daggulka

Foty świetne, Piotr .... te z gaciami wymiotły

Super, super , super .... świetne są , jak zwykle zresztą . Czekamy an jeszcze skoro mówisz , że bedzie ciąg dalszy

Foty rewela

Ja bym się bała raczej na Twoim miejscu .... Bara chyba chciała Cię zjeść

Też coś mam , niestety zdjęcia tylko z piątku - skleroza nie pozwoliła mi wyjąć aparatu z torebki w sobotę Powitania To się jakoś nazywało ... jakaś ścieżka .... nie pamiętam Co tam Panowie? I co tam Panie ? A nieeeee, nic .... Nic sie nie dziejeeeeee, siedziiiimyyyyy seeeee .... Niektórzy pozdrawiają Inni rozmawiają Jeszcze inni zdziwieni słuchają.... I oglądają Śpiewają i buziaczki posyłają ???!!! Pląsają Innymi rzucają Obracają W sobotę odpoczywają Transparenty wieszają ... I wracają .... P.S. Widok jak w "Wojnie Światów" - zdeczka przerażające Jeszcze raz dziękuję bardzo wszystkim za wspaniałe towarzystwo .

Extra

Jesteś monotematyczny Ogórki mu obiecałam z chili domowej roboty, zatargałam prawie 400 kilosów i ... zapomniałam dać , skleroza

Super . P.S. Zapomniałeś czegoś zabrać ode mnie .

No, Kochani .... dotarłam Bardzo, bardzo dziękuję Redakcji Szanownej za wspaniały zlot - super atmosfera , extra konkursy i atrakcje wszelakie ... w ogóle wszystko, wszystko RE-WE-LA !!! Pani Osińskiej szacun ogromny za to, że pomimo poważnych kłopotów zdrowotnych podołała i dała radę , jak zwykle zresztą No i oczywiście Forumowiczom , Współpracownikom Redakcji i wszystkim Gościom - bardzo dziękuję za wspaniałą zabawę, poświęcony na rozmowy czas, pozytywną energię ... musi wystarczyć do kolejnego zlotu Bardzo wielkie dzięki . P.S. Dzięki za dotychczasowe foty (super są ) i czekam na kolejne , się działo

Rewela, Misiek .... super

Kpij, kpij Ty myślisz, że kobiecie to tak prosto spakować ciepłe i letnie do jednej kabinówki

ja też zabieram się zaraz za pakowanie, dopiero teraz , i nadal nie wiem co mam spakować za oknem chmury, zimno .... aż trudno uwierzyć, że mają byc upały jutro i pojutrze

i koniecznie maseczka na noc

Nie miałabym sumienia zutylizować . Komara tak , osę ok, muchę - w sumie może. Ale nie lisa. Ani fretki. Ani innego futrzaka. Ja bym zaszczepiła i poczekała , aż małe dorosną i rodzina się wyniesie. Ależ bym fot natłukła .... to takie Animal Planet na własnym podwórku, lepsze niż tv

To juz jutro, to już jutro !!!

No, kochani ..... jutro o tej porze pewnie będę biegała .... po mieszkaniu krzycząc : "jeeeezzzzuuuuu .... nie mam się w co ubrać !!!!" już pojutrze się spotykamy

W temacie przyszłego poniedziałku

Dziś demotywująco: z cyklu "mądrości życiowo-odchudzeniowo-trudnościowe" Takie lustro chcem : I z cyklu : inne ..... w kierunku sportu, na przykład biegania I o marzeniach

thx

Bożenko ... skoro Cie tu capnęłam, weź mi trzaśnij na priv o której mam być u Ciebie w piątek i standardowo adresik dla gps'a bo moja skleroza nie pozwala sobie przypomnieć

No dobra ... drogą kompromisu (ukłon w stronę oficjalnej części ) niech będzie do soboty , więc tak : wtorek-4, środa-3, czwartek-2, piątek -1 ... czyli na dziś jest

Fajne

Jakoś dziwnie to odliczamy ... mnie do piatku wychodzi 2 , bo dzię i piątku już nie liczę

Co Ty gadasz .... Tomek będzie? Alllle super

Mam już pozwoleństwo ... dopisuję ... Komu jeszcze, komu ... bo idę do domu Oj tam ... możemy negocjować Rysiu