Budujemy Dom - otoczenie domu

Producenci robotów koszących wprowadzają coraz to nowsze rozwiązania (w gąszczu wszystkich danych technicznych coraz łatwiej się pogubić). Przy wyborze urządzenia warto zwrócić uwagę na to, jakie wzniesienia może pokonywać, jaką ma szerokość pracy, czy może pracować podczas deszczu, w jakie zabezpieczenia jest wyposażone (niektóre nie mogą być używane poza obszarem wyznaczonym przez właściciela).

Nawierzchnię boiska przydomowego można wykonać na wiele sposobów. Trawiastą wykonamy samodzielnie, jednak będzie ona dość wrażliwa na deptanie. Nawierzchnia ziemna jest tańsza - z terenu trzeba usunąć kamienie i wszelkie zanieczyszczenia, wyrównać ziemię, wyprofilować niewielkie spadki i zagęścić. Nawierzchnia ze żwiru na podbudowie z tłucznia będzie dobrze przepuszczać wodę deszczową w głąb podłoża. Można też wykonać np. nawierzchnię z tworzywa sztucznego, z elementów prefabrykowanych układanych na utwardzonym podłożu z kruszywa. Wykazuje ona dużą sprężystość i przyczepność.

W okresie późno-wiosennym i letnim w czasie suszy trzeba pamiętać o regularnym podlewaniu warzyw, zwłaszcza kalarepy, marchwi czy rzodkiewki. Do podlewania pomidorów najlepiej używać deszczówki, a nie zimnej wody prosto z wodociągu. W czerwcu można też zasilić rozsady nawozem wieloskładnikowym, jeśli na liściach widoczne są ślady niedoboru składników.

Jako roślina okrywowa najlepiej sprawdzi się odporny powojnik w odmianie 'Praecox', którego silnie rosnące pędy płożą się po ziemi i przez rok mogą urosnąć nawet na długość kilku metrów. Ma jasnofioletowe drobne kwiaty, pojawiające się w lipcu i w sierpniu. Można też zastosować odmianę 'Cassandra' - powojnik bylinowy tworzący duże kępy i kwitnący na niebieskofioletowo.

Przy iglakach można posadzić np. borówkę brusznicę lub golterię rozesłaną (mało ekspansywne krzewinki podobne do borówki leśnej). Na wielu stanowiskach sprawdzi się zimozielony barwinek, bluszcz pospolity czy bodziszek. W miejscach dobrze nasłonecznionych można zastosować w większych skupiskach trawy ozdobne.

Choć niedawno rośliny ogrodowe i domowe kupowało się głównie w sklepach ogrodniczych czy na bazarkach, dziś robi się to także podczas wizyty w supermarkecie czy przez Internet. Trudno wskazać najlepszy sposób. Największą gwarancję jakości mamy u producentów, w szkółkach. W supermarketach, jakość czasami bywa wątpliwa. Zakup przez Internet wiąże się z pewnym ryzykiem, jest to jednak wygodne rozwiązanie.

Wybierając płyty kamienne, warto je obejrzeć zarówno gdy są suche, jak i mokre (ich wygląd wtedy może się znacznie zmienić). W ogrodach pięknie prezentuje się piaskowiec, z uwagi na ciepłą jasną barwę, ale nie jest on tak wytrzymały jak np. granit. Betonowe płyty, tak jak kostkę, poddaje się je procesom uszlachetniania. Wyroby płukane, z naturalnym, np. granitowym kruszywem na wierzchu, wykazują bardzo dobre właściwości antypoślizgowe, jednak trudniej utrzymać je w czystości.

Przy planowaniu ogrodu i rabat warto pamiętać, że efektownie zawsze wygląda zieleń sadzona w sporych jednorodnych grupach, zaś posadzenie wiele pojedynczych roślin może dawać wrażenie chaosu. Szkielet kompozycji powinny stanowić drzewa albo większe krzewy. W nowoczesnych ogrodach raczej unika się różnorodności kolorów, wystarczą 2–3 przewodnie. Liczy się przy tym nie tylko kolor kwiatów, ale również ulistnienia.

Taśmy stosuje się głównie w przypadku tzw. paneli z siatki, czyli przęseł ze zgrzewanych punktowo cienkich prętów. Pomiędzy drutami przeplata się taśmy z tworzywa, dostępne w różnych kolorach.

Jeśli taras z desek będzie regularnie impregnowany, posłuży nawet kilkadziesiąt lat. Wysoką odpornością na warunki atmosferyczne wykazuje drewno egzotyczne (merbau, ipe itd.), choć i takie warto zabezpieczać dwa razy do roku olejem, w przeciwnym razie będą ciemnieć. Drewno iglaste (np. modrzew, świerk skandynawski) ma charakterystyczny żywiczny zapach.

Wykonując renowację płotu, należy pamiętać, żeby najpierw dokładnie usunąć łuszczące się i zmurszałe fragmenty. Niewielkie ubytki w drewnie można wypełnić szpachlą. Impregnację/malowanie przeprowadza się przy bezdeszczowej pogodzie, gdy temperatura wynosi 10–25 stopni.

Z metalowych ocynkowanych wanienek, konewek czy wiaderek można zrobić oryginalne kwietniki na balkon i do ogrodu. Pojemniki powinny mieć odpływ wody - jeśli dno jest szczelne, robimy w nim otwory. Na dnie warto umieścić warstwę drenażu – keramzytu czy drobnych kamyków. Po nasypaniu odpowiedniej mieszanki ziemi możemy sadzić rośliny. W przypadku jednorocznych kwiatów ozdobnych nie musimy martwić się ocieplaniem pojemnika. Donice metalowe czy z cienkiego plastiku nie ochronią roślin wieloletnich przed mrozem, a wręcz potęgują jego działanie (pod tym względem lepsze są wyroby z terakoty albo drewniane skrzynie). Późną jesienią ich ścianki warto obłożyć słomą lub styropianem. Aby korzenie nie przemarzły, donice powinny też stać np. na płytach styropianowych. Można również posadzić rośliny do pojemnika ocieplonego od środka styropianem zabezpieczonym folią.

O ile kostka nie jest zaimpregnowana fabrycznie (wiele modeli teraz jest), warto ją od razu zaimpregnować. Później osłonić. Są też specjalne płyny do czyszczenia kostki z cementu i zabrudzeń budowlanych. Producenci deklarują, że są bezpieczne dla bruku. Jednak w przypadku kostki uszlachetnionej na pewno trzeba zachować dużą ostrożność.

Budowa stacjonarnego basenu o powierzchni powyżej 50 m2 wymaga uzyskania pozwolenia.

Za oknem mamy coraz więcej słońca i częściej wypoczywamy na tarasie. Planując jego zadaszenie (drewniane, albo metalowe – popularne przy domach o nowoczesnej bryle), warto pamiętać, że wizualnie powinno być częścią budynku, nie zakłócając jego proporcji. Belki przytwierdza się zwykle do tarasu przy użyciu nierdzewnych mocowań, a na górze układa wybrane pokrycie (poliwęglan, blachę czy gonty bitumiczne). Niektórzy wybierają opcję sezonową, np. markizę (zdjęcie powyżej), którą na zimę składa się do kasety.

Jeśli nie dysponujemy dużym garażem, w którym moglibyśmy przechowywać narzędzia (czy to ręczne, czy kosiarkę, wykaszarkę itp), rzeczywiście warto zainwestować w zamykany domek narzędziowy i ustawić go np. w rogu ogrodu. Domki takie sprawdzają się też na działkach rekreacyjnych, gdzie brakuje zadaszonej przestrzeni - na półkach oprócz narzędzi można przechowywać akcesoria do wypoczynku czy grillowania. Konstrukcje drewniane czasem zastępują altanki. W sprzedaży dostępne są również produkty metalowe albo z tworzywa (w b. wielu kolorach).

Malowanie proszkowe jest bardzo dobrym rozwiązaniem, ponieważ pozwala uzyskać równomierną, gładką i trwałą powłokę farby. Zapewnia wysoką odporność na czynniki chemiczne i mechaniczne. Jednak żadna metoda nie zabezpiecza metalu na zawsze. Z czasem może zacząć pojawiać się korozja i wtedy konieczna jest renowacja powierzchni.

Wybierając narzędzia, warto się do nich „przymierzyć” i dopasować je do własnych możliwości fizycznych, bo ich wymiary oraz ciężar bywają bardzo różne. Niektóre produkowane są z lekkiego tworzywa, odpornego na uszkodzenia mechaniczne i korozję. Najlepiej wybierać te ergonomiczne, pozwalające zredukować wysiłek podczas pracy. Projektowane są one tak, by minimalizować obciążenie kręgosłupa oraz powstawanie odcisków na dłoniach. Warto postawić na ich jakość i zainwestować w narzędzia z wyższej półki.

Drewno z sinizną jest pełnowartościowe pod względem konstrukcyjnym, jednak ma nieestetyczne przebarwienia. Powierzchniowe zmiany tego typu wystarczy przeszlifować, a następnie odpylić i pomalować (najlepiej środkiem grzybobójczym). Jeśli mimo szlifowania drewno jest zszarzałe, bo grzyb wniknął głębiej, można użyć specjalnego preparatu do usuwania sinizny. Niestety jest on agresywny chemicznie (podobnie usuwa się pleśń i glony). Po jego wyschnięciu drewno jest gotowe do malowania. Najlepiej użyć w tym celu środka zawierającego pigmenty (dla zamaskowania przebarwień).

Płyty onduline [faliste, bitumiczne] do dobry pomysł - są wytrzymałe i łatwe w montażu. Często znajdują zastosowanie na budynkach gospodarczych i obiektach małej architektury ogrodowej. Ich układanie należy zacząć od dołu połaci, kolejne rzędy mocuje się z przesunięciem.

Altany metalowe (z kutej stali, giętych prętów, rur, kształtowników) wyglądają delikatnie i są doskonałymi podporami dla pnączy. Można też połączyć dwa rodzaje materiałów i np. wykonać szkielet z metalu, a ścianki z drewnianych kratownic. Trzeba pamiętać, że stalową konstrukcję altany również należy zabezpieczać przed wpływem czynników atmosferycznych.

Trzeba też pamiętać, że przy zagęszczaniu warstwy kostki (po ułożeniu już jej na podbudowie), należy używać zagęszczarki z nakładką z tworzywa (założoną na płytę roboczą).

Zgadza się - młode egzemplarze monstery mają pełne sercowate liście. Roślina lubi słońce. Radzi sobie też w półcieniu, ale wtedy liście mają mniej wcięć. Sadzonki nie powinny być wystawione na silne światło. Ostatnio wróciła moda na monsterę i inne tropikalne rośliny we wnętrzach. Pamiętajmy, że w stanie naturalnym jest ona dużym pnączem. Warto więc zaopatrzyć się w sporą donicę [nie lubi częstego przesadzania] i podpórkę. Na dnie donicy należy utworzyć warstwę drenażu. Ziemię powinno się wymieszać z perlitem w proporcji 2:1. Zakurzone liście przecieramy wilgotną ściereczką. Warto też je regularnie spryskiwać wodą. Wszystkie części rośliny są trujące.

To kostka, do produkcji której używa się kruszywa z dodatkiem substancji wykazujących luminescencję. Dzięki temu w ciemności widać świecące się drobinki. Kostka jest dekoracyjna, ale z powodzeniem można ją stosować podczas budowy trwałych nawierzchni. Wykorzystuje się ją do wykonywania dekorów - układa się z niej określone wzory albo stosuje na obrzeżach ścieżek czy podjazdów.

Pozbycie się rdzy przy dużym zaawansowaniu choroby jest b. trudne, o ile w ogóle wykonalne. Przy wycinaniu porażonych pędów jałowca, rany powstałe w tych miejscach należy smarować maścią ogrodniczą z dodatkiem środka grzybobójczego. Zaletą środka Lecitec jest to, że jest bezpieczny dla środowiska. Zaleca się go stosować w okresie wegetacji.