-
Posty
21 739 -
Dołączył
-
Dni najlepszy
144
Wszystko napisane przez daggulka
-
Ech .... tak jak ja teraz ... Przyznam się , bo co mam ukrywać - ważę 67 kilo natenczas onegdaj ... niestety Od lutego po rzuceniu palenie mam 7 kilo więcej na sobie Nie ma co się użalać, tylko doopa w troki i do roboty. Na śniadanie twaróg chudy z pieprzem , odrobinką soli. Kupiłam sobie suplement diety "Linea" ... może ograniczy mi apetyt na słodycze, ma w składzie chrom.
-
byłeś ostatnio na dukanie .... przerwałeś dietę?
-
Tak... serki wiejskie light, serki homogenizowane light, twaróg chudy, wątróbka, kopyta kuraka, wędlina kurczak pieczony. Nie poddam się dopóki waga nie pokaże 60 kilo. Koniec dobrego.
-
Będą pyszczyć. Będą zaraz drzeć japy .... na bank będą drzeć. Trudno. Niech drą. Obejrzałam ostatnie fotki z moim udziałem , stanęłam też na wadze .... już najwyższy czas coś zrobić. Kupiłam składniki do dukana .... choćbym miała rzygać serkiem wiejskim - wytrwam. Przywlekłam stepper z sypialni, godzina dziennie wieczorem. Zero słodkości dukanowskich przez pierwszy tydzień. Wkurzyłam się - na siebie. Udało mi sie rzucić palenie , więc i potrafię ogarnąć swoją wagę. Howkh.
-
Też coś mam , niestety zdjęcia tylko z piątku - skleroza nie pozwoliła mi wyjąć aparatu z torebki w sobotę Powitania To się jakoś nazywało ... jakaś ścieżka .... nie pamiętam Co tam Panowie? I co tam Panie ? A nieeeee, nic .... Nic sie nie dziejeeeeee, siedziiiimyyyyy seeeee .... Niektórzy pozdrawiają Inni rozmawiają Jeszcze inni zdziwieni słuchają.... I oglądają Śpiewają i buziaczki posyłają ???!!! Pląsają Innymi rzucają Obracają W sobotę odpoczywają Transparenty wieszają ... I wracają .... P.S. Widok jak w "Wojnie Światów" - zdeczka przerażające Jeszcze raz dziękuję bardzo wszystkim za wspaniałe towarzystwo .
-
No, Kochani .... dotarłam Bardzo, bardzo dziękuję Redakcji Szanownej za wspaniały zlot - super atmosfera , extra konkursy i atrakcje wszelakie ... w ogóle wszystko, wszystko RE-WE-LA !!! Pani Osińskiej szacun ogromny za to, że pomimo poważnych kłopotów zdrowotnych podołała i dała radę , jak zwykle zresztą No i oczywiście Forumowiczom , Współpracownikom Redakcji i wszystkim Gościom - bardzo dziękuję za wspaniałą zabawę, poświęcony na rozmowy czas, pozytywną energię ... musi wystarczyć do kolejnego zlotu Bardzo wielkie dzięki . P.S. Dzięki za dotychczasowe foty (super są ) i czekam na kolejne , się działo
-
Rewela, Misiek .... super
-
Nie miałabym sumienia zutylizować . Komara tak , osę ok, muchę - w sumie może. Ale nie lisa. Ani fretki. Ani innego futrzaka. Ja bym zaszczepiła i poczekała , aż małe dorosną i rodzina się wyniesie. Ależ bym fot natłukła .... to takie Animal Planet na własnym podwórku, lepsze niż tv
-
Dziś demotywująco: z cyklu "mądrości życiowo-odchudzeniowo-trudnościowe" Takie lustro chcem : I z cyklu : inne ..... w kierunku sportu, na przykład biegania I o marzeniach