vega1

u mnie na Ukrainie (w Rzeszowie) II taryfa już jest zabita (jest, ale na odpier...). Konkurencji dla PGE tu brak. Żadna ENEA czy inne wynalazki tu nie sięgają. A szkoda, bo jednak liczyłem na II taryfę i grzanie akumulacyjne.

zresztą i tak chyba na te 1,5 metra (nawet przy wąskiej działce) trzeba mieć zezwolenie sąsiadów.

retrofood, czy budując dom na płycie, dobrym wyjściem będzie zakopanie dwóch bednarek (np. po przeciwległych stronach pod płytą) i połączenie ich ze zbrojeniem płyty?

mokra glina jest dobra czyli?

a ile ma być tych ~ohm? Im mniej tym lepiej?

a wystarczy napisać że pręty górnego zbrojenia, mają być lustrzanym odbiciem dolnego (o ile projekt nie stanowi inaczej). I nastała jasność.

ma służyć jako wstępny odżelaziacz oraz odpowietrzacz. Zbiornik im większy tym lepszy.

heh dobre. Pracujesz dla Wikileaks?

przeglądałem internet w poszukiwaniu zbiorników które będę potrzebował do instalacji wodnej w domu. Znalazłem zbiorniki w dobrej cenie i wysłałem maila czy są ze stali nierdzewnej czy może inaczej są zabezpieczone antykorozyjnie. W odpowiedzi otrzymałem że są to zbiorniki ze stali surowej. Ale nie mam za bardzo pojęcia co to znaczy. Czy ktoś wie czy zbiornik ze stali surowej jest dobry czy lipny do wody zimnej?

trzeba wytrwałości bo efekty będą na bank, ale nie za tydzień, dwa. Myślę że jeśli wytrwasz i ktoś dobierze Ci dobre/odpowiednie ćwiczenia, to już po wakacjach będziesz miała taką "pupcie" : http://fitness.wp.pl/multimedia/galerie/art98.html

w tym wypadku zwykłe Ro powinno wystarczyć. A może nawet dobry filtr węglowy.

zawsze ostatecznie to Ty decydujesz czy będziesz kołkował czy nie. Ja nie zajmuje się dociepleniami, jednak miałem okazję być na szkoleniu zorganizowanym przez firmę która produkuje tynki i inne duperele. Było tam właśnie mówione, że naroża wszelakie należy kołkować. A co do ytonga i styro. Nie chcę Ci rozwalać wątku. Jest kilka ciekawych dyskusji na forum na ten temat. Poczytaj.

trzeba kołkować naroża. Już to pisałem tu: https://forum.budujemydom.pl/brak-gazu-na-d...=50#entry202514 A styro na ytonga, to pomysł kiepski i to bez względu jakim klejem się wspomożesz.

wiem że u nas na Podkarpaciu za bardzo dobry klej uważa się klej Greinplast. Ale nie wiem czy jest do kupienia w Twoich stronach.

wystarczy dobrze położyć siatkę i nie będzie pękać nawet bez włókna. Wzmocnić naroża nad otworami okiennymi czy drzwiowymi. Ja bym wybrał dobry klej, ale bez włókna. I kładź siatkę na klej, a nie klej na siatkę. Zakład 10 cm siatka/za siatkę. Powinno być ok.

no jak się trafi z upodobaniami i rozmiarem, to zostaje tylko wmówić inwestorowi że otrzymuje wyjątkowy projekt. Ja nie wiem czy są takie praktyki. Teoretyzuje. Ale jak słyszę że 2 koła za projekt indywidualny, to nie rozumiem kto go zrobił w takiej cenie, skoro naprawdę nasiedzieć się trzeba.

być może zapłaciłeś tak mało, bo Twój projekt był już zrobiony wcześniej dla kogoś innego. A łut szczęścia architekta sprawił że mógł go sprzedać Tobie po raz drugi. Ja nie wiem jak można zrobić projekt indywidualny za 2 tysiące. Przecież to jest siedzenia na chyba z miesiąc.

trzeba kołkować a w szczególności skrajne płaty. Wszystkie naroża i inne powierzchnie które są szczególnie narażone na parcie wiatru. Ale jak ktoś kołkować nie chce to:

zdrowy rozsądek nie zaszkodzi. Wszystko zależy od obciążeń. Przy umiarkowanym obciążeniu: no problemo. Uważam kontrowersyjnie - jak nie zrobisz, tak będzie dobrze...

lepiej napiszcie jak ściągnąć boćka na swoje gospodarstwo...

moja żona naczynia myje w łazience w wannie, bo ma bliżej do pralki W ogóle to nie lubie jak wychodzi zeń.

Dagmara, daj spokój. To i tak wystarczy że jej nie bije. To jeszcze w gary mnie wrabiasz?

ale mi czy jej?

próbowałem kiedyś żonę namówić na pejczyk, ale nie wykazała zrozumienia

nie plusy są winne tylko ludzka zawiść. Ileż to było kłótni o punkty za posty. Teraz to samo jest z plusami. Z mojego ulubionego serialu Alternatywy 4: A program jest słuszny! Ale z takimi ludźmi trudno go wykonać! Stanisław Anioł i nie piszę tego do bajbagi. Mam na myśli ogół. Również siebie.