Skocz do zawartości

daggulka

Uczestnik
  • Posty

    22 071
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    166

Wszystko napisane przez daggulka

  1. Elcia ... ja się pozbyłam .... w szafie wiszą ubrania tylko te "na dziś".... nie ma opcji ... nie zostawiłam sobie furtki .... Podzielę się czymś .... rozmawiałam ostatnio z przyjaciółą z lat szkolnych - odświeżyłam znajomość .... znamy się jak łyse konie i nawet po latach gadamy jakbyśmy się wczoraj widziały ..... wspaniała rzecz ... Ta rozmowa była nam obu potrzebna .... i pośród wielu słów które padły usłyszałam coś , co jest tak oczywiste , a tak głęboko odsuwane w podświadomość, że aż .... boli .... Otóż powiedziała : " Daga , tak naprawdę osoby pogodzone ze sobą w psychice , które osiągnęły harmonię , osoby zrównoważone i szczęśliwe nie mają problemów z naprzemiennym tyciem i odchudzaniem , utrzymują wagę na stałym poziomie z lekkimi tylko okresowymi wahaniami ..... " i powiem jedno ...... cholera - miała rację..... więc - skoro już zrobiłyśmy porządek ze swoim wyglądem ..... może , Elcia -czas wziąć się za swoje wnętrze? za te emocje głęboko schowane ? może czas zmienić teraz siebie - od wewnątrz? może czas na pracę nad swoim rozwojem osobistym? może nowe hobby ? może jakieś zmiany? może więcej luzu? może - zajęcia w grupie i praca nad swoimi emocjami , lękami, potrzebami ? czego trzeba ..... odwagi?
  2. Drogi Vego .... dziękuję za troskę .... nie wierzę ślepo we wszystkie swoje decyzje i potrafię przyznać się jeśli coś jest nie halo ... więc - jeśli będzie coś złego się dziać , to na na pewno się dowiesz .... napiszę "ku przestrodze innym" ... na tą chwilę dom stoi wybudowany czwarty rok ..... nie zaobserwowałam nic złego w kontekście tematu o którym dyskutujemy ...
  3. Bara nie poradzę .... 14 są walentynki ... trza forumowych chopów naciągnąć na nieco uprzejmości z tego tytułu ... nie przegapię takiej okazji .... choć właściwie - to Oni zawsze gentelmany .... faktycznie złego słowa nie mogę powiedzieć.... ale nic to ... niech zostanie ten 12, 13 .... mnie ten termin pasuje bardziej niż ten np. tydzień późniejszy .... dasz se radę.... ale jakby od tego miało zależeć Twoje "być albo nie być" na KulCE ... to pomyślim ....
  4. ja nie dawałam folii kubełkowej .... również nie ocieplałam fundamentów, nie mam piwnic, wody gruntowe mam znacznie wyżej niż Ty ....
  5. no coś Ty .... nie pochlebiaj sobie ... będziesz .....
  6. nie kuś.... na końcu języka mam .... z korzyścią - to może być kredyt z dofinansowaniem ..... a też nie do końca bo o doope roztrzaś warunki .... natomiast dla mnie korzyść z Twojej pisaniny na forum jest oczywista .....czasem musi być źle, żeby potem bardziej cieszyć się z "dobrze"
  7. an-bud .... rewelacja ten kominek dwustronny ....
  8. zaproponowałam 12-13 luty ..... czekam na opinie .....
  9. zorganizuj, to przyjedziemy ....
  10. super , laski .... uaktualniłam ...
  11. Też mi sie tak zdo .... to może uzasadnię .... Grudzień ciężki bo święta , w styczniu trza wyjść z szoku finansowego grudniowoświątecznego .... w lutym będzie myślę ok ... Czyli .... LUTY .... czy data 12-13 luty byłaby odpowiednia? akurat po wypłatach ... jak myślicie?
  12. ponoć nie lubisz blondynek
  13. nieeeee no , Piotr .... proooosze Cie ...
  14. sie zaczaj na drodze ...
  15. kupić nadal będzie można , jak wszystko .... tyle, że nielegalnie i za większą kasę ....
  16. to na pełnowymiarowych nie można? co Ty opowiadasz? wracając do tematu ..... a jak to jest - no bo - działka wąska i długa , tak? a może warto byłby żeby zapobiec zaglądaniu w okna - postawić budynek bardziej wgłąb działki? minus jest niewątpliwie jeden i zasadniczy - dużo odśnieżania zimą..... taka działka może być naprawdę fajnie zrobiona i obsadzona drzewkami tak, żeby w okna nie zaglądali - wystarczy pomysł....
  17. stresu i zaburzeń się mogą nabawić .... nie proponuj ...
  18. i sąsiadki ....
  19. można zrobić tą jedną ścianę bez okien ..... tudzież okno tylko w łazience ku uciesze sąsiada ...
  20. w sprawie płytek na podłodze .... to jest mieszkanie - w ogrzewanym bloku .... nie będzie "ciągnąć" od dołu zimnem .... więc płytki nie powinny być jakoś specjalnie uciążliwie zimne .... tynk mozaikowy - na pewno jest trwały , trwalszy niż farba czy tapeta .... są różne rodzaje ziarnistości (wielkość kamyczków), różne połączenia kolorów - jeśli się zdecydowałeś na taki , na pewno zdołasz dobrać odpowiedni .... wystarczy się przejść do sklepu i obejrzeć próbki .... czy będzie pasować? kwestia zgrania kolorów .... ale zastanów się jeszcze , bo jeśli Ci się znudzi to skucie tego nie jest prostą i bezbolesną sprawą jak położenie nowej tapety czy warstwy farby ...
  21. niby tak ..... ale po co skoro można postawić niezależny budynek - wystarczy odpowiedni projekt ..... jeśli nie gotowiec - przysiąść nad indywidualnym ....
  22. zrozumiem jeszcze postawienie bliźniaka a jakąś rodziną .... choć osobiście bym na to nie poszła , bo z rodziną to wiadomo .... ale obcym ludziom bym tego nie proponowała .....
  23. Pierwsze słyszę o takim rozwiązaniu .... blacha na papę - to powszechne ...... ale odwrotnie nie słyszałam żeby ktoś kładł .... i baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo dobrze .....
  24. ależ się uśmiałam ..... dzięki .... jak wyżej ..... uwielbiam Twój dowcip ... a serio ..... też zauważyłam tą prawidłowość ..... niektórzy mają tak duże lęki albo niewiarę we własne decyzje , że posiadają takie właśnie kombinacje kilku nośników ... jestem zdania - jeden nośnik (konkretny) gdzie decyzja o jego wyborze jest przemyślana i dostosowana do warunków wszelakich ..... do tego kominek ewentualnie jeśli już to tylko rekreacyjnie (wiecie - zima, ciepełko , winko, skóra , romantyczność ) ..... a o solary - można się pokusić jeśli gmina finansuje - jako tanie CWU latem , choć nie jest to za darmo całkiem bo prąd zużywa ....
×
×
  • Utwórz nowe...