Skocz do zawartości

Barbossa

Uczestnik
  • Posty

    5 325
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    81

Wszystko napisane przez Barbossa

  1. ale ktoś nieźle włazi... same zielone swoją drogą, jak widać, może to kosztować tylko dwie dychy górką, ale po co nie mieć zaświadczenia o niekaralności na jakiś czas...
  2. Art 90 PB - grzywna, ograniczenie bądź pozbawienie wolności na okres 2 lat grzywna wg Kodeks Wykroczeń Art 24 od 20-5000PLN pewnie się opłaca zgłosić
  3. Bobiczek - to nie góry i oby nie Kampinos
  4. skoro budowa został przerwana to było na PnB, które to, zgodnie z obowiązujacymi przepisami wygasło po dwóch latach nieróbstwa żadnych problemów ze zgłoszeniem nie będzie, po prostu trzeba opisać w jakim to jest stanie i że istnieją tylko ściany przyziemia i fundamenty, mały szkic na jakiejkolwiek mapce i tyle, można dopisać, że grozi samoczynnym zawaleniem dodatkowym problemem będzie z pewnością brak zgłoszenia roboty można rozpocząć 30 dni od daty zgłoszenia czyli nie był z pewnością zinwentaryzowany, ale kwity o budowie istnieją
  5. to źle doradzali rozbiórka to prowadzenie robót budowlanych, a te podlega regulacjom PB, niezależnie czy obiekt jest zinwentaryzowany czy nie, zgłoszenie "nic" nie kosztuje, a pozwala uniknąć ewentualnych nieprzyjemności kolejność czynności (zgłoszenie rozbiórki => WZ czy odwrotnie) nie ma znaczenia, dwie niezależne sprawy
  6. słoma, glina, strawbale, krowie placki jak najbardziej reszta to mit
  7. nie można bez warunków brzegowych się nie da
  8. relax? zważywszy, że często to pisanie polega na ctrl+c i ctrl+v...
  9. czy z tego powodu można stracić dorobek życia? tak jak ci powodzianie, którym zabrało chałupy? w w njusach podali, że ludzie są oburzeni, że nie dostają zapomóg "obiecanych" przez rząd bo im się należy z racji interpretacji przepisów, hmmm....
  10. nie chcę zakładać nowego tematu ktoś potrafi wytłumaczyć, co to są podsiąki (po)powodziowe?
  11. jak wełna wchłonie to masz duże prawdopodobieństwo, że szlag ją trafi mówimy o wykropleniu się pary wodnej, czyli powstaniu wody, nie "wilgoci" w masie
  12. tylko nie zapomnij być po właściwej stronie tych rolet kiedy czas nadejdzie...
  13. no skoro jest paroizolacja skoro wełna gorzej reaguje na wilgoć skoro styro lepiej sobie radzi z wilgocią...
  14. jak sam zauważyłeś - "na szybie", nie w szybie swoją drogą mądre głowy twierdzą, że generalnie nie ma paroizolacji, są opóźniacze, prędzej czy później przelezie przez wszystko
  15. bo wszyscy nad nim dumają, widzę bandę dziadków z długimi brodami (jak na avatarze animusa), którzy marszczą swe wielkie czoła, medytują wpadając niemalże w trans hipnotyczny na brzmienie słów punkt rosy y y y wierzę w punkt rosy tak jak górnicy w swoją siłę a, że przy właściwie wykonanym ociepleniu ( ) nie spotkałem się z wodą w izolacji, która to by kapała jak z przeciekającego pampersa, to już inna bajka
  16. a czemu to mieszanie systemów ma być nieopłacalne? mieszanie "systemów" może dać wyniki bez straty na funkcjonalności i jakości (zamiana materiałów na ściany w całości lub częściowo) mieszanie w samym systemie, często również, np niededykowane nadproża, też coś da zamiana technologii projektowej na technologię dostępną w najbliższej okolicy też często pozwoli zaoszczędzić dopasowanie projektu do faktycznych warunków też daje oszczędności, wydanie paru zyli na początku może oszczędzić większe kwoty później
  17. no, ale tu moja mała mantra, produkcja tego ekologicznego materiału, nie nalezy do najekologiczniejszych
  18. hmm prawda... ale zależy pod jakim kątem
  19. to jak Ty widzisz tę ekologię? uściślij, to będzie o czym rozmawiać
  20. już myślałem, że to o kotłach wylatujacych w powietrze zapewne chodzi o pulsacyjne, takich poszukaj tyle, że tam to częstotliwość jest chyba inna
  21. ale wtedy jeszcze słońce kręciło się wokół ziemi, pewnie płaskiej...
×
×
  • Utwórz nowe...