więc tak .... jesli labas sie zgodzi .... niech zakupi tych oscypków i żurawinki ... i każdy obecny na afterparty odda mu dyszke i po kłopocie .... co do kiełbasy .... myślę , że najbezpieczniej będzie zakupić na miejscu ... upały zapowiadają niesamowite , więc lepiej nie ryzykować zepsucia w drodze - tym bardziej, że niektórzy będą jechać ładnych kilka godzin ... Gawel jest miejscowy - podpowie mi gdzie w sobotnie przedpołudnie skoczyć i zakupić powiedzmy z 10 kg kiełbasy na grilla ... każdy rzuci po 5 zeta za kiełbachę i będzie ok ... Kanapki zabierzcie bo śniadanko trza będzie w sobotę i niedziele zszamać jakieś Chyba , że mężczyźni forumowi wykonają kanapeczki na miejscu i koleżankom forumowym do łóżeczek zapodadzą , bo koleżanki na wyjazdach nie pichcą chciałam zaznaczyć .... Wypowiadać sie ludziska co myślicie ... wszelkie wskazówki , propozycje , insynuacje w tematach ogólnozlotowych wskazane .... p.s. a kiełbache wcale nie musimy jeść z grilla ... ognicho z gitarami i każdy własnym kijkiem i tez będzie fajne ... Barbossa - to do Ciebie ..... Ty kolego po drewno na ognisko nie idziesz ....