wszystko fajnie .... tylko : 1. Zlot letni organizuje Redakcja i to Oni decydują gdzie będzie .... czyli Warszawa , co złe nie jest bo jest to pośrodku naszego wspaniałego kraju .... 2. Pozostaje kulig czyli Zimka ..... zapewne w górach żeby było fajnie .... 3. Pozostaje Jeśka .... za rok , tutaj mamy dowolność .... oczywiście trzeba zdać sobie sprawę, że osoba która proponuje lokalizację musi być w pełni dyspozycyjna zajmuje się pełną organizacją , czyli : - umówienie terminu - negocjacja warunków i cen - przekazywanie na bieżąco informacji ludziom - logistyka - finanse - noclegi co nie jest takie bezwarunkowo proste i nieabsorbujące jak to się niektórym wydaje .... ja mogę wtedy z racji odległości jedynie agitacją się zająć....