-
Posty
16 346 -
Dołączył
-
Dni najlepszy
420
Wszystko napisane przez bajbaga
-
Dla obu – zarządajcie wypełnienia protokołu poinstalacyjnego.
-
Wychodzi na to, że mieszamy. Momo ma 185m2 powierzchni, ogrzewanie podłogowe i i PCi o mocy do 15kW, o maksymalnym poborze (bez grzałek) do 5,6kWh – to on ma grzałki wyłączone i to On zużywa ponad 50kWh. Malcik, ma 90m2, ogrzewanie kaloryferami, PCi o mocy do 8kW, o maksymalnym poborze (bez grzałek) 3,6kWh – nie wiadomo czy grzałki wyłączone, ale też żre mu 27 – 50kWh. Łączy ich jedno mają PCi tego samego producenta i dupiastych (firmowych) instalatorów (z czego ta firma jest znana).
-
topniejący śnieg w miejscu kołkowania styro
bajbaga odpisał kalumet w kategorii Stan surowy zamknięty
Tyle, że nawet jeśli kołek jest „absorberem” (np. pomalowany na czarno) to może załapać maksymalnie 10% tej energii (tyle „łapią” najlepsze kolektory słoneczne). -
Arturo – czytaj. 1. On ma grzałki wyłączone. 2. W zasadzie ogrzewa około 90m2 – pozostała powierzchnia to piwnice. 3. Z tego co napisał, moc tej PCi została dobrana optymalnie - biorąc pod uwagę zastosowane ocieplenie, szacuję zapotrzebowanie maksymalne na około 80W/m2. 4. Biorąc pod uwagę pkt.1, jakim cudem większa moc PCi ma zmniejszyć zużycie energii ?
-
1. Nie napisałeś, czy zrobiłeś test CWU – on może być „dowodem”. 2. Jeśli chcesz się pozbyć kłopotu nie dyskutuj z producentem, tylko pisz do sprzedawcy tej PCi, że jest niezgodna z umową, bo nie spełnia ani zapewnień sprzedawcy, ani warunków specyfikacji technicznej. 3. Jak sprzedawca Ci fiknie, to poproś o pomoc Federację Konsumentów – oni za darmo poprowadzą sprawę – łącznie z ewentualną sprawą w sądzie.
-
Wszystko należy zaczynać na etapie projektowania, z różnych względów – ale ten najbardziej przemawiający, to niższe koszty inwestycji.
-
Sam wykres nic nie da, bo trzeba jeszcze znać rozkład temperatur wewnątrz tej wielowarstwowej przegrody. Trzeba to wyliczyć, mając na uwadze pustki powietrzne między warstwami – nawet jeśli warstwy są z jednolitego materiału.
-
ocieplenie poddasza
bajbaga odpisał rentgen w kategorii Eksperci Isover - izolacje z wełny szklanej i skalnej
To jest przykład na kiepskiej jakości marketing, przeprowadzony przez bezmózgowego pracownika administracyjnego – bo przecież nie kogoś, kto potrafi logicznie myśleć i ma pojęcie o budownictwie. Niezbyt dobrze to świadczy także o wspomnianej firmie. -
Nie tak łatwo, jak zostać ustawowym rolnikiem, dla celów podatku rolnego (od gruntów).
-
Niby „małe” pytanie, a wiele możliwych odpowiedzi. 1. To nie ewidencja gruntów wprowadza zmiany, tylko MPZP – sprzeciw, możliwy był tylko na etapie uchwalania MPZP (no ale kto sprzeciwia się podnoszeniu wartości gruntu ?). 2. Gmina ma obowiązek naliczania podatku (rolnego lub od nieruchomości) zgodnie z ewidencją gruntów. 3. Teoretycznie możesz stać się rolnikiem ustawowym – czyli posiadać 1 ha gruntów rolnych w danej gminie (zgodnie z ewidencją), co spowoduje, że za cały grunt (także ten pod zabudową) będzie można naliczać podatek rolny. 4. W 2012r opłaty za grunty rolne, także wzrosną, bo wzrosła cena żyta (o ponad 100%). Niezbyt jasno piszesz, ale najprawdopodobniej w ewidencji nie nastąpiła zmiana z „BR” na „B”, tylko naliczono podatek za całość działki jako „B” (do czego gmina ma prawo), a nie tylko jej część – bo musiałby się zmienić MPZP. Jeśli tak jest, to posiadasz wystarczający areał użytków rolnych (wg. ewidencji gruntów) aby spełnić wymagania rolnika ustawowego.
-
? Faktycznie jestem zdziwiony i to coraz bardziej. Każda ściana, to przegroda – zgodnie z “nomenklaturą” budowlaną. W omawianym przypadku mamy do czynienia ze ścianą (przegrodą zewnętrzną) wielowarstwową. Zamiast zawiłego tłumaczenia: A tam:
-
topniejący śnieg w miejscu kołkowania styro
bajbaga odpisał kalumet w kategorii Stan surowy zamknięty
Ups – liczyłem w m2, a wynik podałem w cm2. -
Przegroda ma być tak wykonana, aby w jej wnętrzu nie następowała kondensacja pary wodnej - Rozporządzenie w sprawie WT …..§ 321.2. Szczegółowo określa to pkt. 2.2 Załącznika nr.2 Rozporządzenia w sprawie WT ……. przywołane w „§ 321.1.2 tegoż. Nie jest to dobre rozwiązanie. Przy takim rozplanowaniu ocieplenia, kondensacja w warstwie zewnętrznej , czyli wełnie może zacząć się (zaczyna się) już przy -15 stopniach, a w przypadku kiedy warstwę zewnętrzną stanowi styropian, ryzyko kondensacji (potencjalne) może być przy -25 stopniach. Pomijając już fakt, że w wełnie kondensacja ma gdzie wystąpić (dużo pustej przestrzeni), a w styropianie tej przestrzeni jest znikoma ilość. Oczywiście można wentylować warstwę ocieplenia, ale można też wykonać przegrodę tak, aby zminimalizować ryzyko wystąpienia kondensacji.
-
topniejący śnieg w miejscu kołkowania styro
bajbaga odpisał kalumet w kategorii Stan surowy zamknięty
Ciekawe, powierzchnia (czołowa) kołka (metalowego) to około 0,0005 cm2, czyli dobrze ponad 1.000.000 szt kołków -
W sumie niewiele to zmienia (co do zasady) - przy 6cm styropianie ewentualny punkt rosy przy -25 stopniach, a dla wełny około -18 stopni. Zasada uszczelnienia (paroizolacji) styropianu zostaje. Optymalne rozwiązanie dla zapobiegania wykraplaniu się wody w pustce między izolacjami, to od wewnątrz wełna nie grubsza niż 15cm i styropian od zewnątrz około 12cm. Daje to też niższe U, bo około 0,14W/m2*k (mniej o 0,03) , a ryzyko wykraplania (między warstwami) w zasadzie nie istnieje. Przegroda „niemonolityczna” z pustkami między warstwami, jest bardzo „kapryśna” pod względem ewentualnego wykraplania się wody, między jej „warstwami”. Projektując przegrodę warto się nad tym problemem (wykraplania wody) zastanowić, bo dołożenie („nieumiejętne”) kilku centymetrów ocieplenia, zmniejsza wartość „U”, ale może też zwiększyć ryzyko wykraplania wody między warstwami przegrody.
-
Z technicznego punktu widzenia, to najlepiej - wewnątrz postawić (wstawić) szkieletora, a obecną budowlę potraktować jako „elewację”. Oczywiście, jeśli z jakiś powodów ta stodoła ma być budynkiem mieszkalnym.
-
Miał okresowe kłopoty z pamięcią , – teraz już dobrze, to sie chwali.
-
Taka uwaga dotycząca przydatności solarów do ogrzewania pomieszczeń - moim zdaniem, oczywiście. Producenci i instalatorzy prześcigają się w wyliczeniach ile to oszczędności w kWh da zamontowanie solarów – bo może dać, ale. Ale nikt nigdzie nie pisze o temperaturach, możliwych do uzyskania w sezonie grzewczym, nawet przejściowym – a przecież to najważniejsze. Tu solary mają wspomóc ogrzewanie kaloryferami, a w takim przypadku musiałyby, dawać co najmniej temperaturę wyższą niż temperatura powrotu z ogrzewania – czyli powyżej (dobrze powyżej) 40 stopni. Pomijam już sprawę powierzchni tych solarów i sposobu wykorzystania nadwyżki cieplnej w okresie letnim.
-
Tu mowa o szkielet orze – konkretnym i tylko ten przypadek (i pytanie) mam na myśli. Cała izolacja termiczna jest od wewnątrz - tu 15cm wełny, poprzedzone folią i GK. Pytanie dotyczyło tego konkretnego przypadku. A w tym konkretnym przypadku, zastosowanie 6cm styropianu od zewnątrz, będzie korzystniejsze niż zastosowanie 6cm wełny. Takie rozwiązanie spowoduje, że wełna jest chroniona od wewnątrz folią paroizolacyjną, a od zewnątrz styropianem. Można powiedzieć, że będzie dwustronna paroizolacja. Ps. Dla tego przypadku i przy 12cm styropianu, punkt rosy, między warstwami izolacji ewentualnie może wystąpić przy – 35 stopniach. Wydaje się, mając na uwadze tylko punkt rosy, że najkorzystniejsze jest wykonanie ściany 10cm wełny od wewnątrz, oraz około 12cm styropianu od zewnątrz – bo wtedy punkt rosy między warstwami, może wystąpić przy temperaturze zewnętrznej dobrze poniżej – 50 stopni.
-
Moim zdaniem, jest inaczej – styropian na zewnątrz jest lepszy - przy założeniu, że od wewnątrz jest izolacja paro nieprzepuszczalna. 6cm styropianu od zewnątrz powoduje, że ewentualny punkt rosy może wystąpić w tym miejscu (na styku warstw izolacyjnych) przy około -30 stopniach, a przy 6cm wełny może wystąpić przy około -20 stopniach – przy założeniu, że pustka powietrzna miedzy warstwami ma około 1cm. dopisałem: Przy dokładnej izolacji paro nieprzepuszczalnej, i nie pozostawianiu pustek między warstwami izolacji termicznej, tam nie powinno się nic wykraplać .
-
Ja bym się czepiał, ale to tylko dlatego, że jestem wyjątkowo upierdliwy. Ps. To jest zabudowa bliźniacza, albo szeregowa – na powiększeniu widać, że ściana jest z 2 „rzędów” bloczków.
-
Biorąc pod uwagę zasady, powinieneś mieć następujące piony wentylacyjne; - w lewym dolnym rogu (lub ewentualnie, lewym górnym na ścianie działowej) 3 „piony” dla pomieszczeń 0/3, 1/6, 2/5, - w prawym dolnym rogu dla pomieszczenia 1/3 + ewentualnie dodatkowy dla okapu nad kuchnią, - dla salonu, i kotłowni, sprawa załatwiona istniejącym kominem. W zasadzie nie masz innej możliwości, bo ściany wewnętrzne są poprzesuwane względem siebie na poszczególnych kondygnacjach. Każde inne umiejscowienie przewodów (kanałów) wentylacyjnych spowoduje, że „wyrosną” na środku pomieszczeń poddasza. Jakby na to nie patrzeć, łazienka (2/5) nie będzie w stanie przewietrzyć góry (poddasza) i tak, czy siak trzeba będzie zastosować wentylator wyciągowy. Co do materiałów, to nie ma problemu – każdy się nada, np. rury PCV kanalizacyjne, lub spustowe od rynien, plusem jest to, że mają „bogate” akcesoria i kształtki, oraz można dobrać ich średnicę do tych dachówek wentylacyjnych . Kratki wentylacyjne mogą być w suficie. To, moim zdaniem – oczywiście.
-
Zapodaj rzuty kondygnacji, to coś wymyślimy. Obawiam się, że bez wentylacji mechanicznej, czyli wentylatorów, a raczej wentylatorków, wyciągowych – zwłaszcza na poddaszu, można zapomnieć o prawidłowej wentylacji (w tej konkretnej sytuacji).