Skocz do zawartości

vega1

Uczestnik
  • Posty

    2 105
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    16

Wszystko napisane przez vega1

  1. przy całej papierologii jaką załatwiałem ostatnio, ZE poszedł mi najsprawniej. Złego słowa na nich nie mogę napisać. Najgorzej było w ZUD-zie. Zresztą wodociągi/kanały też nie są najbardziej skore do współpracy.
  2. to może tak by se dać spokój, i używać plusy do tego do czego są stworzone Ja sam mam na sumieniu kilka plusów dla Dagmary Co do plusów dla stokrotki to czy bajbaga jest podwójnym agentem? Myślałem że jej nie lubi
  3. zastanawiam się jak można być tak upośledzonym. Jak oglądam coś takiego to niestety żal się robi że ktoś zamiast mózgu ma wiór. Może by Redakcja wyjaśniła kto robi tą krecią robotę i klika jak troll te plusy?
  4. ZE wydaje tylko opinie i warunki przyłącza. Następnie po wydaniu tegoż, możesz podpisać umowę z nimi, i te dokumenty złożyć do pozwolenia na budowę. ZE jednak, wszelkie prace "fizyczne" może robić dopiero po otrzymaniu prawomocnego PnB. Należy dodać, że po podpisaniu umowy, ZE zleca przetarg na wykonanie projektu na Twoje przyłącze. Jeśli nie dostaniesz PnB (z jakiegoś powodu), zostaniesz poproszony o zwrot kosztów/pieniędzy za wykonanie projektu. Nie rozumiem jednak po co Ci prąd na placu budowy "lada moment" skoro załatwień formalnych masz jeszcze na kilka ładnych miesięcy.
  5. jak nie chcesz strzelić sobie samobója to obsyp żwirem. Tylko taki sposób gwarantuje poprawne działanie.
  6. co prawda beton uzyskuje pełną wytrzymałość po 28 dniach, ale nie znaczy to że trzeba tyle czekać z następnymi robotami. Wystarczy kilka dni (w zależności od klasy betonu) i można lecieć dalej z robotami. Mimo wszystko miesiąc choć możliwy, to na nasze krajowe realia - ja nie wierze.
  7. zależy od siły przerobowej firmy. Ile osób będzie pracować przy tym tylko projekcie. Miesiąc jest możliwy, ale ja i tak nie wierze.
  8. ja widzę dla Was idealne rozwiązanie: projekt indywidualny. Tylko pozornie wyjdzie drożej od katalogowego. Naprawdę, szkoda czasu na szukanie po katalogach. Po drugie, ten projekt z linka który daliście, wcale nie będzie taki tani. Tam jest kilka nietanich szczegółów.
  9. a parcie gruntu na ścianę piwniczną sąsiada się nie zwiększy?
  10. trafiłem jeszcze na coś takiego: Ustawa o szczególnych zasadach odbudowy, remontów i rozbiórek obiektów budowlanych zniszczonych lub uszkodzonych w wyniku działania żywiołu z dnia 11 sierpnia 2001 r. Art. 6. Nie wymaga zgłoszenia właściwemu organowi administracji architektonicznobudowlanej remont uszkodzonych w wyniku działania żywiołu: 1) obiektów liniowych, z wyjątkiem linii kolejowych, 2) budowli regulacyjnych na wodach oraz urządzeń wodnych, 3) obiektów budowlanych o kubaturze mniejszej niż 1000 m3 i nie wyższych niż 12 m nad poziomem terenu, 4) innych obiektów budowlanych wymienionych w art. 29 ust. 1 ustawy - Prawo budowlane. Art. 7. 1. Nie wymaga uzyskania pozwolenia na budowę odbudowa zniszczonych w wyniku działania żywiołu: 1) obiektów liniowych, z wyjątkiem linii kolejowych o znaczeniu państwowym, określonych na podstawie ustawy o transporcie kolejowym, 2) budowli regulacyjnych na wodach oraz urządzeń wodnych, 3) obiektów budowlanych o kubaturze mniejszej niż 1000 m3 i nie wyższych niż 12 m nad poziomem terenu. 2. Zgłoszenia właściwemu organowi administracji architektoniczno-budowlanej wymaga odbudowa obiektów wymienionych w ust. 1 pkt 1 i 3, z wyjątkiem obiektów gospodarczych i składowych, usytuowanych na działkach siedliskowych. 3. Odbudowa obiektów budowlanych wpisanych do rejestru zabytków wymaga uzyskania pozwolenia na budowę. 4. W sprawach dotyczących zgłoszenia, o którym mowa w ust. 2, przepisów art. 30 ust. 1a ustawy - Prawo budowlane nie stosuje się. więc taki dom jak ten o którym piszemy, podpada chyba gładko pod pkt.3 A żywioł żywiołem. Zawsze zdarzyć się może. Nawet dziś wieje jak fiks.
  11. temat z 2008 roku i pomimo sporego upływu czasu, pozostały tylko nadzieje. Może jakiś zakładzik ktoś przyjmie, za ile lat wejdzie nowe lepsze?
  12. można przybić deskę do ściany równoległej, podnieść/wyrównać jej górną krawędź z dolnymi krawędziami belki i na niej (desce) układać pustaki. I z tego co się orientuje to jest to chyba najwłaściwsze rozwiązanie.
  13. sam byłem mocno zainteresowany tym, ze względu na możliwość umocnienia skarp i to nawet bardzo wysokich (typowo górskich) Ceny jednak powalają. Nie kalkuluje się wcale dla pojedynczego inwestora.
  14. ale zlot coraz bliżej, a tam chyba ma być balon, więc temat jak najbardziej na czasie
  15. mam ostatnio do czynienia z tymi zapachami. Po przeprowadzce na wieś, mam możliwość próbkowania w folklorze zapachowym. Jeszcze nie umiem rozpoznać z czego ta gnojówka, ale kto wie, może jeszcze jeden sezon tutaj i już po węchu powiem skąd ten zapach
  16. zbyt mało szczegółów i niejasno opisany jest ten problem, ale być może mamy do czynienia z kuriozum, podobnym do tego co oglądałem ostatnio w programie: Prosto z Polski. Gość kupił/wylicytował mieszkanie na licytacji sądowej. Wpłacił pieniądze do depozytu sądowego, i już 3 rok nie może wejść do domu pomimo że kupił je na legalnej licytacji, gdyż stary właściciel wciąż się odwołuje. Podobno ma takie prawo i będzie się odwoływał w nieskończoność (to słowa rzecznika owego sądu). Co by się nie rozwodzić, prawo prawem a życie życiem. Chciałbym dożyć chwili, kiedy prawo będzie jasne i jednolite i nie było zależne od ludzkiej zawiści.
  17. co za kretynizm. Tak to jest jak się czyta co szóstego posta. I co z tego że z ytonga + styro wyliczysz sobie przegrodę o parametrach pod pasywniaka. Co z tego? Czy ja pisałem o parametrach izolacyjnych takiej konfiguracji? Czy może o właściwościach fizycznych przegrody zbudowanej z ytonga + styro?
  18. zdecydowanie zły pomysł... Wytłumacz mi, czemu się tak uparłeś na tak konfigurację?
×
×
  • Utwórz nowe...