Skocz do zawartości

daggulka

Uczestnik
  • Posty

    21 273
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    132

Wszystko napisane przez daggulka

  1. dziś trzy kawy z mlekiem i słodzikiem, micha surówki z czerwonej kapusty, mały kawałek swojskiej kiełbachy , na deser dwa michałki .... i na kolację jabłko... finito ....
  2. a , to jednak rozważę.... bardzo lubię bzy .... szczególnie jak mi pachną w wazonie - a żeby były w wazonie, to skądś muszę je brać - to będę brała z własnego ogródka ....
  3. poległam wczoraj .... dwa naleśniczki wciągłam bo wieczorem jak już się dowlekłam to nie miałam siły coby wymyślać - a były w lodówce , więc wszamałam zimne na szybko .... ale ilość kcal za cały dzień jak zliczyłam, to 800-a chyba nawet nie ... trzy kawy z mlekiem i słodzikiem , serek wiejski light, mała miseczka sałatki z czerwonej kapusty , ze dwa cukierki toffi i te naleśniki ... wiec tragedii nie ma ...
  4. od wpisu 468 powinno być usunięte ... to jest w końcu dziennik budowy i blog z życia rodziny a nie dywagacje na tematy zoologiczne ... Piotr .... już piszę do Redakcji , przepraszam za zaśmiecenie ...
  5. kupiłam po drodze do pracy serek wiejski light i butelkę wody niegazowanej ... będę musiała potem jeszcze wyskoczyć po coś do zszamania , np. jakąś chudą wędlinę albo rybe na obiad , bo w domu będę dopiero kole 19 ... a na dukanie niestety trza jeść ... czyli wracam do systematycznych posiłków w ilości co najmniej 3 dziennie ... gorzej z tą wodą - odzwyczaiłam się dużo pić....
  6. nie ma za co ... poszukaj sobie w dziale blogów (dzienników budowy) i w klanach konkretnych projektów - w klanach zobaczysz , te najbardziej popularne mają najwięcej wpisów ... może coś Ci się rzuci ...
  7. jak zrzuciłaś te 12 kilo? mnie tysz sie udało dyche zdusić, z czego już 3 mam z powrotem ... trza sie ogarnąć.... jeno my z gawlem na dukanie jedziemy - czyli na diecie proteinowej .... bo na ruch to ja jestem za leniwa....
  8. nie wziąłeś pod uwagę, ze za cienki jesteś w te klocki .... bo jesteś....
  9. jak nie , to po świętach się do Milusia nie zmieszczę....
  10. dokładnie .... trzeba samemu , nie ma lekko .....
  11. Retro .... mnie to by wystarczyło se wysokie lustro postawić.... no , czyli modyfikowany dukan ..... dobra , to ja też od jutra ... niedługo sie w spodnie nie dopnę ... jakieś opony mi wystają ...
  12. czyli że co .... jesteś na tym dukanie, czy nie?
  13. słodzik używam do dziś ... tak, z przyzwyczajenia .... ale cynamon też mi się przeżarł- i te zapachy do ciast .... nie wiem czy dam rade wrócić .... a mamy jakiś plan B , Piotr?
  14. skłamałabym gdybym powiedziała , że kiedy biegnie do mnie duży pies nie rozglądam się za właścicielem ... czyli jest we mnie jakaś niepewność - ale z drugiej strony zdaję sobie sprawę, że mając dużego psa gdzieś go trzeba "wybiegać" .... i nie ma innej opcji niż takie właśnie jak u PeZeta zadoopia albo lasy u mnie ... pod warunkiem, że pies jest z właścicielem .... podchodzę do tego jak do sytuacji kiedy jadę nocą w deszczu i przede mną sznur tirów których nijak wyminąć - zła jestem, ale zdaję sobie sprawę że przecież jechać muszą bo nie pofruną.... ale - w końcu każdy ma prawo do własnego zdania ....
  15. z czujnikiem ruchu mam oświetlenie przed domem - ale mam też dwa psy i kota które kręcą się w te i z powrotem zarówno po posesji jak i domu i włączają to oświetlenie niepotrzebnie .... dlatego nie posiadam oświetlenia z czujnikiem ruchu w domu ... non stop byłoby zapalone ...
  16. w moim tysz by się zdało ..... ale kuźwa - jak myślę o twarogu to mi słabo ...
  17. obejrzałam .... tu gadaliśmy o tym .... https://forum.budujemydom.pl/zaciekawil-mni...MO--t16558.html
  18. bazowałam na projekcie Słodka Zosia z Atrium : http://www.studioatrium.pl/projekty-domow/...-Zosia,317.html główne zmiany to - domurowany od strony kotłowni z przejściem do kotłowni i wyjściem na zewnątrz od tyłu garaż dwustanowiskowy bez poddasza wysunięty do przodu co stworzyło za domem wnękę w której umiejscowiliśmy skrzynię na opał , -rezygnacja z kominka i drugiego komina, -postawienie ścianki w salonie co stworzyło spiżarnię pod schodami (betonowe obłożone gresem) i jakieś tam kosmetyczne inne zmiany .... tak wygląda na dziś.... szczegóły w dzienniku budowy ...
  19. jak się natychmiast za siebie nie zabiorę, to niedługo też tak powiem ja dziś mam ostatni dzień obżarstwa ..... naleśniczki wciągłam w ilości hurtowej .... od jutra ograniczenie kcal do 1000 - nie mam planu ... planu mi trza .... nie chcę wracać do dukana ...
  20. dokładnie .... w sumie nie tyle chodzi o odwalanie czarnej roboty , ile o to, że każdy dom wybiera mając na uwadze swoje potrzeby i priorytety .... to co mnie się podoba - przemty podobać się nie musi ..... mnie osobiście podobają się proste domy bez bajerów i udziwnień ... bazowałam na projektach ze Studia Atrium tworząc swój indywidualny ... edit: literki...
  21. już nie przesadzajcie , kobity .... co innego jakby spuszczał psy na ulicy , przy ulicy , w terenie zamieszkanym ... spuszcza psy "na odludziu" - na dupnym terenie ... łące.... lesie ... gdzie ludzie łażą sporadycznie a Ci co łażą - znają huskacze PeZeta ... te psy muszą się wybiegać , to są psy zaprzęgowe .... poza tym - biegają pod okiem Piotra , nigdzie nie napisał, ze biegają samopas a Piotr siedzi przez tv dzierżąc w ręku pilota... ja też chodzę z moimi psami do lasu i spuszczam je ze smyczy .... nie zżerają zająców... zajęcy .... czy jak to się pisze ... czy tez innych ptaków , bo są ze mną i jeśli wołam to przybiegają... Piotra psy też przybiegają - ma je na oku , widzi je i kontroluje .... więc nie ma co panikować.... co do ptaków gniazdujących na ziemi - większym zagrożeniem są dzikie psy , koty i lisy niż psy biegające pod okiem właściciela...
  22. a jesteś pewien, że to były uczciwe kliknięcia a nie dla "podniesienia" swojego prestiżu na forum po to , by móc podpierać się swoim autorytetem wśród swoich klientów ?
  23. wiesz dobrze , ze nie dostał bana za poglądy .... a jak pamiętamy - nie żałował sobie .... pewnie, że nie .... ale wszystko ma swoje granice... edit: literki...
×
×
  • Utwórz nowe...