kropeczka_ns
Uczestnik-
Posty
1 866 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez kropeczka_ns
-
moje zużycie gazu - przeliczcie mi to:)
kropeczka_ns odpisał kropeczka_ns w kategorii Dom energooszczędny
no właśnie coś mi tu mocno nie pasuje.... jest nas 4 osoby, dwoje dzieci. Męza często nie ma w domu, więc pewnie przez 20-30% czasu 3 osoby. Zmywa- zmywarka. Pralka bierze przeciez zimną wodę, piorę ze 4-5 pralek tygodniowo. Dzieci owszem lubią się kąpać w wannie i wanna jest duża, ale nie codzienie najwyżej ze 3 razy w tyg im nalewam do wanny tak z połowe i kąpią się razem, my na codzień więcej korzystamy z prysznica.. dużo jakoś.... -
rekuperator na samo piętro...
kropeczka_ns odpisał kropeczka_ns w kategorii Wentylacja, klimatyzacja
czy ogrzewanie kominkowe ma tu znaczenie? Bo jest i bardzo dobrze funkcjonuje. Wyloty ogrzewania kominkowego są przy podłodze we wszystkich pomieszczeniach na pietrze. Są kanały wentylacji konwekcyjnej ale nie wszędzie, tak jak w typowym projekcie- kotłownia, łazienki, kuchnia (kuchnia jest otwartym pomieszczeniem z salonem i jadalnią) de facto na dole nie ma wylotów wentylacji we wiatrołapie i jednym małym pokoju . To jest mój domek http://www.domenaprojekt.pl/pr/rzuti/n/34.aspx niewiele zmian. Nie oddzielić drzwiami się nie da napewno, zresztą mamy otwarte "półpiętro"- pokój nad garażem jest u nas otwarty. Mąż planował umieścić jednostkę rekuperatora na strychu (mam nadzieje że nie bedzie bardzo hałasować) ze względu na własnie bardzo łatwy dostęp do wszystkich pomieszczęń na pietrze. Mnie tak naparwdę chodzi tu tylko o wietrzenie i świeże powietrze na górze. Koszty utrzymania domu mamy o połowe niższe niz mieliśmy mieszkania w bloku 63 m2, więc na opłaty nie mogę narzekać -
moje zużycie gazu - przeliczcie mi to:)
kropeczka_ns odpisał kropeczka_ns w kategorii Dom energooszczędny
mam kolejną fakturę i kolejne rozliczenie gazu. Jest to okres od maja do 5 listopada. Z tego okresu w październiku grzaliśmy dom gazem (było zimniej niż w listopadzie) w sumie w większości bo byłam dużo sama i z powodu kłopotów z kręgosłupem nie chciało mi się przynosić drewna. I ciekawe dla mnie jest to że stosunkowo dużo wychodzi nam samo grzanie wody Posmumowując np miesiące w których ogrzewanie było całkowicie wyłączone (maj-wrzesień) i grzała się tylko woda, koszt miesięczny gazu już ze wszystkimi opłatami to około 100 zł brutto miesięcznie. Wydaje mi się że w bloku to było rzędu 60-70 zł ale może gaz podrożał? Zużycie np za maj do samego grzania wody- 47 m3. A październik gdzie sporo naparwdę grzał piec gazowy to 70 m3 i koszt około 160 zł. Więc nie taka duża różnica. Całkowite zużycie gazu w półroczu letnim (dokładnie 7 maj do 5 listopad) czyli 6 miesiecy to około 750 zł ze wszystkimi opłatami. W tej chwili jeśli chodzi o cenę gazu: cena m3- netto 1,04 zł abonament netto 7 zł miesięcznie opłata sieciowa stała netto 11 zł opłata sieciowa zmienna liczona za każdy m3- 48 groszy (było w maju 46 gr) Można płacić wyższy abonament i mieć odrobinę niższą cenę m3, ale to są niewielkie różnice musiałabym to przeliczyć. -
? Mam tylko jednych znajomych którzy dali więcej. Zobaczymy jak koszt bo dopiero się wprowadzili. Na max to może, ale na ytong większośc projektów zakłada 12 cm.
-
Z tych projektów które pokazałas wybrałabym DIUNĘ. Amelka mi się poprstu nie podoba. Poza tym bardzo trudno byłoby zmieścić dom który ma 200 m2 powierzchni użytkowej w 500 tys, uwierz mi. Diuna będzie tańsza, ma rozsądną powierzchnię. Na dole jest mała kuchnia ale ja też mam taką i mi wystarcza oczywiście bym ją OTWORZYŁA (bo inaczej bedzie klitka:) ) Gdyby było to możliwe zamiast drugiego kibelka pokombinowałabym żeby mieć pralnię na dole. Kotłownia to pomieszczenie numer 8 tak? Pokojów na górze masz mnóstwo:) Oczywiście podwójny garaż to basis, nie ma sensu skrobać jednego auta mając dom:) Musisz policzyć realnie koszt zbudowania domu pod klucz około 2500 zł za m2 powierzchni całkowitej, nie użytkowej- nie szalejąc z wykończeniem. Myśle ze Diunę można zmieścić w 500 tys.
-
rekuperator na samo piętro...
kropeczka_ns odpisał kropeczka_ns w kategorii Wentylacja, klimatyzacja
nie do końca zrozumiałam. U nas w domu jest wentylacja grawitacyjna- kuchnia, łazienki, kotłownia. A jak połaczyć cały dom? Nawiewniki- wiem tylko że trzeba by wiercić w oknach... to zalezy jaki byłby koszt takiego rozwiązania ("mały" rekuperator) Odczuwamy problem z wentylacją tylko na górze, na dole w zasadzie nie, parter jest otwarty poza jednym pokojem gdzie nikt nie śpi. -
Meble kuchenne jakiej firmy?
kropeczka_ns odpisał kajaok w kategorii Szukam ekipy, materiałów na budowę
kajaok najlepiej znajdź w swoim regionie wykonawce robiącego kuchnie na zamówienie u którego ktoś już robił i może ci go polecić. Napewno nie kupuj kuchni Black Red White (!!!) . MIałam w bloku, to był poporstu dramat jesli chodzi o trwałość, nigdy więcej nic z tej firmy. Mnie robiła kuchnię w domu firma stolpol http://www.stolpol.com.pl/ i po 1,5 roku jestem bardzo zadowolona -
ja mam 12 cm styropianu- to nie kpina tylko standardowa ilośc w tej chwili- położone na ytong 24 cm. Dom ma 200 m2. ogrzanie go gazem przez zeszły rok kosztowało 2300 zł/ rok (plus jakieś może z 500 zł na drewno). Wiekszośc ciepła ucieka przez okna, nie przez ściany:)
-
Łazienka i kibelek razem czy oddzielnie ?
kropeczka_ns odpisał Stforek (Łukasz) w kategorii Świat łazienki
u mnie w domu rodzinka 2+2 są dwie łazienki i umywalka w kotłowni. Za nic bym nie chciała trzeciej (!!) . Nie potrzebna a sprzatanie łazienek to najwięcej roboty. I nie zrobiłabym osobno. Dokładnie z tych względów o jakich pisała Kama. Osobne wc może sprawdzac się w bloku gdzie jest jedna łazienka (choć ja miałam w bloku razem). Urządzenie łazienki to spory koszt, sprzatanie to duży kłopot- weźcie to pod uwagę przy planowaniu łazienek i myśle że przy rodzinach 4-5 osobowych 2 wystarczą, naprawde. Jeśli macie miejsce bidet choć w jednej łazience to świetne rozwiązanie, zawsze dzieci "po kupce" sadzałam i myłam na bidecie bez rozbierania do zera i wsadzania do wanny, dla dorosłych też jest to bardzo dobra rzecz szczególnie dla pań . MIałam zawsze bidet i nie wyobrażam sobie nie mieć. -
Wanny z hydromasażem, prysznic czy zwykła wanna ?
kropeczka_ns odpisał Kama3 w kategorii Świat łazienki
to zalezy ile masz łazienek Nasze doświadczenia- w bloku- jedna średnia niezbyt duża łazienka- wybraliśmy wannę 140x90 gównie ze względu na małe dzieci, gdyby były duże może bym wolała prysznic. Wanna z obudowanym prysznicem to niezłe rozwiązanie do bloku. Natomiast nie polecam w domu, gdzie są prawie zawsze dwie łazienki rozwiązań jakie mają niektórzy moi znajomi, tzn w mniejszej łazience prysznic, w większej prysznic i wanna. Dużo sprzatania, dwie kabiny do mycia, a naparwdę to już za dużo. Duże dzieci raczej nie będą kąpać się równocześnie, a małe wkłada się razem do wanny:) Ja mam na dole w małej łazience kabinę prysznicową a na górze fajną, wygodną, dużą wannę 150x 150. Jestem z tej wanny bardzo zadowolona bo ona jest naparwdę dwuosobowa:) Oczywiście nie jest to wanna z hydromasażem bo wogóle nie rozważaliśmy takiego wydatku poza tym mam takie niezbyt dobre doświadczenia. MOja teściowa kupiła wannę z hydromasażem i to z takich naprawde drogich bo w cenie ponad 10 tysięcy parę lat temu. I... wogóle nie korzysta... Ta wanna pracuje bardzo głośno (raz włączyliśmy dzieciom i się bały tego hałasu) i nie jest to taki masaż jak na jaccuzi na basenach- dużo słabszy. Ogólnie jak dla mnie bardzo drogi bajer. Ja bym się nie zdecydowała. Poleżeć w piance przy świecach mogę sobie w mojej wielkiej wannie za 1500 zł -
Colibeer fajna ta pralka i ma to o co mi chodzi jakbym kupowała czyli duża jest ja bym taka własnie kupiła na 8 kg, jak umrze mój 10 letni electrolux. Ile kosztowała?
-
to samo co napisałam w temacie rekuperatora- tylko z pytaniem do ekspertów.. Po półtora roku mieszkania w domu mam wyrobione zdanie na temat rekuperatora:) Otóż myślę że jesli kogoś stać rekuperator jest potrzebny szczególnie w domach które tak jak nasz stoją na otwartej przestrzeni, gdzie mocno wieje i w rejonach Polski o surowszym klimacie. Jest bardziej potrzebny niż np ogrzewanie podłogowe które u nas naparwde tak rzadko się włącza że prawie nie pamiętamy że go mamy. (nie wiedzieliśmy że przy ogrzewaniu kominkowym tak mało korzysta się z gazowego) Ale wracając do tematu. Nie mam rekuperatora. Na parterze nie jest to problemem, tam jest otwarta przestrzeń i nikt tam nie śpi, jedynie we wiatrołapie bywa duszno (róbcie wentylację we wiatrołapie!), ale w małych sypialniach na pietrze- tak. W okresie kiedy noce sa na tyle zimne że rozszczelnienie okien powoduje ze ciągnie zimne powietrze (czyli mniej więcej od listopada do marca zwłaszcza w mroźne noce i przy silnych wiatrach) po nocy w małych zamkniętych sypialniach jest poprostu duszno. I mój mąż wpadł na pomysł rekuperatora na samo pietro- na strychu mała jednostka centralna (musiałaby być cicha) i doprowadzenie przewodów do trzech sypialni na piętrze ze strychu (to można łatwo i niedużym kosztem zrobić) . Pokoje te mają przy podłodze wloty ogrzewania kominkowego, a te wloty i wyloty rekuperacji byłyby pod sufitem. Oczywiście korzystałoby się tylko w zimie, wiadomo jak jest ciepło okna są zawsze uchylone i dom się wietrzy naturalnie. Czy takie coś da się zrobić, jakim mniej więcej kosztem i czy macie jakies sugestie?
-
Kaja ja tak właśnie budowałam. Umowę przyniósł mi wykonawca. Wszystko było bardzo dokładnie wyszczególnione. Skąd jesteś? Bo ja byłam bardzo zadowolona z mojego wykonawcy, zmieścił się w 100% w założonej cenie i nie było drogo. Laura to mały prosty domek, nie będzie drogi. Wycenę u mojego wykonawcy zamawia się na wstępie, nie musisz się zdecydowac. W razie czego pisz na priw. Tak rzucam kwota- ale myślę że realnie stan deweloperski jest w stanie się zmieścić między 200 a 250 tysięcy, zaleznie jeszcze od technologii (np dach z dachówki jest droższy niż z blachy, wiadomo). Mówię tu o budowie takiej jak nasza, czyli przez sprawdzoną dobrą firmę z renomą, ze wszystkim na gwarancji itp. U mnie stan deweloperski obejmował: dom z drzwiami, bramą garażową, oknami z zewnątrz elewację i podmurówkę (czyli wszystko) w srodku wylewki, tynki, wszystkie instalacje, parapety zewnętrzne.
-
Wnetrze piękne brawo! Wyjątkowo mi się spodobało. Ale to chyba bardzo duży salon prawda? Ja korzystam z kominka drugi sezon i do dziś nie mam pojęcia co to znaczy zrobić kotłownie z salonu. Jasne, jak nie mam czasu palić albo mi się nie chce to nie palę i grzeje gaz, ale kominek bardzo często i jako jedyne grzanie cały okres przejściowy. Korzystanie z kominka u nas wygląda tak- przynosimy specjany odkurzacz do kominka, w 5 minut czyścimy popiół, przynosimy jeden kosz drewna (jest na niego miejsce pod komnikiem), układamy, zapalamy, potem dorzucamy co jakiś czas po jednym. I tyle. Pod kominkiem stoi sobie schowany we wnęcie kosz drewna. Obok ładne estetyczne akcesoria na stojaczku. TYle tej kotłowni.
-
Co do zmywarki jako szczęśliwa posiadaczka eletroluxa wypijającego tylko 12 litrów wody na zmywanie oraz męza i dwójki dzieci podpiszę się dwiema rękami pod Daggulką. Mogę nie mieć nic, ale nie oddam zmywary za nic! 6 lat mieszkaliśmy bez zmywarki. Każdy obiad to gromadzenie sie góry rzeczy do mycia (czas, woda, płyn, wiecznie przesuszona skóra na rękach, i albo wieczne zmywanie po 5 razy dziennie albo ciągle stojace kubeczki, miseczki itp). O imprezkach nie wspomnę- to gromadzenie się stosów brudnych talerzyków... Nigdy. Mam zmywarkę i wszystko od razu ze stołu na bieżąco w niej ląduje, goście sa a na wierzchu nie ma nic-schowane w zmywarce. Mam na codzień 2 komplety talerzy na 6 osób i sporo kubków, plus komplet taki gościowy na 12 osób ale jego na codzień nie używam. Wystarczy. Mniejsze rachunki za wodę- tak, ale to nie o to chodzi, tylko o ten komfort, o to że nie musze wybierać czy wolę przy gościach stać przy zlewie czy starszyć w otwartej kuchni stosami brudnych naczyń? Zmywarka to podstawa w kuchni w obecnych czasach. Właczam ją wieczorem, rano mam czyste i suche rzeczy do schowania do szafek i tyle. Mam oczyszczalnie, jedna tabletka do zmywarki dziennie jakoś nie zabija mi bakterii, mysle że domestos jest bardziej kilerem. A lanie w zlew wody z płynem do naczyń to przeciez taka sama chemia.
-
PIEKARNIK?????????? To JAK wy przyrządzacie mięsko? Ribkę w folii i na grillku (jak nie da się w ogródku)? U mnie piekrnik idzie kilka razy w tygodniu pomimo że ciast prawie nie piekę, w piekarniku piecze się mięsko, ribki, pieczonki, zapiekanki po prostu jedzonko się w nim robi. Ja sobie nie wyobrażam współczesnej zdrowej diety bez piekarnika. Jecie mięso tylko gotowane? A rybę? Tak serio to pięć razy oglądam zanim kupię i chyba nie mam niepotrzebnych rzeczy. Ekspres do kawy używam zwykle jak są goście i dla nas jak mam czas, robię pyszne cappucino. Korkociąg no cóż nie powiem jak często używam bo mnie na odwykówkę skierujecie Chlebaka nie mam , chlebek w szufladzie.
-
jak większość- potrzebne są 2 . A 3 to max. Na codzień używam ECO- 50 st, to jest energooszczędny i wodooszczędny tylko długo myje (ale je zwykle włączam zmywarkę na noc), a jak mam mocno zabrudzone rzeczy albo przyschnięte to mam taki intensiv 70 st. I tyle
-
mam ten niedrogi model zelmera który był wklejany wyżej. Mam go kilka lat, jeszcze z bloku, i nie chce się skubany za nic zepsuć Nie jest piękny, może wolałabym stalowy ale super trwały. W pracy mamy taki sam i użytkuje go 12 osób- tak samo bezawaryjnie.
-
Mam kuchenkę ceramiczną ponad rok, mam skrobaczkę ale nie używam jej praktycznie. Wszystkie trudniejsze zabrudzenia czyszczę mleczkiem do kuchenek ceramicznych- najpierw miałam takie droższe ze sklepu AGD, potem kupiłam zwykłe MrMuscle i nie jest gorsze, wiele osób poleca też srodki z Lidla które są wogóle tanie. biorę to mleczko na wilgotną gąbkę i rozcieram na zabrudzeniach, po chwili ścieram i na koniec papierem. I tyle, szybko i skutecznie:)
-
Przykrywacie wrzosy na zimę? Jak? czym? I czy już?
-
Po 1,5 roku korzystania z oczyszczalni sotralentz bio duo:) - koszt żaden- juz się pewnie zwraca w dużej mierze bo nie wiem co to jest wywózka szamba -czasem jak jest specyficzny wiaterek to lekko zaśmierdzi -musieliśmy wyregulować napowietrzanie bo wychodziła taka piana -kominek brzydko wygląda ale obsadziłam ją iglakami i rosną sobie powoli -polecam. To jedna z lepszych naszych decyzji Fenol skąd jesteś? Bo mam dobry namiar na firmę montującą te oczyszczalnie.
-
no teraz mam kotkę i myślę własnie o sterylizacji przed pierwszą rują- ona ma teraz chyba 2 miesiące, czyli ruję może mieć nawczesniej na przyszłą wiosnę? Czy wczesniej?
-
nie mam nie jest mi potrzebny kranik. Wiadereczko do mycia napełniam zwykle pod prysznicem (bo wannę mam na piętrze) normalnie wkładam do niego słuchawkę prysznicową i leję. W bloku robiłam tak samo pomimo że kranik był
-
Czy robiliście badania geotechniczne gruntu
kropeczka_ns odpisał namore w kategorii Z życia wzięte...
Tak, robiła to nam w cenie budowy firma ktora budowała nam dom. szef jej mówił że nie zaczyna budowy bez opinii geologicznej zbyt duże ryzyko:) Daje na dom gwarancję w końcu:) -
mixer ale czemu chcesz piec dwufunkcyjny? Ja taki miałam w bloku i nie załozyłabym w domu. Mając piec dwufunkcyjny (mam na myśli taki bez zasobnika przepływowy bo o tym mówimy prawda?) czekasz az woda będzie ciepła (przy zasobniku nie) i poza tym słyszałam (dopytaj jeszcze ekspertów) że taka opcja jest mniej oszczędna- podobno piec pobiera stosunkowo najwięcej gazu "startując"- dwufunkcyjny zapala się zawsze, nawet jak puszczasz po trochę wody co kilka minut. Piec z zasobnikiem załącza się sporadycznie, może ze 2 razy na dobę? nie wiem ale rzadko. Te zasobniki bardzo dobrze trzymają temperaturę wody. MIałam w bloku piec dwufunkcyjny immergas i kilka razy się zepsuł.