można tak twierdzić.... wtedy kompromisem jest wykończony dół i wprowadzka kosztem późniejszego wykończenia góry .... wtedy kompromisem jest zbudowanie 100 metrowej parterówki na niewielkiej działeczce ..... zamiast budowa 150-metrowej chałupy na 20 arowej posesji.... wtedy kompromisem jest zakup kafelek za 19,90zł za metr a nie 55zł ....
i tutaj można iść na kompromisy .... ściana max + styro zamiast ytong + styro .... nadproża L-ki betoniki + styro zamiast systemowe z ytonga .... itd.... itp.... Wychodzę z tego samego założenia co Ty ..... fundament, ściany , dach , instalacja, grzejniki, kocioł ..... nawet przekrojów w więźbie nie zmieniałam pomimo tego że jednak ostatecznie położyłam gont zamiast dachówki .... to wszystko mam solidne , firmowe .... wszystko co trudno przebudować lub wymienić i ma słuzyć długie lata .... natomiast moja wykończeniówka jest skromna i jest to ciąg kompromisów - żeby tylko zamieszkać jak najszybciej .... nawet w domku za 200.000zł trzeba iść na kompromis i to niejeden - właśnie dlatego, żeby kosztował 200.000zł