokomuchy chcą robić skansen na terenie RP, to żebym łaził w lnianych łachach i chlastał zobże sierpem, to powinni bulić i to sowicie, bo ich stać, przeca nawet do cyrku trza bilet kupić, to czemu nie do tego planowanego euroskansenu? gdzie chociażby w centrum stolycy zafundowali naturę 2000, dostają orgazmistycznego uniesienia widząc więcej niż dwa bociany? dojazdy już sobie budują, co prawda trochę to kuleje, ale już niedługo bądą mogli sobie szybko bryknąć w sielsko-anielskie wschodnie rubieże eurolandu a może tu jest szansa? narodowa megaagroturystyka?
  7. człowiekowi nie ale pingwinowi...
  8. też tak mi się wydawało, ale widziałem mury, które już we wrześniu/październiku tak się zachowywały/reagowały MTW Orle - wentylacja podobnież workit, przy takim stanie technicznym może być i wilgotność w granicach 60%, a na ścianie wylezie, bo ściana mokra =>zimna i punkt rosy się osiąga
  9. potem będzie mógł powiedzieć: a nie mówiłem co to za ch... materiał ta silka? a jak już tu jestem to też doradzę, żeby brał ceramikę - pełną najlepiej, bo bo jest ciągle zdecydowanie najpopularniejszy (materiał) w PL!
  10. wykasuj wszystkie foty z p.3, po jednym z p4, połowę z p.1
  11. okapy zapewne rozwiązanie ok (rozumiem, że dobijasz krokiew długości 90cm, która przedłuża okap o te 20 cm) a ile na tych szczytach chcesz wysunąć? niemniej na takich łątach to kiepsko widzę
  12. kilka spraw: 1 kup sobie higrometr - wydatek nie powala 2 masz termometr bezdotykowy - zmierz temperaturę ściany w miejscach zagrzybionych 3 jedna fotka elewacji trochę mało, najlepiej takie, z zaznaczeniem której ściany to dotyczy (wskazne miejsce, edycja zdjęcia w paincie) 4 jaki jest przekrój ściany (1W, 2W, 3W), zapewne 1W lub 3W z pustką powietrzną 5 wiertarką wywiercić dziurę w ścianie (nie na wylot) i sprawdzić, czy urobek jest mokry jednak jak widać na tej jednej fotce - po ścianch lubi zap... woda, lokalizacja rury spustowej pozostawia wiele do życzenia jeżeli wyłazi i u sąsiadki to albo leje się po ścianach, albo jak adam_mk zauważył mury są dramatycznie zimne i wyłazi przy stropie u sąsiadki i u Ciebie zapewne brak izolacji stropu w piwnicy - to dodatkowo wychładza ściany na styku ze stropem podciąganie kapilarne pozostawiłbym tu na końcu no i spóldzielnia - jak kupowałaś, zostałaś poinformowana o takich problemach? bo z dużą dozą prawdopodobieństwa miał je i poprzedni mieszkaniec - czyli być może jest to "wada ukryta", a to jest podstawą do rabanu i opuszczenia lokalu ze zwrotem kasy do sądu to jeszcze droga daleka, istnieje coś takiego jak zawezwanie do ugody (?), gdzie nie wpłaca się części wartości spornej kwoty, o ile dobrze pamiętam, może po prostu zacząć od pism do SM, potem ekspertyza i potoczyć tę kulkę jak żuczek g., ale tu bajbaga lepiej podpowie inaczej nie pozbędziesz się problemu, a w przypadku chęci usunięcia przyczyn na własny koszt - przerośnie to Twoje możliwości
  13. zapodaj fotki całej ściany, łącznie z dachem
  14. no ale dlaczego? bo tego nie wyjaśniłeś
  15. 1. sprawdzić spadki na balkonie 2.skuć pas posadzki wzdłuż ściany, zerwać pas elewacji (jeżeli jest) do konstrukcji ściany, wykonać "rolkę" na łączeniu ściana - płyta balkonowa (złagodzenie ostrego załamania), położyć pas papy termo z wywinięciem na ścianę, ok 10-20cm powyżej docelowego poziomu posadzki balkonu, przywrócić elewację, posadzkę balkonu do pierwotnego stanu i zapodaj fotki tego balkonu, bo to tylko gdybanie, a z Twojego opisu niewiele wynika
  16. wszystko się da, kwestia jaki wykusz, jeżeli taki, który jest "standardowy" w większości projektów to bez problemu, w zasadzie dojdzie tylko trochę zbrojenia (najczęściej wykusz jest "górą" cały wylewany betonem, razem z wieńcem, więc akurat tego<betonu> tu nie potrzeba więcej), czyli koszt wykonawczy niewielki, kwestia projektanta - dla niego to też goowienko, ale może się wymądrzać i parę zyli zawołać
  17. a jak mnie pie... 230V bo to wilgotna leszczyna? a instalacja na 2 kabelki? dodam, że prowadzona (leszczyna) jak drzewa, jest co ciąć
  18. cóż respekt mam (przynajmniej tak uważam) do tej pory "walczyłem" elektryczną, też za podobną kasę, ale, że muszę udać się dalej w teren stwierdziłem, że poeksperymentuję
  19. właśnie taką kupiłem, za 200, niecałe wypróbuję w przyszły łykent jak po nim się nie odezwę - wykrakałeś
  20. jakim brezentem?
  21. a skąd takie rewelacje posiadasz?
  22. wpajał? a jeżeli to są tylko Twoje racje, to już czuję się bezpieczniej dobrze, że to doprecyzowałeś
×
×
  • Utwórz nowe...