- 
                
Posty
9 355 - 
                
Dołączył
 - 
                
Dni najlepszy
110 
Wszystko napisane przez zenek
- 
	No cóz - to co piszesz, jest oczywiście w dużej mierze dla wielu inżynierów jest realem. Z drugiej strony - 5, 6 tys netto - to placa nie osiągalna dla wielu wykształconych ludzi z praktyką. Gdyby praca była wymiernie wyceniana, to by oczywiście było pięknie - tylko że rzeczywistoć jest raczej parszywa i niesprawiedliwa. Lepiej mieć koneksje - niż umiejętności. Jeszcze lepiej jedno i drugie. Same umiejętności nie gwarantuja sukcesu. Ale - mając umiejętności - można prowadzić własny biznes - też niełatwe, ale bardziej opłacalne. I z robola stajesz się wolny. W pewnym sensie
 - 
	Popieram propozycje uśka - to nawet w pewien sposób może polepszyć relacje między forumowiczami. Wszystkimi! - co ważne! Mhtyl będzie musiał wziąść pod uwagę utratę TEŻ naszego zaufania. Proponuję okres takiej karencji 3 m-ce, może do końca roku. Moze dłuzej? Żeby miał szlaban na odpowiadanie i komentowanie postow tych, z ktorymi polemizował. Przecież to jednoznacznie ucina możliwość sporów miedzy nimi. Punkty swoje zalożyć za mhtyla deklaruję na jakiś okres, jeśli Redakcja zechce zastawu? jak skrewi, to przepadną... Nie z koleżeństwa to robię, bo nawet nie wiem jak mtyl wygląda - ale ban dożywotni i likwidacja konta w kontekście innych działalności poniektorych weteranów forum - jest niesprawiedliwy. Naprawdę nie możecie sobie podać ręki - przecież znacie się od dawna?
 - 
	Praca wygląda tak, że albo masz koneksje i możesz byc przygłupem na dobrej posadzie, albo jesteś dobry, i wtedy robotę znajdziesz. A że się narobiło wykształtów - no cóż, uczelnie nie kształcą, tylko przyjmują na studia i wypuszczają dyplomantów. Z drugiej strony zawsze tak było, że po studiach potrzebujesz praktyki - żeby liznąć prawdziwego zawodu. Przy być może nadprodukcji dyplomantów - nie jest to szybka ścieżka.
 - 
	Chodzi o zbrojenie stropu raczej - ale 2 cm to może nie z dużo.
 - 
	Z ilu cm ? Przypominam - m3 betonu to ok. 2300kg
 - 
	Jeśli jest to termoregulator bezprzewodowy - można zmienić jego położenie dowolnie, a więc w zależności od potrzeb. Uniwersalnego pomieszczenia raczej nie znajdziemy.
 - 
	Czy to nie ostatnie piętro? - bo jeśli tak, to może być z przecieków z dachu. Albo przwciek od sąsiada z góry, lub z elewacji - nie wiem czy ta plama jaśniejsza wokół tej ciemniejszej - to ona jest, czy tylko fotka nie do końca dobra, albo jakiś cień?
 - 
	Jak weźmiesz firmę, wykonawcę - on się wszystkim zajmie i zorganizuje. Z fundamentami - pisałem wcześniej - możesz je w dużej mierze zostawić pod spodem. Ale to do decyzji kierbuda, czy projektanta. Gruz też być moze jakoś na miejscu, przynajmniej częściowo da sie zagospodarować.
 - 
	W stosunku do budowy będą to i tak niewielkie sumy. Dojdzie jeszcze może ekspertyza, projekt przyłączy, instalacji w domu...
 - 
	jeśli jest gładko i równo - patrząc z bliska pod lampę - to można malować. To znaczy ja tak staram się robić u siebie. Bo właśnie potem pod farbą wyłażą te wszystkie drobne nierówności.
 - 
	obciach jest - postępowa zołza prawi seksistowskie morały nt. męskości. No to jeszcze powiedz - na którym numerze plci mam się wzorować - jest ich ponad 50 podobno. To nawet będzie ciekawe, ktorą to płeć uważasz za wzorcową, jeśli idzie o dopasowanie do: I czy np profil budowlany forum ma tu jakieś znaczenie - no bo wtedy np. "zołza traktorzystka" też by była jakimś wzorem : dla bliższych twojemu numerowi płci
 - 
	
 - 
	No wiem, że serio.... ale... - o co, k...., chodzi ????????????
 - 
	Gmina nie wydaje warunków na dany projekt, tylko projekt musi spełniać warunki wydane przez gminę. to są dobre rady. Warunki dostaniesz takie, że budynek nie będzie mniejszy niż te sąsiednie. Mogą zawrzeć wymóg podobieństwa elewacji do sąsiednic - ale wnętrze dowolne. Po otrzymaniu WZ idziesz do projektanta i z nim ustalasz, jaki chcesz budynek (musi pasować do warunków, ale one zazwyczaj są jednak dość ogólne). Miejscowy architekt zwykle załatwia sprawy w urzędzie i najlepiej tak się z nim umówić. Lepiej dopłacić za finalizację w urzedzie, niż samemu z tym zostać. Projekt indywidualny oczywiście - bo typowego nie dobierzesz. Projektant (architekt) ma zazwyczaj współpracujących branżystów, w tym konstruktora. Potem dobrze, by w trakcie budowy nadzór miał np. konstruktor. Przynajmniej na tzw stan surowy.
 - 
	To trochę komplikuje sprawę - jak trafiła na sprzedaż - no to jest ogłoszona - rzeczywiście może być więcej kupców...
 - 
	ustawowy termin jest chyba krótszy o wiele Przede wszystkim wyjaśnij sprawy własnościowe, prawne, - w międzyczasie WZ - to wszystko trwa, ale czas szybko płynie Oczywiście są możliwości warunkowego kupna - jednak strona sprzedająca też raczej sie nie uwiąże na niepewnym. A pewność w sensie co można zbudować - daje WZ. Trochę zależy to od urzędu miejscowego - ale w wielu miejscach podanie swoich zamierzeń (zamierzenia, nie prośby) rzutuje na pozytywne zapisy warunków - bo nie są one sztywne - w ramach zarządzenia różnie je można napisać
 - 
	No to wymień okulary - i jeszcze raz prześledź. Choć nie - przecież ty nie umiesz inaczej - sławetny subiektywny obiektywizm Zanim przeczytasz - już wiesz widać już popiłeś - i piszesz tak No to by było COŚ - a tak to tylko mała uparta kłamczucha a pieluszkę zmieniła? No nie zmieniła
 - 
	ale ja jak najbardziej serio te eksperymenty - one pokazują te siły. Jeśli patyczki będą z tworzywa elastycznego - to będą się uginać na odpowiednich odcinkach, pokazując dokładnie ugięcia i punkty sztywne, jeśli takie sobie zrobicie (np jętka z krokwią).
 - 
	Dobra - współczuję. co zrobić? - sugeruję - prześledzić nowy temat : ... i zobaczyć cały spór jak na dłoni...zobaczysz, kto zatatakował i jak...i kto sie bronił i jak... tyle - i widać, jak morduje się tematy zamiast dyskutowania problemów - wg mnie, oczywiście - no i powiesz może, kto wg ciebie - i co zawalił - ja chętnie się dowiem, co tam głupio napisałem, jeśli napisałem.... Prawda wyzwala przecież... Wspołczuję - bo to 30 postów ...
 - 
	czy Redakcja znajduje wyżej chamstwo? czy muszę wskazać? dokładnie wyzywanie? I nie uczę tu nikogo kultury, bo taki jak ty nigdy jej nie zdobędzie. Jak atakujecie bez sensu - to się bronię. I to normalne, że zarzut można postawić w jednym słowie, na tym polega hejt, jego łatwość - a obronić się tak nie da. To też powinna Redakcja wiedzieć. Jak porównujesz tu do "zbanowanego dożywotnio", bo nie chcę mu robić przykrości używając w kontekście jego nicka - to masz 5% jego wiadomości, i chyba promile jego punktów - wieć milcz, skoro piszesz maksymy o oszczędności wypowiedzi!
 - 
	Przecież programy tylko liczą wg norm i wzorów obliczeń. Podobnie jak konstruktor liczył na kalkulatorku czy na kartce. Dochodzą tam jakieś inteligentne propozycje - ale twoje konstrukcje należą do najprostszych - i tylko zwykły błąd może tu się pojawić, choć to wątpliwe. Zaożenie jakieś może być wadliwe konstruktora - też raczej niemożliwe przy tym stopniu trudności. Jeszcze raz - radzę mieć projekt - i nim się kierować! Weź sobie nożyczki ustaw jak połacie dachowe (konstrukcja krokwiowa) i eksperymentuj z róznymi kątami - to sobie zobaczysz, jak siły się zmieniają Tylko nie wbijaj końców w stół - bo eksperyment ci nie wyjdzie raczej oprzyj na np. dwóch pudełkach zapałek - zobaczysz, kiedy ci się zaczną rozsuwać Oczywiscie możesz spróbować innych modeli z innymi przyrządami np patykami do grilla
 - 
	To nie zależy od s tropu, tylko bardziej od rozpiętości, choć nachylenie połaci jest b. wazne - im bardziej plaski dach tym siły rozporu większe. Zaczekaj na projekt i tam powinieneś mieć wszystko łącznie z trzpieniami i jak je zazbroić, jak gęsto je rozmieścić. Poczekaj na projekt i rób wg niego - to moja rada. Chetnie go zobaczę - jesli go wkleisz są różne płatwiowe, i różne stolcowe. Im większy rozpór, tym więcej słupkó, lub mocniej zbrojone - konstruktor liczy i projektuje
 - 
	No to krótko: Chodzi o to, by wiedzieć, kto chlewi na forum, a kto nie. Bo co trochę forum ożyje, to ktoś musi przygnoić. I to nie moja rola - tylko moderatora. Zgłaszam posty nieetyczne, niezgodne z konstytucją, i chamskie. Bo tych nie zauważal dość często moderator. A ty, aru, jak odpowiadasz w tematach, to się zastanow, o co ci chodzi. Bo albo nie myślisz, albo pijesz - innego wytłumaczenia nie ma na bezsensy, jakie wymyślasz i wypisujesz. I skoro się chwalisz, żeś wybudował wieloklatkowy wielopiętrowy budynek w 17 m-cy, chyba tak pisałeś ? - to tyś tu powinien wszystkich zastąpić z poradami we wszystkich tematach od fundamentów po dach i wykończeniówkę - a przynajmniej mhtyla zastąpić - a tu ani me ani be ani kukuryku. Za to przypieprzasz się do moich postów fałszując ich sens.
 - 
	Już prosiłem kilka razy, by - zanim się podważa brutalnie kompetencje radzącego (cel: ośmieszenie go), zastanowić się, czy jest to forma sensowna, zamiast spokojnej argumentacji - ale znowu taka sytuacja wynikła. Tego typu działanie obniża rangę forum i odstręcza nowych uczestników - czy dojdzie to wreszcie do świadomości zarządzających forum. To nie ja tracę - bo jestem anonimowy. Traci forum. Co trochę odżyje dyskusja - zaraz wpada ktoryś z nieradzących, za to kontrujących. Może tak zastąpić atak na czyjeś propozycje ( w dodatku nieprawdziwie interpretowane a nawet fałszywie imputowane, wymyślone) - swoimi własnymi alternatywnymi propozycjami. I odnościć się do prawdziwych cytatów, a nie wymyślonych - przypisywanych drugim. Chyba że o to chodzi, żeby to forum zdychało, kiedy tylko zaczyna być trochę więcej postów! Nie odnosze sie personalnie, bo nie chcę więcej kwasow , ale chyba wiesz, Marcin, o co chodzi!
 - 
	No ale to jest twoje subiektywne zdanie, nie umotywowana żadnym argumentem. Poradziłem, by najpierw poprosić urząd o wydanie warunków, a potem robić projekt i postępować wg niego. Jeszcze wcześniej napisałem (#4): Jesli to jest zła porada, to twoja była taka (#6): Pytanie: Która z porad była bardziej kompletna, bardziej pasująca do faktu, że inwestor jest dopieo przed faktem kupienia tej działki? I która była w zgodzie z następnymi wpisami ich autorów? No i gdzie mają punkty wspólne, zgodne? - bo i takie są! @MTW Orle - osuszanie budynków- bez animozji - będzie twórczo, kulturalnie i co najważniejsze - merytorycznie! dla dobra forum, co by nie zdychało od niepotrzebnych kwasów! Schodkowanie ław robi się albo przy spadku terenu, albo przy podpiwniczeniu części budynku, albo przy dostosowaniu do poziomu sąsiednich fundamentów. Przecież to znane zastosowania. Frazesy, małpowanie cudzego, manpulowanie - podaj przykład, konkret - bo to są gołosłowia pisane bez pokrycia w faktach. I to jest właśnie typowy trolling - i personalna twoja wycieczka w stosunku do mnie! Miałem dać ci punkt za prawdziwe cytaty z moich postów - ale teraz zobaczyłem tą końcowkę - bez ładu i składu memłanie bez faktow. Co poprawiłeś na poczatku - na końcu zepsuleś. Bez sensu...