Skocz do zawartości

zenek

Uczestnik
  • Posty

    9 340
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    107

Wszystko napisane przez zenek

  1. Najpierw musi zaważyć, że patrol dzwoni... usłyszeć..., być w domu...nie spać np. ...
  2. Jeśli by była sympatyczna ? Ale mieszkam u siebie. Ale my tu mówimy o możliwości teoretycznej, a nie o osobistej sytuacji. To jest dyskusja o domu wielopokoleniowym - plusach i minusach - nie o jakimś konkretnym przypadku i konkretnej rodzinie. Gdzieś był temat o domu z bali - kto a taki - prawie nikt z piszących - ale to nie przeszkadza w dyskusji. Pisaliście o domu do 80m2 - kto z was piszących tu ma taki dom? - a jednak ocenialiście. Taki "minimalistyczny". No to dałem kontra-temat dom duży - jako problem do dyskusji. Jako koncepcję. to tylko dyskusja, wymiana poglądów - i może dojdzie do jakich ciekawych wniosków? - nie tylko na tak i nie? może się wyśmiejecie - ale dla mnie to taka "gimnastyka myśli" - jestem ciekawy, co inni myślą nt
  3. A dlaczego chcesz kręcone?
  4. Możemy go zmagazynować w akumulatorach, bateriach i wykorzystać - szczególnie wtedy, gdy elektrownia wyłączy prąd - ku nieukrywanej zazdrości sąsiadów. Wyobraź sobie - ciemne osiedle - i tylko nasz domek świeci.
  5. Pełna zgoda. i jeszcze czytam, a link Knaufa przeczytałem i myślę, że są tam podane b. solidne metody sprawdzenia podłoża pod dodatkowe ocieplenie!
  6. odp. 1 no nie ma problemu. odp. 2 Bliźniak jest pokrewny Ale jeśli myślę o różnych wyjściach, czy np dwu salonach - to jest to kwestia alternatywy, wygody. Im większa rodzina, tym większe potrzeby - nie ma potrzeby na siłę wyrzekac się komfoortu. Dawniej wystarczała jedna łazienka - teraz nie. W zwykłym domu jednorodzinnym. odp. 3 Nie narzuconą. Po prostu pomocą. Czy jak wychowujesz własne dziecko, to opieka nad nim jest ci narzucona? Ja też nie rozmawiam 24 h a dobe - pracuję, śpię, i mam jeszcze kilka zajęć. Czy żona z meżem mieszkając razem rozmawia z nim 24 h na dobe?. A czy ojciec z dzieckiem rozmawia 24h na dobe? Reasumując: ten duży dom i ileś pomieszczeń (i funkcja) powinien też dawać możliwość okresowej izolacji od innych, a nie ustawiczne "siedzenie na kupie". To nie chodzi o model domu chłopa pańszczyźnianego, czy nawet dworku. Ta propozycja musi być nowoczesna i atrakcyjna, komfortowa. Rozwijająca dla rodziny, nie ograniczająca. Może spróbujmy w tej (o tej) konwencji porozmawiać?
  7. Padła sugestia wcześniej w temacie i postach, że kołki wszystko utrzymają. To wg mnie złe sugestie (co pośrednio potwierdza post Knaufa) - i jeśli tak - to trzeba to jasno napisać. Dla jasności. A A twój wysiłek wysoko oceniam - serio - i fachowość - i naturalnie lekturę dziś poczytam
  8. O telewizorze to ja nie porównywałem - dałem przykład, że jeżeli szukam TV za 3 tys przez miesiąc, to o architekta powinienem jeszcze więcej się postarać. Nie pisaleś wcześniej, że poczyniłe większe starania. Niestety trafiłeś na tego zlego, lub takiego, ktory nie spelnil oczekiwań. Masz rację, że z polecenia - powiększa szansę na dobry wybór. Dlatego pisałem: strona internetowa, ale i realizacje i byli klienci. Piszesz: "jeśli mamy takich "fachowców " z uprawnieniami, to...-----ale tak jest w każdym zawodzie - gdzie masz gwarancje, że dyplom i uprawnienia gwarantują fachowca - to tylko prawdopodobieństwo.... Oczywiście, że wybierając projekt typowy, wiemy co dostajemy - ale... - pod warunkiem, że dobrze czytamy rysunki, mamy wyobraźnię przestrzenną (choć to nie jest najważniejsze w dobie 3D), że orientujemy się, co naprawdę chcemy. Ja widziałem trochę projektow typowych, gdzie nawet przekrój podłuzny i poprzeczny do siebie nie pasowały, nie mówiąc o innych błędach. Ale to samo dostajesz - kupujesz - jako projekt indywidualny. To wszystko widziałeś, biorąc go od architekta. Więc jeśli widziałeś błędy, projekt cię nie zadowalał - mogłeś zrezygnować Wiem że to jest kłopotliwe, ale jednak. Chcę przez to powiedzieć, że zwykle tzw. indywidalny inwestor, ktory idzie do architekta, projektanta - jest naprawdę w trudnej sytuacji i rozumiem twoje rozczarowanie. Mało kto wie, ale architekt - podobnie jak np. sędzia, lekarz - to zawód zaufania publicznego. Bez powodu takiego zawód takiego określenia nie dostaje. Niestety nie wszyscy sie starają sprostać - co widać też w innych zawodach. Jest jeszcze jedna możliwość niedogadania się inwestora z projektantem - jakby niezależna od nich - nie nadają na tych samych falach. Projekt domu to niewymierna do końca koncepcja pod rożnymi względami - i tu może nastąpić spór nie do przezwyciężenia. Ale wtedy, jeśli obaj są na poziomie, rozstają się - i takie rozwiązanie jest budujące da obu stron. Wiedzą więcej, niż poprzednio. Nie potrafię niestety poradzić, jak znaleźć w 100% dobrego i uczciwego architekta - podobnie jak np. lekarza. To jednak - masz rację - ryzyko dla zwyklego inwestora. Ale projekt typowy - też.
  9. Nie jestem urzędnikiem , ale zawsze było (pewnie jest) tak,że określony projekt ma iles branż i do podpisania się pod branżą potrzebne są uprawnienia do danego zakresu. Jeśli podpisujący je ma - to dany projekt jest ważny. Są projeketanci, ktorzy mają uprawnienia projektowania danej branży bez ograniczeń i dodatkowo pewne dodatkowe branże z ograniczeniem zakresu. No i musi sie zmieścić z tym w danym projekcie. Tak to rozumiem. Jeszcze dochodzi do tego obligatoryjna przynależnośc do izb zawodowych i wykupione ubezpieczenia - ale nie znam szczegolow aktualnych.
  10. Ale czy Kołki mogą być jedynym mocowaniem styropianu na ścianie czy też są uzupełnieniem kleju lub pianki? Z tego co wiem, to kołek jest dodatkowym zabezpieczeniem, a nie jedynym łącznikiem, mocowaniem. Chyba że jest to jakaś specyficzna technologia "na kołki" o której dotąd nie słyszałem?.....
  11. OK - czy to znaczy, że te 10% więcej to efekt ograniczenia tej dodatkowej wentylacji otwartej komory spalania wtedy, gdy płomień jest zamknięty? Czy są jakieś inne efekty które decydują o tych +10%. I czy wentylacja(oziębianie) między odpaleniami nie jest brana w rachunek?
  12. Sa materialy tlumiące a dzieci pparze nie przeszkadzają? Dla mnie nie. Tam są linki, gdzie są wymagania dot. domu wielopokoleniowego. Przecież nie chodzi o to, by wszystko robić razem - dom duży wlasnie dlatego - osobne łazienki, kuchnie - dlaczego nie - kwestia dogadania. Przecież młodzi mogą chcieć mieć np. powierzchnię do hobby, np salę prób dla zespołu, albo do czegoś innego. wspolna może być siłownia np. mogą być 2 salony, mniejszy i większy - dla wszystkich w razie potrzeby. Ale gabinet - bo dziadek np. jest lekarzem - jest osobisty. Jak trzeba , to dwa, bo wnuk jest np. informatykiem pracującym w domu. Popatrz na propozycje amerykańskie - tam jest więcej wejść niż jedno, itd. Ale to wszystko nie wyklucza wspolnej kuchni, gdy ktoś chce, nie wyklucza wspólnych rozmow, obiadów czy imprez. i współpracy: To jest kwestia wyczucia i proporcji. Tu a forum różni ludzie anonimowi innym anonimowym udzielają rad - czy uważasz, że jedni drugich wykorzystują? Myślę że nie - a przecież ci radzący traca czasem dużo czasu. Tak samo może być z tą pomocą w rodzinie. Dajesz i bierzesz. A reszta to życie. Ja lubię rozmawiać z własną matką i cięzko mi będzie gdy ni będę mogł. Z ojcem już nie porozmawiam. A kto będzie potrzebował od kogo opieki - nigdy nie przewidzisz. Jasne, że może być tak, że ktoś chce żyć na koszt kogoś bez dawania od siebie. Ale tak bywaw małżeństwie też.
  13. Nie bierze mnie elektryka - wolałbym w tym przypadku benzynę - ale nie znam sie na silnikach spalinowych i nie lubię łazić po mechanikach - więc dla mnie w sumie wygodniejszy jest silnik elektryczny. Ale jak nie znajdę - to się zmuszę do spalinowego. Jakieś propozycje konkretne?
  14. W tym wszystkim nie ma wiekszych sprzeczności. Kołki zawsze muszą przechodzić przez styropian i być mocowane w ścianie. Tu też - ale wg mnie same kołki nie wystarczą. Styropian ma się utrzymać na kleju. Kołki są tylko dodatkowym zabezpieczeniem. Oczywiście, jak piszesz, powierzchnia ma tu też swoje znaczenie. Kołki są obowiązkowe chyba od III kondygnacji. Więc zwykle tak wysokie domki nie są. Raczej tyczy kamienic i blokow. Chodzi o to, że jeśli klej nie chwyci z różnych powodów (głównie złego wykonawstwa, jak na przykładzie z tematu) - to ma chronić przed odpadaniem wielkich płatow ocieplenia na ziemię - przynajmniej tak czytałemw jednym z opracowań fachowych nt termoizolacji bloków. Dlatego powyżej II pietra te kołki. Natomiast to co opisał "tematodawca" - to opis niestety niesolidnej i ryzykownej roboty. Wg mnie. A kolega Cezary ma rację.
  15. Po pierwsze to nieodebraniem robót przez nadzór - styropian do ściany (czy do styropianu) klei się na klejem, pianką - nie słyszałem o technologii mocowania tylko kołkami. Kołki są dodatkowe. Styropian elewacyjny jest miękki - a kolki mocują raczej na docisk - w sumie duża i dość ciężka powłoka wisząca na niedużej ilości kołków - i dociśnięta na odparzonym ?, odklejonym ? jakim ? poprzednim tynku z klejem i siatką. Dla mnie ryzykowne i dodatkowo niedopuszczalne. Po drugie takie mocowanie grozi odpadnięciem styropianu, spękaniem i odpadaniem tynku zklejem i siatką - a to zagraża bezpieczeństwu przechodzących koło budynku. po trzecie - gdyby same kołki byly wystarczające - nikt by nie kleił - poco dodatkowa robota i koszt. Nie wiem też, jak się będzie zachowywała taka kombinacja ocieplenia pod kątem fizycznym (para) - ale tu na forum są fachowcy lubiący takie tematy, więc nic na ten temat nie powiem. To tak pokrótce. Oczywiście wg mnie
  16. Szanowny bajbago! tytułem uzupełnienia: Konstruktor odpowiada za konstrukcję budynku, częściowo za technologię i materiały - w uzgodnieniu z architektem (czasem innymi branżami). Architekt odpowiada za zaspokojenie oczekiwań inwestora w zakresie glownie funkcji i wyglądu - ale też prawidłowości tych dwóch faktorów - oraz za wybór technologii wykonania budynku i materialów budowlanych począwszy od fundamentow, izolacji, murów, stropów i dachu - skonczywszy na materałach wykończeniowych - (częściowo - jw. w uzgodnieniu z konstruktorem, czasem innymi branżami). Funkcja - to w skrócie rozkład i wygląd pomieszczeń uwarunkowany rożnymi warunkami, częściowo dobor technologii i materiałow użytych do budowy budynku. Dlatego wybory architekta czy projektanta branży architektury w projekcie mogą dramatycznie wpływać na jakość budynku i koszty budowy a także na komfort mieszkania budynku - o czym tu nie było jeszcze ani słowa! to tak w dużym skrócie wygląda podział kompetencji w projektowaniu budynku jednorodzinnego. Oczywiście Jeśli konstruktor wykonuje pracę architekta - no to wypełnia też jego obowiązki. No i jeszcze ktoś musi koordynować branże (bo projekt jest wielobranżowy - nawet domku)- zwykle jest to architekt, projektant - oczywiście może być też konstruktor, bo to najważniejsze branże - lub ktokolwiek, kto się tego podejmie i ma podstawową wiedzę do tej koordynacji.
  17. Z tego co wiem - to zależy od jego uprawnień projektowych - wielu kostruktorów starszych ma (miało) uprawnienia do projektowania domów jednorodzinnych i budynkow gospodarczych (nie wiem jak obecnie u nowych) - czyli w ograniczonym zakresie (i do innych brańż chyba też w ograniczonym zakresie). Ale przepisy ci powie bajbaga - jest też artykuł nt projektantów w BD.
  18. mam - b. duże - byś się zdziwił o twoim doświadczeniu się nie wypowiadam - bo nie mam pojęcia, czym się zajmujesz, jaki masz zawód, ile projektow archiektonicznych i jakich zrobiłeś, ani o tym co w ogóle robisz - no może oprocz bajek rymów i elektryki oraz postow tu toś rąbnął knota, że hej Mam kolegę - świetnie zna sie na elektryce, lepiej niż wielu elektryków zawodowych - był tylko pomocnikiem elektryka - teraz jest ekonomistą. Mam wszystkim radzić, by zamiast elektryka szukali sobie kolegę ktory był pomocnikiem elektryka, bo każdy elektryk ma w d... klienta???? rozumiem reklamowanie żony - to nawet piękne i chwalebne - ale żeby od razy łoić w czmbuł wszystkich architektów. I dlaczego tylko po poprawki. Jeśli konstruktor dobrze projektuje - to może to robić jeśli ma odpowiednie uprawnienia projektowe od początku do końca - nie tylko poprawki. Jest nawet (było) kilku słynnych konstruktorów - architektów (konstruktorów po studiach i architektow, bo robili tą robotę, choć nie mieli takich studiów ale mieli zdolności artystyczne, wyczucie formy, bryły - byli (są) geniuszami architektury) wygrywających konkursy architektoniczne i będących w encyklopediach Architektury. Jest też paru wizjonerów architektow, ktorzy zadziwiali kostrukcjami konstruktorów (nie będąc wyuczonymi konstruktorami). Ale to nie powód pleść bzdury nt zawodu i obowiązków architekta. Zapytaj żony - pewnie współpracuje z architektami - czy też ma takie zdanie o architektach? To tak, jak byś powiedział, że lekarz w ośrodku jest lepszym adresatem w kwestii okalczeń, bo ci zrobił opatrunek - a chirurg jakiś stwierdził - samo się zagoi. Bez sensu kolego! Jeszcze raz na koniec, bo nie rozumiem jak można pleść takie bzdury (w końcu radzimy tu ludziom, ktorzy czasem tylko raz w życiu skorzystają z pomocy branżowca budowlanego) : Każdy zawód ma dobrych , średnich i slabych przedstawicieli. Każdy. Nie ma wyjątku. Trzeba szukać i używać tych dobrych, jak nas nie stać na najlepszych. I pamiętać, że nie zawsze ten najgłośniejszy, najlepiej reklamowany - jest najlepszy. W każdym zawodzie. W konstrukcji, w elektryce, w architekturze, medycynie, czy gdziekolwiek!
  19. Tematem jest duży dom wielopokoleniowy - a nie kawalerka wielopokoleniowa
  20. Wszyscy są nieszczęśliwi że są zmuszeni mieszkać razem?
  21. To bajbaga mi wcześniej podał wyżej - pewnie w przybliżeniu - ile powietrza trzeba na spalenie 1m3 gazu (ale nie wiem, czy to real, constans - czy norma.) Ale jest jeszcze powietrze z nawiewu, które wchodzi do kotła i go chłodzi (znaczy wodę) między jednym a drugim zapłonem. Kocioł przecież nie bez przerwy grzeje i spala się gaz. Co chwila płomień gaśnie, ale przecież powietrze zimne dalej grawitacyjnie przechodzi przez komorę i wtedy chłodzi wodę . Ciekawe - jak to zmierzyć - o ile chłodzi?
  22. Chcesz powiedzieć, że na 10 rzeczy, jakie kupujesz - jesteś zadowolony tylko z 9 czy 8? Naprawdę szukałem miesiąc telewizora, w necie, trochę w realu - i od 2 lat jestem super zadowolony. Nie tylko chodzi o kasę - nie cierpię naprawiać, szukać fachowców,oddawać do gwarancji. Więc najpierw do znudzenia szukam i dowiaduję się. I udaje mi się to średnio w co najmniej 95%. Ale może nie jestem tak wymagający jak spece ? np. obawiałem się o idealną czerń - bo ta w testach była kwestionowana - ale mnie całkowicie zadowala. Moja pokora przejawia się w uporczywym szukaniu odpowiedniej opcji. I opinii speców! I to radzę szukającym dobrego architekta !
  23. I gdybyś poszedł do partacza architekta (bo architekt, projektant - musi projekt adptować do działki - to nie dość, że nie wskaże ci ewentualnych błędów w typowcu (a bywają), to przy ewentualnych przerobkach może skutecznie nawet dobry projekt zepsuć. Pod warunkiem że byś wybrał dobry projekt typowy.
  24. Jeśli kupuję np. telewizor za 3 tys, poświęcę kilka wieczorów, a nawet więcej, żeby poszukać dobrego modelu, poczytam kilka testów, zobaczę w sklepie kilka modeli. I wtedy mam 95% szans że trafię w dobry egzemplarz. A ty: Budując dom za np 500 tys idziesz do pierwszego lepszego architekta ??? (człowieka który tak naprawdę projektuje twoje potężne wydatki i życiową inwestycję), on traktuje cię jak śmiecia - a ty nic. Przecież architektów jest mnóstwo, prawie każdy ma strone w necie, możesz zobaczyć jego projekty, jego realizacje, porozmawiać z klientami bylymi - możesz zapytać też między znajomymi, którzy zamówili projekt. Z architektem jest tak samo jak w kazdym zawodzie - są dobrzy, świetni i słabi.
  25. Ciekawe, ile było wcześniej tego styropianu, że doklejają tylko 5cm. Jesli idzie o kołki - to wg mnie nie są one głównym mocowaniem styropianu. Styropian powinien być mocowany klejem lub pianką i to jest warstwa mocująca. Punktowe (takim jest kołek) mocowanie miękkiej stosunkowo elewacyjnej płyty styropianu jest skrajnie ryzykowne - to tylko dodatkowe zabezpieczenie. co prawda przy dobrze założonych kleju, siatce i tynku będą kołki spojone dodatkowo z tą powierzchnią - ale, wg mnie - podstawowym spoiwem między płytami styropianu powinien być klej. No i zgoda ze wszystkim z poprzedniego postu. A taki odpadający tynk z siatką nie może stanowić podkladu dla klejenia czegokolwiek.
×
×
  • Utwórz nowe...