Skocz do zawartości

daggulka

Uczestnik
  • Posty

    21 283
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    132

Wszystko napisane przez daggulka

  1. trzeba brać z przymrużeniem oka .... czasem tak sobie myślę , że coś w tym jednak jest .... miliony ludzi nie mogą się mylić ...
  2. Moose .... Mam nadzieję , że kolejnego nie odpuścisz
  3. oj , Tinuś ... sie nie martw .... uniesie ....
  4. Nie ucierpiałam .... jedynie zostałam odcięta od świata na kilka dni , drogi pozalewało ..... Ale duża część mojej gminy była pod wodą .... serce bolało kiedy patrzyłam na te pozalewane domy , sklepy , całe centrum zalane .... Będąc na miejscu osób które ucierpiały w powodzi - chciałabym o ile to możliwe zmienić miejsce zamieszkania na niezalewowe .... choć zdaję sobie sprawę z tego, że to nie jest proste : ciężko znaleźć kupca na dom na takim zalewowym terenie . No , chyba że pieniądze nie grają roli i nie trzeba sprzedawać domu żeby kupić drugi - wtedy nie zastanawiałabym się ani chwili.
  5. U mnie garaż dwustanowiskowy , przylepiany do bryły domu z przejściem do domu przez kotłownię . Gdybym budowała drugi raz - nie zmieniłabym decyzji , jestem zadowolona .
  6. ja się nie pisze ... tym bardziej, że pampersy już zostały rozdysponowane do balona ...
  7. ja kupie jakiś kfiotek ... znaczy cięty bukiecik i do tego czekoladki w dużym metalowym pudełku ... lubi wiśnie w likierze ... a pudełko metalowe zawsze sobie do czegoś wykorzysta jak już zje czekoladki ... z moją mamą to zawsze mam problem .... nie maluje się , perfumy kupuje jedne od lat te które lubi , wszystko w chałupie ma , ubrań pod dostatkiem ... co roku styki mi się pala co tu tym razem wymyślić ... że o urodzinach nie wspomnę ... zawsze te same dylematy ...
  8. wiesz .... nadzieja zawsze umiera ostatnia ... jak wrócę to jest szansa , że na kolejny zlot mnie na siłę wypchną ....
  9. chyba się doubezpieczę przed tym wyjazdem ....
  10. dziękuję za informacje .... przynajmniej wiem, że mam nie kopać w komputer jak mi coś nie będzie hulać
  11. ja mam to samo .... ale choćby nie wiem co - to polecę ... Droga Redakcjo - rewelacyjny pomysł.....
  12. nie całkiem ..... jeszcze da się wejść na ostatnią stronę wątku ..... ale - to prawda , podobne objawy ...... zawsze otwiera na pierwszej stronie wątku nawet jak sie klika na wpis z listy ostatnich postów który znajduje się na ostatniej stronie wątku ....
  13. U mnie kiedyś sobie zrobiły ścieżkę zdrowia od drzwi wejściowych pod ścianą - wprost do spiżarni .... jakie mądre bestie , od razu wiedziały gdzie uderzyć ... Próbowałam różnych sposobów .... pomógł proszek expel na mrówki - rozsypałam w spiżarni i posypałam po gnieździe .... po dwóch dniach mrówek nie było .... Też mam psa i kota .... dlatego posypałam tam, gdzie wiedziałam, że się nie dostaną - za zamkniętymi drzwiami spiżarni. Wiem, że to niehumanitarne - że nie powinno się zabijać .... ale - były tak uparte , że żadne niekonwencjonalne sposoby nie działały .... jak im zakleiłam dziurkę pod drzwiami , to se znalazły drugą .... i tak w kółko ....
  14. Kuuurcze .... ale była impreza , foty rewelka ....
  15. Nie no ..... wtedy to bym sie chyba zapłakała.....
  16. Przypominam, że zapisy na zlot przyjmujemy do końca tego tygodnia. Zainteresowanych uczestnictwem prosimy zatem o pośpiech ... !!!!!
  17. uffff .... jest szansa w takim razie , że odda mi moje które pożyczyłam mu do czasu zlotu
  18. ja mam tak samo .... nawet poszłam o krok dalej i mam 22 takie same kubeczki - dla "swoich" gości , coby wszyscy mieli takie same ... filiżanki - barrrrdzo rzadko ..... w zasadzie naprawdę kilka razy chyba użyłam .... bo kiedy pytam moich gości "filiżanka czy kubek" to zawsze słyszę : sie nie wydurniaj kobito - kubek i to wielki ... no to się ostatnio nie wychylam i w ogóle nie pytam jeno od razu robię w kubolu
  19. nie jest to nic skomplikowanego , zajmuje chwilkę - ale będziesz potrzebować drugiej pary rąk do przytrzymania arkusza ....
×
×
  • Utwórz nowe...