Popytaj właścicieli domów jedno i wielorodzinnych budowanych w latach 60 - 80. W szkołach był może i taki wymóg, ale w SWOIM domu ludzie do dziś narzekają na duże strat ciepła i wychładzanie. Zaraz zapewne napiszesz, że umieszczanie grzejników na ścianach wewnętrznych jest lepsze i bardziej ekonomiczne, bo ogrzewa ścianę wewnętrzną i nie pozwala emigrować ciepłu na zewnątrz, tak, jakby tam wisiały.